Autor Wątek: Wypadki i potrącenia  (Przeczytany 521365 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #885 dnia: 29 Maj 2014, 18:50:06 »
Pan z pierwszego filmiku ma bardzo osobliwe podejście do zatrzymywania roweru. O drugim gdzieś już pisałem, wyprzedzanie jednego tramwaju, żeby uniknąć czołówki z drugim. Żal.pl

Offline kultowy

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 310
  • Płeć: Mężczyzna
  • ...tylko jak krzyk cichnie przyjaźń
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #886 dnia: 03 Cze 2014, 19:30:46 »
nie ma się czym chwalić, ale dziś się wyebałem koncertowo - klasyczna gleba na szynach, jak Pan z filmiku numer dwa. rzecz się działa na targowej i mam nadzieję, że żaden z kierowców nie miał rejestratora i nie zobaczę się na youtube ;)

co zabawne w rozmowach ze znajomymi mocno owego krakowskiego rowerzystę krytykowałem... a tu proszę. oponek cienkich nie mam (1.95), ale jak widać szyna+deszczyk+pośpiech i gleba gotowa.

wstyd mi tylko teraz...

 
« Ostatnia zmiana: 03 Cze 2014, 19:33:27 wysłana przez kultowy »
pozdrawiam,
grzech aka straszny bibliotekarz

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #887 dnia: 03 Cze 2014, 21:38:41 »
Witaj w klubie. Ja za to dzisiaj pierwszy raz hamowałem nowymi klockami na mokrej nawierzchni przy zjeździe do parkingu podziemnego. Dowiedziałem się, że klocki działają idealnie! Też mam nadzieję, że żaden kierowca nie miał kamery, bo spaliłbym się ze wstydu z taką wpadką (tym bardziej, że z daleka zapewne nie wyglądało to jakby zablokowało mi się koło, tylko jakbym za szybko wszedł w zakręt ;)). Gleby nie było, ale w poprzek stanąłem.

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #888 dnia: 03 Cze 2014, 21:51:51 »
oj... mocne hamowanie nowiutkimi klockami na przednim kole zaliczyłam wczoraj . .. na szczęście było to na całkowicie pustej DDRce przed światłami

Gregorius

  • Gość
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #889 dnia: 03 Cze 2014, 21:59:04 »
No proszę - jakie przygody niektórych spotykają.
Moje nowe na mokro co najwyżej Ikarusa imitują.
A codziennie do rowerowni dość stromo zjeżdżam.

Offline miroslavka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #890 dnia: 06 Cze 2014, 12:12:11 »
Wczoraj widziałam, jak piesza spowodowała upadek rowerzysty na DDR na Puławskiej, okolice Odyńca. Wyglądali na znajomych, bo przez jakiś czas poruszali się obok siebie po DDR. Kobieta chyba musiała potrącić rowerzystę, bo ten wylądował w krzakach. Sądząc po komentarzach okazało się, że jednak nie byli to znajomi.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

I jeszcze wiadomość sprzed tygodnia, ale warta odnotowania.

Potrącenie rowerzysty na chodniku.

Cytuj
Kolizja taksówki z rowerzystą na alei Niepodległości. Jadący chodnikiem od strony ulicy Batorego rowerzysta zderzył się ze skręcającą w prawo z ulicy Leszowej autem. Mężczyzna jadący jednośladem został odwieziony do szpitala.
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/inne/potracenie-rowerzysty-przy-bibliotece-narodowej/15420277

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #891 dnia: 10 Cze 2014, 09:15:13 »
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16127105,Wtorek_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,950654.html

Zderzenie dwóch rowerzystów na Wirażowej. Jeden z nich trafił do szpitala.

O ile dobrze liczę, to trzecia kolizja R-R w czerwcu .

Offline miroslavka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #892 dnia: 10 Cze 2014, 11:55:05 »
I zapewne nie ostatnia... Wczoraj napotkałam wesołą rodzinkę na Rosoła (ciasno, dużo zawijasów, mała widoczność ograniczona przez krzaki), która na zakręcie postanowiła wystawić reprezentację na lewą stronę DDR. Oczywiście był to dzieciak kilkuletni (z 7 lat). Gdybym była 10 metrów dalej, to byłaby zapewne marmolada.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #893 dnia: 10 Cze 2014, 12:08:32 »
@miroslavka

Ale na Rosoła wina jest debilnie zrobionej i za wąskiej (niezgodnej z normami) DDR - tam nie ma prawej i lewej strony ścieżki, jest tylko środek ...
Zresztą na wiadukcie na Poleczki to samo - tam mijanka to walka o życie.

Offline miroslavka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #894 dnia: 10 Cze 2014, 12:47:01 »
Jeśli dziecko na DDR jedzie po lewej stronie rodzica, to chyba jednak są dwie strony (i dwóch rowerzystów się może zmieścić). Nikt myślący nie pozwala dziecku tak jechać, tym bardziej, że widoczność jest bardzo ograniczona.

Nowe info o w/w czołowym:
Cytuj
Zderzenie dwójki rowerzystów na wiadukcie ulicy Postępu nad Wirażową na ścieżce rowerowej. Jeden z uczestników zjeżdżał z góry, drugi jechał pod górę. Siła czołowego zderzenia była na tyle duża, że rowerzysta, który jechał pod górę - ze złamaną ręką i podejrzeniem wstrząsu mózgu trafił do szpitala. Według uczestnika, który pozostał na miejscu drugi kierujący jechał po lewej stronie ścieżki nie patrząc się przed siebie. Teraz na miejscu pracuje policja.

Nie rozumiem. Widzę, że gość jedzie na czołowe, nie patrząc na mnie, a ja nie reaguję, bo... jadę poprawnie? Do wypadku to jednak potrzeba dwóch nieszczęść... (vide czołówka dziewczynki i rowerzysty na rogu Boboli i Rostafińskich - jedno pod prąd patrząc się w kamerkę taty, a drugie patrzące się w napęd, chyba ze słuchawkami w uszach)...
I zdjęcia tu: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16127105,Wtorek_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,950774.html

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #895 dnia: 10 Cze 2014, 12:53:18 »
Jeśli dziecko na DDR jedzie po lewej stronie rodzica,

... to owego rodzica należy profilaktycznie wybatożyć po gołym odwłoku pokrzywami. Ku pamięci.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #896 dnia: 10 Cze 2014, 13:58:32 »

I zdjęcia tu: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16127105,Wtorek_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,950774.html

Że co najmniej jeden z nich jechał bezmyślnie - zgoda. Ale jestem przekonany, że te złamanie i wstrząs mózgu u pechowego rowerzysty to nie bezpośrednio od kolizji, ale od wysypania się po kolizji w płotek lub bariery.

Offline biały

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 600
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #897 dnia: 10 Cze 2014, 15:55:13 »
Nikt nie powiedział, że jadący prawidłową stroną nie reagował. Jadący złą stroną mógł mu zjechać nagle i nie było czasu na reakcję. Sam ledwo kilka dni temu miałem takiego na wiadukcie nad Słomińskiego - nie było bum tylko dlatego, że widząc jegomościa podziwiającego wizualne aspekty faktury asfaltu zjechałem profilaktycznie na chodnik. Możliwe jest też, że jadący prawidłowo próbował go ominąć, tamten spanikował i zjechał pod koła omijającego. Może na zakręcie przy ograniczonej widoczności dolnej części roweru nie załapał odpowiednio wcześnie, że tamten jedzie pod prąd. Gdy zauważył było już za późno. Tak więc to wcale nie musi być tak, że nic nie zrobił - mógł po prostu nie móc nic zrobić.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #898 dnia: 11 Cze 2014, 13:46:17 »
Ostatnio niemal nie miałem dzwona przy "normalnym" mijaniu. Facet chciał gdzieś skręcić, stracił równowagę, myslał, że chcę go minąć po angielsku, albo nie wiem co - w każdym razie spanikował tak, że nosiło go po całej szerokości i nie wiedział już gdzie ma jechać. Dobrze, że hamulce mam dobre.

Powoli zaczynam wierzyć w słowa jednego znajomego, który powtarza niezmiennie, że osoby po 70 czy 80 roku życia za kierownicą stanowią zagrożenie. Ten to już czwarty ostatnio (poprzedni to: skuterzysta i dwóch dziadków-kierowców).
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Wypadki i potrącenia
« Odpowiedź #899 dnia: 11 Cze 2014, 14:42:40 »

Zderzenie rowerzysty z lawetą na skręcie z Alei Jerozolimskich w Grzymały-Sokołowskiego. Nie wiadomo jeszcze jak dokładnie do niego doszło. Ścieżką jechał rowerzysta, a auto jechało jezdnią. Obaj kierujący twierdzili zgodnie że mieli zielone światło. Ranny rowerzysta trafił do szpitala.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16132994,Sroda_na_ulicach_Warszawy__NA_ZYWO_,,,952794.html

tutaj

https://maps.google.pl/?ll=52.219472,20.9714&spn=0.000364,0.001032&t=h&z=21

Przynajmniej jednemu z panów zielone się 'wydawało'.