Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: Makenzen w 07 Gru 2011, 14:58:00
-
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10774277,Nowy_wynalazek_drogowcow__kilkaset_znakow_na_sciezce.html (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,10774277,Nowy_wynalazek_drogowcow__kilkaset_znakow_na_sciezce.html)
-
17 Stycznia? Aaaa, to ta ulica gdzie i tak jadę jezdnią... Co prawda nawet na poziomie mnie tam czasami ścigają klaksonami, ale... Moje bezpieczeństwo i szybkość jazdy jest dla mnie priorytetem wobec blaszki, która i tak na końcu ulicy przy Żwirki i Wigurki co? Stanie w koreczku :D
-
Głupota poraża. Ręce opadają bo... Żaden z obiektów oznakowany tymi tabliczkami nie jest w skrajni! Wszystkie trzymaja wymagane minimum 20 cm. Tablice ostrzegawcze za to tak ??? To one stwarzają zagrożenie, zarówno fatalnym montażem, jakością wykonania jak i umiejscowieniem w skrajni!
Nachalna ilość i fatalny montaż będą zachęcały do dewastacji i kradzieży.
-
Nachalna ilość i fatalny montaż będą zachęcały do dewastacji i kradzieży
Jeszcze chwila i złomiarze będą mieli udane zbiory :D
-
Głupota poraża. Ręce opadają bo... Żaden z obiektów oznakowany tymi tabliczkami nie jest w skrajni! Wszystkie trzymaja wymagane minimum 20 cm. Tablice ostrzegawcze za to tak ??? To one stwarzają zagrożenie, zarówno fatalnym montażem, jakością wykonania jak i umiejscowieniem w skrajni!
No to pisać, pisać do ZDM lub ZMID i niech się tłumaczą co to za obiekty w skrajni drogi rowerowej i czy mają na nie odstępstwo z ministerstwa. Nikt za zainteresowanych tego nie zrobi :P
-
Moim zdaniem ten fotoreportaż to czepianie się i rozmydlanie rzeczywistych problemów, jakie spotykają rowery na swojej drodze.
Wiadomo, że większość tego złomu jest tam tylko tymczasowo. Są tam wysokie krawężniki, niebezpieczne zwężenia, gdzie droga się zaczyna i kończy oraz w jaki sposób (może urywa, jak zwykle to bywa w Wawie), może są inne anomalie tej drogi? Trzeba wytykać błędy w projektowaniu oraz wykonaniu i to pokazywać. Zdjęcia, jak powyższe, dla przeciętnego Kowalskiego będą przykładem czepialstwa.
-
Moim zdaniem ten fotoreportaż to czepianie się i rozmydlanie rzeczywistych problemów, jakie spotykają rowery na swojej drodze.
Wiadomo, że większość tego złomu jest tam tylko tymczasowo.
Z ciekawości: Skąd wiadomo? ;)
-
bo wandale i złomiarze zabiorą :0)
-
bo wandale i złomiarze zabiorą :0)
Na wandalach nie można polegać :P Liczyłem, że rozbiorą kilometry barierek z absurdalnego spacerniaka na Wale Miedzeszyńskim, ale niestety nie popisali się. Barierki wciąż tam grożą wypadkiem, w razie zahaczenia o nie kierownicą.
-
A ścieżka czyli DDR niczego sobie, jechałem w deszczu i nie stwierdziłem jakiś specjalnych kałuż na asfalcie. Ale najdziwniejsze jest to, że DDR przez Cybernetyki łączy ze sobą inne drogi dla rowerów, tak, że można sobie porównać starą kostkę i nowy asfalcik.
Jedyne co mi się niepodoba to brukowane wyjazdy z posesji, które gwałtownie przerywają komfort jazdy po asfalcie.
Jak dla mnie fajne jest to trójkątne rondo przy (X) 17 Stycznia ze Żwirkami i kładka pieszo rowerowa nad Rzymowskiego.
Nie wiem jak to będzie wyglądać, w praktyce, nie chce się wypowiadać na podstawie pojedynczego przypadku, ale w jednym miejscu przed wiaduktem spotkałem autko, więc możliwe, że będzie trzeba kawałek wysłupkować, U12c ( jest przestrzeń na skrajni poza DDRem ).
A tabliczki na prętach zbrojeniowych, albo szybko znikną same, albo drogowcy je sami pozdejmują, ktoś widocznie chciał się postarać i przedobrzył.
Szczerze się przyznaje że nocą tam jeszcze nie jechałem, ale mam wrażenie że latarnie są działające
[ edit ]
Dziś byłem tam drugi raz i w kloszu zauważyłem tylko wystające kable, więc może to rzeczewiście prowizorka :-[
-
Na wandalach nie można polegać :P Liczyłem, że rozbiorą kilometry barierek z absurdalnego spacerniaka na Wale Miedzeszyńskim, ale niestety nie popisali się. Barierki wciąż tam grożą wypadkiem, w razie zahaczenia o nie kierownicą.
Na Wale Miedzeszyńskim większy problem i niebezpieczeństwo sprawiają składane słupki mające zabezpieczać przed wjazdem samochodów. Dokąd stoją jest w porządku, ale od czasu do czasu wjeżdżają tam pojazdy służb miejskich i słupki leża złożone na kostce. Co gorsza pojazd wyjeżdża a słupki nadal leżą I wówczas są niewidoczne, szczególnie po zmroku. Widziałem sytuację, gdy kobieta wjechała na leżący słupek i się wywróciła.
Na razie zginęły chyba ze trzy z nich.
Barierki nie zginą, bo są stalowe i niestety za lekkie, a więc nie da się na nich zarobić w punkcie skupu. Co innego, gdyby były np. aluminiowe. Śladu by już po nich nie było ;D
-
Widziałem sytuację, gdy kobieta wjechała na leżący słupek i się wywróciła.
Na razie zginęły chyba ze trzy z nich.
3 kobiety czy 3 słupki?!
-
Wracając do 17 Stycznia i Cybernetyki:
17 Stycznia...
(http://img580.imageshack.us/img580/4897/dsc03549h.jpg)
Biało czerwona tablica przed drzewem to dobry pomysł, a za drzewem znak...
(http://img52.imageshack.us/img52/6188/dsc03556ih.jpg)
W kierunku ronda z Wirażową... na drugiego, na trzeciego...
(http://img809.imageshack.us/img809/3089/dsc03558w.jpg)
Szkoda że nie schowano skrzynki pod nawierzchnię. Skoro juz tak wystaje to właśnie jej przydałyby się biało czerwone tabliczki... Za to znak jest w skrajni >:(
Cybernetyki:
(http://img198.imageshack.us/img198/2181/dsc03583gu.jpg)
Kolejna skrzynia w skrajni, nie pomaga wycięcie i dolanie asfalty nieco z boku. Tu też zabrakło biało czerwonych tabliczek.
(http://img7.imageshack.us/img7/300/dsc03586v.jpg)
Wjazd na kłądkę nad Rzymowskiego. Tu przy barierkach na upartego też mogłyby się znaleźć tabliczki.
(http://img202.imageshack.us/img202/9159/dsc03587fc.jpg)
Na kładce ścieżka namalowana farbą. Widać że ktoś wcześniej namalował rowerki szerzej.
(http://img844.imageshack.us/img844/5433/dsc03592y.jpg)
Połowa zjazdu jest betonowa i równa, kostka aluje i telepie.
(http://img545.imageshack.us/img545/8730/dsc03593m.jpg)
Zjazd widziany z dołu. 180 st bez minimalnych wyłukować...
(http://img36.imageshack.us/img36/6346/dsc03594d.jpg)
Z drugiej strony. Jak rowerzysta jadący prawidłowo jezdnią rzymowskiego ma wjechać na nową drogę rowerową, skacząc po krawężniku i jeżdżąc po grząskim trawniku? w jaki sposób kontynuować jazdę w kierunku Doliny Służewieckiej?
(http://img856.imageshack.us/img856/1025/dsc03596a.jpg)
Nowych słupków naćkano mnóstwo, jednak cwaniacy i tak znaleźli wjazd przez...
(http://img842.imageshack.us/img842/9522/dsc03597w.jpg)
... drogę rowerową bo nie postawiono w jej osi słupka!
KONIEC.
-
Ten wjazd na kładkę zachęca pieszych, aby nim poszli. Tak samo jak połączenie DDR z chodnikiem sugeruje mimo znaku jazdę dalej po chodniku. Ciekawe gdzie się rozstawi SM, aby łapać tych, którzy tam wjechali.
3 kobiety czy 3 słupki?!
Zginęły słupki oczywiście.
-
30 lat minęło...od wojny polsko-jaruzelskiej. Pamiętam czołgi na Moście Grota.
A w temacie - poraża ta kładka.
No cóż, pozostaje się modlić do Bogów tego świata, żeby ścieżki projektowali ludzie, co jeżdżą na rowerach !!!
-
Czyli głosować na nich i odpytywać po wyborach :) I męczyć pismami, można brać przykład z Gromanika :)
-
A w temacie - poraża ta kładka.
Każda kładka to porażka. I przejście podziemne też.
Tu i tak jest o tyle dobrze, że chociaż są podjazdy. Dla cyklisty niemal bezużyteczne, ale niepełnosprawny czy matka z dzieckiem w wózku już raczej dadzą radę. I tak, ZTCP (to było kilka lat temu) projekt opiniowaliśmy negatywnie.
-
Opiniowany negatywnie? A była jakaś impreza związana z oddaniem obiektu do użytkowania? Może trzeba by było pożyczyć możnowładcom rower, aby się przejechali tam i z powrotem i następnie opowiedzieli o swoich przeżyciach zwiążanych z wjeżdżaniem na ową kładkę i zjeżdżaniem z niej?
@Savil - głosowanie na kogo? Bo ja nie mam na kogo głosować w rejonie, nie mam rowerzysty-radnego w terenie, osoba na którą glosuję to w zasadzie z przymusu - aby tylko ludzie od kwaczki nie wygrali wyborów. Chociaż i tak burmiszczem został PiSdzielec co wieszał swoje plakaty na liniach telefonicznych (!!!!!!!).
Swego czasu u nas na osiedlu zrobiono ankietę jak ludzie widzą mozliwość przebudowy ulicy pod moim domem. Były zdaje się 3 propozycje:
- brak DDR (słusznie!!!!!)
- DDR wkomponowana w chodnik, wymalowana/pomaloana na bruku (yes yes yes bruk! yes! Coś dla możnowładców!)
- DDR jako wydzielone pasy na jezdni.
Biorąc pod uwagę, że w tej chwili w niedzielę przejechało przez godzinę już z.... DZIESIĘĆ samochodów (słownie: 10), w dni powszednie ruch jest tylko rano a po południu cisza taka, że ludzie mogą chodzić środkiem jezdni, byłem zdecydowanie za wersją 1. Niestety, mój OMC Radny był zdecydowanie za wersją C (no skoro jak ma być to porządna!), a i tak ludzie dookoła wybrali to co znają z Warszawy, czyli wersję B - na bruku. I taka tez jest budowana od końca Poniatowskiego.
A właśnie... a propos p.Kanclerz... panie burmiszcz... pan się żeś zabrał za pisanie w Informatorze o tym, żeś pan to zalegalizował w pierwszym miesiącu swojego bycia w ratuszu? (zalegalizowanie Informatora!) Super. Tylko dlaczego przebudowa powiatówki co mam pod domem ją, co miała dojść ta przebudowa do mojego domu a nawet dalej - jest niewidoczna i nawet nie majaczy na horyzoncie?
Tak to wygląda w rzeczywistości. Wielkie hasła, wielkie trele-morele co będziemy robić, potem jeszcze chwila działania po objęciu stołka co by nie dostać kopniaka za umieszczanie swoich produkcji reklamowo-propagandowych w nielegalnym wydawnictwie... I można leżeć brzuchem do góry do końca kadencji...! (pisząc o swojej walce z... koleją dużych prędkości bo jakiś premier wymyślił, że ma iśc przez Konotopę. Oczywiscie KDP chciałby mieć każdy, ale... z boku. Nie obok, tylko dalej ;P )
-
Opiniowany negatywnie?
W tej sytuacji to chyba nie jest aż takie zaskakujące? ;)
A była jakaś impreza związana z oddaniem obiektu do użytkowania?
Nic mi nie wiadomo o imprezie. Nie mam też pewności czy obiekt w ogóle jest już oddany do użytkowania.