Dzięki,
1) Czy Standardy są obowiązujące bezwzględnie (na nowych drogach), czy zawsze może się trafić urzędas który stwierdzi, że jego obowiązuje tylko ustawa? (to tak na przyszłość) W ZDM sami mi mówili, że Standardy są Aktem Prawa Lokalnego i jaknajbardziej są obowiązujące, ale np. policja podchodziła do tego jak do - parafrazując - "wymysłów rowerowych oszołomów".
2) Czy w ciągu tych 9 lat od oddania tej drogi ktokolwiek z Masy/ZM zgłaszał problem z tymi słupkami do ZDM? Nie wiem - może podczas jakichś przejazdów krawężnikowych czy innego audytu infrastruktury? Jeżeli tak, czy jest możliwość dotarcia do odpowiedzi ZDM?
Naprawdę uważam, że infrastruktura w tamtym miejscu jest bardzo niebezpieczna i naraża rowerzystów.
Droga jest pełna szykan, każdy przejazd jest przesunięty względem osi DdR w taki sposób, że słupki są zasłonięte i dodatkowo słupki nie są oznakowane. Żeby je zobaczyć odpowiednio wcześnie, trzeba by jechać środkiem DdR, a nie "możliwie blisko prawej krawędzi". I po to przecież jest linia krawędziowa, żebym miał szansę zobaczyć że coś jest na drodze - bo tej linii inny rowerzysta nie zasłoni już tak łatwo.
3) Czy da się dotrzeć do projektu organizacji ruchu oraz wszelkich późniejszych jego zmian?
Z tego co widzę, ktoś oznakował jednak słupki piesze żółtą farbą, a na DdR już nie.
Czy to było zgodne z oryginalnym planem? Jeżeli tak, to dlaczego ktoś uznał że akurat ten słupek MA NIE MIEĆ tego elementu?
Krótkie śledztwo na GMAPS:
- Droga była budowana w maju 2009. Jak rozumiem, Standardy nie obejmowały projektów już zatwierdzonych...?
- W lipcu 2011 były na tych słupkach elementy odblaskowe.
Czy takie elementy są częścią planu, czy to już jest w gestii wykonawcy?
- Do lipcu 2013 ktoś domalował żółte elementy na słupkach dla pieszych, na rowerowych nadal były resztki odblasków. Czy na takie domalowanie potrzebny jest osobny projekt OR? I jeżeli tak, to czy powinien on uwzględniać dostosowanie infrastruktury do Standardów?
4) W listopadzie 2016 wymieniano słupki na "gumowe", ale nie domalowano linii krawędziowej. Czemu przy takich pracach nie doprowadza się infrastruktury do stanu zgodnego z obowiązującym prawem?
5) Czy da się wymóc na władzach oznakowanie odcinków niespełniających norm bezpieczeństwa i aktualnych przepisów w zakresie oznakowania do:
a) naprawienia usterek w określonym terminie i/lub
b) dopuszczenia omijania jezdnią obok takiej infrastruktury?
6) Czy usunięcie takich słupków np. właśnie tam, spowodowałoby od razu parkowanie tam samochodów? Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić taką sytuację, a problem rozwiązałaby jedna firma mająca licencję na polowanie na takich cwaniaków z lawetą... Nie wydaje Wam się, że stawianie słupków jest karaniem rowerzystów za wykroczenia kierowców?
Szczerze to czasem odechciewa się jeździć na rowerze trafiając na takie kwiatki i podejście urzędników :/
P.S.