Warszawska Masa Krytyczna
Inne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: adbej w 26 Lip 2011, 23:23:49
-
Gdy chcialem juz jechac o 22 na plac zamkowy to w kierunku odrowaza przez marywilska mialem zderzenie rowerem z renault laguna gdyz jechalem z duza predkoscia przyczym uderzylem mu kolem w drzwi a potem juz odrazu w szybe cala mu popekala i odleciala i nie wychamowalem poniewaz mialem wylanczone swiatlo a kierowca myslal ze mysle nie gora tylko dolem.To sie zdarzylo o 21:50 a potem wysiadlem z roweru i tak sie wkurzyl ze kazal mi wziasc rower do jego bagaznika i po jakims czasie musial cos zalatwic na daniszewskiej 25 musial jechac do pracy wskoczyc.Puzniej podpisalem z nim oswiadczenie i zaplacilem mu -170zl przy czym moja mama dorzucila mi 100 i wyszlo -270zl za szybe.I cala sprawa zostala uregulowana.To byl starszy pan wiek cos ok 50.cale szczescie ze nic mi sie nie stalo bo inaczej moglem zginac jadac za szybko na czerwonym swietle bo spieszylo mi sie na zamkowy do tanawisa ktory to organizuje.Juz moja mama niestety zakazala mi nocnej jazdy na lajt rowerze.Proponuje zmienic nie od pn do pt tylko z soboty na niedziele albo od 10 i jechac w dzien albo od 22 zakonczyc jazde rowerem.tak byloby najllepiej zmienic godzine jazdy w dzien gdyz lepiej sie jezdzi a nie w nocy bo w nocy tylko sie spi a w dzien mozna jechac gdzie sie chce.Ja wobec siebie przegiolem gdyz moglem sie zabic a by jeszcze nie ucierpial kierowca.Powtarzam w nocy jest niebezpiecznie w dzien jest bezpiecznie mozna wtedy jezdzic.
-
Adbej, z całym szacunkiem, Ty idioto.
Jechałeś za szybko, na czerwonym, nocą, bez świateł. Na miejscu Twojej matki w ogóle nie puszczałabym Cię z domu bez opieki.
To Ty byłeś zagrożeniem na drodze i to przez takie zachowanie jak Twoje jest niebezpiecznie. Gdybyś się zabił, byłaby to wyłącznie Twoja wina.
Nie sądzę, żeby LajtRower chciał zmieniać cokolwiek, choćby wielkość czcionki, po to żeby ułatwić Ci ryzykowanie i łamanie przepisów.
Zachowałeś się nieodpowiedzialnie i ryzykownie. Masa w ogóle nie będzie się do Ciebie przyznawać, jeśli będziesz tak jeździł.
Uważaj na najbliższej, bo jak Cię złapię i palnę pogadankę, to zapamiętasz na długo.
Do reszty zabezpieczenia i Masowiczów - zajmę się sprawą i Adbejem, odpuśćcie sobie.
-
OT
Zostaw Adbeja w spokoju. Może sam się wyeliminuje... Zgłoszę go do nagrody Darwina wtedy. O_o
EOT
Widziałem dziś lajt rower jak wracałem z NRa imieninowego. Jak poszło? :P
-
Nie ma tak dobrze. Jeżeli ja uważam, że trzeba interweniować, to najwyższa pora. To będzie gorsze niż zostawienie w spokoju, bo wejdę w tryb "świętej racji", a jestem wtedy straszna.
-
"Nie dyskutuj z idiotą..." Znasz to?
-
"
"Nie dyskutuj z idiotą..." Znasz to?
to po pierwsze.
po drugie - Savil, ale Ty z nim pogadaj po mnie, ok?
po trzecie - Abdej, rower + noc = światła. A poza tym bullshit - w nocy jest mniejszy ruch, jest bezpieczniej. Z chęcią z Tobą prywatnie porozmawiam na 5-15 min przed odjazdem masy, mam do Ciebie kilka biznesów. Spokojnie, nie gryzę, możesz na tym zyskać.
-
Drex - a czy ja zamierzam dyskutować? Moje metody wychowawcze inaczej wyglądają.
Infero - kto pierwszy ten lepszy.
-
Savil - post na zamkniętym.
-
Zostaw Adbeja w spokoju. Może sam się wyeliminuje...
Jest sansa, że Adbej sam się wyeliminował (przynajmniej na jakiś czas) z uczestnictwa w ruchu drogowym jako rowerzysta, bo pewnie teraz nie ma na czym jeździć i nie ma za bardzo za co naprawić roweru - oby ten stan trwał jak najdłużej - dla jego i naszego dobra...
-
Już dajcie spokój. Oberwał - ma nauczkę. Nie ma co dokładać bonusowych kopów, skoro swoje dostał.
-
Po pierwsze, nie zgodzę się z tym że, jazda po Warszawie jest bezpieczniejsza w dzień :) Po drugie, nie rozumiem tego czemu Adbej mimo naszych próśb ciągle jeździ na wyłączonym przednim świetle - może oszczędność?
-
adbej, masz 20 lat i mama jest ci w stanie zakazać jazdy rowerem... to żałosne, choć jeszcze to przeboleję... ale czemu w takiej sytuacji szukasz dziewczyny? mama ci pozwoli?
(Darwin by nie pozwolił.)
-
popłakałam się ze śmiechu.... :D
-
Puzniej podpisalem z nim oswiadczenie i zaplacilem mu -170zl przy czym moja mama dorzucila mi 100 i wyszlo -270zl za szybe.
PÓŹNEJ Pan Starszy pojechał do warsztatu to pluł sobie w brodę bo nowa szyba z montażem to ok 1000
-
Adbej, jazda w nocy bez oświetlenia to zdecydowany brak odpowiedzialności. W ten sposób sam jesteś w niebezpieczeństwie, a także sam jesteś niebezpieczeństwem dla innych uczestników ruchu. Ciesz się, że tak to się skończyło.
Po drugie tą sytuacją wykazałeś swoją niekompetencję jeśli chodzi o poruszanie się rowerem po ulicach, przez co także potwierdziłeś stereotypy panujące wśród kierowców o rowerzystach batmanach, nieuważnych, nieostrożnych, zarozumiałych, a więc także uderzyłeś w ideały, wizje masy krytycznej, i dlatego właśnie na prawdę nie rozumiem, a nawet nieźle się ubawiłem czytając twoją sugestię o zmianę terminów LR? ;D (czy jakiegokolwiek innego event'u)
--------------------
Apropo dziesiejszo-wczorajszego Lajtroweru tj. w nocy z 26 na 27 lipca: Nie mam zbytnio czasu i weny w tym momencie, aby wszystko barwnie i emocjonująco opisać, ale: można śmiało stwierdzić, że pogoda dopisała, ponieważ na trasie tylko troszeczkę pokropiło, czego deszczem bym nie nazywał. Niestety nie pamiętam trasy, którą jechaliśmy, ale generalnie uderzyliśmy w Białołękę, bodajże okolice Nieporętu, a następnie Marki, Bródno. Tutaj chcieliśmy znaleźć przejazd pod (?) torami w okolicach PKP Praga, ale cieć z budki najwyraźniej dał nam zbyt mało wskazówek ponieważ poszukiwania przepustu zakończyły się fiaskiem i wróciliśmy przez rondo Żaba, trasę W-Z na plac Zamkowy.
Generalnie podoba mi się idea Lajtroweru (gdzie na szosie momentami wcale nie jedziemy LAJT). Do tej pory moją ulubioną wizją nocnej jazdy była długa, szeroka, oświetlona droga bez dziur i różnych ubytków, na której mogłem rozpędzić się do tych 35 km/h i jechać tak kilkadziesiąt kilometrów. Nadal wybieram czasem taki sposób odprężenia się i poprawienia własnej satysfakcji, jednakże LR pozwolił mi zauważyć, że czasem warto się zatrzymać w miejscu, które zazwyczaj pędząc minąłbym obojętnie, w miejscach o pewnym znaczeniu historycznym, regionalnym lub po prostu wizualnym.
I chodź czasem nie rozumiem idei przejeżdżania przez błoto lub ładowania się w różne inne zjawiska to mogę stwierdzić, że LR jak dotychczas pomaga mi poznać miejsca tak naprawdę w mojej (naszej) okolicy, o których istnieniu nie miałem pojęcia wcześniej. I mimo tego, że zazwyczaj na codzień lub podczas moich indywidualnych przejażdzek lubie zapierd.. to tutaj mam idealną okazję, żeby trochę odetchnąć i nacieszyć się chwilą troszeczke z innego punktu widzenia.
Zamieszczam fotke z tego przejazdu, niestety widoczne krople wody na obiektywie
Wiadukt nad Trasą Toruńską na wysokości pętli Bródno-Podgrodzie
(http://a7.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/205969_1706358438701_1830243791_1141341_4686676_n.jpg)
-
mbaran jesli czytales moje sugestie to moze cos zmieni a moze i nie dlatego bylem glupi ze nie wlanczylem swiatla a kierowca mnie nie widzial.
-
dlatego bylem glupi ze nie wlanczylem swiatla a kierowca mnie nie widzial.
Byłeś, jesteś i będziesz.
@Mbaran: jak ja chcę pozwiedzać Warszawę, to biorę aparat i szukam miejsc do fotografowania. Wtedy na prawdę można znaleźć piękne miejsca. Nie w nocy w deszczu po walce z błotem.
-
Adbej - czyli od dziś jak robi się ciemno [niezależnie od pory], to włączasz obie lampki, tak? I nie przejeżdżasz na czerwonym, ok?
Drex - Twoja wycieczka osobista nic nie wnosi do dyskusji, przyhamuj. Powiedziałam, że zajmę się tematem.
-
Adbej - czyli od dziś jak robi się ciemno [niezależnie od pory], to włączasz obie lampki, tak? I nie przejeżdżasz na czerwonym, ok?
Drex - Twoja wycieczka osobista nic nie wnosi do dyskusji, przyhamuj. Powiedziałam, że zajmę się tematem.
Mam ukrywać co o tępakach sądzę? Ja nie z tych. A adbej najlepiej zrobi, jak zamknie się w piwnicy i wyrzuci klucz przez okno. A rower odda na złom. A jak chcesz to się zajmuj. Twoja sprawa. ::)
-
aż chciałoby się kliknąć "Lubię to!", czyli popieram Drexa.
-
Puzniej podpisalem z nim oswiadczenie i zaplacilem mu -170zl przy czym moja mama dorzucila mi 100 i wyszlo -270zl za szybe.
PÓŹNEJ Pan Starszy pojechał do warsztatu to pluł sobie w brodę bo nowa szyba z montażem to ok 1000
Nie to bym pochwalał skrajną głupotę jaką jest jeżdżenie w nocy bez oświetlenia, ale...
...szyba nie kosztuje 1000zł. Wiem, bo w ciągu ostatnich dwóch lat miałem farta do kamyków spod kół i w mojej pierdzikółce wymieniałem ją trzy razy. Za każdym razem było poniżej 300zł, także suma była realna. Nawet zbyt realna - ja na miejscu kierowcy kazałbym sobie dopłacić ekstra za to, że muszę tracić czas na wymianę szyby, zostawiać auto w warsztacie itp.
Swoją drogą, koledzy z LR V25, może warto by sprawdzać oświetlenie uczestników?
-
Drex - powinieneś się już był nauczyć po ostatniej historii, że ja właśnie takimi przypadkami się zajmuję.
-
savil mam tylko jedna lampke z przodu a z tylu taka mala czerwona.
-
No właśnie. Czyli jak robi się ciemno, to zapalasz tę z przodu i tę z tyłu, w sumie dwie :)
-
jezus maria, adbej, umiesz używać mózgu? bo tego czytać się nie da, co Ty wygadujesz...
-
jezus maria, adbej, umiesz używać mózgu? bo tego czytać się nie da, co Ty wygadujesz...
...wypisujesz... ;) jeśli o ścisłość idzie.
Fakt, że tak, czy siak horror.
-
Adbej, jazda w nocy bez oświetlenia to zdecydowany brak odpowiedzialności. W ten sposób sam jesteś w niebezpieczeństwie, a także sam jesteś niebezpieczeństwem dla innych uczestników ruchu. Ciesz się, że tak to się skończyło.
Po drugie tą sytuacją wykazałeś swoją niekompetencję jeśli chodzi o poruszanie się rowerem po ulicach, przez co także potwierdziłeś stereotypy panujące wśród kierowców o rowerzystach batmanach, nieuważnych, nieostrożnych, zarozumiałych, a więc także uderzyłeś w ideały, wizje masy krytycznej, ...
Podpisuję się pod tym rękami i nogami.
Adam wykazał się wielką nieodpowiedzialnością. Nic nie usprawiedliwia przejeżdżania na czerwonym świetle, bo gdzieś się spieszył... Mógł wyjść wcześniej z domu! Koniec w temacie.
Na LAJT ROWERZE (nocnym) pilnujemy i dbamy aby każdy uczestnik miał sprawne oświetlenie.
Działa dokładnie ta sama zasada jak na nocnych masach - NIE ŚWIECISZ = NIE JEDZIESZ !
NATOMIAST NIE PONOSIMY ŻADNEJ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA TO JAK JADĄ OSOBY NA SPOTKANIE NA PLAC ZAMKOWY.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Proszę Was, darujcie sobie osobiste "wycieczki", obrażanie, wyśmiewanie i temu podobne komentarze na forum. Jeśli chcecie Mu coś powiedzieć, to zróbcie to osobiście. Nie na forum, nie w tym temacie - nie zaśmiecajcie go.
-
@Adbej - przykro nam z powodu wypadku :( ,
jaki Ci się przydażył w drodze na plac Zamkowy.
To dobrze, że nic złego Ci się nie stało.
Było, minęło -
tylko teraz wyciągnij z tej przygody właściwe wnioski.
A tymczasem :
- wracaj do zdrowia *)
- naprawiaj rower *)
- zakładaj lampki
I jeśli możesz - to przyjeżdżaj :) .
Bo my na Ciebie czekamy :
Przyjaciele z LAJT ROWERu V25
*) - nie potrzebne skreślić
-
Puzniej podpisalem z nim oswiadczenie i zaplacilem mu -170zl przy czym moja mama dorzucila mi 100 i wyszlo -270zl za szybe.
PÓŹNEJ Pan Starszy pojechał do warsztatu to pluł sobie w brodę bo nowa szyba z montażem to ok 1000
Jeśli "starszy pan" (co to za dziwne określenie 50-latka?) ma oświadczenie sprawcy, to przyjdzie do adbeja po brakujące 730zł. A jak nie dał adbejowi pokwitowania na dotychczasowe wpłaty, to i po cały 1000zł.
Albo - co bardziej prawdopodobne - starszy pan zlikwiduje szkodę ze swojego AC, a od Adbeja roszczenia będzie dochodził ubezpieczyciel.
Adbejowi sugeruję jednak wyłożyć te 20zł i kupić ubezpieczenie OC w PZU - na przyszłość :)
-
Co do OC to na sam rower nie opłaca się kupić.
Ja mam Oc "na życie" w PZU. Ubezpieczenie na kwotę 50k pln kosztowało 28zł:-) Raz już się prawie przydało;-)
A OC na rower jest droższe bo trzeba brać jeszcze nw, a dotyczy tylko roweru.
A tytuł tematu powinien brzmieć "jak ja potrąciłem samochód"
-
adbej, masz 20 lat i mama jest ci w stanie zakazać jazdy rowerem... to żałosne, choć jeszcze to przeboleję... ale czemu w takiej sytuacji szukasz dziewczyny? mama ci pozwoli?
(Darwin by nie pozwolił.)
Szuka dziewczyny z lampką z przodu.
-
Drogi Moderatorze,
uprzejmie proszę o zamknięcie tego tematu. Co prawda wypowiedzi i zachowania głównego bohatera tego wątku można uznać za żałosne i po pewnym incydencie jest to również moje zdanie ale równie godne politowania jest zadziobywanie tej jednostki przez grupę sieciowych trolli. Można podejrzewać, że to forum dotyczy Warszawskiej Masy Krytycznej i chciałbym żeby tym właśnie było a nie wylęgarnią dzieci neo.
Z góry dziękuję,
L
-
Temat zamknięty