Autor Wątek: Tor kolarski w Pruszkowie  (Przeczytany 20654 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ślimak

  • Gość
Tor kolarski w Pruszkowie
« dnia: 09 Sie 2011, 22:59:09 »
A może pokręcić trochę na welodromie?
 
Do końca sierpnia, dwa razy w tygodniu każdy może skorzystać z toru (za opłatą oczywiście).
Więcej informacji http://www.bgzarena.com/?more=2016153604
Póki co jest sezon wakacyjny, więc nie ma tłoku. Dzisiaj była jedna pani i czterech panów.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #1 dnia: 10 Sie 2011, 12:59:47 »
A może pokręcić trochę na welodromie?
 
Do końca sierpnia, dwa razy w tygodniu każdy może skorzystać z toru (za opłatą oczywiście).

Wow, zaczęli wpuszczać na normalnych rowerach? Poważnie?

Jeżeli tak, to chętnie skorzystam i sprawdzę ile może mój poziom...
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Sie 2011, 15:25:54 »
Jak masz w poziomku ostre koło, to może wpuszczą ;) gdyż:

"Godzina jazdy na rowerze - własnym (czystym i z ostrym kołem) lub wypożyczonym z BGŻ Arena - kosztuje 40 złotych"
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Sie 2011, 16:47:41 »
Jak masz w poziomku ostre koło, to może wpuszczą ;) gdyż:

"Godzina jazdy na rowerze - własnym (czystym i z ostrym kołem) lub wypożyczonym z BGŻ Arena - kosztuje 40 złotych"

Ich niedoczekanie, bym z własnej woli miał ostre w rowerze (poziomym czy nie). Chyba, że mi pieski w kasecie wyzdychają jak kiedyś Pimpfowi i ostre zrobi się samo, ale to tez będę szybko naprawiał. Ja po prostu całej tej hipsterskiej legendy i ideologii nie trawię.

Niech się walą z tą areną i bankrutują sobie w spokoju dalej (już ostatniej zimy tor omal nie zgnił). Ja poczekam aż znormalnieją. Młody jestem i mam dużo czasu. Zwłaszcza że jest jeszcze tor w Żyrardowie, na którym i ceny i obwarowania odnośnie bardziej praktycznych typów rowerów niż ok są dalece bardziej zachęcające do odwiedzin.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Ślimak

  • Gość
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Sie 2011, 23:17:59 »

Niech się walą z tą areną i bankrutują sobie w spokoju dalej (już ostatniej zimy tor omal nie zgnił).

Raffi, wyczuwam negatywne emocje w Twoim poście. :P
Dla mnie akurat jazda na ostrym kole to nowe doświadczenie i fajna zabawa. Na swoim rowerze mogę jeździć zawsze i wszędzie.
 
BTW, mógłbyś zapodać jakiegoś linka do toru w Żyrardowie w celu porównania oferty.

storm

  • Gość

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Sie 2011, 09:09:00 »
Raffi, wyczuwam negatywne emocje w Twoim poście. :P

Oczywiście. Tak właśnie reaguję za dyskryminację jakiś 97% rowerzystów. Zwłaszcza, gdy dyskryminujący później płacze, że tor stoi pusty i nie ma za co rachunków za prąd płacić.


Dla mnie akurat jazda na ostrym kole to nowe doświadczenie i fajna zabawa.

Baw się dobrze. Też przechodziłem przez moment gdy było to dla mnie nowe i ciekawe. Z czasem albo Ci się znudzi, albo ok rozwali Ci kolana, albo zostaniesz Najprawdziwszym[tm] i Bardzo Dalece Alternatywnym (w skrócie BDA) ;)

Natomiast obecną modę na OK najlepiej podsumowuje to obrazek, który kiedyś zobaczyłem w necie:

« Ostatnia zmiana: 11 Sie 2011, 09:10:15 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Drex

  • Gość
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Sie 2011, 09:18:41 »
Raffi, nie przesadzaj. OK na tor nadaje się jak najbardziej. I tylko na tor. :D Po ulicach tym się nie da jeździć bezpiecznie i komfortowo.

Co do nie wpuszaczania innych rodzajów rowerów, to dziwię się nieco. W sumie nawierzchnia jest tam specjalnie pod slicki, więc chyba tylko to powinno być kryterium. Chociaż mogą też "obawiać się" tego, że będą musieli płacić za mycie toru jeśli ktoś użyje hamulca i zostawi ślad opony na nawierzchni...

storm

  • Gość
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #8 dnia: 11 Sie 2011, 11:26:49 »
@DREX, a na OK nie da się zostawić śladu opony? (pytam, nie znam się). Czy też kolana nie wtrzymają? (ooopsss...)


Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Sie 2011, 11:47:43 »
to właśnie na ostrym można maluna strzelić jak się patrzy :0) to pewnie chodzi oto żeby płacić za wypożyczenie roweru.

storm

  • Gość
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #10 dnia: 11 Sie 2011, 12:44:33 »
...chyba złomu a nie roweru, bo raczej extra maszynki wyścigowej nikt amatorowi nie da nawet dotknąć do ręki.....


Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #11 dnia: 11 Sie 2011, 12:49:05 »
Raffi, nie przesadzaj. OK na tor nadaje się jak najbardziej. I tylko na tor. :D Po ulicach tym się nie da jeździć bezpiecznie i komfortowo.

Z tak postawioną teza nie mógłbym się nie zgodzić ;) Powiem więcej, da się jeździć OK po ulicy, tak jak da się zjechać gołą dupą po papierze ściernym do wanny ze spirytusem. Pytanie tylko "po co", skoro można zrobić to normalnie ;)


Co do nie wpuszaczania innych rodzajów rowerów, to dziwię się nieco. W sumie nawierzchnia jest tam specjalnie pod slicki, więc chyba tylko to powinno być kryterium. Chociaż mogą też "obawiać się" tego, że będą musieli płacić za mycie toru jeśli ktoś użyje hamulca i zostawi ślad opony na nawierzchni...

Analizowałem to pod różnymi kryteriami - zarysowanie toru podczas wywrotki, szanse na to, że ktoś wjedzie w tył bo rower z przodu zahamuje, różnice prędkości różnych rowerów związane z różnymi przełożeniami, kwestie przyczepności różnych rodzajów opon...

Naprawdę nie ma absolutnie żadnego logicznego powodu dla którego na tor wpuszcza się tylko OK. Co więcej, poza Polską, zdarzają się zawody np rowerów poziomych na torach i nikt z tego powodu tragedii nie robi. U nas wolą iść z torbami, a nie wpuścić nikogo. Ich wola, jak pisałem, ja mogę z tym żyć, że tor zgnije z braku kasy. Nawet mi powieka nie drgnie z tego powodu :P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Sie 2011, 13:10:05 »
o co tu kruszyć kopie? wszak od dawna wiadomo
"jeżeli nie wiadomo o co chodzi to z pewnością chodzi o pieniądze"

Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Sie 2011, 13:46:17 »
http://wprbikers.pl/forum/viewtopic.php?t=29
Popatrzcie tam. Nie twierdzę, żeby hasać tam wyczynowo, ale grupą, tak dla rozeznania "jak to jest"... czemu nie?

Drex

  • Gość
Odp: Tor kolarski w Pruszkowie
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Sie 2011, 15:11:29 »
to pewnie chodzi oto żeby płacić za wypożyczenie roweru.
Gdybyś czytał dokładnie to co jest na stronie, tow wiedziałbyś, że niezależnie czy ze swoim, czy z wypożyczonym płacisz 40 plnów za godzinę. ;)