Autor Wątek: Bagażnik samochodowy na rower  (Przeczytany 17105 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rosownik

  • Początkujący
  • Wiadomości: 1
Bagażnik samochodowy na rower
« dnia: 25 Maj 2015, 11:44:50 »
Szukam od paru godzin i takiego tematu nie widziałem to zakładam? W sumie jestem w pewien sposób już ukierunkowany co chcę kupić, ale chciałbym się upewnić. Chcę przewozić dwa rowery i mam sedana, wiec stwierdziłem, że bagażnik na dach byłby spoko, ale ściąganie pewnie sprawi, że mi się odechce, więc padło na bagażnik na hak. Z tym, że pozostała jeszcze kwestia jakiej firmy, oczywiście Thule i oczywiście, nie specjalnie mi się widziało kupowanie czegoś tak drogiego, wiec znalazłem firmę Aguri, która wydaje się robić sprzęt w bardziej rozsądnej cenie, co myślicie o samej marce i bardziej o tym modelu co zamierzam kupić, a mianowicie - kliknij tutaj. Jest to dalej oszczędzanie w miarę rozsądne, czy już idę po bandzie i lepiej jednak wpakować kasę w Thule?
boxy dachowe AGURI WIND - producent boxów dachowych

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #1 dnia: 25 Maj 2015, 11:52:40 »
Ja mam platformę na 2 rowery z Norauto i nie narzekam (znaczy teraz już narzekam, bo potrzebuję mieć na 4 rowery). W mojej rowery stoją na kołach i mają dodatkowy wspornik pomiędzy sobą. Ma własne światła i miejsce na tablicę rejestracyjną.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #2 dnia: 25 Maj 2015, 19:58:37 »
Bagażniki na dach sobie odpuść. Ściąganie i boczny wiatr to w sumie najmniejsze z detali. Zawsze można jechać wolniej, ostrożniej i to nie boli - a jest nawet wskazane jak nie chcesz sobie owadami wypiaskować ramy i innych elementów roweru :D

Ale już to, że zakładając w pojedynkę praktycznie niemożliwym jest nie porysować dachu, a do wkładania roweru na dach trzeba naprawdę chłopa (zwłaszcza jak auto wyższe, albo rower cięższy) to już mniejsze detale. Nie mówiąc o takich, co to o bagażniku zapomnieli i wjechali autem na parking podziemny, do garażu, albo gdzieś gdzie było za nisko - farta mięli jak ucierpiał tylko rower lub bagażnik, ale bywało, że auto po czymś takim szło na żyletki, bo dach to jednak konstrukcja nośna pojazdu i jak się go otworzy jak puszkę, to nie ma prostego sposobu na skuteczną naprawę ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #3 dnia: 25 Maj 2015, 23:03:15 »
Bagażniki na dach sobie odpuść.
Szczególnie w przypadku gdy bagażnika na tył zamontować się nie da.
Ja gorąco polecam bagażnik dachowy - mam 4 thule.
Jeden model jest wybitnie do bani - proride 591, taki gdzie stawia się rower, a potem przykręca.
Lubi się zawieszać.
Pozostałe modele mogą być.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #4 dnia: 26 Maj 2015, 07:44:44 »

Ale już to, że zakładając w pojedynkę praktycznie niemożliwym jest nie porysować dachu, a do wkładania roweru na dach trzeba naprawdę chłopa

żartujesz chyba.
Mi do Pudzianowskiego jest daleko, a 3 rowery na ramę dachową wrzucam (no, fakt, po kolei, nie za jednym podniesieniem). I czwarty 20 calowy wtykam pomiędzy i dowiązuję linkami.
A żeby dach porysować (oponami ?? ), to trzeba się naprawdę mocno postarać.
No, chyba że ktoś ma landrovera albo inne 'cudo techniki motoryzacyjnej' zwane SUVem- ale wtedy nawet do umycia dachu potrzebuje drabiny.

Największym problemem przy rowerach na dachu jest charakterystyczny szum paliwa wirującego w baku z większą niż zazwyczaj prędkością.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #5 dnia: 26 Maj 2015, 13:01:00 »

Ale już to, że zakładając w pojedynkę praktycznie niemożliwym jest nie porysować dachu, a do wkładania roweru na dach trzeba naprawdę chłopa

żartujesz chyba.
Mi do Pudzianowskiego jest daleko, a 3 rowery na ramę dachową wrzucam (no, fakt, po kolei, nie za jednym podniesieniem). I czwarty 20 calowy wtykam pomiędzy i dowiązuję linkami.

Są rowery i rowery. Jedne ważą 6kg, inne 24. Są auta i auta - jedne niższe, inne wyższe. I są różni ludzie - jeden młody, silny, zdrowy, inny użytkownik może być drobniutka kobietą o masie 50kg i 150cm wzrostu.

Nie mówię, że się nie da włozyć roweru na dach - ale mając wybór między umieszczeniem roweru na haku 30cm nad ziemią, a targaniu go na 150cm, wolę zdecydowanie to pierwsze.

A żeby dach porysować (oponami ?? ), to trzeba się naprawdę mocno postarać.

Czytanie ze zrozumieniem ma naprawdę sporą przyszłość. Pisałem nie o momencie wstawiania roweru na dach (choć wtedy też można np. pedałem zahaczyć), tylko o momencie samego mocowania bagażnika do dachu w pojedynkę.

Już nie mówiąc o tym, że rynienki starszego typu (np. Polonez) w ogóle lubiły rysować ramki drzwi i NIC nie dawało się z tym zrobić, to tak to po prostu było konstrukcyjnie poronione. Dopiero nowsze rynienki są lepsze pod tym względem.


No, chyba że ktoś ma landrovera albo inne 'cudo techniki motoryzacyjnej' zwane SUVem- ale wtedy nawet do umycia dachu potrzebuje drabiny.

Po prostu nie każdy ma 180cm jak ja czy Ty. Dla mojej siostry (159cm wzrostu) dach zwykłej Octavii jest już bardzo wysoko. A wcale nie jest najniższą osobą jaką znam.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #6 dnia: 30 Maj 2015, 01:40:32 »
A złe zamontowanie może skończyć się tak ;).

Gregorius

  • Gość
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #7 dnia: 30 Maj 2015, 11:20:24 »
Miałem kiedyś taką przygodę.
Środek nocy, 120 na szafie, a tu rower spada.
Winnym okazała się chińszczyzna kupiona
w Carrefourze - znaczy bagażnik.
Nity mocujące podwójne ramię (chwytające
ramę) do podstawy wyrwały się ze zbyt
słabego w tym miejscu materiału.
Znaczy fabrykę warto czasem poprawić.

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #8 dnia: 30 Maj 2015, 11:33:56 »
A złe zamontowanie

lub zbyt szybka jazda

może skończyć się tak ;).


Ale już to, że zakładając w pojedynkę praktycznie niemożliwym jest nie porysować dachu, a do wkładania roweru na dach trzeba naprawdę chłopa

żartujesz chyba.
Mi do Pudzianowskiego jest daleko, a 3 rowery na ramę dachową wrzucam (no, fakt, po kolei, nie za jednym podniesieniem). I czwarty 20 calowy wtykam pomiędzy i dowiązuję linkami.

Są rowery i rowery. Jedne ważą 6kg, inne 24. Są auta i auta - jedne niższe, inne wyższe. I są różni ludzie - jeden młody, silny, zdrowy, inny użytkownik może być drobniutka kobietą o masie 50kg i 150cm wzrostu.

Otóż to. Ja mam ogromne trudności, aby umieścić rower na dachowym. Raz, że rower ciężki i nieporęczny, dwa, że nie mam w pełni sprawnej ręki.

Przy bagażnikach na hak należy pamiętać, że cały czas mamy w Polsce nierozwiązaną kwestię trzeciej  tablicy rej. i jak trafi się służbista co się uprze, że wydrukowana tablica nie jest ok to lipa.

Ciekawą opcją są też bagażniki tylną klapę, ale nie wiem czy do każdego samochodu taki można zamontować.


Znaczy fabrykę warto czasem poprawić.
Zdecydowanie

« Ostatnia zmiana: 30 Maj 2015, 11:58:25 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #9 dnia: 30 Maj 2015, 12:16:41 »
Zdecydowanie


A mój bagażnik na dachu nie starcza na mój rower :(

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #10 dnia: 30 Maj 2015, 12:31:24 »
A mój bagażnik na dachu nie starcza na mój rower :(
Ten tez nie do końca pasował - nie mój, ja też się za bagażnikiem dopiero rozglądam.
Po całkowitym rozsunięciu rynienka nie była wystarczająco sztywna, więc w nocy przed wyjazdem dorabialiśmy dodatkowe wzmocnienia.
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Cze 2015, 17:58:48 »
A ja dalej uważam, że platforma na hak jest dobra.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #12 dnia: 01 Cze 2015, 19:36:53 »
A ja dalej uważam, że platforma na hak jest dobra.
Franc bo jest dobra.
Tylko:
a) mamy durne przepisy,
b) te solidne są dużo droższe
c) i to chyba najważniejsze, trzeba mieć hak
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Cze 2015, 19:45:08 »
d) konstrukcję samochodu umożliwiającą wożenie rowerów

Offline kasia40

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
    • Vip Service
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Cze 2015, 22:01:18 »
Ja również posiadam platformę na dwa rowery z Norauto. Bardzo dobrze służy, bez zastrzeżeń :) Pozdrawiam

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Cze 2015, 23:01:15 »
Mam dorabianą 3tablicę, jak znowelizują przepisy (wspominali niedawno zamiar) to sobie kupię legalną. Moją tablicę robiła jakaś firemka robiąca tablice "ślubne" i inne "rozrywkowe", zamawiałem na znanym, internetowym serwisie aukcyjnym.
Jeżeli jakiś służbista by się czepił, to odmówię przyjęcia mandatu bo:
a) nie jest to próba oszustwa bo w założeniu nie wprowadza w błąd.
b) nie jest to poświadczenie nieprawdy, bo 3tablica jest taka sama jak te na Czołgu.
c) niech się odwali i poszuka sobie innych problemów
d) do zobaczenia w sądzie.

Parę km tak już po BROP już przejechałem i nikt się nie czepiał, byłem nawet zatrzymywany przez policję pod innymi pozorami (za które mi się w sumie należało), ale 3tablicy na bagażniku się nie czepiali.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Cze 2015, 10:22:28 »
Jeżeli jakiś służbista by się czepił, to odmówię przyjęcia mandatu bo:
a) nie jest to próba oszustwa bo w założeniu nie wprowadza w błąd.
b) nie jest to poświadczenie nieprawdy, bo 3tablica jest taka sama jak te na Czołgu.
c) niech się odwali i poszuka sobie innych problemów
d) do zobaczenia w sądzie.

e) Cokolwiek byś nie zrobił, to i tak byś złamał prawo. Nie zamontujesz dubla - złamiesz prawo, bo tablica niewidoczna. Przełozysz tablice z auta - złamiesz prawo, bo nie masz kompletu "blach" na aucie. Dorobisz kopię, to też złamiesz prawo, bo ci nie wolno.

Szach i mat - podatniku :D

---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #17 dnia: 02 Cze 2015, 18:53:17 »
Ale to widać, że kopia - nie ma żadnych hologramów, więc jest w celu informacyjnym - oryginał, niech sobie służbista ogląda na Czołgu.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #18 dnia: 07 Mar 2016, 23:58:00 »
poproszę porady
jadę z Warszawy do promu w Rostock, potem prom, potem z Gedser do Kobenhagen (no i potem powrót)
jedziemy w 3 rowery, górale, 2 standard, jeden ze sprężyną w ramie
panowie (w sensie Pan i Władca oraz synalek) uznali, że tylko na dachu
jedziemy volvo XC 70 z fabrycznym relingiem na dachu

co mamy kupić? jaki ten bagażnik dachowy??? model?

acha, i jeszcze pytanie - obaj moi panowie jeżdżą brrr...! szybko i się zastanawiam, co mam odpiąć od rowerów,
bo prędkości rowerowe i samochodowe się jednak różnią
czy odpiąć wszystkie lampki, liczniki/prędkościomierze? a czy błotniki, siodełka i bagażniki rowerowe nie będą robiły za żagle?
nie chodzi mi o zużycie paliwa, tylko o prędkość przelotową na autobanach niemieckich
i o bezpieczeństwo, nasze i tych jadących za nami

pytanie pilne, wyjeżdżamy 4 dni przed Wielkanocą

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #19 dnia: 08 Mar 2016, 01:02:23 »
no jak ktoś ma volvo i to xc70 to fiu fiu tylko bagażnik dachowy

belki mogą być w miarę byle jakie, ale rowery ja zapinam tulem.
nie, nie multitoolem, bagażnikiem thule
;)

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #20 dnia: 08 Mar 2016, 11:26:41 »
Obejrzałam ofertę dachową Thule, są elementy w sklepie na ulicy Prymasa.
I pojawiła mi się wątpliwość, górale mają górną częsć ramy pod skosem, u mnie w ogóle damka, to czy uchwyt co łąpie za ramę będzie pasował?
I ponawiam pytanie o błotniki, siodełka - odkręcić na czas podróży?

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #21 dnia: 08 Mar 2016, 11:54:44 »
Siodełko, koszyczek, fotelik - można
Lampki wpinane, liczniki - trzeba
Błotniki - nie trzeba
Co do samego mocowania roweru - klasyczne rowery bardziej pasują do dachowych bagażniku niż normalne.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #22 dnia: 08 Mar 2016, 13:48:51 »
Jola najprościej udać się z rowerem do sklepu. Ja bagażnik kupowałem w Inter Packu w Poznaniu - jest też w Warszawie.
Wyciągnęli dla mnie prawie wszystko co mają i prawie godzinne przymierzaliśmy i sprawdzaliśmy, który bagażnik będzie trzymał mój rower - o dziwo udało się, choć nie był to niestety produkt z budżetowej pułki.
 
Co do zdejmowania elementów - błotniki jeśli są wypinane na pewno bym zdjął, jeśli przykręcane na stałe, wtedy bym sobie odpuścił.
Torby, sakwy, saszetki, lampki (jeśli wyjmowane) bezwarunkowo.
Koszyk jeśli nie jest przykręcany na stałe również. Natomiast siodełko tylko wtedy, jeśli obawiasz się jego zniszczenia, jeśli chłopaki szybko jeżdżą (jeśli to jakiś dobry model skurzany) 

Jeśli macie relingi, to w zasadzie prawie każde belki powinny pasować.
Natomiast nie zgodzę się, że mogą być byle jakie - jeśli kupujemy lepszy bagażnik, to najczęściej do tanich belek trzeba się szarpać z jakimiś adapterami a koszt lepszych belek nie jest już tak duży w stosunku do bagażnika, natomiast można je przecież też wykorzystywać do nart czy boxa - oczywiście to raczej kwestia komfortu użytkowania.
Natomiast jeśli bagażnik ma być budżetowy, wtedy też nie warto inwestować w drogie belki.
A jeśli masz różne rowery i w tym składzie będziecie podróżować również w przyszłości, kup różne bagażniki które założysz na wspólne belki - natomiast jeśli wyjeżdżacie okazjonalnie, to może kupić tylko belki a bagażnik spróbować pożyczyć od znajomych?
« Ostatnia zmiana: 08 Mar 2016, 13:50:15 wysłana przez kaczor1 »
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Gregorius

  • Gość
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #23 dnia: 11 Mar 2016, 10:56:27 »
Kilka lat temu miałem przygodę:
Otóż damka (holenderka) mojej córki spadła z dachu przy prędkości ok. 120 km/h.
A teraz szczegóły: Ford Escort kombi z relingami. Belki najtańsze. Bagażniki również.
Na dachu dwa rowery (żona nie chciała) i przyczepka rowerowa.
Z Warszawy do Jastarni (450 km) za dnia jakoś bez przygód.
W drodze powrotnej - nocą jechało się szybciej.
Awaria nastąpiła na wysokości NDM, czyli mieliśmy za sobą ok. 400 km drogi powrotnej.
Na skutek ciągłego kiwania nastąpiło zmęczenie materiału. Puściły nity stanowiące
zawias pomiędzy poziomą częścią bagażnika, a ramieniem trzymającym ramę.
Oczywiście plastikowe zapięcia kół okazały się być całkiem do niczego.

Mój wniosek jest taki: jak nie chcesz mieć podobnych przygód lepiej kup sprzęt z wyższej
pułki. Belki to raczej obojętne, ale bagażniki takie solidniejsze.
Wcale nie muszą mieć bajerów typu zamki, ale muszą być wytrzymałe.

Ja swoje sprzęty nieco zmodernizowałem. Znaczy zamiast dwóch nitów łączących rynnę
bagażnika z ramieniem zastosowałem jedną odpowiednio dłuższą śrubę. 6 wystarcza.
W ten sposób siły działające na zawias wyglądają zupełnie inaczej, a momenty gnące
zostały zminimalizowane totalnie. Druga rzecz to mocowanie kół do rynny. Obecnie
używam gum do mocowania bagażu z haczykami na końcach. Jedną gumą owijam
najpierw jedno koło z rynną, a potem koło roweru stojącego obok. To działa.

I jeszcze jedna drobiazga: w instrukcji bagażnika wypisują różne bzdury typu
obciążenie maksymalne, maksymalna prędkość, co 100 km sprawdź mocowanie,
czy coś złego się nie dzieje. Oczywiście kto przy zdrowych zmysłach będzie się snuł
z Warszawy do Danii z prędkością 90 km/h i to po autostradzie.
Ja od Gdańska do Grudziądza (tyle wtedy było) darłem 150 (w/g GPSa).
Powyżej tej prędkości z dachu jakieś niepokojące dźwięki dochodziły.
Więc przewrażliwiona żona krzyczała żebym zwolnił. Oczywiście zwolniłem - do 140.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #24 dnia: 11 Mar 2016, 11:07:17 »
Przy władowaniu na dach 4 rowerów (3 w szynach mocujących, najmniejszy rowerek dziecka 12' na wariata przywiązany taśmami bagażowymi do mojego) przy przekroczeniu prędkości 120 km/h słyszałem dodatkowy szum. Dopiero po 100 km takiej jazdy zorientowałem się, że to paliwo w baku zachowuje się jak przy otwartym odpływie wanny.
Nic nie odpadło, koszyki / lampki pozdejmowane. Zużycie paliwa wzrosło o ok 2 l/ 100 km

Offline vit

  • Moderatorzy globalni
  • ******
  • Wiadomości: 737
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Bagażnik samochodowy na rower
« Odpowiedź #25 dnia: 11 Mar 2016, 11:25:27 »
Czyli tak jak pisałem :)

Bagażniki porządne I ZAMYKANE NA ZAMEK (dla świętego spokoju).
Dla wygody wybrałem thule i zainwestowałem w komplet 8 identycznych wkładek - teraz mam dostęp do wszystkich rowerów przy pomocy jednego klucza.

Belki byle pasowały do relingów (i trzymały, ale to chyba oczywiste :P ). Dlaczego? Bo jak zmienię auto kiedyś i belki nie będą pasować to ładowanie się w koszty jest bez sensu.