Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => Porady => Wątek zaczęty przez: Janek w 10 Gru 2015, 10:24:38
-
Planuję zakup sakw crosso dry big (2 x 30l) i mocowanie ich w większości z tyłu na bagażniku. W przyszłym sezonie będę chciał jeździć z fotelikiem dziecięcym z tyłu w związku z powyższym sakwy będą musiały pójść na jakiś przedni bagażnik. Czy jest możliwe zamocowanie ich do roweru 26" lub 28" bagażnika przedniego i w/w sakw? Tak + wiem, e s sakwy dedykowane do przodu, lecz mają tylko po 15l co dla mnie jest zbyt małą ilością miejsca.
-
Z sakwami jest zawsze pewien problem.
Muszą być mocowane również na dole do bagażnika, by nie spadały na dołkach.
Ja w swoich (crosso, ale jaki to model to nie mam pojęcia) z początku bardzo
rozluźniłem dolny zaczep - więc zaraz pospadały.
Zatem do bagażnika przedniego nadają się tylko te do niego dedykowane.
Zdarzają się bagażniki mocowane po bokach widelca.
Środek ciężkości jest wtedy niżej niż przy bagażniku nad kołem.
Z drugiej strony dołożenie obciążenia na widelec zdecydowanie zmienia
warunki kierowania rowerem. Pojawiają się dodatkowe momenty skrętne.
Inaczej mówiąc kierownica działa jak koło zamachowe.
Jeśli więc zdobędziesz i zamontujesz takie sakwy na przodzie, to obciąż je
tak nieco ciężej niż średnio przewidujesz i potrenuj trochę zanim dzieciaka
na krzesełku posadzisz. To dla Waszego wspólnego bezpieczeństwa.
Innym sposobem rozwiązania problemu jest przedni bagażnik mocowany
do RAMY, a nie do widelca. Jeżeli zamontujesz na nim koszyk sklepowy
(metalowy - druciany), to do niego łatwo zamontujesz sakwy.
Co prawda środek ciężkości powędruje do góry, ale problemów
z kierowaniem rowerem unikniesz. Będzie bezpieczniej.
-
Przednie sakwy Crosso mają dolne mocowanie nieco wyżej niż tylne. Tym niemniej do niektórych rodzajów bagażników powinno to podejść. Najlepiej pojechać po bagażnik z sakwami i sprawdzić.
Nie rozumiem natomiast czemu fotelik dla dziecka koniecznie musi Ci się kłócić z sakwami i bagaznikiem z tyłu. Widziałem kombinację przy których było i to i to - po prostu wtedy fotelik był ciut wyżej. Ale da się zrobić tak by jedno i drugie było naraz.
Z kupnem bagażnika na przód problem zwykle jest z montażem. Niektóre widelce mają dedykowane otwory, większość jednak ich nie ma, obejmy raz uda się dobrać, a innym razem nie. Generalnie śliski temat i polecam ostrożność - nie to, że nie da się dobrać, ale po prostu lepiej dobierać na żywo niz przez www.
-
Kłócą się podpórki nóg w foteliku z przednimi rogami sakw. Przynajmniej u mnie w P7 był taki konflikt i zacząłem nawet szyć sobie sakwy. Oczywiście, można by to rozwiązać podnosząc fotelik, ale jak za wysoko gówniarz wystaje nad głowę rodzica, to za bardzo na niego wieje i nie można szybko jechać.
-
Kłócą się, ale wiele zależy od sakw i bagażnika. Crosso na bagażniku Crosso można zamontować tak jak przewidział producent (haki obejmuja dwie poprzeczki i są na sztywno), a można przesunąć o dobre 5cm do tyłu, za pierwszą poprzeczkę i też nie spadną. Do tego większość osób nie jeździ z sakwami pełnymi do samej góry i wystarczy ten góny róg przyklepać by nie przeszkadzał.
Być może wystarczy, by dzieciaka nie unosić zbyt mocno do góry by nie wystawał. Dlatego napisałem - najlepiej sprawdzić empirycznie :)
-
Przerabiałem dwa modele fotelika ( różnych producentów) i dwa rodzaje sakw w tym te crosso na dwóch różnych rowerach. I to nie działa. Jeszcze przy zwykłych zespolonych z jakoś mogłem znieść tarcie podnóżków o sakwę. Przy crosso już nie.
Jest jeszcze jeden problem. Taki zestaw wymaga przedniego bagażnika z przeciwwagą. Rower bez tego staje się cholernie podatny na podrywanie przedniego koła. Kilka kilo z przodu poprawia komfort jazdy.
Zwróć jeszcze uwagę na nóżkę. Znacznie ułatwia funkcjonowanie ale.... standardowe boczne długo nie wytrzymują. Rower ma przy nich tendencje do przewracania się. Sprawdza się tylko centralna ale też musi być z tych lepszych bo najtańsze jednak się gna przy tak niekorzystnie rozłożonym obciążeniu.