Autor Wątek: Gdzie w pracy trzymacie rowery?  (Przeczytany 13855 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

LubovD

  • Gość
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Sie 2013, 22:44:27 »
W mojej już byłej pracy mój rower stał samotnie zimą i deszczowym dniem na korytarzu. Pani sprzątaczka Złota Kobieta do rany przyłóż zimą pogodnie zmywała podłogę i mimo, że chciałam robić to sama. Oczywiście była też grupa ludzi nie zadowolonych no cóż sprawa ucichła. Wiosną, Latem rowerów się namnożyło aż miło popatrzeć. ..Taras zastawiony, sympatyczna integracja pracowników, fajne rozmowy, testowanie rowerów itp. Więc rower zbliża sama się o tym przekonałam;) Zazdroszczę dla Łukasza takiej pro rowerowej atmosfery w pracy. Sobie w następnej też bym takiej życzyła.

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Sie 2013, 07:50:54 »
@uasic:
Zabawne, że dla mnie, osoby wychowanej w Pruszkowie i która połowę życia spędziła w Wawie (pół rodziny tutaj, całe liceum, studia, wszyscy klienci), meldunek w Warszawie nie tylko nie jest oznaką awansu społecznego, ale afiszowanie się tym budzi wręcz niesmak.

Ja to wiem i Ty to wiesz, oni może mniej:D
Ale wczoraj była wypłata, to i zatankować już pewnie mają za co.

Offline Ciacho

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Płeć: Mężczyzna
    • Ciacho myśli nieuczesane
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #17 dnia: 07 Sie 2013, 08:30:27 »
Pracuje w dużym biurowcu w centrum, w mojej firmie ja jeżdżę regularnie, kolega sporadycznie. Rower zostawiam w pomieszczeniu zamkniętym do którego tylko nieliczni mają dostęp (serwerownia), a kolega w pomieszczeniu kuchennym.

W biurowcu często widuje inne rowery, ale nie namierzyłem ich właścicieli, część rowerów jest przyczepiona do znaków przed biurem, część do rur na parkingu (rury które stoją przed ścianami aby samochody nie rysowały ścian), kilka razy przez okna widziałem rowery w pokojach pracowników.

Nie wiem jak inni, bo z tego co wiem to tylko na moim piętrze jest duża przestronna łazienka dla inwalidów - idealna do porowerowej toalety ;)


Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #18 dnia: 08 Sie 2013, 14:49:17 »
Mógłbym rowerem dojeżdżać przed samo biurko i go zostawiać tam... ale jestem leniwy, nie chce mi się go do windy wstawiać.

Więc przypinam u-lockiem przed budynkiem pracy. Są tam stojaki (wyrwikółka), ale ja przypinam się do innego elementu, który lepiej udaje stojak. Na zewnątrz jest bezpiecznie, bo jest ochrona. Zdarzyło mi się tam zostawić kamerę przy rowerze, albo rower niezapięty i też nic się nie działo.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #19 dnia: 10 Sie 2013, 23:33:07 »
Kiedy przyszłam do pracy, zostałam zapytana czym będę przyjeżdżać. Odpowiedziałam oczywiście, że rowerem.
- A, to poproś Martę, żeby ci kartę rozszerzyła o parking podziemny.
I zostało mi pokazane, gdzie jest stojak naszej firmy na parkingu biurowca. Mamy też prysznic.
Rowerem dojeżdża sporo osób, w tym "jest paru takich hardkorów, którzy cały rok jeżdżą". No to jest o jedną więcej :)

Offline kocio

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 159
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Rower to jest świat!" [L. Janerka]
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #20 dnia: 15 Sie 2013, 00:21:08 »
Ja akurat mam w pracy węzeł CO, i wystarczyło poprosić o kluczyk i razem z kumplem we dwóch tam się stołujemy. :) Na zewnątrz widuję rowery przypinane do barierki przy wyjściu na wewnętrzny dziedziniec, ale nie wiem czy to goście, czy może ktoś z bywalców.

A Raffi to pewnie to miał na myśli:

...ot, rower pionowy. :P

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #21 dnia: 15 Sie 2013, 11:27:37 »
A Raffi to pewnie to miał na myśli:
...ot, rower pionowy. :P

Też, choć częściej przypinam się do takiej solidnej stalowej rury przy jednym z filarów, kilka metrów od miejsca, w którym zrobiono to zdjęcie. Wtedy nie muszę roweru do pionu stawiać, no i tam też mniej przeszkadza (nie zasłania widoku i nie wchodzi w drogę pieszym).

Problem jest tylko taki, że czasem jak przyjeżdżam do roboty o późniejszej godzinie, to "moja" rura jest już zajęta i wtedy trzeba tak jak na zdjęciu - do elewacji.

p.s. Swoją drogą inwigilacja stała się permanentna, że już nawet rower nie może bezkarnie się ukryć pod robotą ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline kocio

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 159
  • Płeć: Mężczyzna
  • "Rower to jest świat!" [L. Janerka]
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #22 dnia: 19 Sie 2013, 09:33:17 »
p.s. Swoją drogą inwigilacja stała się permanentna, że już nawet rower nie może bezkarnie się ukryć pod robotą ;)

<offtopic>
E, tam, żadna "permanentna inwigilacja", to była raczej "wyrywkowa kontrola". ;-) Cyknąłem rok temu w ramach ciekawostek podczas spotkania na temat rowerowego wzoru z Sewilli.
</offtopic>

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #23 dnia: 19 Sie 2013, 21:00:46 »
<offtopic>
E, tam, żadna "permanentna inwigilacja", to była raczej "wyrywkowa kontrola". ;-) Cyknąłem rok temu w ramach ciekawostek podczas spotkania na temat rowerowego wzoru z Sewilli.</offtopic>

Kurcze, to już rok minął jak nim jeżdżę? Ale ten czas leci!
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Paffel92

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 19
  • Płeć: Mężczyzna
    • Wiersze
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #24 dnia: 23 Sie 2013, 22:59:15 »
Ja tam w pracy zostawiam przy najzwyklejszym stojaku na rowery. Na szczęscie mając go cały czas na oku.  :P

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #25 dnia: 25 Sie 2013, 20:25:27 »
Od 14 lat parkuję swój rower na zewnątrz, pod biurem czy blokiem i rowerek zawsze po wyjściu z pracy, czy to po 8 czy 16 godzinach zawsze czeka na mnie. Kiedyś też z rowerem pakowałem się do biura ale uważam to za kompletny bezsens.

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #26 dnia: 10 Wrz 2013, 19:12:08 »
Przy porządnym stojaku rowerowym przed urzędem po sąsiedzku.

Dzisiaj zastałam flaka z tyłu. Po napompowaniu powietrze nie uciekło, ale najwyraźniej to nie jest aż tak porządne miejsce (chyba, że powietrze samo postanowiło opuścić dętkę).

Offline miroslavka

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 380
  • Płeć: Kobieta
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #27 dnia: 10 Wrz 2013, 19:28:09 »
Sprawdź jeszcze raz :) bo na przebitej dętce można przejechać spokojnie kilka kilometrów bez żadnych oznak (zanim dziura zdąży się powiększyć na jakimś wyboju). To jest wkurzające, bo się później poszukuje "dowcipnisiów" cięgle wypuszczających powietrze. Nie pamiętasz jakichś szkieł po drodze?

Offline uasic

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Kobieta
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #28 dnia: 10 Wrz 2013, 20:31:51 »
Przebiłam dzień wcześniej, załatałam, wróciłam kilkanaście km do domu i rower odstał całą noc w piwnicy. Rano przejechałam kilka, postał te 8-9h i powietrze zniknęło. Zrobiłam sobie spacer na stację (chociaż dostałam podręczną pompkę w prezencie, to zajmuje miejsce w piwnicy zamiast przy rowerze:/), napompowałam i wróciłam do domu. Zaraz pójdę schować rower pod dach, ale chyba ktoś mi po prostu spuścił powietrze, a nie przebił.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Gdzie w pracy trzymacie rowery?
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Wrz 2013, 20:50:16 »
Sprawdź jeszcze raz :) bo na przebitej dętce można przejechać spokojnie kilka kilometrów bez żadnych oznak (zanim dziura zdąży się powiększyć na jakimś wyboju). To jest wkurzające, bo się później poszukuje "dowcipnisiów" cięgle wypuszczających powietrze. Nie pamiętasz jakichś szkieł po drodze?

Dokładnie. Kiedyś trzymałem rower w hurtowni na magazynie. Też po 8h pracy wróciłem i rower stał na flaku. Opieprzyłem wszystkich za czerstwy dowcip i (co dziwne) nikt się nie przyznał, a wszyscy pukali się w czoło... po czym się okazało, że w dętce jeszcze tkwi drut, który pamiętałem, że omijałem dobre kilka kilometrów od roboty. I musiałem towarzystwo przepraszać piwem ;)

Od tej pory jestem ostrożny z oskarżaniem ludzi o spuszczanie powietrza, czy przebijanie opon.


Przebiłam dzień wcześniej, załatałam, wróciłam kilkanaście km do domu i rower odstał całą noc w piwnicy. Rano przejechałam kilka, postał te 8-9h i powietrze zniknęło. Zrobiłam sobie spacer na stację (chociaż dostałam podręczną pompkę w prezencie, to zajmuje miejsce w piwnicy zamiast przy rowerze:/), napompowałam i wróciłam do domu. Zaraz pójdę schować rower pod dach, ale chyba ktoś mi po prostu spuścił powietrze, a nie przebił.

Ja bym sprawdził wieczorem i drugi raz rano manometrem, czy przypadkiem powietrze nie schodzi. Bo możliwe, że załatałaś, kolejnego dnia jeszcze powietrza było na tyle byś dojechała i dopiero pod robotą zeszło do końca.

Choć oczywiście możliwe, że masz też wyjątkowo kiepskich współpracowników.



Z innej beczki. Wczoraj podjeżdżam pod robotę, a tam w miejscu mojego stałego parkowania stoją... dwa doniczkowe kwiatki (nawet ładne). Się zastanawiałem, czy to jakaś sugestia "tu nie parkuj" w naprawdę kulturalnym i dobrym stylu, czy coś innego... Bo żeby ktoś zostawił kwiatki w tym miejscu tak o, to dziwne bo to ani parking rowerów, ani aut, tylko miejsce, gdzie raczej nikt nie ma potrzeby zatrzymywać się i zostawiać kwiaty 'na chwilę'. Ostatecznie przypiąłem rower tak by nie uszkodzić kwiatków i poszedłem do roboty. Wracam - kwiatków nie ma, rower stoi jak gdyby nigdy nic. Dziś też jak zwykle - bez kwiatów. Chyba jednak ktoś zapomniał i zostawił, a potem zabrał...
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)