Warszawska Masa Krytyczna
Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne => Sprawy urzędowe - pisma, wnioski i tym podobne. => Wątek zaczęty przez: Rano1 w 26 Lip 2011, 13:55:05
-
Jeżdżąc po Warszawie najbardziej mnie wpienia, gdy wciąż dominującym "rozwiązaniem" kwestii końca ścieżki rowerowej pozostaje niebieska okrągła tablica z przekreślonym rowerem, przy czym rowerzyści nie mają zdolności teleportacji.
Proponuje przedyskutować taką propozycję - zbieranie we własnym zakresie fotodokumentacji "urwanych" ścieżek, umieszczanie na ogólnodostępnych galeriach www, najlepiej z komentarzem, celem wykorzystania przez siebie lub innych w kierowanych do władz miejskich wnioskach.
Niestety chyba inaczej nie nauczymy myślenia tych, co za ten stan urywających się deeerów odpowiadają, jeśli nie będziemy sami męczyli ich sukcesywnie pismami.
Jeśli macie już pewne doświadczenia ws egzekwowania zmian i poprawek w dedeerach (np. Gromadnik), piszcie.
-
To ja może zacznę: oto moje niedawne odkrycie - ścieżka - widmo na Grójeckiej kawałek za Halami Banacha:
(http://img839.imageshack.us/img839/9951/zdjcie0102c.jpg)
-
To ja może zacznę: oto moje niedawne odkrycie - ścieżka - widmo na Grójeckiej kawałek za Halami Banacha
To akurat jest dobre rozwiązanie, bo przynajmniej umożliwia normalne zjechanie na jezdnię, a nie kończy się od czapy pośrodku chodnika.
-
No może... jednak lepiej by było, gdyby pociągnęli tę ścieżkę dalej tak jak ona sobie szła, miejsce na to tam jest. Ale mniejsza o większość ;)
-
No może... jednak lepiej by było, gdyby pociągnęli tę ścieżkę dalej tak jak ona sobie szła, miejsce na to tam jest. Ale mniejsza o większość ;)
Nie zaprzeczę.
Jednak jak już kończyć, to niech się lepiej kończy tak jak pokazałaś, a nie np TAK (http://bzaborow.org/galer/pg/photo/29713) lub TAK (http://bzaborow.org/galer/pg/photo/29699).
-
...chyba że ta druga wersja została wybudowana na potrzeby programu "Pedałuj i płyń" :P
-
Ta ścieżka kończy się przy Włodarzeskiej ,ale za wiaduktem W-wa Rakowiec dalej idzie ,do Hynka a potem jeszcze weselej jest jadąc na Okęcie po lewej stronie ,jest ścieżka i jej nie ma ,przy hotelu "Lord" ktoś był "miły" i postawił znak który dezinformuje. Istny "Meksyk"
-
Trzeba robić takie urwiska, ale w ciemnych miejscach. Tępić batmana ;)