Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: kaczor1 w 22 Lis 2012, 09:59:28
-
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87121,12901496,Marszalek_cofnal_unijna_dotacje_na_sciezke_rowerowa_.html (http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,87121,12901496,Marszalek_cofnal_unijna_dotacje_na_sciezke_rowerowa_.html)
5,8mln zł w plecy - ale jest też kamyczek do naszego rowerowego ogródka.
Pretensje rowerzystów Urząd Miasta kwituje: "Pomiędzy styczniem a listopadem 2012 roku z drogi dla rowerów skorzystało już ponad 60 tys. rowerzystów [w drodze jest wtopiony "licznik" - red.]. Uwagi na temat ścieżki zgłasza tak naprawdę kilka osób".
::)
-
Ten kamyczek to to, że nie trzymano się projektu? Czy to,że go rowerzyści ze Szczecina źle wykonali?
Bo nie rozumiem, choć może ja ogólnie dziwny jestem .I zdaje mi się że to inwestor jest odpowiedzialny za pilnowanie takich "szczegółów" jak zgodność wykonania z projektem. A winy jest urząd, który dopuścił bubel, a nie to że nikt się nie skarży. Spójrz też na początek artykułu - Chodzi o budowę drogi rowerowej z centrum miasta na prawobrzeże. "Gazeta Wyborcza" wielokrotnie krytykowała sposób realizacji tej inwestycji. Czyli jednak ktoś się skarżył.
-
Bardzo dobrze, powinni zabrać całą dotację i jeszcze odsetki naliczyć.
Pewnie jak wszędzie - republika kolesiów.
Same niemce, i same najmądrzejsze w jednym.
Za to ktoś powinien beknąć. I to tak poważnie.
-
I zdaje mi się że to inwestor jest odpowiedzialny za pilnowanie takich "szczegółów" jak zgodność wykonania z projektem. A winy jest urząd, który dopuścił bubel, a nie to że nikt się nie skarży.
Piszesz jak powinno być, a jak jest, świetnie zdajesz sobie sprawę. To, że winne są osoby odpowiedzialne za cały proces inwestycyjny, w ogóle nie podlega żadnej dyskusji. Urzędnicy cały czas równo nas zlewają.
Tak, to patologia, że urzędnicy oczekują, że to użytkownicy będą "dbali" o infrastrukturę, ale w takiej rzeczywistości się poruszamy, więc jeśli nie pomożemy sobie sami, nikt inny z dobrego serca tego nie zrobi. Oczywiście mam nadzieje, że ten stan się będzie zmieniał.
Całe nieszczęście polega na tym, że konsekwencje wykonania tej drogi w takiej formie, najbardziej dotkliwie będą odczuwać jej użytkownicy, a nie osoby odpowiedzialne za jej wykonanie, czy to się komuś podoba, czy nie.
-
To, że winne są osoby odpowiedzialne za cały proces inwestycyjny, w ogóle nie podlega żadnej dyskusji. Urzędnicy cały czas równo nas zlewają.
Doświadczenie jednak pokazuje, że gdy miasto traci kasę, lecą głowy. Więc możliwe, że urzędnicy w Szczecinie bardzo szybko się wezmą do pracy.
W Warszawie wystarczyły tylko pogłoski, że zgłosi się Rondo Starzyńskiego do odebrania finansowego, bo inwestycja nie spełniła podstawowego celu poprawy bezpieczeństwa, a wypadki z pieszymi i stłuczki jak były tak są. Kilka tygodni później rondo z 3 pasów straciło jeden, zmieniło organizację ruchu na "turbinę", a na wylotach Jagiellońskiej pojawiły się wysepki i separatory poprawiające BRD pieszych i rowerzystów na DDR. To oczywiście mógł być zbieg okoliczności, bo o te wysepki i poprawę BRD to wnioskowali wszyscy w okolicy (włącznie ze mną) od jakiejś dekady. Ale ja akurat w przypadki w przypadku takich spraw nie wierzę ;-)
-
Raffi: ale, czy w związku z koniecznością nowej przebudowy ronda starzyńskiego poleciały głowy?
-
Raffi: ale, czy w związku z koniecznością nowej przebudowy ronda starzyńskiego poleciały głowy?
Nie. A moim zdaniem powinny i to nie te na górze, a te nico niżej, bo w tej chwili mam wrażenie, że w warszawskim urzędzie to ogon macha psem.
-
To teraz ciekawostka, co urząd robił z tymi paroma skargami?
http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,12931440,Szczecin__Sciezka_bubel_juz_sie_rozpadla__Taki_jest.html (http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,12931440,Szczecin__Sciezka_bubel_juz_sie_rozpadla__Taki_jest.html)