Warszawska Masa Krytyczna

Imprezy rowerowe => Warszawska Masa Krytyczna => Wątek zaczęty przez: DeXteR w 06 Cze 2011, 19:06:22

Tytuł: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: DeXteR w 06 Cze 2011, 19:06:22
24 czerwca 2011 -- Planowana trasa przejazdu:

Plac Zamkowy, Krakowskie  Przedmieście, Nowy Świat,  Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, Pl. Bankowy, Al.  "Solidarności", Al. Jana Pawła II, Chałubińskiego, Al.  Niepodległości, Puławska, Płaskowickiej, Roentgena, Ciszewskiego, Dereniowa,  Stryjeńskich, Belgradzka, Rosoła, Płaskowickiej, Cynamonowa, Gandhi, Al. KEN,  Jastrzębowskiego, Rodowicza "Anody", Dolina Służewiecka, Sikorskiego,  Sobieskiego, Belwederska, Spacerowa, Goworka, Puławska, Pl. Unii Lubelskiej, Al. Szucha, pl.  Na Rozdrożu, Al. Ujazdowskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście,  Plac Zamkowy

Dystans: 36,5 km
(http://strony.aster.pl/test15/WMK/A_4A.JPG) (http://strony.aster.pl/test15/WMK/2011_06/24.06.2011-Ulotka_A4.pdf)       (http://strony.aster.pl/test15/WMK/A_5A.JPG) (http://strony.aster.pl/test15/WMK/2011_06/24.06.2011-Ulotka_A5.pdf)
         
(http://strony.aster.pl/test15/WMK/2011_06/Mapa-24.06.2011.jpg)

Mapka interaktywna
: LINK (http://maps.google.pl/maps/ms?ie=UTF8&hq=&hnear=Warszawa,+Mazowieckie&msa=0&msid=206144082647117453223.0004a491a5c429561f891&ll=52.188036,21.035728&spn=0.155756,0.528374&z=12)   

Zapraszamy   również wszystkich którzy chcą się włączyć w organizację masy (lub   trochę ponarzekać jednocześnie przedstawiając swoje nowe ciekawsze   pomysły dotyczące organizacji, zabezpieczenia lub samego przejazdu) na   spotkanie przedmasowe które odbędzie się w czwartek 16 czerwca o godzinie 18:00.
Miejsce: Stowarzyszenie Zielone Mazowsze, ul. Nowogrodzka 46 lok 6 (http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=Nowogrodzka+46,+Warszawa&sll=52.201696,21.029197&sspn=0.00797,0.022724&ie=UTF8&hq=&hnear=Nowogrodzka+46,+Warszawa,+Mazowieckie&z=16&iwloc=A).

Zobacz także:
http://www.masa.waw.pl/ (http://www.masa.waw.pl/) - Info na stronie WMK

--
Termin propozycji trasy na lipiec mija mniej więcej w drugiej połowie czerwca. Trasę może zaproponować każdy wysyłając mail na kontakt(at)masa.waw.pl
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 06 Cze 2011, 20:15:34
Dłuugo. Ale popieram. :)
Uprzedzam, nie będzie mnie na przedmasówce (będę na rowerach w puszczy!). Ale będę na Masie, tak jak ostatnio pewnie zabezpieczał będę. ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: `L` w 06 Cze 2011, 20:42:30
Dłuugo. Ale popieram. :)

Tak, za długa ta prosta. Możemy nie wyrobić na zakręcie  ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: ViRuE w 06 Cze 2011, 20:49:38
Hehe jak się rozpędzimy to się będzie działo na końcu jakaś skocznia i można śmigać :) Do zobaczenia na asfalcie :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Woydzio w 07 Cze 2011, 08:05:05
Coś mi mówi, że jako "niańka" to się nasłucham od kierowców takich słów, że mi uszy zwiędną  >:(
Woydzio
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 07 Cze 2011, 12:41:35
Woydzio - jakbyś potrzebował towarzystwa, to powiedz. Co prawda nie sądzę, żeby kierowcy używali słów, których Ty sam nie używasz... ;P Ale mogę jechać z Tobą i łagodzić obyczaje ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Woydzio w 07 Cze 2011, 23:52:10
To mówię od razu  ;D Mam nadzieję, że przy kobiecie powstrzymają się chociaż trochę przed słowami uznawanymi za obelżywe  ;)
Woydzio
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: ViRuE w 08 Cze 2011, 00:07:16
Jak to się ładnie mówi kobieta łagodzi obyczaje tak ? :) Oj nie będzie źle ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: TomDzik w 08 Cze 2011, 09:38:08
Jak to się ładnie mówi kobieta łagodzi obyczaje tak ? :)


Szczególnie piękna kobieta ;)
Trasa bardzo fajna.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 08 Cze 2011, 11:45:24
Biorąc pod uwagę moje obyczaje, to mogę dla odmiany cudze złagodzić ;) Czyli być może zostanę niańką, yay ^^

Trasa na południe raczej nie przysporzy nam wielbicieli, ale biorąc pod uwagę, za co już nas uważają kierowcy...

A w razie czego puszczę własną wiązankę. Jak usłyszy jeden z drugim, że "konstatacja jego norm behawioralnych budzi kontestację", to dwa razy się zastanowi :D
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mala w 08 Cze 2011, 21:52:44
Dłuugo. Ale popieram. :)

Tak, za długa ta prosta. Możemy nie wyrobić na zakręcie  ;)




a co to za ulica ta " dluga :?:P

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w 08 Cze 2011, 22:02:25
Świetna trasa :D  bardzo naprawde bardzo mi się podoba i fajnie że taka długa
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: wildzi w 09 Cze 2011, 00:45:27
Gdzie to zgłaszać jak nie tutaj... Poszukiwana osoba do holowania przyczepki masowej (sklepiku). Na przedmasówkę przyniosę hak. ???
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 09 Cze 2011, 08:36:43
Gdzie to zgłaszać jak nie tutaj... Poszukiwana osoba do holowania przyczepki masowej (sklepiku). Na przedmasówkę przyniosę hak. ???

Ja poholuje. Hak mi zbędny.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 09 Cze 2011, 09:44:35
W tym miesiącu mi przypadło bycie fotografem :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: anna w 09 Cze 2011, 13:01:39
To mówię od razu  ;D Mam nadzieję, że przy kobiecie powstrzymają się chociaż trochę przed słowami uznawanymi za obelżywe  ;)
Woydzio


przede mną się nie powstrzymują :/ baaa, nawet z bejsbolem na mnie wyskakują :D
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Drex w 09 Cze 2011, 19:12:23
Potwierdzam... Mimo obecności Ani musiałem się kiedyś z jednym taksiarzem potykać... On miał "masę" a ja tylko SPDy. Bolało... jego. :P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Czarny w 10 Cze 2011, 18:39:30
W tym miesiącu masa beze mnie. A szkoda, trasa całkiem fajna i przyzwoita.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: FurryMe w 12 Cze 2011, 22:57:26
Tylko pytanie, czy ze względy na długi weekend nie będzie nas na masie mniej, gdyż dużo osób ucieknie z Warszawy?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 13 Cze 2011, 17:11:06
Kiedyś, spotkania przedmasowe były organizowane nad brzegiem Wisły. Osobiście wolałbym aby przywrócić nadwiślański charakter przedmasówek. Po pierwsze promocja, po drugie wygoda. Wygodniej usiąść sobie na trawie a nie gnieść się w ciasnej sali ZM. Nie jestem w temacie, ale jeśli przedmasówki nadal są organizowane nad Wisłą, sorry za pomyłkę.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Petro4_ w 13 Cze 2011, 19:13:06
Właśnie, co z tymi plenerowymi przedmasówkami, rok temu były w kilku miejscach.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Cze 2011, 19:52:44
Dyskusja nad tym czy to ma sens przy zmiennej pogodzie, rozkopaniu wszystkiego dookoła typowego miejsca na platformie oraz notorycznym gubieniu się i spóźnianiu różnych osób przy spotkaniach plenerowych trwa.

Póki co, jest po staremu.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 14 Cze 2011, 11:46:18
Zwłaszcza, że Świętokrzyska zamknięta, jakby mało było trudności. Do ZMu łatwiej i wygodniej.  A i nie ma być za bardzo gorąco, więc będziemy oddychać, królewny na ziarnku grochu :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 14 Cze 2011, 14:05:59
@Raffi ma zdecydowanie rację. Lepiej parowaaaać sobie w 30-40 osób w zamkniętym pomieszczeniu o powierzchni tych ~30m2, dusić się tam i piec razem we wspólnym pocie i smrodzie, niż jechać na jakąś tam Platformę... przecież to AŻ 2.5 kilometra! Na piechotę z Centrum to AŻ 10-15 minut! Okrrrrrrrrrrrrrrropne!
Dlatego lepsze jest zamknięte pomieszczenie, z brakiem nawiewu świeżego (typowa "studnia" kamieniczna od wewnątrz podwórza). Nie ma to jak wspólne pieczenie! Zapraszam w imieniu Raffiego!

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: `L` w 14 Cze 2011, 15:50:09
Nie ma to jak wspólne pieczenie! Zapraszam w imieniu Raffiego!

Strasznie to binarne: Nowogrodzka albo platforma... Może kiedyś zbiorę się na odwagę i spotkanie przedmasowe swoją osobą nawiedzę  ;D Na razie zabezpieczenie żywiołowo dyskutuje miejsce spotkania w publicznie dostępnym wątku. Mam nadzieję, że nie dojdzie do burd ulicznych na tle tego wyboru. W razie czego - czy trzeba mieć ze sobą solidny łańcuch czy zwykły u-lock wystarczy?  ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 14 Cze 2011, 15:52:47
Jakie zamknięte, jakie parowanie? Okna i balkon można otworzyć, to raz. Jak ktoś się myje i używa dezodorantu, to nie śmierdzi, to dwa.

L - nawiedź, nawiedź. A dyskutujemy publicznie, bo każdy na przedmasówkę może przyjść.
Żaden u-lock ani łańcuch, tylko poduszka! :D
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 14 Cze 2011, 19:58:47
@Savil, pytanie naprowadzające - ile okien i balkonów jest w sali głównej ZMu (tej na wprost drzwi wejściowych, za którą jest łazienka i kuchnia)? :>


Co do systemu binarnego - nie jestem za platformą, ale za dowolnym miejsce NA ŚWIEŻYM POWIETRZU. Może to być nawet ten lokal gdzie spotkalismy się w ramach przedmasówki opodal Placu Trzech Krzyży chyba w sierpniu rok temu, może to być park opodal Sejmu czy tych schodów prowadzących na Rozbrat, tam gdzie byłem pierwszy raz na przedmasówce w 2006 roku, etc.


Miejsc w Warszawie jest mnóstwo. Poza tym skoro jest to przedmasówka, a WMK porusza się i propaguje jazdę ROWEREM to może warto przy okazji także wśród Zabezpieczenia i innych grup organizatorów propagować ROWER???


Ale mniejsza, nie wnikam, chociaż już w 2007 się dziwiłem, czemu na jesieni na dziedzińcu kamienicznym stały ze 3 rowerki, a w środku bylo z 15-20 osób :P

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 14 Cze 2011, 22:30:01
Po pierwsze, nie rozwalaj dyskusji na kilka wątków, bo to tylko bałagan robi na forum. I zupełnie nic nie zmienia.

przecież to AŻ 2.5 kilometra! Na piechotę z Centrum to AŻ 10-15 minut!

Chciałbym Ci zmierzyć czas jak pokonujesz ten dystans z buta w 10-15 minut (co oznacza że będziesz musiał ostro przebierać nóżkami, bo idąc to 2,5km robi się w 30 minut), zwłaszcza w relacji pod górkę. Moooogę? ;)

Nie ma to jak wspólne pieczenie! Zapraszam w imieniu Raffiego!

Nie marudź, i tak na przedmasówkach bywasz raz na pół roku. Niezależnie od miejsca w jakim się odbywają.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 15 Cze 2011, 01:29:33
Ależ @Raffi... Bardzo chętnie możesz mi mierzyć, ale tylko idąc NA spotkanie, a nie PO nim ;P


Co do mojej bytności na spotkaniach - nie zpaominaj, że nigdyś bywałem bardzo regularnie i też czasami bywam jak mogę. Niestety starość nie radość, ktoś na moją emeryturę zarobić musi (i tak mi pewien Rostoszenko ją już ukradł...) a ponieważ WMK nie zamierza chyba nikomu zapewniać dostatniego życia na starośc, więc muszę popracować. Dodam, że na tę przedmasówkę się szykowałem i miałem być, ale jakoś mam 2 spotkania o tej porze, także niestety. No i nie zapominaj proszę, że bywanie lub nie na przedmasówkach nie oznacza od razu braku wiedzy o warunkach jakie panują w sali ZMu w gorących dniach upalnych :P (ta wspaniała duchota i brak powietrza do oddychania... :P )

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 15 Cze 2011, 09:42:48
przecież to AŻ 2.5 kilometra! Na piechotę z Centrum to AŻ 10-15 minut!

Chciałbym Ci zmierzyć czas jak pokonujesz ten dystans z buta w 10-15 minut (co oznacza że będziesz musiał ostro przebierać nóżkami, bo idąc to 2,5km robi się w 30 minut), zwłaszcza w relacji pod górkę. Moooogę? ;)

Ależ @Raffi... Bardzo chętnie możesz mi mierzyć, ale tylko idąc NA spotkanie, a nie PO nim ;P

Umówmy się: Jak dasz radę we wspomniane przez Ciebie 10 minut przebiec z ZM (siedziba jest w centrum) na platformę, to jestem gotów ustąpić w temacie miejsca spotkań i publicznie przyznać, że miałeś rację.
Kalkulator i Google Maps podpowiada mi, że musisz biec ze średnią prędkością 24km/h i nie złapać po drodze ani jednego czerwonego światła.

Jak dasz radę zbiec z ZM na platformę w 15 minut, czyli ze średnią prędkością biegu 16km/h, to nie ustąpię w sprawie platformy, ale wskażę fajne miejsce w samym centrum i blisko ZM, ale na świeżym powietrzu. I będę je promował.

Jak nie dasz rady, zaczniesz przekonywać ludzi że ZM to wspaniała miejscówka i na najbliższe 5 spotkań przedmasowych przyjdziesz na każde, choćby było w ZM ;)

Co do mojej bytności na spotkaniach - nie zpaominaj, że nigdyś bywałem

Nie zapominam. Ale nie zamierzam brać pod uwagę opinię każdej osoby, która kiedyś pomagała i bywała, a teraz już nie bardzo. Po prostu tych osób było za dużo, a ich opinie bywają sprzeczne.

Moim zdaniem kluczowa opinia to te osoby, co wciąż są z nami co miesiąc i pomagają regularnie: Dex, Trupek, Savil, Ania, Maćkofff i tak dalej... to Im trzeba ułatwiać życie, bo to Oni teraz tak naprawdę tworzą Masę.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 15 Cze 2011, 10:17:35
Dla mnie miarodajne są propozycje osób takich jak Czajnik, które umieją coś organizować i które od początku i do dzisiaj organizują to wspaniałe przedsiewzięcie. Które umieją wyrwać ludzi z ciasnego, dusznego ZMu gdzieś do parku, gdzieś do knajpy, przeprowadzić spotkkanie w plenerze. Bo to własnie te osoby i ich propozycje podkreślają to co robimy - jazdę na rowerze. Zaś Ty propagujesz siedzenie w ciasnym prześmierdniętym lokum niezależnie od pory dnia i roku. No cóz, może to Ciebie najbardziej interesuje, ale wierz mi, że jest wiele osób, których w porze letniej bardziej bawi wyjście na rower. I jazda na nim.

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 15 Cze 2011, 11:16:02
Dla mnie miarodajne są propozycje osób takich jak Czajnik, (...) które umieją wyrwać ludzi z ciasnego, dusznego ZMu gdzieś do parku, gdzieś do knajpy, przeprowadzić spotkkanie w plenerze. Bo to własnie te osoby i ich propozycje podkreślają to co robimy - jazdę na rowerze.

Nie do końca rozumiem co ma wspólnego siedzenie na tyłku na platformie z jazdą na rowerze i w czym jest ono bardziej rowerowe niż siedzenie na tyłku w ZM.

I tu i tu możesz dojechać rowerem, jeżeli tylko chcesz. I tu i tu spotkanie nie odbywa się na rowerze, a na siedząco. Jak dla mnie w kwestii rowerowej, miejsce nie zmienia NIC.

Z tą różnicą, że do ZM łatwiej dotrzeć nie rowerem jeżeli ktoś ma taką potrzebę. No i w ZM siedzi się na krzesełkach, a nie dupą na betonie.

Swoją drogą - zobaczymy, co zadecyduje Czajnik. Opinie nas obu już zna. Głosowanie prawie pół na pół.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 15 Cze 2011, 15:25:13
Jeśli świeże powietrze będzie w okolicy ZM i cywilizacji, to może być. Chociaż dach i coś do siedzenia byłoby mile widziane, bo jako rowerzystka miejska nie lubię siadać na trawie w krótkiej kiecce ;)

A spotkania robimy faktycznie głównie dla ludzi, którzy na nie przychodzą.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Drex w 15 Cze 2011, 15:32:02
siadać na trawie w krótkiej kiecce ;)

Nie mam nic przeciwko :P

Ale może zostawmy tu dyskusję gdzie robić przedmasówki? Mamy temat na swoim forum wewnętrznym i niech tam zostanie.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 15 Cze 2011, 15:37:32
Jedna uwaga @Raffi, bo trochę nadużywasz "prawdy". Tam na platformie sa miejsca siedzące na barierkach i nawet są też czasami miejsca stricte prywatne - np na Twoim NORMALNYM rowerze :)
Z kolei zrozpaczeni posiadacze pionowców mogą usiąść na ramie swojego przybytku ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 15 Cze 2011, 18:11:46
Jedna uwaga @Raffi, bo trochę nadużywasz "prawdy". Tam na platformie sa miejsca siedzące na barierkach

Jeszcze nie zdarzyło się, by podczas spotkania dało się z nich skorzystać, bo spotkanie zwykle nie jest przy barierce, a na środku betonowego placu, gdzie usiąść można tylko na betonie.


Ale może zostawmy tu dyskusję gdzie robić przedmasówki? Mamy temat na swoim forum wewnętrznym i niech tam zostanie.

Ok, z mojej strony tutaj EOT. Ewentualne odpowiedzi na posty Storma wrzucę w tamten wątek na zamkniętym.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 19 Cze 2011, 10:14:45
Czemu czytając wypowiedzi, mam wrażenie że gadam z samochodziarzami? Tam rozkopane, tam zamknięte, tam za daleko... Kurcze! My rowerzyści! Dla roweru nie ma czegoś takiego jak zamknięta ulica, a jeśli jest w dodatku rozkopana, to tylko lepiej (to powiedział driver górala, za nic mając poglądy szosowiaków ;-) ) Jest jeszcze "Port Wisła" pomiędzy śluzą a Poniatowskim. Fajna lokacja wysypana piaskiem z ustawionymi wiklinowymi krzesełkami i stolikami. Jak kogoś przysuszy, zawsze można wypić po jednym piw... znaczy jedno mountain dew. Dla tych, co nie mają roweru, a chcą przyszpanować, jest wypożyczalnia i wiele innych. Często tam zajeżdżam na ostygnięcie, wracając z Zegrza. Polecam. 
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mateyko w 20 Cze 2011, 13:56:30
Prawie na pewno będę zabezpieczał.

Co do miejsca spotkań też nie umieram ze szczęścia jeśli chodzi o warunki w ZMie ale wszystko kosztuje. Udział w masie jako wolontariusz również. Czy będzie to ZM czy platforma zawsze ktoś będzie narzekał a myślę że już dość zamieszania z tym gdzie jest kolejne spotkanie. Jestem za ZM.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Cze 2011, 15:57:55
Czemu czytając wypowiedzi, mam wrażenie że gadam z samochodziarzami? Tam rozkopane, tam zamknięte, tam za daleko... Kurcze! My rowerzyści! Dla roweru nie ma czegoś takiego jak zamknięta ulica, a jeśli jest w dodatku rozkopana, to tylko lepiej

Dla jednego roweru, czy kilku - no problem przejechać przez jakieś ciasne czy rozkopane miejsce, nawet przecisnąć się kawałek chodnikiem, czy trawnikiem. Ale wpuszczać tam peleton tysiąca lub więcej osób to jednak nie jest najlepszy pomysł.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mateyko w 22 Cze 2011, 13:33:49
Potrzebna jakaś pomoc przed masą w ZM?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mplonski w 22 Cze 2011, 14:31:26
A kiedyś nie była? :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 22 Cze 2011, 16:44:06
Czemu czytając wypowiedzi, mam wrażenie że gadam z samochodziarzami? Tam rozkopane, tam zamknięte, tam za daleko... Kurcze! My rowerzyści! Dla roweru nie ma czegoś takiego jak zamknięta ulica, a jeśli jest w dodatku rozkopana, to tylko lepiej

Dla jednego roweru, czy kilku - no problem przejechać przez jakieś ciasne czy rozkopane miejsce, nawet przecisnąć się kawałek chodnikiem, czy trawnikiem. Ale wpuszczać tam peleton tysiąca lub więcej osób to jednak nie jest najlepszy pomysł.
Od kiedy na spotkania przedmasowe przyjeżdża 1000 rowerów. Nie miałem na myśli masy krytycznej, bo to bez sensu.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w 22 Cze 2011, 18:50:29
tak troszkę btw to bedzie ktos jechał do ZM'u przed masą z ursynowa, słuzewia, mokotowa ?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mateyko w 22 Cze 2011, 22:31:33
Tak. Ja ruszam ze skrzyżowania Sobieskiego/Sikorskiego. Jeśli szukasz kompana, daj znać -  wyśle Ci PMa z kontaktem.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Cze 2011, 01:30:54
tak troszkę btw to bedzie ktos jechał do ZM'u przed masą z ursynowa, słuzewia, mokotowa ?

Z czerskiej 8/10 ruszam około 16:00. Łatwo mnie poznać - jadę rowerem poziomym.

Będę jechał przez Czerską, Gagarina, Spacerową, Marszałkowską - to na wypadek, gdybyś miał chęć dołączyć po drodze.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Sznur w 23 Cze 2011, 20:26:37
co do masy - być ;P
co do reszty oftopu wypowiedziałem się w służącym temu temacie...
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w 23 Cze 2011, 22:41:58
@ Raffi koło której planujesz być przy skrzyżowaniu spacerowa / belwederska ? Bo ja i mateyko ruszamy o 16 ze skrzyżowania sikorskiego / sobieskiego i nie wiem czy uda nam się ciebie dogonić
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 24 Cze 2011, 00:23:17
A ja nie wiem... Jeśli odzyskam rower do tego czasu, to będę normalnie. Jeśli nie - będę się uśmiechać do Skelera i rikszy. Przy czym pewność co i jak będę miała koło 17... Osiwieję albo nabawię się wrzodów ^^'
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 24 Cze 2011, 09:41:40
@ Raffi koło której planujesz być przy skrzyżowaniu spacerowa / belwederska ? Bo ja i mateyko ruszamy o 16 ze skrzyżowania sikorskiego / sobieskiego i nie wiem czy uda nam się ciebie dogonić

16:00 wyjdę z roboty na Czerskiej, więc zależnie od świateł około 16:05-16:10 będę na skrzyżowaniu. Wcześniej nie dam rady.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: darek w 24 Cze 2011, 14:01:45
Witam. Mam pytanie. Brzmi tak: o 19-tej kończę pracę na Okęciu. Gdzie najlepiej będzie mi złapać peleton? Myślałem, żeby polecieć Poleczki-Ciszewskiego do rogu z KEN ale zastanawiam się czy zdążę? Pewnikiem 19.30 by była. Czy też lepiej poczekać na Ciszewskiego/dereniowej (tracąc, niestety kilka kilometrów jazdy w zacnym towarzystwie)?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 24 Cze 2011, 16:17:55
Uwaga z powodu intensywnych opadow deszczu i brzydkiej pogody oraz burzy warszawska masa krytyczna zostanie odwolana.W deszczu nie jezdzimy!!!
A to coś nowego. Myślałem że masa jeździ niezależnie od pogody. Co do burzy, mieszkam na ostatnim piętrze, więc jakby na wieży obserwacyjnej. Powiem Wam że wygląda to co najmniej mało optymistycznie:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/sHZdcHr40iLdIXJvqpf2Hbunad2Yp6i8EApolrQI9Ew?feat=directlink (https://picasaweb.google.com/lh/photo/sHZdcHr40iLdIXJvqpf2Hbunad2Yp6i8EApolrQI9Ew?feat=directlink)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 24 Cze 2011, 16:18:11
a juz nie pada slonce juz wyszlo imprezowa mase mozna zaczynac. :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 24 Cze 2011, 16:26:43
Obserwując postępy, stwierdzam że przejdzie bokiem. będzie dobrze.
Powoli czas się zbierać. Podjadę pod ZM i zobaczę co tam można popsuć ;-)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 24 Cze 2011, 22:39:12
ile nas bylo na dzisiejszej masie?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 24 Cze 2011, 23:18:37
1071 albo 1075 nie pamiętam dokładnie ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mala w 24 Cze 2011, 23:31:31
a Ile osób zaliczylo glebe?  Procz mnie?: :( chyba sporo  bo strasznie slisko bylo;/
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 24 Cze 2011, 23:35:54
ja normalnie zaliczylem glebe bo wjechal mi giewont na drodze.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Thiv w 24 Cze 2011, 23:38:03
Ja. Jakis niezwykle niemily(nie dosc ze nie przeprosil, nie spytal czy ok to jeszcze wiazanke sprzedał) mlody czlowiek wjechał mi z duza predkoscia w plecy, a fakt ze moje przednie i tylne koło jest tym samym kołem nie ułatwia zycia w takich momentach.


Przy okazji dziekuje za interwencje pana z zabezpieczenia.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: jarokun w 24 Cze 2011, 23:41:18
Ja też, ale tylko dlatego, że nie wypiąłem się z pasków ;p
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 25 Cze 2011, 00:05:31
1071 albo 1075 nie pamiętam dokładnie ;)

1075
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: artur w 25 Cze 2011, 00:16:33
Kurteczka. Ponad 3 lata mam już bajka, na którym aktualnie jeżdżę, prawie 3 lata mam telefon z GPS, a dopiero dziś po raz pierwszy odpalilem Sports Trackera... ;O
Kupno dedykowanego uchwytu   na kierownicę  dla telefonu to był jednak doskonały krok. Obawiałem się o bezpieczeństwo mojego fona, ale jak zobaczyłem ile ludzi jeździ z nie taki sprzętem jak moja leciwa N95-2 (w tym m.in. ktoś z nawigacją samochodową :D), to moje zaufanie do tego kawałka plastiku wzrosło. I słusznie.


Tak więc jak ktoś chciałby zobaczyć m.in. profil dzisiejszej trasy to zapraszam:
    http://www.sports-tracker.com/#/workout/arthuryankovski/99tfrmu61lnab8p7 (http://www.sports-tracker.com/#/workout/arthuryankovski/99tfrmu61lnab8p7)   


Ponieważ robiłem to po raz pierwszy, zapis uwzględnia również dojazd na Masę oraz powrót z niej. Niechcący również podzieliłem trasę gdzieś na postoju na Ursynowie... :D
Enjoy!
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Jurek w 25 Cze 2011, 00:24:19
Dobrze się jechało. Ale fenomenem dla mnie był Szymon lat 4,5, który przejechał cała trasę. Jest na pierwszym zdjęciu https://picasaweb.google.com/Jerzy.Makuch/WarszawskaMasaKrytycznaCzerweiec2011?feat=directlink
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 25 Cze 2011, 00:29:44
Przepraszam, że mnie nie było na dojeździe z Legionowa i Białołęki oraz na samej Masie - robię remont w domu i straciłem rachubę czasu do tego stopnia, że 16 minut temu sobie uświadomiłem, że wczoraj była Masa  :(

Jeszcze raz przepraszam...
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 25 Cze 2011, 00:34:42
Oficjalne zdjęcia z WMK 24.VI.2011 są już w odpowiednim dziale :)
http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1107.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1107.0)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 25 Cze 2011, 01:02:08
Osobiście mało co nie wyglebiłem się na rondzie ONZ... Wjechałem w jakieś wyskrobane koleiny, sądziłem że przejadę a tu... Tuż przed torami wykręciło mnie w lewo, pochyliło, ale na szczęście mój SLR wyrwał się z pułapki i wyleciałem na prostą, ale było nieciekawie przez moment.
Cieszy to, że coraz więcej osób umie jechać po prawej, zostawić ten metr z lewej, da się więc szybko przejechać na przód nie tylko dla zabezpieczających, ale i tych, którzy się pogubili gdzieś po drodze.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Max w 25 Cze 2011, 01:26:26
Dobrze się jechało. Ale fenomenem dla mnie był Szymon lat 4,5, który przejechał cała trasę.

Zgadzam się, ten mały koleżka to przekozak :)
Na Ursynowie podsłuchałem, jak mama mu obiecała, że w nagrodę za dzielność będzie mógł sobie wybrać dwie zabawki u MakDonalda.  ;D Chłopak krecił, że ho ho!

 
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: storm w 25 Cze 2011, 01:34:52
No tak, MakDonald jest przecież najlepszym miejscem do jedzenia dla 4-5 latka ;P Trzeba uczyć od młodego odpowiednich nawyków żywieniowych ;>

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Max w 25 Cze 2011, 01:41:43
jak taki mały człowieczek wykręci 40 kilosów na takim małym rowerku, to mu burger z frytami nie zaszkodzi :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 25 Cze 2011, 06:50:04
A ja to mialem frajde bo poznalem jedna wolna dziewczyne na masie i tez bylo fajnie ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 25 Cze 2011, 06:50:30
Nastepna tez poznam.
Administrator Comment Nie pisz post pod postem. Używaj opcji edytuj!!!
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Infero w 25 Cze 2011, 08:06:16
Dzięki wielkie za dobrą zabawę, muszę przyznać, że jazda w zabezpieczeniu sprawiła mi niezłą frajdę i pozwoliła wyrwać się z myśli o tragedii, której niedawno doświadczyłem.
Btw. pod koniec przejazdu to dopiero był niezły agent, wchodzi prosto pod koła organizatora, nie przejmuje się tym, że kolumna rowerowa jest zwarta i ni cholery nie da rady przejść. Pewnie posiada jakieś speszal pałers.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Drex w 25 Cze 2011, 08:56:48
@adbej: Zapoznaj się z netykietą na forum- to po pierwsze. Po drugie: za następne nieprzestrzeganie wcześniej wymienionej netykiety podwyższę Twój poziom ostrzeżeń, co spowoduje moderację Twoich postów. A po trzecie- forum Masy to nie miejsce na chwalenie się swoimi "podbojami". Skąd wiesz, że "pewna dziewczyna" życzy sobie, żeby upubliczniać jej wizerunek i to w takim kontekście?

Opanuj się, bo się pogniewamy.  >:(
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: `L` w 25 Cze 2011, 09:22:37
Dzięki za przejazd!Jednak na koniec byłem zawiedziony - tylko 1000-kilka osób?!
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 25 Cze 2011, 09:25:46
No cóż, długi łykęt wykurzył ludzi i rowerzystów z miasta ;) ;) ;)
Ja również dziękuję, czerwcowa Masa była PRZE-SUPER! Jechało się nad wyraz przyjemnie i nawet nie poczułam, że to było prawie 40 km :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: adbej w 25 Cze 2011, 11:06:59
adbej: Zapoznaj się z netykietą na forum- to po pierwsze. Po drugie: za   następne nieprzestrzeganie wcześniej wymienionej netykiety podwyższę   Twój poziom ostrzeżeń, co spowoduje moderację Twoich postów. A po   trzecie- forum Masy to nie miejsce na chwalenie się swoimi "podbojami".   Skąd wiesz, że "pewna dziewczyna" życzy sobie, żeby upubliczniać jej   wizerunek i to w takim kontekście?

  Opanuj się, bo się pogniewamy. 
  (http://www.forum.masa.waw.pl/Smileys/akyhne/angry.gif):(" class="bbc_img resized">

Ok opanuje sie tym razem i nie bede wrzucal filmiku aby jej upubliczniac wizerunek.
Nie bede takim wariatem.
:-[

Drex Widzę, że nie do końca się zrozumieliśmy... :/Zanim następnym razem napiszesz- przeczytaj to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta (http://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Humanista w 25 Cze 2011, 11:19:24
W formie takiej luźnej refleksji powiem, że byłem na masie po raz pierwszy i już wiem, że od tej pory będę "bywał" :) Super wydarzenie, bardzo przyjemnie się jechało, atmosfera i organizacja również bardzo OK.

Mam tylko pytanko, jak długie robi się zazwyczaj trasy? Nie wiem, czy ta wczorajsza należała do raczej dłuższych, czy raczej krótszych. Odległość mnie nie przeraża, gdyż na co dzień latam po 80 km, ale chciałbym zabrać grupkę nowicjuszy i nie wiem, czy nie muszę ich najpierw trochę "rozjeździć", chociażby po to, żeby im się siodełka nie dały we znaki przez te kilka godzin :)

Jeszcze raz gratulacje dla organizatorów!
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: anna w 25 Cze 2011, 11:21:33
chyba tak na oko do 4 dych :P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Humanista w 25 Cze 2011, 11:26:31
W takim razie nie ma obaw. Chociaż patrząc wczoraj na tych kilkulatków miałem poważne obawy, czy dotrą do końca.

Szacuneczek dla młodzieży przedszkolnej! ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: anna w 25 Cze 2011, 11:28:14
co poniektórzy kilkulatkowie dotarli :-)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: daro77 w 25 Cze 2011, 11:31:49
Dobrze się jechało. Ale fenomenem dla mnie był Szymon lat 4,5, który przejechał cała trasę.

Zgadzam się, ten mały koleżka to przekozak :)
Na Ursynowie podsłuchałem, jak mama mu obiecała, że w nagrodę za dzielność będzie mógł sobie wybrać dwie zabawki u MakDonalda.  ;D Chłopak krecił, że ho ho!


Szymek z Maca wciąga tylko frytki. Na te ich zabawki rady nie ma ;)
Całej trasy nie przejechał, odbiliśmy na Mokotowie, troszkę się już nudził, mama potem dowiozła frytki...
Trochę go holowałem, ale i tak w szoku jestem że tyle dał radę.


Bardzo fajna masa, coraz lepiej z "lewa wolna" na postojach mogliśmy dzięki temu trochę nadrabiać z Szymkiem.
Do zobaczenia za miesiąc.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 25 Cze 2011, 11:33:42
Fajny ten Szymek, taki mały, a już na dwóch kółkach jeździ. Moja 6-letnia bratanica dopiero niedawno się naumiała. Może brat mi ją wypożyczy na lipcową Masę? ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 25 Cze 2011, 12:04:17
Chyba wyrabiam sobie kondycję, nogi nic mi nie mają do powiedzenia po wczorajszej rikszy :)
Dziękuję panom w zaprzęgu, to bardzo pomagało. Zwłaszcza przy większych prędkościach, które trudno mi było osiągać na tym przełożeniu [a wyższy blat nie wchodził XD].
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mala w 25 Cze 2011, 12:54:09
ja normalnie zaliczylem glebe bo wjechal mi giewont na drodze.




no a moj upadek zakonczyl sie stuczeniem kolana= skreceniem=gips  dzis mi zalozyli ;//
wszystko wina szoku bo po wywrotce znowu na rower wsiadlam i a potem gonilam mase;/ z obstawa ratownikow;p

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 25 Cze 2011, 13:16:16
Ktoś wie co za akcja była z tym samochodem?
(http://lh6.googleusercontent.com/-l5L4yM_FGnc/TgUNtTLz1hI/AAAAAAAABmk/P7gcSoMcbxI/tn_P1330304.JPG)

W tamtych okolicach trafił się też niecierpliwy klient który postanowił przejechać ciągiem pieszo rowerowym wzdłuż muru "wyścigów". Prawie na słupkach blokujących wjazd się zatrzymał. Później pojechał wiaduktem.
I jeszcze jeden zniecierpliwiony, wyjeżdżał z jakiejś galerii na Ursynowie oczywiście klakson w użyciu i wpycha się w peleton, szczęśliwie odpuścił.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Sznur w 25 Cze 2011, 14:50:50
Ten samochód to policyjny "cywil" który przebijał się do przodu aby zabezpieczyć kolejne skrzyżowanie...
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 25 Cze 2011, 15:00:25
Ten samochód to policyjny "cywil" który przebijał się do przodu aby zabezpieczyć kolejne skrzyżowanie...

Dzięki, rozwiałeś moje wątpliwości :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Teich w 25 Cze 2011, 15:52:26
W formie takiej luźnej refleksji powiem, że byłem na masie po raz pierwszy i już wiem, że od tej pory będę "bywał" :) Super wydarzenie, bardzo przyjemnie się jechało, atmosfera i organizacja również bardzo OK.

.........
Jeszcze raz gratulacje dla organizatorów!
Podobnie i ja z synem wybraliśmy sie po raz pierwszy. Wrażanie jak u Humanistyco co za frajda jechać najszybszym pasem Puławskiej czy Marszałkowskiej, a już na pewno lewoskręt z Solidarności w Jana Pawła nie do powtórzenia w normalnym ruchu (przunajmniej ja się nie podejmuję) . Wielki szacunek i podziękowania dla kolegów z zabezpieczenia, szczególnie na tych główniejszych skrzyżowaniach.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: MasterTM w 25 Cze 2011, 16:07:29
Trzecia masa, jak na razie chyba najdłuższa na jakiej byłem, poprzednie ~25KM z tego co pamiętam. Przez kilka km z kumplami pomagaliśmy ciągnąć rikszę :D Było super, troszkę popadało, ale nie za dużo. Nie było wcale ślisko, tylko na torowiskach trzeba było uważać, o czym niestety boleśnie przekonałem się miesiąc temu na moście :( Jedyne co mnie zawiodło, to liczba osób. Tylko 1075, a pogoda wcale nie było gorsza od tej miesiąc temu. Ale niestety długi weekend i początek wakacji, połowa wyjechała... Oby na przyszłej Masie była dużo wyższa frekwencja ;p
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Humanista w 25 Cze 2011, 16:39:20
Sporo osób wystraszyły burze, sam kilka razy zmieniałem decyzję co do udziału, ostatecznie się wybrałem i nie żałuję. Ale z drugiej strony, gdy patrzyłem na stan ulic, którymi jechaliśmy, to gdyby nas dopadła taka pompa, wiele osób by od razu uciekło. Żadna frajda jechać kilka godzin będąc przemoczonym.

A co do nawierzchni, mojego kumpla postawiło bokiem przy nawet nie ostrym hamowaniu :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: MasterTM w 25 Cze 2011, 17:10:19
Bo bokiem to trzeba umieć xD No ale wiele osób miało kurtki przeciwdeszczowe, więc hop takie na siebie i bez problemu. W końcu Masa jeździ w każdych warunkach pogodowych ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Humanista w 25 Cze 2011, 17:17:48
Stawanie bokiem w hamującym peletonie to raczej kiepski pomysł :) Po prostu rower spod niego uciekł.

Ja właśnie jestem na etapie kompletowania ciucha z prawdziwego zdarzenia, bo wczoraj w samej cienkiej koszulce było trochę drętwo, zwłaszcza jak było mniej ruchu (początek/koniec na Placu).

Grunt, że jutro słońce się zapowiada, zrobi się z 6 000 000 cm ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: MasterTM w 25 Cze 2011, 17:24:51
A o to chodzi, myślałem, że mały drift ;p Fakt pod koniec trochę zimno, następnym razem bluzę do plecaka i będzie dobrze ;p
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Humanista w 25 Cze 2011, 17:45:09
No właśnie jest kłopot, bo dopiero co kupiłem SPD-y, a już trzeba kupić komplet ciucha (ze 400 zł) + plecak z prawdziwego zdarzenia (ze 200 zł). Kurde, czemu nikt nie mówił, że rower to skarbonka bez dna? :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: MasterTM w 25 Cze 2011, 17:49:42
Jak każdy pojazd, rower, motor, samochód... Ciągle coś ładujesz ;p Ja teraz na auto zbieram to już nic nie ładuje nowego, co najwyżej klocki hamulcowe itd, jak się zużyją. Ale tak to władowałem 1/2 tego, za ile kupiłem rower ;p
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: qwerJA w 25 Cze 2011, 19:26:07
No właśnie jest kłopot, bo dopiero co kupiłem SPD-y, a już trzeba kupić komplet ciucha (ze 400 zł)   plecak z prawdziwego zdarzenia (ze 200 zł). Kurde, czemu nikt nie mówił, że rower to skarbonka bez dna? :)

  SPD ??!!!, ja ostatnio w upalne dni jeżdżę po mieście w sandałach turystycznych bez skarpetek (takich jak do łażenia po schronisku). Najpierw się obawiałem, że się pokanceruje, ale nawet unoszenie aluminiowych pedałów gołą skórą nie jest problemem, gdy są odpowiednio wyślizgane.
Zresztą, ja jestem zwolennikiem jeżdżenia na rowerze w ciuchach nie rowerowych, zdarzyło mi się nawet pojechać w spodniach i koszuli od garnituru.

 Zresztą w koszulce ''MTB coś tam'' to bym śmiesznie wyglądał.
Na masę wyjątkowo ubrałem adidasy, co by mi nikt po stopie nie pojechał, albo jakiś agresywny pieszy nie próbował mnie deptać (żywot zabezpieczenia).
 
P.S.
 
Życzenia powrotu do pełni zdrowia, dla kolegi, który przestraszył się mojego hamowania i wywalił się na ścieżce na Marszałkowskiej, moja wina (Policja była trochę innego zdania, ale ich spławiłem).
Ja bardzo dawno temu zrobiłem coś dużego lepszego, mianowicie zwichnąłem mały palec i zaliczyłem OTB jadąc pod górkę (tak pod górkę) na Belwederskiej, bo przestraszyłem się samochodu, który wyjechał 20-30 metrów przede mną. Zdolny k. . . .  byłem niesłychanie
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 25 Cze 2011, 22:00:42
MasterTM - dzięki za pomoc z rikszą, przydała się :) [pozdrawia wyższy napęd ;)]
Owszem, peleryny od deszczu to dobra rzecz. Zwłaszcza takie zarzucane aż na kierownicę - wtedy nawet nogi i buty nie mokną.

Również preferuję miejski styl jazdy - da się i w sukienkach różnej długości i na obcasach, przetestowane :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: mateyko w 25 Cze 2011, 22:01:38
Polecam http://www.pogodynka.pl/radary (http://www.pogodynka.pl/radary) . Sprawdziłem przed Masą i było widać że popada parę kropel.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 26 Cze 2011, 01:03:22
Dla nas masa się skończyła o 23:30 (dwa holowniki z prawej strony rikszy ;-) ) Wholowaliśmy panią na rolkach, podczas podjazdu pod górę. (polecamy się na przyszłość:-) ) Z Adamem jeszcze katowaliśmy się na długiej prostej wzdłuż Wisły, a później Adam straszył ludzi swoim podświetleniem na Polach Mokotowskich ;-) Nie było żadnej lipy.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 26 Cze 2011, 01:22:56
ja ostatnio w upalne dni jeżdżę po mieście w sandałach turystycznych bez skarpetek
A ja w japonkach. Ale ja to w ogóle mam tendencję do zakładania dziwnych butów w dziwnych okolicznościach ;) np. zdobywałam Giewont w sandałach (plus z gitarą na plecach) ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 26 Cze 2011, 21:54:22
No właśnie jest kłopot, bo dopiero co kupiłem SPD-y, a już trzeba kupić komplet ciucha (ze 400 zł) + plecak z prawdziwego zdarzenia (ze 200 zł). Kurde, czemu nikt nie mówił, że rower to skarbonka bez dna? :)

Bo rower to nie skarbonka bez dna. Ciuchy rowerowe nie są konieczne. SPD tez można zastąpić noskami i wyjdzie 20x taniej.

A nawet jak się chce kupić ciuchy rowerowe, obcisłe to też jest jednorazowy wydatek raz na wiele lat. Ja swoje ciuchy mam od 5 latek (ok. 30 tys km) i większość wciąż wygląda jak nowa. Wymieniłem tylko koszulkę, którą porwałem glebiąc, spodenki za 40zł z decathlonu co się zmechacily po 4 latach codziennego uzywania i suwak w kurtce, który po 5 latach wziął się i zepsuł.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 czerwca 2011
Wiadomość wysłana przez: Savil w 26 Cze 2011, 23:09:20
Dla nas masa się skończyła o 23:30 (dwa holowniki z prawej strony rikszy ;-) ) Wholowaliśmy panią na rolkach, podczas podjazdu pod górę. (polecamy się na przyszłość:-) ) Z Adamem jeszcze katowaliśmy się na długiej prostej wzdłuż Wisły, a później Adam straszył ludzi swoim podświetleniem na Polach Mokotowskich ;-) Nie było żadnej lipy.

Dzięki wam wielkie, dużo łatwiej było jechać :) [lewy napęd rikszy :)]

Strój rowerowy przydaje się, ale jest go łatwo zastąpić zwykłym. Ważniejsza jest wygoda i dostosowanie do potrzeb rzeczywistych, a nie wymarzonych.