Autor Wątek: parkowanie na osiedlu :/  (Przeczytany 3711 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

karimus

  • Gość
parkowanie na osiedlu :/
« dnia: 19 Lis 2010, 10:25:54 »
Witam,
mam zagwostkę. Otóż wynajmuję mieszkanie na Nowym Mieście, w sumie jest to końcówka starówki. Osiedle jest zamknięte, w środku male ogrodzone trawniczki, laweczki, etc. Nie ma nigdzie stojaków na rowery...wynajmuję kawalerkę, która nie ma przypisanej piwnicy :/ no więc wraz z chłopakiem trzymamy rowery na podwórku. Przymocowane są do malego żelaznego ogerodzenia, przy którym nie ma ławki ( wiec rowery nie przeszkadzają w siedzeniu na nich), nie stoją w przejściu, więc ogólnie są bezkonfliktowe. Jeder rower to kolarka, więc heloł??? :) tym bardziej jest cienki i nieprzeszkadzający. Drugim natomiast winowajcą jest holenderka, którą praktycznie codziennie dojeżdżam do metra i tam ją parkuję na resztę dnia. Tak więc w ciągu dnia na podwórku stoi jeden rower. NO i w czym problem?? sąsiadka z kamienicy obok zaczęła na mnie krzyczeć, że rowery tak nie mogą stać, że trezba je schować, że ja też mogę wystawić sobie rower, motor etc. i tworzyć śmietnik na osiedlu (?) Słuchajcie, mam więc do was pytanie: Wynajmuję mieszkanie(nieoficjalnie)-jak się bronić. Kobieta grozi skargą do wspólnoty..czy faktycznie ma prawo? czy nie można trzymać roweru na osiedlu???
pozdr ewa.

Offline gromanik

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 817
  • Płeć: Mężczyzna
    • Białołęka dla rowerów
Odp: parkowanie na osiedlu :/
« Odpowiedź #1 dnia: 19 Lis 2010, 10:49:48 »
Ja miałem kiedyś grubszy problem tego typu, bo strażnik miejski z pracownikiem Zarządu Dróg Miejskich chcieli mi odciąć rower od znaku.

Po pierwsze zachowaj spokój i nie daj się zastraszyć.

Jak Pani ma chęć coś napisać, to i tak napisze, więc się nie przejmuj ;-)

Spróbuj porozmawiać w administracji i/lub napisać pismo z prośbą o zamontowanie stojaków na rowery (koniecznie w kształcie odwróconej litery U), bo jak nie ty, to ktoś gdzieś i tak będzie przypinał rowery, a jak pojawią się stojaki, to pani, która ma zastrzeżenia straci główny argument przeciwko parkowaniu rowerów.

Poobserwuj, czy nie ma tam innych rowerzystów i ewentualnie spróbujcie razem pójść do administracji lub napisać pismo

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: parkowanie na osiedlu :/
« Odpowiedź #2 dnia: 19 Lis 2010, 12:13:44 »
A ja poradzę najpierw przeczytać regulamin osiedla na którym mieszkasz oraz dowiedz się, czy może jest wyznaczone w piwnicy pomieszczenie zwane rowerownią (chociaż zakładam raczej, że nie ma i sprawdzałeś). Jak nie ma nic w regulaminie (najprawdopodobniej jest tekst o zakazie zostawiania przedmiotów w ciągach komunikacyjnych, który w tym momencie by jak najbardziej pozwalał im nałożyć nawet karę), to mogą ci skoczyć.

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: parkowanie na osiedlu :/
« Odpowiedź #3 dnia: 19 Lis 2010, 13:13:54 »
Karimus - rowery ogólnie nie lubią stania w deszczu, wietrze i warunkach dworowych cały czas. Też mam dwuosobową kawalerkę i trzymam w niej rower, więc możesz opisać swoją sytuację przestrzenno-wystrojową i coś Ci doradzę :)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: parkowanie na osiedlu :/
« Odpowiedź #4 dnia: 19 Lis 2010, 13:38:40 »
Generalnie, jeżeli to nie jest duży problem, to ten rzadziej używany (i lżejszy) rower parkuj w mieszkaniu czy na klatce przed mieszkaniem (zawsze jest jakaś rura czy kaloryfer i można przypiąć). Pani nie będzie przeszkadzał brzydki wygląda podwórka, a Tobie nie będzie moknął.

A jeżeli to spory problem, bo np trzeba wnieść 3 piętra w górę, to grzecznie wysłuchaj Pani i zapytaj co Pani owa ma do zaproponowania jako rozwiązanie problemu. A nóż ma jakiś sensowny pomysł na rozwiązanie, np użyczy Ci trochę miejsca w piwnicy, albo wskaże sensowne miejsce, gdzie rower nie będzie tak brzydko wyglądał? Może jest tam np podziemny garaż i tylko Ty nie masz jak wjechać, bo nie masz karty? Bywa i tak.
Przy okazji dowiesz się, czy Pani owej zależy na realnym rozwiązaniu problemu, czy tylko sobie chce pomarudzić i się wyżyć.

Jak nie będzie miała nic ciekawego do powiedzenia w kwestii rozwiązania problemu, a tylko marudzi, to ją olej.

Sprawdź tylko spod którego jest numeru mieszkania i gdzie parkuje swój pojazd. Tak na wszelki wypadek, gdyby nagle z Twojego roweru zaczęły ginąć części, uchodzić powietrze z kół, czy coś w tym stylu (raczej się nie zdarzy, ale lepiej być przygotowanym). Przyda się, czasem ludzie grożą uszkodzeniem roweru i wtedy wyrecytowanie numerów rejestracyjnych ich auta wybija im pomysł z głowy.
Jakby Ci "nieznani sprawcy" uszkodzili rower, broń Boże go nie odczepiaj. Doczep obok drugi, sprawny, a stary niech zostanie jak jest np przez kolejny miesiąc. Będą wiedzieli, że niszczenie nie rozwiąże problemu, a go pogłębi ;-)

Sprawdź też faktycznie regulamin. Jeżeli tam nic nie ma (a pewnie nie ma), to mogą Ci skoczyć ;)


p.s. Mam podobny problem na Karowej. Miałem dwie rozmowy z jedną Panią tam.

Pierwsza rozmowa (z rok temu) wyglądała mniej więcej tak:
-Proszę tu nie przypinać roweru.
-Dlaczego?
-Bo to brzydko wygląda.
-A gdzie mam go przypiąć, by nie przeszkadzał? (sprawdzenie czy Pani ma jakąś propozycje rozwiązania, kompromisu)
-Nie wiem, to nie moja sprawa.
-Też tak uważam. Do widzenia.

Druga, po tym jak na mój wniosek (i pewnie kilka innych wniosków od studentów) postawili 4 stojaki rowerowe. Akurat były pełne, więc znowu przypinałem rower do kraty, z resztą obok trzech innych rowerów:
-Dlaczego Pan nie przypina roweru do stojaka?
-Jak pani widzi, stojak jest pełny i więcej rowerów się nie zmieści.
-Te rowery brzydko wyglądają i ja się nie zgadzam! Już mi te stojaki tu oszpeciły kamienicę.
-Ale wie Pani, że te stojaki postawiono na mój wniosek po mojej ostatniej rozmowie z Panią? A teraz pewnie za jakiś czas postawią ich więcej, bo Pani chce bym nie przypinał roweru do kraty, gdy w stojakach nie ma miejsca.

To tak kątem poprawy humoru. Rozmowy z ludźmi bywają czasem wesołe i budujące :-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

karimus

  • Gość
Odp: parkowanie na osiedlu :/
« Odpowiedź #5 dnia: 19 Lis 2010, 16:37:01 »
dzieks za podpowiedzi :) ludzie to mają problemy, co??? :) zorientuję się w sprawie i opiszę jak się wszystko zakończyło :) dzięki!