Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Ochota, Włochy, Ursus

Budżet obywatelski edycja 2015

<< < (2/8) > >>

mk1111:
Tu akurat nie chodzi o imienne zaproszenie/zaproszenia ale skoro byli tacy co posiedli z odpowiednim wyprzedzeniem tą wiedzę tajemną, a do tego był już taki wątek na forum to chyba (a może się mylę ) nie było jakimś strasznym wysiłkiem umieścić w nim taką informacje. Ostatecznie nie ma obowiązku śledzić wszystkich stron w sieci 24/7 aby być na bieżąco. A temat wydaje mi się że jednak najbardziej rowerowy.
ps. W przyszłym tygodniu 13 i 14 na Ochocie są dwa kolejne spotkania tym razem w dzielnicy na Grójeckiej 17 o g. 18:00. 13 chyba ważniejsze bo min. o infrastrukturze.

rowerozof:
Spotkanie dotyczyło rozwoju infrastruktury rowerowej, a jak wiadomo masa krytyczna samosięrozwiąże jak tej infrastruktury będzie odpowiednio dużo . Za rozwiązaniem masy pojdzie likwidacja tego forum. Jeśliby potraktować to forum jako myślący byt to zachowało się ono bardzo inteligentnie. Przeciwdziałało swojemu unicestwieniu.
:D

mk1111:
Forum jako byt inteligentne - nie działa przeciwko swemu istnieniu. To ciekawe jak należy traktować osoby które wzięły udział? Patrząc na to z tej perspektywy dziwna logika.

jerzy1234:
 :) Dzięki takim społecznikom co to budują na siłę twory rowero-podobne Masa będzie jeszcze lata istniała. Natomiast bardzo brzydko że w sprawach rowerowych zabierają najwięcej głosu ludzie co to jazdę na rowerze traktują jak jakiś folklor, lub styl życia ,a nie potrzebę komunikacyjną i dlatego powstają dzięki niektórym szkodliwe jakieś w chodniku pasy poszatkowane przejściami i okraszone słupkami jakby była to tylko ozdoba  a nie utrudnienie i pułapka dla rowerzysty. No cóż każdy ma swój sposób na zaistnienie ,a to że niektórym zależy bardzo żeby rozwalić masę to nie pierwszyzna - nikt nie lubi jak mu się błędy wypomina, i niektórym to że masa kuleje i nie jest doinformowana  to pasuje. Wtedy to ich bardziej nobilituje, że to oni są tymi co to najlepiej wiedzą co rowerzystom potrzeba. Na pewno  pustka jaka powstanie po masie (jakby i do tego doszło ) szybko zapełni się  tymi co nie skaczą z radości na widok rozwiązań z Targowej, czy nawet ze Świętokrzyskiej, która pomimo sporej ilości poprawek wiele jeszcze błędów posiada i będzie zmorą  anie przyjazną drogą dla rowerzystów. Samozadowolenie władzy nie zawsze idzie w parze z zadowoleniem użytkowników. Może rowerzysta podróżujący dla przyjemności i wycieczkowo po mieście może czuć się ważny-tyle się robi ,ale ja mam w niektórych miejscach wątpliwości czy nie lepiej byłoby jechać po jezdni , niż po ciasnej i niebezpiecznej ścieżce. Niektóre powstały chyba na złość .   

rowerozof:
Nie rozumiem bulwersacji. Informacja na stronie organizatora była. Na forum ZM jest cały wątek o BP2016 http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=3246 . Mnie to interesuje i jestem na bieżąco.  Może was to mniej interesuje i nie dostaliście informacji. Nie doszukiwałbym się w innych, że specjalnie wam nie powiedzieli.
Poza tym , spotkanie to jest raczej niezgodne z duchem BP, który powinien być ruchem oddolnym-obywatelskim. Projektów nie zgłaszają organizacje typu ZM tylko poszczegolni mieszkańcy.
Na koniec pytanie. Jakich społeczników masz na myśli i jakie twory rowero-podobne ?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej