Zemsta rowerzystów

[mateyko]

http://youtu.be/fEU0BnpI51I

[wit]

Potraktowanie pikapa (swoją drogą nie umiem sobie wyobrazić durniejszego, tj. tak niepotrzebnie ciężkiego, środka transportu) jako stojaka rowerowego - bezcennego. Ale i tak najlepsze było przegonienie gołębi 

[Rano1]

Dla mnie super to przejście po pasach przez kabinę kierowcy 

[chrupek]

Jej ja także nienawidzę pieszych na DDRach... Takich powinno się biczować

[Mhrok]

Ha, dobry plan. Ten manewr z parkowaniem na stojaku trzeba powtórzyć :>

[tomus1973]

Popieram, stojak jest suuuper i chciałbym mieć taką trąbkę.

[MYSH]

Piękny pomysł... Nie raz chciałem tak właśnie zrobić

[chrupek]

Ale i tak mieli w nosie to wycie. Wielu to olało. Mam to samo czasami z air zoundem

[Makenzen]

A ja oglądałam ten filmik z wyłączonym dźwiękiem, bo ta "muzyka" w tle przyprawia mnie o zawał serca... ale może odważę się, żeby się dowiedzieć, o czym mowa w kilku postach nad moim.

[tomus1973]

Wielu pieszych czekających na przystankach na autobus włażą na ścieżkę rowerową i gadają sobie przez telefon. Taka trąbka w tym momencie to bardzo przydatny gadżet (nie to żebym był złośliwy), ale czasem przeginają.

[chrupek]

Nawet nie czasem tylko nagminnie...

[Mhrok]

Niestety, na 100% jest to reżyserowane... a szkoda :] Swoją drogą nigdy nie widziałem tak zastawionego stojaka na rowery... widział ktoś coś takiego?

[Makenzen]

Tak, u mnie na podwórku, czasami nie ma gdzie przypiąć roweru ale w miejscach publicznych to faktycznie często stojaki stoją puste albo z jakimś jednym zdechłym rowerem.

[tomus1973]

Stojaki stoją puste, bo duża większość rowerzystów woli wprowadzić np rower do sklepu, jak ma coś do kupienia, niż przypiąć go do stojaka. Wiadomo dlaczego- złodziej nie śpi.

[Raffi]

Tak, u mnie na podwórku, czasami nie ma gdzie przypiąć roweru ale w miejscach publicznych to faktycznie często stojaki stoją puste albo z jakimś jednym zdechłym rowerem.

W paru miejscach spotkałem się z pełnymi. Np na Krakowskim przy wydziałach UW czesto jest full. Na Karowej 20 regularnie trzeba do kraty, bo stojaki pełne. Przy Arkadii przy wejściu od ronda Babki to często nawet miejsc brakuje. Także różnie to bywa. Kwestia tego na ile dane stojaki są po prostu trafioną lokalizacją.

[Makenzen]

A ja powiem, że bardzo mnie cieszą te pełne stojaki u mnie na podwórku - wśród moich sąsiadów jest bardzo dużo rowerzystów, a nawet jeden poziomy - starych, młodych - różnych... Rowery stoją nawet w zimę, tylko im kierownice spod śniegu wystają (chociaż trzymania roweru na podwórku w zimie nie pochwalam - niszczy się)
A z parkowaniem pod Arkadią faktycznie bywa problem.

[storm]

@Makenzen - żaden problem Dla poziomki to nawet bardziej komfortowo oprzeć ją o ścianę w całości fotelikiem niż o jakąś rurę... Poza tym ściana jest dalej od innych rowerów, nikt się nie pobrudzi przechodząc obok korb i wielkiej tarczy z zebami... a i dozór pewnie więcej widzi
Inna rzecz, że poziomka pilnuje się niejako sama

[Savil]

U mnie pod pracą też na ogół pełno na parkingu [pod daszkiem, dwie pary drzwi na chip i w ogóle]. Ciekawe, ile nas będzie zimą?