Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => Porady => Wątek zaczęty przez: Rano1 w 28 Wrz 2011, 10:29:32

Tytuł: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rano1 w 28 Wrz 2011, 10:29:32
Jakie buty do spd (i innych pedałów zatrzaskowych) możecie polecić?
Niekoniecznie muszą być to buty stricte "startowe", w rachubę wchodzą też buty "również do chodzenia"  :)
Istotną sprawą jest trwałość, w szczególności podeszwy, która podlega dużym przeciążeniom podczas pedałowania.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Drex w 28 Wrz 2011, 10:54:44
Ja jezdze w Shimanowskich dostepnych w Decathlonie na przyklad. Zwykle wiazane. Rok mi wiernie sluza a chodzic sie w nich da nawet wygodnie bo nie sa zbyt sztywne.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 28 Wrz 2011, 11:16:08
Używam Specializedów, bodajże model Sport. Twarda plastykowa podeszwa dobrze przenosi obciążenia, a jednocześnie zaskakująco dobrze się w nich chodzi. Mogę polecić, wytrzymały ze mną 5 latek. Ceza około 250zł, czyli nie najtańsze. Moim zdaniem warte swojej ceny.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: storm w 28 Wrz 2011, 11:21:28
Omijajcie wersję butów Shimano M076 bo to jest porażka w biały dzień... przy czubie buta, jest drobna siateczka mająca przepuszczać powietrze i to ona najszybciej się zaczyna rwać (bo tam się zgina cały but zresztą). Potem rozpadają się pięty i boki. Nie polecam. Niestety, na takiej ulicy Nowowiejskiej nie kupi się żadnych butów poza Shitmano :]

Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 28 Wrz 2011, 11:34:28
http://allegro.pl/buty-shimano-2010-sh-m087-nowe-sh-m086-r-41-i1843140459.html (http://allegro.pl/buty-shimano-2010-sh-m087-nowe-sh-m086-r-41-i1843140459.html)

Jestem zadowolony. Fajna opcja, normalnie kosztują ponad 300. A ja kupiłem w Airbike za 260, z odbiorem osobistym. Jeśli będzie potrzeba przejść w nich kilka kilometrów - nie ma problemu. Są wygodne, przewiewne i moim zdaniem - ładne. Na ten moment nie ma żadnych problemów, kupione 3 mc temu. :)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 28 Wrz 2011, 11:56:20
Ja mam Shimano MT32. To są prawie buty do chodzenia. Polecam, i pewnie kilka innych osób też :D
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 28 Wrz 2011, 11:58:41
A w czym są gorsze takie tańsze buty, no i czy warto je kupić? Ponownie zacząłem rozważać rezygnację z nosków :0)

http://allegro.pl/buty-pedaly-mtb-shimano-sh-m077-pd-m520-i1844454967.html (http://allegro.pl/buty-pedaly-mtb-shimano-sh-m077-pd-m520-i1844454967.html)

no i są jeszcze dorzucone pedały.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 28 Wrz 2011, 12:15:59

520 mają irytujące boczne luzy, jak tylko będzie kasa - przesiadam się na 540.
Teoretyzuję - w droższych butach są zatrzaski, buty są wystarczająco ciasno, nie ruszają się. W praktyce - no jest super, ale nigdy nie korzystałem z innych butów, może tańsze są wystarczająco dobre...
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 28 Wrz 2011, 12:21:54
Cytat: Bear
w czym są gorsze takie tańsze buty, no i czy warto je kupić?
Zależy do czego te buty mają Ci służyć. Jak będzie trzeba sporo chodzić to buty z wyższej półki się nie bardzo nadają, bo tam podeszwa się w ogóle nie zgina. Natomiast dzięki temu rośnie efektywność pedałowania. Do tego dochodzi jak zwykle marka, wygoda, rozmiarówka, czy chociażby system zapięć...
Osobiście śmigam w Sportful'ach i Northwave Aerator. Oba oczywiście polecam. Szczególnie dla tych, którzy wiedzą czego oczekują od butów rowerowych.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 28 Wrz 2011, 12:41:43
potrzebuję w nich jeździć na rowerze do pracy :0) nie robię długich tras, fajnie jak dałoby się w nich chodzić, generalnie nie jestem specjalnie wymagający. Zwyczajnie jeżdżąc w trampkach i w noskach czasem mi stopy drętwieją, deanty ciężko się wsuwa i wysuwa no i mają grubą podeszwę co wymusza przestawianie siodełka. Więc wymyśliłem najtańsze spd + ochraniacze (zima, deszcz).
Pytanie czy mato sens i na co muszę zwrócić uwagę. Bo jak tanie spd -zwłaszcza buty mają mi się np za pół roku rozlecieć, bądź być niewygodne, to pozostanę przy noskach.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 28 Wrz 2011, 13:49:16
520 mają irytujące boczne luzy, jak tylko będzie kasa - przesiadam się na 540.

Co niewiele zmieni, bo 540 mają identyczny luz roboczy jak 520 i w ogóle to różnią się głównie tym, że 540 można rozebrać bez specjalnego klucza. Jak Ci przeszkadza luz, to nie zmieniaj pedałów na kolejne SPD, ale całkowicie zmień system.

Ale zanim co, sprawdź, czy nadmierny luz nie jest czasem spowodowany np zużytymi blokami.


Teoretyzuję - w droższych butach są zatrzaski, buty są wystarczająco ciasno, nie ruszają się.

W droższych butach zwykle jest: bardziej sztywna podeszwa (nie nadaje się do chodzenia, ale za to do jazdy...), lżejsze materiały (np karbon), lepsze zapięcie (sznurówki i rzepy niestety się luzują). Nie bez znaczenia są też całe kilogramy INKREDIBLE i AMEJZINGu wliczone w cenę ;)


potrzebuję w nich jeździć na rowerze do pracy :0) nie robię długich tras, fajnie jak dałoby się w nich chodzić, generalnie nie jestem specjalnie wymagający. (...)
Pytanie czy mato sens i na co muszę zwrócić uwagę.


Jeżeli możesz w robocie trzymać buty na zmianę, to w ogóle nie ma ograniczeń. Jeżeli zaś musisz chodzić w SPD, to nie możesz wziąć modelu zbyt wysokiej klasy, a najlepsze pewnie będą buty trekingowe (z podeszwą, z której nie wystaje blok), bo można w nich komfortowo chodzić.

Co do ochraniaczy na buty... używałem Accenta, nie powaliły mnie, szybko się zaczęły rwać. Teraz noszę się z zakupem prawdziwych zimowych butów SPD. Tylko cena powala :(
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 28 Wrz 2011, 14:08:11
Co do sztywności podeszwy - ok, u mnie jest bardzo sztywna, ale chodzi się wygodnie ze względu na to, że jednak odrobinę się ugina, plus przód jest tak wyprofilowany, iż można spokojnie wygiąć stopę do tyłu. Chodzi się naprawdę nieźle.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 28 Wrz 2011, 16:50:38
czyli jak dla mnie wychodzi że tańsze będą lepsze :0)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Safian w 28 Wrz 2011, 18:24:45
Używam Specializedów, bodajże model Sport. Twarda plastykowa podeszwa dobrze przenosi obciążenia, a jednocześnie zaskakująco dobrze się w nich chodzi. Mogę polecić, wytrzymały ze mną 5 latek. Ceza około 250zł, czyli nie najtańsze. Moim zdaniem warte swojej ceny.
Ja mam je od 2 lat i jakoś się jeszcze trzymają, chociaż tu i tam się już przecierają, podeszwa jest sztywna, do tego dość wytrzymała - od 2 lat używam ubijaków mając jedynie pod blokiem plastikową podkładkę podwyższającą blok i jest super. Waga realna jest całkiem ok - 755g. Rzepy również trzymają bardzo dobrze, bardzo przewiewne.
Zdecydowanie brakuje kołków, podchodzenie w błocie może zakończyć się efektownym ślizgiem. Chociaż jak potrzebujesz butów do dojazdów do pracy to kołki zbędne, przynajmniej lżej będzie ;)
Jakbyś się na nie zdecydował (lub jakiekolwiek inne Spece) to trochę w nich połaź po sklepie - wkładka BG jest dość specyficzna i nie każdemu musi pasować ;)
Dobre ochraniacze robi Shimano (Pro)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w 28 Wrz 2011, 18:58:33
Buty Accent Tracker (jedne z najtańszych na Allegro, ja ustrzeliłem za jakieś 170 PLN z przesyłką) - trwałość niecałe 2 lata, pękła podeszwa przy mocowaniu bloku. Poza tym sznurówki są dość upierdliwe, teraz kupiłem Shimanowskie z dwoma paskami na rzepy i trzecim z pompką ala wiązania do snowboardu, i są wygodniejsze (aczkolwiek chodzi się trudniej a o trwałości się nie wypowiem).
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: kultowy w 28 Wrz 2011, 20:12:28
niezgorsze są shimanowskie mt42 - dobrze się jeździ i całkiem nieźle chodzi. z deszczem sobie słabo radzą, ale dobre ochraniacze (polecam firmy mimo) rozwiązują problem.

w jednym ze sklepów przy ul. grochowskiej (obok siebie są trzy) jest spory wybór butów nie shimanowskich.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Opium w 02 Paź 2011, 00:38:38
Smigam od 2009r w shimano sh.m086l . Polecam z czystym sumieniem, wygodne dobrzebtrzymaja stope sa ladne. Przez caly okres uzytkowania nic sie nie przetarlo nie oderwalo a jako ze o buty dbam wygladaja idealnie. Jedyna wada wizualna to otarcia na wew czesci kostek spowodowana otarciami o korbe.
(http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0364bbb011dad149.html)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 04 Paź 2011, 13:51:01
nabyłem, na mojej nodze najlepiej leżały Btwina i śmiesznie tanie były, zobaczę na ile wystarczą.

Problem mam inny - za cholerę nie mogę odkręcić starych pedałów z noskami - ma ktoś jakiś patent na to?
od razu mówię że kierunki gwintów zachowałem, a pedały ani drgną.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 04 Paź 2011, 14:18:13
Miałem ten problem. Temat rozwiązany przy pomocy mego wspaniałego szwagra.
     
     Najpierw ramię korby było przy gwincie obstukane delikatnie młotkiem, po czym gwint potraktowany został wd 40. Bestia za nic w świecie nie chciała się poddać, więc trzeba było zastosować atak ostateczny. Podgrzewanie korby i chłodzenie pedału. Tzn. teoretycznie pedał miał być chłodzony, ale ostatecznie wystarczyło podgrzać korbę, obstukać młotkiem i jakoś poszło  :P  Podgrzewana była chyba butlą pod kuchenkę polową, wojskowy podgrzewacz, czy coś w ten deseń.




Btw. tak w temacie - w piątek robiłem za kuriera (ALE ZABAWA!!!  :D ), musiałem dostarczyć papiery do firmy (niestety za free, nie podskoczy mi cykloza  ;) ). Opcja taka, że z okęcia na braci załuskich leciałem. Krakowska, Towarowa, Okopowa, Jana Pawła II, Broniewskiego, Włościańska, Załuskich. Ok. 13,5 km w jedną stronę. Trasę zrobiłem w jakieś 30-40 min, masa postojów na czerwonym, zmachałem się nieźle. I chyba pisze to tylko po to, by się podzielić swym inferantylnym entuzjazmem, albowiem puenta historii jest trochę wyrwana z kontekstu tej magicznej podróży  :P


    Kwestia tego typu - musiałem tego dnia śmigać w swoich spd na piechotę - przypominam Shimano M087. Zrobiłem ok 10 km. Szczerze? Wygodniej mi się chodziło nić w niejednych "zwykłych" butach.


   Dalej offtopując. Wracając pozwoliłem sobie na wolniejsze tempo i jakoś mnie zawiało w okolice dworca zachodniego. Słońce świeci, zakończyłem miesiąc pracy, sporo problemów tego dnia rozwiązałem, weekend przede mną i ten zapach pociągów  :P  Po prostu czujesz w sobie chęć podróży. Niechcący śmignąłem 50 km  :D . Rozmarzyłem się.. jeszcze 3-4 h roboty i rower!!!


 Jak coś -  zapraszam na 19:00 do Fonobar'u na jam session, piwo za 3.50 do 20tej  ;)


LIFE IS GOOD!




ul. Wawelska 5
(http://fonobar.pl/storage/mapka%20dojazdu.jpg?__SQUARESPACE_CACHEVERSION=1308738995780)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 04 Paź 2011, 14:35:58
dzx, podgrzewanie to chyba dobry plan.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Gimp w 04 Paź 2011, 14:40:48
dzx, podgrzewanie to chyba dobry plan.


Jak dla mnie podgrzewanie palnikiem to troche czary-mary. Im dluzszy masz klucz tym latwiej Ci pojdzie. Mam w tym celu gazrurke jako przedluzke. Jesli nie chcesz przypalic sobie brwi to odezwij sie. Mieszkam na Ochocie-Rakowcu.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 04 Paź 2011, 14:45:43
Dodam, że próba odkręcenia za pomocą przedłużenia klucza też była. Nieudana niestety.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 04 Paź 2011, 14:53:21
u mnie już też aczkolwiek klucz - rodzaj francuza jest nieszczególny.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 04 Paź 2011, 15:02:08
dzx, podgrzewanie to chyba dobry plan.

Świetny, genialny wręcz, zwłaszcza jeżeli korba jest z ALU! Tylko 3-krotnie osłabisz ją w ten sposób. Płomień kuchenki ma około 400 stopni, co jeszcze alu nie stopi, ale już spowoduje zmiany w strukturze metalu. Powinno się je po takim grzaniu wystarzyć - tj wygrzać w piecu w temp około 190 stopni. Ewentualnie odłożyć na kilka miesięcy i niech starzenie przebiegnie naturalnie.


Jak dla mnie podgrzewanie palnikiem to troche czary-mary. Im dluzszy masz klucz tym latwiej Ci pojdzie. Mam w tym celu gazrurke jako przedluzke.

Jedyny problem jest taki, by nie przesadzić i nie ukręcić śruby, ani nie zniszczyć jej łba. Także z tą długością gazrurki to ostrożnie ;)


gwint potraktowany został wd 40.

Które zwykle absolutnie nic nie daje, ale ja też lubię zapach WD-40 gdy coś robię ;)


Btw. tak w temacie - w piątek robiłem za kuriera (...) Trasę zrobiłem w jakieś 30-40 min, masa postojów na czerwonym

Kurier i postoje na czerwonym? Coś Ci się musiało pomylić :P
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 04 Paź 2011, 15:20:12
O właśnie, nie napisałem, że pedały były do odzysku, a korba do wywalenia! Dzięki Raffi za uwagę, przepraszam za wprowadzanie w błąd!  :-[
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 04 Paź 2011, 15:40:34
to u mnie pedały na wywałkę, korby potrzebne :0)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Gimp w 04 Paź 2011, 19:54:52
dzx, podgrzewanie to chyba dobry plan.


Jak dla mnie podgrzewanie palnikiem to troche czary-mary. Im dluzszy masz klucz tym latwiej Ci pojdzie. Mam w tym celu gazrurke jako przedluzke. Jesli nie chcesz przypalic sobie brwi to odezwij sie. Mieszkam na Ochocie-Rakowcu.


Spiesze doniesc, ze moja wajcha okazala sie za krotka ;-) A tak serio to lewy pedal poszedl bez problemow, za to przy prawym byl klopot z odpowiednim kontrowaniem/punktem podparcia, bo demontaz odbywal sie z kompletnego roweru.


Jednak wciaz jestem wyznawca hasla: "dajcie mi punkt podparcia (i wajche) a rusze Ziemie" :-)


Moral z opowiesci jeden: Ludzie, smarujcie wszelakie gwinty przy montazu. Amen.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 04 Paź 2011, 20:16:23
Moral z opowiesci jeden: Ludzie, smarujcie wszelakie gwinty przy montazu. Amen.

To na pewno wyśmienita rada.

Choć nie zawsze wystarcza. Zwłaszcza jak masz połączenie śruba z czymś z dwóch metali, które w naturze ze sobą reagują tworząc ogniwo fotowoltaiczne. Wtedy najlepiej nie tylko posmarować, ale i co jakiś czas (tak z raz do roku) połączenie ruszać (odkręcić śrubę i wkręcić z powrotem), by metale nie przykorodowały do siebie chemicznie na amen. Bo niby smar powinien izolować, ale w praktyce to nigdy nie zrobi tego idealnie. No i z czasem smar jest wypłukiwany przez wodę.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rano1 w 04 Paź 2011, 21:59:39
Ano właśnie. Czas robi swoje.
W moim rowerze w tym roku zmieniałem platformy na spd, potem na platformy (spd do reklamacji, trefny egzemplarz, który z miejsca wymienili na nowy), no i z powrotem spd. Nie było większego problemu z odkręcaniem, chociaż czasem sprawia to kłopot, jak się nie ma dużej wajchy.
Natomiast u mojego taty, po 10 latach, za cholerę nie mogłem odkręcić (gdy chciałem pożyczyć pedałki na 1 dzień  :D ). Więc się już z nimi nie siłuje, póki działają dobrze. Senior i tak jeździ symbolicznie.
No a nowe butki już kupiłem, w airbike'u. Są wyprzedaże.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 13 Paź 2011, 10:28:34
odkręcanie pedała runda 2.
po zdjęciu korby i zaciśnięciu w imadle oraz po groźbach i terrorze psychicznym na opornych przedmiotach, korba puściła. Niestety dzisiaj rano okazało się że puściła bardzo i muszę ją wymienić. Szkoda bo to zajebistej klasy antyk.

p.s.

rozumiem, że nikt mi nie współczuje.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rano1 w 14 Paź 2011, 21:27:21
Łączę się w bólu.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 17 Paź 2011, 09:54:06
już nie trzeba. Nowe używane korby sh 105 założone, co prawda 17 a nie 170 jak do tej pory, no i blat o ząbek większy. Poleciał przy okazji suport. Jeździ się spoko, jedyne co to zdezorientowałem motorniczego i paru kierowców bo zapomniałem przekręcić stopy, ale but sam się wypiął po przechyleniu ramy. Butki wygodne, sztywne podczas jazdy, wygodne do chodzenia, zobaczymy na wiosnę czy się nie rozkleją.

p.s

właśnie prowadziłem  w nich samochód. Da się.

p.s.2

samochód miał zwykłe pedały a nie spd.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 17 Paź 2011, 17:58:00
właśnie prowadziłem  w nich samochód. Da się.

A dlaczego miałoby się nie dać? Skąd miałeś takie przypuszczenia?
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 17 Paź 2011, 18:09:14

właśnie prowadziłem  w nich samochód. Da się.


Da się sam to robiłem, jedyna różnica to  że stopa opiera się trochę inaczej tak jakby wyżej. To przez bloki w SPD :)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 18 Paź 2011, 09:47:04
właśnie prowadziłem  w nich samochód. Da się.

A dlaczego miałoby się nie dać? Skąd miałeś takie przypuszczenia?

spróbuj płynnie wyhamować berlingo nie czując pedała pod stopą. Model samochodu jest tu kluczowy.
No i nie mogłem się wpiąć :0)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Infero w 18 Paź 2011, 11:22:42
Dobre, zrobić zatrzaski spd w samochodzie.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 18 Paź 2011, 11:36:35
spróbuj płynnie wyhamować berlingo nie czując pedała pod stopą. Model samochodu jest tu kluczowy.

Berlingo nie jeździłem, ale za to zdarzyło mi się w SPD jeździć bliźniaczym Peugeotem Partnerem. Ani z hamulcem, ani ze sprzęgłem problemu nie miałem. Rozumiem, gdybyś napisał to o Cytrynie BX albo innym z hydropneumą co ma skok pedału ma aż 1cm, ale Berlingo ZTCW jest całkiem zwyczajne w tym zakresie.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 18 Paź 2011, 12:51:55
po za tym że dotknięcie hamulca powoduje niekiedy zbiórkę na szybie :0)
ale jak napisałem da się, da się odebrać i załadować towar, da się iść na parking.
Znaczy że dobrze buty dobrałem, bo tak miało być.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: mateyko w 18 Paź 2011, 15:23:51
Jak coś -  zapraszam na 19:00 do Fonobar'u na jam session, piwo za 3.50 do 20tej  ;)

Grasz? Ja rzeźbiłem na perce jakieś 2 tyg. temu. Sry za OT.

Ile kosztują najtańsze sensowne buty SPD + pedały?
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 18 Paź 2011, 16:32:21
Ile kosztują najtańsze sensowne buty SPD + pedały?

Pedały to tak od 70-80zł pewnie za 520-stki Shimano.

Buty? Zależy ile masz farta i samozaparcia... siostrze się udało i za ciut ponad 50zł kupić, ale ma małą stopę (rozmiar, który nie schodził sprzedawcy), długo szukała okazji no i rzecz jasna nie były to buty markowe.

Tak czy siak, jak szukasz rozwiązania budżetowego, to taniej wyjdą noski. Nie wymagają butów, a same kosztują może ze 25zł. Do tego może dojść cena nowych metalowych pedałów (ok 30zł) z otworami do montażu nosków, jeżeli teraz masz plastykowe albo platformy bez otworów.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 18 Paź 2011, 16:48:18
u mnie jeszcze doszedł koszt korby z suportem.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 18 Paź 2011, 18:52:18
Ile kosztują najtańsze sensowne buty SPD + pedały?

Pedały to tak od 70-80zł pewnie za 520-stki Shimano.


Na zimę do budżetu dodał bym jeszcze ochraniacze/ocieplacze na buty SPD, moje (M122) są na tyle przewiewne, że stopa marznie nawet w grubej skarpetce.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 18 Paź 2011, 19:07:34
Na zimę do budżetu dodał bym jeszcze ochraniacze/ocieplacze na buty SPD, moje (M122) są na tyle przewiewne, że stopa marznie nawet w grubej skarpetce.

Czy ja wiem... Ochraniacze niby mam, ale żebym ich używał na mróz to nie powiem. Raczej na wodę gdy jest chlapa je zakładam. Także z tymi ochraniaczami to nie koniecznie. Zależy jak kto odczuwa zimno. Ludzie z Podlasia podobno przy -20 jeżdżą w tenisówkach ;)

Poza tym ochraniacze i tak nie za dużo dają i dość szybko się rwą (przynajmniej te Accenty co mam). Ogólnie byłem nimi dość zawiedziony. Chyba jednak wolałbym polecić prawdziwe zimowe buty (drogo) lub noski/platformy na zimę (taniej) i połączeniu z typowym obuwiem zimowym.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 18 Paź 2011, 19:15:13
Poza tym ochraniacze i tak nie za dużo dają i dość szybko się rwą (przynajmniej te Accenty co mam). Ogólnie byłem nimi dość zawiedziony.

Moje (chyba Biemme) mam już ze 4 sezony zimowe i jeszcze jakoś dają radę, są po pierwsze wodoodporne a nieprzewiewne i do tego trochę ocieplone.  Chociaż cały czas się zastanawiam czy na zimę nie zrezygnować z SPD, na rzecz zwykłych platform, łatwiej się uratować na zamarzniętej kałuży :)
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 18 Paź 2011, 20:14:24
Cytat: Raffi
Buty? Zależy ile masz farta i samozaparcia... siostrze się udało i za ciut ponad 50zł kupić, ale ma małą stopę (rozmiar, który nie schodził sprzedawcy), długo szukała okazji no i rzecz jasna nie były to buty markowe
Dokładnie to za 49 złotych - szare Sportful'e, w rozmiarze 36 więc jak najbardziej markowe, włoskie :P.  Czy rozmiar nie schodził to bym polemizował, bo były na przykład 42 tyle, że w żarówiastych kolorach - akurat w sam raz dla mnie :D Ot taka końcówka, której należało się pozbyć.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 18 Paź 2011, 20:19:25
Cytat: mateyko
Ile kosztują najtańsze sensowne buty SPD + pedały?
Pedały to, tak jak Raffi pisał, około 80zł za nowe. Jednak zawsze można zapolować na allegro, a wtedy to i za 30-50zł można trafić :)
Najtańsze sensowne buty (nie zimowe) to widziałem w Lidlu za 99złotych.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Bear w 19 Paź 2011, 12:13:10
B-twiny w decu 185 pln, tylko pytanie czy krój ci będzie dopowiadał bo są długie i wąskie.
Tytuł: Odp: Buty do spd itp.
Wiadomość wysłana przez: Rano1 w 19 Paź 2011, 22:30:08
Ja zakupiłem Tarmac H20 (tłum: tam raki..zimują). Od wewnątrz cienki polarek, od zewnątrz śliska powierzchnia. Odblaski, suwak od tyłu. Dobre na deszcz. Jeszcze w nich nie jeździłem. Czekają na buty... które założę na imieniny  :)
UWAGA - większość ochraniaczy produkowana jest raczej pod profile butów spd sportowych, nie turystycznych.