Warszawska Masa Krytyczna
Imprezy rowerowe => Inicjatywy rowerzystów i inne imprezy rowerowe => Wątek zaczęty przez: robertrobert1 w 06 Cze 2012, 20:38:37
-
Zainspirowała mnie KRWAWA PĘTLA więc postanowiłem zaznajomić się z tą trasą, Są 4 dni wolnego więc fajnie można byłoby podzielić tę 250 km pętelkę na 4 lajtowe odcinki. Startuję w czwartek w Otwocku i pojadę wschodnią trasą. Jeśli ktoś chętny to czekam na tel 602363070
-
Są 4 dni wolnego
Zależy dla kogo :P
-
Są 4 dni wolnego
Jesteś może nauczycielem?
-
Jedna tura za mną. Dojazd PKP do Błonia a dalej na rowerze przez Kampinoski Park, Modlin i Wałem nad Wisła. Blisko 100 km z alergią na asfalt. Kompanem był mój 14 letni syn.
Oto przejechana trasa
http://www.bikemap.net/route/1630335#lat=52.297691619031&lng=20.83655803711&zoom=11&maptype=ts_terrain (http://www.bikemap.net/route/1630335#lat=52.297691619031&lng=20.83655803711&zoom=11&maptype=ts_terrain)
-
robertrober1
FAJNA traska
ALE:
Uważam,że co do Krwawej Pętli (Czerwonego Szlaku) to Zdecydowanie uprościłeś sobie sprawę, bo z Twojej mapki wynika że wróciłeś do Warszawy BARDZO prostym technicznie terenem-wałem wiślanym...
Bo pominąłeś najciekawsze a tym samym najtrudniejsze odcinki czerwonego szlaku Krwawej pętli od strony wschodniej: Lasy Chotomowskie , Lasy Nieporęckie, Lasy Drewnickie z rezerwatem "Horowe Bagna "i "Horowa Góra"
Powinieneś napisać:
Przejechałem szlakiem czerwonym krwawej Pętli DO Nowego Dworu Mazowieckiego. A POTEM wariantem Dojazdowym (wałem wiślanym) do Warszawy.
Tak więc się nie przechwalaj ,że zrobiłeś (1Turę) odcinek 100km Krwawej Pętli, bo to nie prawda.
Maciek- Wilanowiak
-
robertrober1
FAJNA traska
ALE:
Uważam,że co do Krwawej Pętli (Czerwonego Szlaku) to Zdecydowanie uprościłeś sobie sprawę, bo z Twojej mapki wynika że wróciłeś do Warszawy BARDZO prostym technicznie terenem-wałem wiślanym...
Bo pominąłeś najciekawsze a tym samym najtrudniejsze odcinki czerwonego szlaku Krwawej pętli od strony wschodniej: Lasy Chotomowskie , Lasy Nieporęckie, Lasy Drewnickie z rezerwatem "Horowe Bagna "i "Horowa Góra"
Powinieneś napisać:
Przejechałem szlakiem czerwonym krwawej Pętli DO Nowego Dworu Mazowieckiego. A POTEM wariantem Dojazdowym (wałem wiślanym) do Warszawy.
Tak więc się nie przechwalaj ,że zrobiłeś (1Turę) odcinek 100km Krwawej Pętli, bo to nie prawda.
Maciek- Wilanowiak
A czytałeś uważnie .... Napisałem jedna tura za mną . Doskonale wiem jak szlak przebiega a skrót był celowy. Jechałem z moim synem a on jest zapalonym fanem piłki nożnej a tego dnia był inauguracyjny mecz. Zgadza się ... Będąc na wale wiślanym juz za NDM zauważyłem, że nie zdążymy dojechać głównym szlakiem przed pierwszym gwizdkiem. Wchodziła opcja dojazdu do Legionowa i posiłkowanie się PKP albo... powrót na kołach możliwie najszybszą trasą. Wybrałem tę drugą opcję ale bez ułatwień, czyli bez asfaltu lecz w dalszym ciągu terenem. Syn dał radę. Przyjechaliśmy do domu na 30 minut przed czasem... prysznic dla nas, prysznic dla rowerków, strój kibica i syn mógł iść kibicować.
Teraz wszystko jest jasne... czy mam dalej coś wyjaśniać...
-
To wporzo...
Jeżeli jesteś FANEM Terenu, to pewnie zrobisz te BARDZO ciekawe-Terenowo odcinki Krwawej Pętli, od strony wschodniej-Lasy Chotomowskie, Nieporęckie, Drewnickie z Horowymi Bagnami i Horową Górą, terenowym dojazdem do Zielonki
Jestem ciekawy jakie będą Twoje wrażenia po przejechaniu tych odcinków...
Pozdrawiam i czekam na obszerną relację na forum :)
Maciek-Wilanowiak
-
Pozdrawiam i czekam na obszerną relację na forum :)
Oto mała zajawka
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.364877446899239.91160.100001309598249&type=1 (http://www.facebook.com/media/set/?set=a.364877446899239.91160.100001309598249&type=1)
-
Wczoraj odbyłem samotną przejażdżkę na trasie Wilanów- G. Kalwaria, Czersk, Lasy Chojnowskie, Powsin, Wilanów. (przejechany dystans 75km)
Od G.Kalwarii jechałem czerwonym szlakiem (Krwawą Pętlą) najpierw na zachód (szlak na tym odcinku dosyć kiepsko oznakowany, tak że można było się łatwo pogubić- przed i za przejazdem kolejowym, pokonałem odcinek piachów, po wjeździe do lasu były ścieżki z dużą ilością zdradliwych korzeni i z jednym "ciekawym" rowem.
W Nowinkach zostawiłem czerwony szlak i jechałem w kierunku Zimnych Dołów i dalej Żabieńca.
Pewnie że to jest bardzo krótki odcinek Krwawej Pętli, ale może komuś kto będzie chciał przejechać ten cały szlak przynajmniej przybliżyłem charakter przejazdu i warunki terenowe z którymi zmierzy się na tym króciutkim odcinku Krwawej Pętli.
Podczas kolejnych przejazdów będę stopniowo wydłużał przejechany odcinek czerwonego szlaku.
-
Wczoraj odbyłem samotną przejażdżkę na trasie Wilanów- G. Kalwaria, Czersk, Lasy Chojnowskie, Powsin, Wilanów. (przejechany dystans 75km)
Od G.Kalwarii jechałem czerwonym szlakiem (Krwawą Pętlą) najpierw na zachód (szlak na tym odcinku dosyć kiepsko oznakowany, tak że można było się łatwo pogubić- przed i za przejazdem kolejowym, pokonałem odcinek piachów, po wjeździe do lasu były ścieżki z dużą ilością zdradliwych korzeni i z jednym "ciekawym" rowem.
W Nowinkach zostawiłem czerwony szlak i jechałem w kierunku Zimnych Dołów i dalej Żabieńca.
Pewnie że to jest bardzo krótki odcinek Krwawej Pętli, ale może komuś kto będzie chciał przejechać ten cały szlak przynajmniej przybliżyłem charakter przejazdu i warunki terenowe z którymi zmierzy się na tym króciutkim odcinku Krwawej Pętli.
Podczas kolejnych przejazdów będę stopniowo wydłużał przejechany odcinek czerwonego szlaku.
Od mostu w G Kalwarii szlak prowadzi po zarośniętym wale powodziowym. Trzeba byś mocno zdesperowanym aby tę jazdę przetrzymać zwłaszcza, że tuż obok biegnie droga o gładziutkim asfalcie.
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=380890815297902&set=a.380889955297988.94486.100001309598249&type=3&theater (http://www.facebook.com/photo.php?fbid=380890815297902&set=a.380889955297988.94486.100001309598249&type=3&theater)
-
Polecam stronę http://otwock.org.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=2607 (http://otwock.org.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=2607) To nasze zmagania z przejazdem KP a za razem wiele cennych informacji.
-
Przeczytałem Wszystkie 19 stron dotyczące wrażeń zdobywców Krwawej Pętli i muszę przyznać że to jest bardzo ciekawa ''lektura''
Szczególnie interesowały mnie informacje i zdjęcia z samych opisów, tego jedynego w swojej niepodważalnej trudności przejazdu. Czytałem też o rozwiązywaniu problemów pojawiających się na trasie np. zanikaniu znaków szlaku i wariantów objazdowych.
Widzę że zdobywców i zdobywczyń ''Krwawej Pętli'' jest coraz więcej.
Wielki SZACUN dla Was Wszystkich dla Super Zawziętych pojedyńczych, jak i grupowych zdobywców Krwawej Pętli.
CHwała też koleżankom Rowerzystkom, które ukończyły ten przejazd, mieszcząc się w 24h. Jestem pod Dużym wrażeniem Wszystkich Waszych Osiągnięć.
Zrobiłem tylko kilka etapów Krwawej Pętli, co jest zupełnie nieporównywalne z tym co Wy musieliście przejść jadąc w terenie i to prawie bez przerwy dystans około 240km. Tak się składa że też lubię teren. Dlatego jestem sobie w stanie wyobrazić przez co musieliście przejść aby zrobić ''Krwawą Pętlę.''
Może i ja kiedyś (w następnym roku) zrobię tą trasę mieszcząc się w 24h i tym samym dołączę do ''Elitarnej Grupy Zdobywców Krwawej Pętli''.
-
Na następny sezon chętnie się zabiorę... Dajcie znać jak coś :-)
Z opisów i zdjęć całkiem udany wyjazd!
-
Też Ochoczo zgłaszam się na ''ochotnika' :) .
''Krwawa Pętla'' i to zrobiona krócej niż 24h - jest wyzwaniem dla każdego ''wielbiciela'' Terenu :) .
W historii zdobywców ''Krwawej Pętli'' bardzo ciekawe jest to, że niektórzy nieustraszeni koledzy rowerzyści po pierwszym podejściu i to udanym decydowai się na kolejny przejazd - zresztą też udany :) .
Do rozwiązania pozostaje jeszcze kwestia zrobienia Krwawej Pętli - ale ZimĄ :) !
Pozdro.