Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: persson w 09 Gru 2011, 09:54:19
-
Witam. Przymierzam się do zakupów okularów rowerowych. Chciałem się zapytać czy macie jakieś doświadczenia z okularami z soczewkami fotochromatycznymi. Czy działa to rzeczywiście w zakresie przepuszczalności ok. 15-80%, jak szybka jest reakcja itp. Słyszałem opinie, że ich skuteczność działania spada w wysokiej temperaturze, lub żeby decydować się tylko na modele z soczewkami szklanymi, takimi jak w okularach korekcyjnych. Jednym słowem czy warto się w to bawić, sprawdza się to w jeździe czy kupować zwykłe z wymiennymi szkłami. Dodam, że interesuje mnie segment cenowy okolic 400 zł wszelkie rozwiązania typu oakley itp odpadają ze względu na cenę
-
Ja od co najmniej kilkunastu lat nosze okulary (nierowerowe) z fotochromami (plus powłoki antyrefleksyjne - to też ważne). Czas reakcji zależy od użytej technologii, co ma przeniesienie na cenę. Akurat kwestia, czy są to soczewki szklane czy plastikowe, nie ma większego znaczenia. Jednak przy okularach rowerowych nie ma się co zastanawiać - ze względu na bezpieczeństwo można wybrać tylko plastiki.
Jeśli chcesz rzeczywiście mieć własne zdanie nt. tego, co mówią w sklepach - popytaj przynajmniej u kilku sprzedawców/ optyków. Jeden to może bajerować. Będziesz miał kilka opinii, wypracujesz jakąś średnią wypadkową.
-
Chodziłam trochę w fotochromach i były straszne. Wystarczyło, że spojrzałam na białą kartkę i już ciemniały. No niemalże. Teraz używam soczewek kontaktowych, a ciemnych okularów tylko przy słońcu. Tyle mojego doświadczenia.
-
Ale niebo ładniej wygląda. Jest bardziej błękitne 8)
-
fotochrom działający na tyle szybko, aby reakcja była zauważalna w czasie rzeczywistym a nie po kilkunastu/dziesięciu sekundach będzie drogi. Taki "tranzyszyn", czy jak to tam pisać to 500-600 za szkła...
To ja już wolę produkty "Arctica" po circa 100 plnów, które używam od 2 lat i jestem zadowolony.
-
Ja używam okularów optycznych za niezłą kasę i jestem z nich zadowolony - kiedy trzeba ciemnieją, kiedy trzeba jaśnieją. Z fotochromami jest ten sam problem co z akumulatorkami - trzeba je "zaformować". Przy prawidłowym zaformowaniu działają szybko i skutecznie.
Woydzio
-
ja używam okularów arctiki z wkładką na szkła korekcyjne - świeci słońce, zakładam szkło przyciemniane, pada, jest szaro - zakładam "żółtka". rozwiązanie tanie i moim zdaniem lepsze niż fotochromy.
a samych fotochromów używałem lata temu (więcej niż 10) i to co pamiętam to, że opaliłem se twarz na pandę ;-) szkła nie przepuszczały w ogóle promieni i miałem ślicznie opalony ryjek za wyjątkiem okolicy oczu. wyglądałem groteskowo co najmniej. nie wiem, może teraz zmieniła się technologia i już takich atrakcji nie ma, ja jednakowoż tak się zraziłem, że więcej z fotochromami nie chciałem mieć nic wspólnego.
-
kultowy - każde ciemne okulary tak mają, bo posiadają filtr uv. I opalają na flagę Austrii - czerwone czoło, białe oczy, czerwony dól. ^^'
-
Woydzio, a o co chodzi z tym formatowaniem co konkretnie należy zrobić ?
-
Wyjść na słońce żeby okulary maksymalnie ściemniały ;)
Woydzio
-
Zgadza się. Wystarczy zapytać optyka. Z tego, co pamiętam, jest coś takiego :)
-
:) ok dzięki wielkie będę czegoś szukał, a może Mikołaj przyniesie, muszę tylko jakiś list napisać :P