Autor Wątek: Nowe pasy rowerowe na Tamce  (Przeczytany 18825 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #15 dnia: 26 Maj 2013, 00:27:34 »
Lepszy rydz niż nic ;)

 Ten rynsztok nie wydaje się jakiś szczególnie głęboki czy wyboisty, więc chyba nie będzie aż takim problemem. (tu prośba o opinię do kogoś z doświadczeniem)




Rynsztok w ogóle nie jest problemem, bo pasy licząc od krawężnika do zewnętrznej krawędzi pasa mają te 150 cm, a rynsztok ma 31. Więc nawet z przyczepką możemy zostawić po 15 cm od rynsztoka i pasa (razem 30) i wciąż zostaje około 30 cm na błąd, z tymże nawet jeżeli koło przyczepki zjedzie na rynsztok to nic się nie stanie, bo różnica w poziomie między rynsztokiem a asfaltem jest minimalna. Stałem tam dziś obserwując rowerzystów i mijające ich autobusy i naprawdę nie było problemu (ze użytkowaniem pasa też nie, zjechałem). Biorąc pod uwagę że Tamką jeżdżą autobusy, te pasy naprawdę nie mogłyby być o istotny kawałek szersze. Natomiast ich zakończenie chyba nie mogłoby być gorsze, to jest prawdziwy problem. Zdjęcia i więcej info o mierzeniu wrzuciłem na forum Zielonego Mazowsza

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #16 dnia: 26 Maj 2013, 17:42:59 »
Dzięki za link. Dzięki niemu widzę, że i na górze Tamki wybrano najgorsze z możliwych rozwiązań włączenia się rowerzysty do ruchu lokalnego. I znowu kompletnie nie rozumiem dlaczego na tej drodze jest samodzielny pas do skrętu w lewo...

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #17 dnia: 30 Maj 2013, 11:18:13 »
Przejechałem (w dół), sprawdziłem. Nie będę korzystał.
Myślałem, że szerokość będzie ok. i może sprawiać kłopoty jedynie przyczepką. Zmieniłem zdanie.
Na zjeździe dla mnie to zbyt mało miejsca. Nie czyje się pewnie i bezpiecznie, przy tak ograniczonym polu manewru. Jadąc środkiem pasa czułem się zdecydowanie bezpieczniej.

Rynienka odwadniająca w pochmurny dzień jest słabo widoczna - pewnie w nocy również. Zdaje się, że zgodnie ze Standardami... ta strefa powinna być pomalowana na żółto.
Mając na uwadze, że farba na jezdniach bywa śliska, myślicie że najeżało by wystąpić o pomalowanie rynsztoka?
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #18 dnia: 30 Maj 2013, 11:55:32 »
tamką jeżdżę każdego dnia, jeździłem więc i pod górę i w dół; w deszczu i w słońcu. i jeździć będę.

czytam te wasze wypowiedzi i się nadziwić nie mogę. odbiór społeczny rowerzystów jako grupy jest słaby, jesteśmy postrzegani jako ludzie roszczeniowo nastawieni, niezadowoleni ze wszystkiego, bez względu na działania miasta. część tutejszych wpisów potwierdzają to wszystko. okazuje się, że nic nie jest w stanie zadowolić rowerzysty warszawskiego, no chyba, że wyłączenie tamki z ruchu samochodowego i przekazanie go wyłącznie jednośladom (ale i tak na pewno znaleźliby się niezadowoleni).

faktem jest, że pewne rozwiązania idące z ratusza nie są idealne, ale mierzenie suwmiarką szerokości pasa, biadolenie nad rynsztokiem, poczucie niebezpieczeństwa potwierdza roszczeniową postawę i nieco ośmiesza. z jednej strony jesteśmy twardzi: zasuwamy na rowerze ulicami, nie dla nas sezon rowerowy, w końcu brniemy przez śniegi i deszcze o każdej porze dnia i nocy, aż tu nagle trzy centymetry węższy niż zakłada ustawodawca pas, czy rynsztok z boku ogranicza nasze poczucie bezpieczeństwa... no, litości panowie.
pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #19 dnia: 30 Maj 2013, 16:35:17 »
okazuje się, że nic nie jest w stanie zadowolić rowerzysty warszawskiego, no chyba, że wyłączenie tamki z ruchu samochodowego i przekazanie go wyłącznie jednośladom (ale i tak na pewno znaleźliby się niezadowoleni).

Słusznie, powinniśmy łykać wszystko jak leci. Najlepiej niech wrócą do malowania DDRem farbą na chodniku, bez obniżania krawężników, bez wytyczania przejazdów rowerowych, z zakrętami od ekierki, słupami pośrodku i bez skrajni. Niech wybudują jeszcze jedne schody rowerowe. Nie bądźmy tacy roszczeniowi, nie wymagajmy by to było zgodne z prawem i logiką :P

Ty to tak na serio napisałeś?


nagle trzy centymetry węższy niż zakłada ustawodawca pas

Nie trzy a trzydzieści. Ot, "drobna" różnica. Przy czym te 30cm to 1/5 szerokości tego pasa.

Niech zgadnę? Jeździsz rowerem szosowym lub innym o dość wąskiej kierownicy? Bo to by tłumaczyło Twoje liberalne podejście do tematu szerokości pasa. Pojedziesz sobie kiedyś z przyczepką liczącą 90cm (najlepiej taką z własnymi dziećmi w środku) bojąc się by Ci ani kierowcy autobusu obok ręka nie drgnęła, bo dzieli Was tylko 15cm, to zrozumiesz jaki komfort i bezpieczeństwo daje te bonusowe 30cm. I jakie te 30cm jest ważne.


czy rynsztok z boku ogranicza nasze poczucie bezpieczeństwa... no, litości panowie.

Z boku nie ogranicza. Tylko, że on nie jest z boku. Jest NA PASIE, stanowi 1/5 jego szerokości. Nie życzę Ci tego, ale jak się którejś zimy na takim rynsztoku wyłożysz jak długi, to zrozumiesz czemu niektórzy tych rynsztoków nie lubią.

Podobne rynsztoki na Krakowskim i Emilii Plater już mają kilka latek i zebrały już spore żniwo - pogooglaj po forach co ludzie o nich sądzą. Opinie tych, co leżeli na nich jak dłudzy (a należę do nich i ja) zwykle są mniej entuzjastyczne niż twoja.
« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2013, 16:36:44 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #20 dnia: 30 Maj 2013, 16:38:33 »
Ja także jestem ofiarą rynsztoka kiedy to podczas ulewy chciałem schronić się pod wiata przystankową...zjeżdżam z jezdni w zatoczkę i ... pływam.

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #21 dnia: 31 Maj 2013, 08:01:59 »
Raffi mojego posta pisałem jak najbardziej na poważnie. Serio, serio. Po prostu reakcje czy tez raczej lament jakie mają miejsce przy otwarciu pasów są wg mnie niewspółmierne do faktycznego stanu rzeczy. i nie każę, jak napisałeś, łykać wszystkiego co nam dają, po prostu uważam, że rozwiązanie na tamce jest ok. porównywanie ich ze ścieżkami malowanymi farbą czy schodami na ddr pachnie mi retoryką używana przez naszych polityków.

nie przeczę, że piszę to z perspektywy mojego siodełka (wiadomo, w każdym z nas drzemie mniejszy bądź większy egocentryk), w każdym razie Tamką jeżdżę często, ostatnio każdego dnia i nie ukrywam, zjazd w dół nowym pasem rowerowym pasuje mi bardziej niż kluczenie między samochodami; z włączeniem się do ruchu problemów też nie miałem.

tu mnie masz - nie wiem jak to jest jeździć z przyczepką z małym ludzikiem w środku. z różnych przyczyn prawdopodobnie nigdy tego nie zaznam, chyba, ze ktoś mi dziecko wypożyczy ;)

reasumując - (wiem, że się powtórzę) reakcje i lamenty są niewspółmierne do faktów. mi i daję głowę, że nie tylko mi pasy przy tamce zdecydowanie życie ułatwiły i wdzięczny jestem za nie.

amen.
pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #22 dnia: 31 Maj 2013, 09:02:23 »
Też jechałem Tamką w górę i w dół, pomiarów linijką nie robiłem, ale potwierdzam, że da się jechać.

Zauważcie, że przed zmianami było tam 2+1 pasów dla samochodów, a teraz jest 1+1.

Przyczepkowcy - w praktyce mogą jechać pasem dla samochodów. Poza tym decyzje mają konsekwencje - wybór jazdy z przyczepką powoduje możliwy brak przejezdności przez niektóre "ścieżki". Tak jak ciężarówki  też nie wszędzie pojadą, mimo że formalnego zakazu może nie być.

W sprawie "15cm od autobusu" - czy przy wyprzedzaniu roweru na pasie rowerowym nie obowiązuje 1m?
« Ostatnia zmiana: 31 Maj 2013, 09:03:37 wysłana przez remitent »
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #23 dnia: 31 Maj 2013, 09:45:31 »
Przyczepkowcy - w praktyce mogą jechać pasem dla samochodów. Poza tym decyzje mają konsekwencje - wybór jazdy z przyczepką powoduje możliwy brak przejezdności przez niektóre "ścieżki". Tak jak ciężarówki  też nie wszędzie pojadą, mimo że formalnego zakazu może nie być.

Różnica jest taka, że ciężarówce nikt nie nakazuje jazdy po ulicy dla niej nieprzystosowanej. Tymczasem jazda po pasie rowerowym jest dla rowerzysty OBOWIĄZKOWA. Nawet jeżeli ten pas Mu się nie podoba, nawet jeżeli ma przyczepkę, która się tam nie mieści. To jest właśnie ta "subtelna" różnica.


W sprawie "15cm od autobusu" - czy przy wyprzedzaniu roweru na pasie rowerowym nie obowiązuje 1m?

Pytasz o teorię, czy o praktykę?
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline remitent

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #24 dnia: 31 Maj 2013, 09:52:11 »
Rowerzyście też nikt nie każe - tak jak gabarytowe samochody dobierają odpowiednią trasę, tak trasę może dobrać rower.

15cm/1m - pytam o teorię.
Nocna Masa Krytyczna - 2. sobota miesiąca - godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #25 dnia: 31 Maj 2013, 12:42:29 »
@kultowy

Rozumiem, że przytyk o biadoleniu na temat poczucia bezpieczeństwa dotyczy mojej wypowiedzi i szczerze powiedziawszy jestem zaskoczony, bo wypowiadasz się w podobnym tonie, jak kierowcy samochodów. Czyli z jednej i tylko swojej perspektywy.
Dla posiadaczy pełnej amortyzacji, nie są problemem progi powyżej 1cm, a jednak dążymy do ich eliminacji. Dla posiadaczy rowerów na balonowych oponach nie jest problemem DDR z kostki brukowej, a jednak jej na drogach nie chcemy, dla wielu osób nie są problemem zbyt małe wysepki między światłami lub naciśnięcie guzika przed przejazdem, a jednak...  itd.

Dla ciebie wjechanie w ową rynienkę może problemem nie jest, jednak dla mnie stanowi niemal 99procent szansy na spektakularną glebę (taka specyfika mojego roweru) w dodatku bardzo blisko samochodów
https://plus.google.com/photos/104513859111760383716/albums/5775482605550547201?banner=pwa, więc nie dziw się, że obawiam się takiego rozwiązania i nie uważam go jako bezpieczne.
Ponadto nigdzie nie napisałem, że pasy należy zlikwidować, lub że ty masz z nich nie korzystać, choć podobno są opracowania, które twierdzą, iż są niebezpieczne. Jednak nie czytałem, więc nie odnoszę się do tego.

Wprowadzone rozwiązanie oceniam jako złe Dla Mnie. I Ja ze swoim rowerem poziomym będę zjazdu tamką w dół unikał, bo Ja nie czyje się tam wystarczająco bezpiecznie kropka.
Jeśli to rozwiązanie jest z twojej perspektywy ok, nikt, a zwłaszcza ja, nie będę tobie wmawiał że jest inaczej, więc proszę uszanuj również moją, różną od twojej, ocenę tego miejsca.

Kiedyś olałem oznaczenie krawężników na Moście Świętokrzyskim. Tydzień później mój znajomy złamał tam nos, więc tym razem nie chcę siedzieć bezczynnie.
Powtórzę pytanie. Czy uważacie, że należało by owe rynienki pomalować, czy wręcz przeciwnie, farba może pogorszyć stan bezpieczeństwa?
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Brom

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 218
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #26 dnia: 31 Maj 2013, 16:50:35 »
Dla ciebie wjechanie w ową rynienkę może problemem nie jest, jednak dla mnie stanowi niemal 99procent szansy na spektakularną glebę (taka specyfika mojego roweru) w dodatku bardzo blisko samochodów
Na podstawie zdjęć podpisałbym się pod tą wypowiedzią. Pionowy rower na 16 calowych kółkach daje w wyniku dość ciekawe OTB bez ryzyka nadziania się na kierownicę, ale z możliwością oberwania siodełkiem w tył głowy. :) Pytanie o metrowy odstęp ponad linią w tym kontekście jest istotne, gdyż możliwe, że właśnie została zbudowana pułapka na rowerzystów, która może skutkować upadkami w bezpośreniej bliskości samochodów. Prawie jak na Chełmskiej.

Osobiście uważam obecne oznakowanie za mylące i sugerujące, że rynsztok jest częścią pasa rowerowego ze wszystkimi negatywnymi tego skutkami.

Tamka jest jednak na tyle wąska, że zapewne inaczej nie dałoby się umieścić tam pasów rowerowych. Pojawia się pytanie, czy wzorem pomysłu na Spacerową nie lepszy byłby jeden pas, tylko w górę, ale za to pełnowymiarowy?

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #27 dnia: 31 Maj 2013, 18:16:31 »
Ogólnie to proste, że lepiej, żeby pasy dla rowerów były tak szerokie, jak mogą być, ale podnoszenie tej kwestii w przypadku tych na Tamce naprawdę mnie dziwi, bo te są wykonane i zgodnie z projektem (o ile dobrze czytam projekt) i z możliwościami infrastruktury:



http://i39.tinypic.com/xb0j6w.jpg
(rowerzysta z góry)

Co do malowania kanalików odpływowych to nie jestem pewien, jak dla mnie bez deszczu widać je w miarę wyraźnie, a w momencie kiedy będzie nimi spływała woda farba stanie się niewidoczna. Wg fundamentalną sprawą jest zakończenie pasów.

Cytat: kultowy

faktem jest, że pewne rozwiązania idące z ratusza nie są idealne, ale mierzenie suwmiarką szerokości pasa,


Ejże, była dyskusja co do faktycznej szerokości pasa i co do tego, czy jest wykonany zgodnie z projektem, więc co jest nie tak w faktycznym zmierzeniu go, żeby nie trzeba było opierać się na zdjęciach i domniemanej szerokości namalowanego znaku?

Cytat: Brom
Tamka jest jednak na tyle wąska, że zapewne inaczej nie dałoby się umieścić tam pasów rowerowych. Pojawia się pytanie, czy wzorem pomysłu na Spacerową nie lepszy byłby jeden pas, tylko w górę, ale za to pełnowymiarowy?


Moim zdaniem zdecydowanie  nie, pas w dół jest potrzebny bo pozwala na wyminięcie samochodów które inaczej stałyby na tyle blisko krawężnika, że trzeba by było stać razem z nimi albo zjeżdżać chodnikiem, co było powszechną praktyką.


I żeby tu też było:


http://oi42.tinypic.com/2v1224l.jpg (widok w górę)

zakończenie pasa w dół. poezja po prostu.
« Ostatnia zmiana: 31 Maj 2013, 18:43:22 wysłana przez em c »

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Maj 2013, 19:06:12 »
Pasy nie mogłyby być szersze bo autobus się by nie mieścił. Ja bym owe rynsztoki zniwelował tak aby było płynne przejście między kanalikiem a jezdnią a nie uskok 1 cm, który dla cienki opon jest pułapką z murowaną glebą.

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Nowe pasy rowerowe na Tamce
« Odpowiedź #29 dnia: 31 Maj 2013, 19:08:53 »
ups, dałem "cytuj" zamiast "modyfikuj". to niech będzie jeszcze jedna fotka:

« Ostatnia zmiana: 31 Maj 2013, 19:12:02 wysłana przez em c »