Autor Wątek: Dyskusje o pięknie Warszawy  (Przeczytany 7671 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Dyskusje o pięknie Warszawy
« dnia: 16 Maj 2013, 17:22:56 »
bo przecież ani Warszawa piękna, nie posiada dobrej infrastruktury komunikacyjnej ani nie ma zachowań pro rowerowych.

Warszawa jest piękna i jestem dumny że jestem warszawiakiem.
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Maj 2013, 00:48:28 »
Warszawa jest piękna i jestem dumny że jestem warszawiakiem.


No nasza Stolica jest coraz piękniejsza z tym się zgodzę - przydało by się zdecydowanie więcej dróg dla rowerów, i innych pasów rowerowych (również dla jeźdźców z Veturillo) bo w mieście jest coraz więcej rowerzystów - a to skutkuje tym - że ''kręcenie'' za dnia staje się coraz bardziej niebezpieczne...
Bo niektórzy rowerzyści z Veturillo są po prostu nieprzewidywalni w swoich nieprzemyślanych decyzjach rowerowych...
Pozdro...

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Maj 2013, 08:55:07 »
Warszawa jest piękna i jestem dumny że jestem warszawiakiem.


No nasza Stolica jest coraz piękniejsza z tym się zgodzę -

Niestety jako rodowity warszawiak się z tym nie zgodzę gdyż byłem widziałem inne europejskie miasta i wiem jak miasto moze wyglądać. W Warszawie jest jest jeden wielki chaos począwszy od zagospodarowania przestrzennego, przez architekturę na komunikacji kończąc.
Dlaczego tak się dzieje...Nie wiem Ale mógłbym przytoczyć kilka wzorcowych miast.
1. Wiedeń. wspaniałe miasto o zabytkowej architekturze, niskim ruchu samochodowym w centrum miasta, potężnym terenie zielonym położonym zaledwie 10 minut drogi na rowerze od centrum, siecią dróg i pasów dla rowerów i ....ogródkami wybiegami dla psów.
2. Linz. miasto, które ma potężny teren rekreacyjny położony nad Dunajem praktycznie w samym centrum miasta
3. Paryż. Zabytkowa architektura wspaniale się przenika z architekturą współczesną
4. Kowno. pokazowe wyprowadzenie lub ograniczenie ruchu samochodowego w szeroko rozumianym centrum miasta

Mam jeszcze przykłady tysiąca mniejszych miasteczek ale wiadomo, że w małych miasteczkach jest łatwiej żyć.

Offline Fochna

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Maj 2013, 09:14:30 »
To że inne miasta są piękne, nie znaczy, że Warszawa nie...

Wiedeń jest piękny w centrum, ale są miejsca z takimi samymi problemami jak Warszawa... Podobnie Sztokholm, Paryż, Lądek... Nie ma miast idealnych...




Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Maj 2013, 09:51:25 »
Warszawa jest piękna i jestem dumny że jestem warszawiakiem.


No nasza Stolica jest coraz piękniejsza z tym się zgodzę -

Niestety jako rodowity warszawiak się z tym nie zgodzę gdyż byłem widziałem inne europejskie miasta i wiem jak miasto moze wyglądać. W Warszawie jest jest jeden wielki chaos począwszy od zagospodarowania przestrzennego, przez architekturę na komunikacji kończąc.
Dlaczego tak się dzieje...Nie wiem Ale mógłbym przytoczyć kilka wzorcowych miast.
1. Wiedeń. wspaniałe miasto o zabytkowej architekturze, niskim ruchu samochodowym w centrum miasta, potężnym terenie zielonym położonym zaledwie 10 minut drogi na rowerze od centrum, siecią dróg i pasów dla rowerów i ....ogródkami wybiegami dla psów.
2. Linz. miasto, które ma potężny teren rekreacyjny położony nad Dunajem praktycznie w samym centrum miasta
3. Paryż. Zabytkowa architektura wspaniale się przenika z architekturą współczesną
4. Kowno. pokazowe wyprowadzenie lub ograniczenie ruchu samochodowego w szeroko rozumianym centrum miasta

Mam jeszcze przykłady tysiąca mniejszych miasteczek ale wiadomo, że w małych miasteczkach jest łatwiej żyć.

@ robertrobret1
Ale przecież wszyscy którzy Ciebie znają z poprzednich Twoich wpisów na tym forum - wiedzą, że zazwyczaj się z innymi ''nie zgadzasz''
A do tego jesteś ciągłym malkontentem...
Że niby próbujesz porównywać Warszawę z Linzem? A do tego takimi ogólnikami - jak to że w Linzu jest jakiś tam ''teren rekreacyjny'' nad Dunajem ...
A co Warszawa ich nie ma?
Parki i to w prawie samym centrum miasta - np. Ujazdowski, zabytkowe ''Łazienki'', czy ''Ogród Saski''...
Są też znaczne obszary leśne - na obrzeżach np. Kampinos, Mazowiecki Park Krajobrazowy, czy nawet ''Las Kabacki'' z "Parkiem Kultury - Powsin'' Że to niby mało? - W tych miejscach też można odpocząć, a i uprawiać wiele sportów...

Warszawa się ciągle rozwija - pięknieje, przeprowadzane są nowe inwestycje, nadal rozrasta się centrum miasta,  niedługo będziemy mieli nową nitkę metra, zakończoną obwodnicę, będzie też bulwar nadwiślany...
Zawsze można pisać jak to u nas jest niefajnie i że inne miasta są o wiele ciekawsze i z lepszymi rozwiązaniami - tylko że Warszawa ma swoją tragiczną historię - bo została ''zrównana z ziemią'' i trzeba było ją ''wybudować'' na nowo - podczas gdy wielki Paryż i inne miasta europejskie po wojnie były ''nietknięte''...

Zresztą jak się znowu tak ''nie zgadzasz'' i tak wychwalasz inne miasta - to zawsze możesz się przenieść, do jednego z wyżej wymienionych przed Ciebie miast i zamieszkać np. w ''uroczym'' Linzu, a cóż to za problem   :)   ? Przecież europejskie granice są już dawno otwarte    :)   ...
 
P.S. I żeby jeszcze trochę więcej dróg dla rowerów było...  No i żeby Warszawiacy wreszcie przejrzeli na oczy, że wcale ''blachosmród'' nie jest najlepszy - do przemieszczania się po mieście, a jest też komunikacja miejska  (można by ją tak trochę zmodyfikować!) (z dalej - uważam że) dobroczynnym metrem, no i system rowerów miejskich Veturilo - więc jak najczęściej dobrze jest się przesiąść na rowerek, aby zdrowiej i szybciej było np. przemieszczać się nim w centrum miasta - w godzinach szczytu (zresztą i nie tylko...) 
Pozdro - Fionotron. 
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 09:53:52 wysłana przez fionotron »

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Maj 2013, 10:38:00 »
Widzisz, gdybym widział piękno Stolicy to by znaczyło, że jest idealna i że nic już nie należny robić. Tymczasem widzę jak jest i widzę ile jeszcze jest do zrobienia.

Specjalnie przytoczyłem kilka miast gdyż np w Wiedniu jest nieprzerwany ciąg komunikacyjno dojazdowy  dla rowerów ze wszystkich stron miasta  a także swego rodzaju rowerowa obwodnica centrum. W Warszawie takich ciągów praktycznie nie ma a jeśli już są to mocno poprzerywane. A o rowerowej obwodnicy śródmieścia to chyba już możemy całkowicie zapomnieć.

Mógłbym dalej pisać i porównywać w/w miasta ale najlepiej abyś sam te miasta odwiedził. Wówczas będziemy mogli nawiązać rzeczową dyskusję.

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Maj 2013, 11:28:59 »
Mógłbym dalej pisać i porównywać w/w miasta ale najlepiej abyś sam te miasta odwiedził. Wówczas będziemy mogli nawiązać rzeczową dyskusję.


A co ty mi znowu insynuujesz że nie jestem Europejczykiem     :)    ? I żebym sam ''te miasta odwiedził'' o których piszesz tak ogólnikowo, jakbyś sam w nich nigdy tam nie był, (bardziej to już nie można było ogólnikowo tego napisać     ::)    !
Wiesz co stajesz się coraz bardziej bezczelny    ::)     !

Chociaż na tym forum jesteś dopiero od kilku dni od - twojej wiekopomnej przerwy...
Nie znasz mnie, nie wiesz - gdzie byłem, a gdzie nie? A dyskusja na niektóre tematy z Tobą jest tak jałowa ze szkoda mi na nią czasu...
A o Warszawie sądzę tak jak wcześniej napisałem...
fionotron...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Maj 2013, 13:26:41 »
Warszawa jest piękna i jestem dumny że jestem warszawiakiem.


No nasza Stolica jest coraz piękniejsza z tym się zgodzę -

Niestety jako rodowity warszawiak się z tym nie zgodzę gdyż byłem widziałem inne europejskie miasta i wiem jak miasto moze wyglądać. W Warszawie jest jest jeden wielki chaos począwszy od zagospodarowania przestrzennego, przez architekturę na komunikacji kończąc.

Można uważać, że Warszawa jest ładna (ja osobiście uważam, że Warszawa ma swój urok - tylko, że bynajmniej nie tam, gdzie dopatrują się go inni) i można być z niej dumnym.

Ale to nie powinno przysłonić nam tego, co w tym mieście trzeba jeszcze poprawić i ulepszyć - dla jego piękna właśnie. W Warszawie jest bardzo dużo do zrobienia i podpisuję się pod tym, co napisał Robert, że nie należy robić z tego tabu lub zamiatać pod dywan. Im więcej tematów się nagłości, im więcej pozytywnych zmian się zrobi - tym Warszawa będzie piękniejsza. A przecież o to chodzi!
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Maj 2013, 13:48:15 »
Nigdzie nie napisałem że Warszawa jest idealnym miastem - zdaję sobie sprawę, że jak najszybciej należy w naszym mieście jeszcze dużo poprawić i zmodernizować...
Jednak te miasto jest coraz bardziej atrakcyjniejsze i zarówno jej mieszkańców i turystów je odwiedzających
Na to wskazuje choćby medialny i finansowy sukces naszego Euro - 2012r - miasto na tym na pewno skorzystało...
Pamiętam że wtedy główne ulice - były one wprost zapełnione uśmiechniętymi europejskimi kibicami - którzy zostawili tu trochę grosza... A jeżeli tak się dobrze tu czuli - to być może znowu nas odwiedzą    :)     .

Gdyby robertrobert1 troszkę inaczej napisał  to nie było takiej dyskusji na ten temat...

P.S. A co do obwodnicy Warszawy to pewnie że można być ciągłym i stałym malkontentem - ale osobiście uważam że i tak prędzej czy później zostanie ona wybudowana - a czy już nam wszystkim jej przeprowadzenie będzie odpowiadać -? to już zupełnie oddzielny temat...
Pozdro...
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 13:49:27 wysłana przez fionotron »

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Maj 2013, 14:26:58 »
zgadzam się z Fochną - nie ma miast idealnych...
w Wawie fakt jest sporo paskudztwa i szpetnych miejsc ale ze względu na historię (głównie wojenną) tak wygląda: nieduże ale piękne stare miasto, cudny stary Żoliborz, Praga. Obleśne blokowiska powstały bo ktoś musiał tu po wojnie zamieszkać i pracować - nie lubiane i brzydkie bez dwóch zdań Bródno, Targówek, straszna Wola - dzielnice typowo robotnicze choć powoli się to zmienia.
Ale Bielany (częściowo) na których mieszkam są bardzo klimatyczne - kilkaset metrów do lasu i nieuregulowanej Wisły - im dalej na północ tym ładniej i dziko, tuż obok Kampinos, z drugiej strony Wawy Wawer i znowu im dalej tym lepiej: Międzylesie, Józefów, Świder. Na Białołęce nadwiślańskiej też urokliwie.
Ale miasto to przede wszystkim ludzie, którzy w nim mieszkają - rodowici, starzy, charakterni Warszawiacy to mały procent.  Ludność napływowa (ze względu na pracę) to wielorakość kulturowa -bez żadnych zobowiązań i przywiązania - dziś są, jutro ich nie ma. Czego od nich wymagać. Często, gęsto jadąc w Polskę słyszy się drwinę i kpinę -"Warszafka". Wkurza mnie to bo (to moja opinia) ale złą opinię tworzą pseudowarszawiacy, którzy pare groszy zarobili, jako tako się ustawili i pieją wszem i wobec, że są ze stolycy ::)

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Maj 2013, 14:48:13 »
Maciekt1000,
Dobrze ująłeś ogólny zarys Warszawy. Zgadzam sie, że Warszawa ma wiele klimatycznych miejsc i z lotu ptaka może się podobać tylko .... jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
Pozwólcie, że tylko ograniczę się do najbliższych dzielnic czyli Pragi Pd, Wawra i Dolnego Mokotowa.
Tu według mnie największą bolączką jest brak przeprawy samochodowej na południu Warszawy, brak bezpiecznej przeprawy rowerowej między mostem Świętokrzyskim a Siekierkowskim, brak rowerowego ciągu komunikacyjnego do Otwocka i ciągu do Śródmieścia, brak linii kolejowej z Otwocka do Piaseczna etc
Plusem są niemalże dzikie tereny nad Wisłą po obydwu stronach Wisły ale także brakuje zagospodarowanych i ogólnodostępnych terenów rekreacyjno-sportowych.
Minusem są wielkie przestrzenie grodzonych osiedli jakie są przy Ostrobramskiej , na Gocławiu czy przy Parku Skarszewskim.
Minusem także jest dworzec Wschodni i teren przyległy  który nie ma ułatwień dla rowerzystów.
Także wielkim minusem jest brak komunikacji przez linię kolejową od Dworca a Wschodniego po Marsa.
Kolejnym minusem Jest trasa Siekierkowska, która raczej dzieli niż łaczy a jej infrastruktura rowerowa jest mizerna.
To by było na razie na tyle... wiem, wiem...trochę to chaotycznie ale to nie jest wypracowanie doktorskie.

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #11 dnia: 17 Maj 2013, 15:38:28 »
nad Wisłą na szczęście coraz więcej się dzieje:
dni Wisły:








i jesienna zdobycz z łaskawej Wisły ponad 17kg ;)





powrót na wolność ;)



trzeba kto co lubi - możliwości jest multum - trzeba szukać miłych aspektów tego miasta :)
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 15:41:38 wysłana przez maciekt1000 »

Offline robertrobert1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 762
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #12 dnia: 17 Maj 2013, 15:44:24 »
Mógłbyś zmniejszyć wagę zdjęć bo strasznie długo się otwierają ::)

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #13 dnia: 17 Maj 2013, 15:50:02 »
nie świruj, Warszawa jest tego warta i coś widać ;)
poza tym fotki idą z imageshacka- pomniejszone, oryginały ważą ponad 4Mb :)
a może za wolny komp lub net ;D

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #14 dnia: 17 Maj 2013, 17:46:11 »
Dobrze że sum wrócił do wody - tak dalej trzymać Panowie Wędkarze!! - dzięki takim pozytywnym wędkarskim świrom Wiśle na odcinku warszawskim jeszcze są ponad 10kg sumy...
Niestety kłusownictwo wiślane stało się tak popularne że prawie że akceptowalne i niemożliwe do upilnowania na rzece... A sum cóż - nasz największy rybi drapieżnik zasługuje aby wyholowaniu go i zrobieniu szybkiej fotki wypuścić do wody... Jest dokumentacja a i jaka satysfakcja że w rzece pływa jeden - wypuszczony ''sum - wybraniec'' na wolność... I to słusznego już rozmiaru drapieżca...
Moim zdaniem jako pasjonata naszej rodzimej - endemicznej ichtiofauny powinno zostać wprowadzony  zapis o całkowitej całorocznej ochronie suma na całej długości Wisły...  A wtedy nasza rzeka była by porównywalną np. z renomowanymi rzekami europejskimi - łowiskami suma np.rzeką Ebro... 
Skoro Włosi i Hiszpanie już dawno pomyśleli i na ich rzekach od wielu lat sumów się nie zabija...A po udnym holu parę fotek - ''buziaczek'' i do wody...
Pozdro...

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #15 dnia: 17 Maj 2013, 21:16:07 »
Nigdzie nie napisałem że Warszawa jest idealnym miastem - zdaję sobie sprawę, że jak najszybciej należy w naszym mieście jeszcze dużo poprawić i zmodernizować...
Jednak te miasto jest coraz bardziej atrakcyjniejsze i zarówno jej mieszkańców i turystów je odwiedzających

Tu się nie zgodzę. Uważam, że wręcz przeciwnie - Warszawa staje się coraz mniej atrakcyjna. Owszem, buduje się wielkie inwestycje, którymi wszyscy się podniecają. Ale czy te inwestycje naprawdę sprawiają, że nasze życie jest lepsze?

Co mi dała np wielka inwestycja za miliardy - ekspresówka na Bemowie? Nic, śliską kładkę, na której łatwo wybić zęby. Co mi dał Most Północny za miliard - niewiele, bo nadal nie ma tramwaju, DDR kończy się na płocie posesji, za to spod domu zabrali mi kilka wygodnych linii autobusowych, którymi zdarzało mi się jeździć. Co mi dała pierwsza linia metra? Dała tyle, że jadąc do centrum muszę się przesiadać, a kiedyś dojeżdżałem w tym samym czasie bez przesiadek. Co mi dało wpompowanie miliardów w drugą linię metra? Tyle, że straciłem DDR nad Wisłą, bo zrobiono tam objazd zalanego tunelu Wisłostrady. Co mi dały kosztowne remonty parków? To, że nie mogę do nich pojechać na rowerze, bo stoi zakaz. Co mi dało poszerzenie trasy Toruńskiej? Zakaz wjazdu rowerem i wydłużenie drogi do kumpla o 5km. I tak dalej, i tak dalej.

Miasto wydaje miliardy, buduje wielkie rzeczy, a potem otwiera w błysku fleszy i z wielką trąbą odgwizduje wielki sukces. Ale żeby się od tego tak realnie coś w moim życiu poprawiało to niestety, nie zauważyłem.

Moje życie byłoby o wiele lepsze gdyby wybudowano DDR na Jagiellońskiej, gdyby oddano w okolicy nową bibliotekę, gdyby wywalono nieco aut z chodników w centrum, czy wytyczono normalne przejścia przez jezdnie przy Centralnym, zmniejszono prędkość aut na Modlińskiej (hałasują), albo wyfrezowano jakąś ulicę z nierówną nawierzchnią. To wszystko są tanie i małe inwestycje - nie efekciarskie, ale naprawdę poprawiające moje życie. Niestety z roku na rok tych małych rzeczy jest coraz mniej, bo władza "musi" budować wielkie projekty i mieć co otwierać w błysku fleszy.

Zadaj sobie pytanie: Jaka ostatnio wybudowana lub przebudowana część miasta jest naprawdę atrakcyjna. Atrakcyjna na tyle, że chciałbym tam zamieszkać, gdyby mnie tylko było na to stać? Sorry, ale wg mnie żadna. Atrakcyjny jest Stary Mokotów, Saska Kępa, Żoliborz Oficerski - stare dzielnice, stare założenia architektoniczne, które bronią się przed tym co robi miasto z pomocą konserwatora. Zaś tam, gdzie miasto coś robi, rozbudowuje i wkłada kasę pozostaje teren nieatrakcyjny, ze szpetnymi ekranami, przewymiarowanymi jezdniami, bez podstawowej infrastruktury transportowej i społecznej (szkoły, sklepy, przedszkola etc), za to z hałasem i smrodem aut. Czy chciałbym mieszkać przy nowej poszerzonej Wilanowskiej? Nie. Na osiedlu Wilanów? Nie. Na przebudowywanym Służewcu Przemysłowym lub Żoliborzu Przemysłowym? Nie. Przy trasie S-7? Nie. W marinie Motłochu? NIE. Na osiedlu Derby na Białołęce? NIE, NIE, NIE! Tyle z rosnącej atrakcyjności miasta.


Na to wskazuje choćby medialny i finansowy sukces naszego Euro - 2012r - miasto na tym na pewno skorzystało...

Jesteś tego pewny? Zdania były co najmniej podzielone, a żadnych badań, raportów czy wyliczeń poruszających ten temat i podających jakiekolwiek dane (już nie mówiąc o danych wiarygodnych) nie widziałem. Ty widziałeś?


Gdyby robertrobert1 troszkę inaczej napisał  to nie było takiej dyskusji na ten temat...

Dyskusja jest dobra. Różnice zdań są twórcze. Gdy wszyscy tylko sobie potakują, jest nudno i świat popada w stagnację.


P.S. A co do obwodnicy Warszawy to pewnie że można być ciągłym i stałym malkontentem - ale osobiście uważam że i tak prędzej czy później zostanie ona wybudowana

Nie wiem, który jesteś rocznik jeżeli chodzi o datę urodzenia, ale ja to już tyle obietnic i terminów w temacie obwodnicy słyszałem, że w nic już nie wierzę. 30 lat żyję i słyszę, że to już, za chwilkę, za roczek lub trzy. W tym czasie zalążek obwodnicy, jaki wybudowano 25 lat temu (trasa Toruńska, most Grota, trasa AK) zdążył już ulec biodegradacji i wymaga wyburzenia oraz kompletnej przebudowy :P

Miasto powinno obwodnice po prostu budować - sukcesywnie, kawałek po kawałku. Tymczasem u nas próbuje się budować trzy obwodnice naraz (miejską, śródmiejską i ekspresową), miesza w ich przebiegach i kształcie projektując wszystko po 10 razy, wycofuje się z budowy zaprojektowanych już odcinków, przebudowuje niedawno wybudowane za grube miliardy odcinki i ciągle wraca do punktu zerowego. Tą metodą nie skończymy nigdy, bo po prostu nie dążymy do skończenia, a do tego by kolejne pokolenia drogowców miały co robić.

A szkoda, bo obwodnica i wywalenie tranzytu i części aut z np. Targowej naprawdę uratowałaby Pragę i dało kopa prawej stronie Wisły.
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 21:23:00 wysłana przez Raffi »
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #16 dnia: 17 Maj 2013, 21:40:14 »
trochę offtop, ale piękno Warszawy (jak w temacie) dla mnie (z premedytacją mieszkam na Bielanach 900m od rzeki) - właśnie Wisła jest atutem pierwszoplanowym - kto wie jak wygląda za Łomiankami (np. Ławice Kiełpińskie) ten wie o czym mówię.
A co do ochrony suma, hmmmm :-[
Sum złapany na tzw. przyłów czyli przypadkiem - złapany na lekki spining (polowanie było na bolenia :)
żyłka 0.23mm, bez wolframu, mała wirówka, Wisła przy Dewajtis płytka na 1.5m  :)
15 minut ostrożnej walki -
koleś w moraczu (notabene stary łomiankowski mięsiarz) po wyciągnięciu powiedział "do gara!!! >:(
miał smutną minę w przeciwieństwie do nas gdy puszczaliśmy go wolno :D ;) :)

A propo Ebro, zdania są podzielone: nęcone sumy i full chętnych daje im nieźle w kość - siłowe, nie dające praktycznie żadnych szans rybie holowania na zdrowie im nie służy. To bank tyle, że jest ich dużo i nie grozi to całej populacji.
A Wawie - mało ryb, wielu lubiących zdobycz na mięcho, mniej wędkarzy dla złap i wypuść.
Od kilku lat obserwuje ostre łowy przy burzowcu na Bielanach. Mało kto by się spodziewał, że sandacze 8kg, brzany 4kg, bolenie 3kg, szczupaki 7kg, sumy 15 są koszone multum. Wszystko wór i patelnia :-[ ::)

cała akcja:
 https://picasaweb.google.com/109068533604027809199/WarszawskiSumJesien2012

co do miasta - wiać z niego kiedy tylko można, w wawie to może nasze wnuki dożyją obwodnic i planowanych dróg z absolutnym uwzględniem rowerzystów..
« Ostatnia zmiana: 17 Maj 2013, 21:47:12 wysłana przez maciekt1000 »

Offline Libr

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 119
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #17 dnia: 18 Maj 2013, 01:23:11 »
Ławice Kiełpińskie  są piękne potwierdzam ;] Wisła ogólnie jest piękna tylko słabo eksplatowana jeśli chodzi o warory turystyczne,rekreacyjne i sportowe ;]
"Gatunki to tylko składniki, z których pragnę stworzyć własną potrawę. Muzyka nie dzieli się bowiem według mnie na gatunki lecz na tą, która jest zgodna z rytmem naszego serca i tą, która się z nim rozmija." L.U.C

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dyskusje o pięknie Warszawy
« Odpowiedź #18 dnia: 18 Maj 2013, 10:35:46 »
@libr

Tak na Ebro się inaczej łowi...
A jak byś chciał holować ponad 30kg ''bestię'' kijaszkiem do 30g wyrzutu???
 
Zdecydowanie Wisła jest naszym dobrem - piękna z ''ławicami kiełpińskimi'' ale też bardzo piękne i jeszcze czasami nieodkryte są tereny Wisły od ''kanałku ciepłego'' - Siekierki w górę rzeki... Szkoda że sandaczy, szczupaków i nawet większych okoni w rzece się mało już zostało... Za to nadal są typowo prądolubne gatunki czyli bolenie i klenie...
I właśnie Wisła powinna być chroniona jako jedna jeszcze miejscami dzika niezmieniona duża rzeka nizinna w Europie...

A co do metra to ono zdecydowanie ułatwiło życie Warszawiakom (przez wiele lat - jeździłem nim na uczelnię SGGW - Jeszcze na Rakowiecką - a jeżeli już mam gdzieś przejechać, dalej np. do pociągu na Dworzec Śródmieście, Centralny, czy Gdański (a akurat nie mam czasu aby zrobić taki dystans rowerem) to po krótkim dojeździe wsiadam w metro i już mam rozwiązany problem...
Tak więc metro mi dużo dało...
A co do dzielnic mieszkalnych to i tak wolę Wilanów - (jak zawsze wszyscy zapominają o ''Wilanowie Królewskim'' - ) czy ''Wilanów Wysoki'', albo ''Miasteczko Wilanów'', od Saskiej Kępy, Białołęki Tarchomina i  innych dzielnic... Pisałem już kilka razy o tym i nie będę się powtarzał...

P.S. Zdecydowanie infrastruktura uliczna, rowerowa miasta do poprawki...

Chcecie bardziej coś szczegółowo  pozytywnego? To proszę - od ''Wału Zawadowskiego'' ( na koronie ''wału wiślanego'' - poprowadzona została nowa droga dla rowerów) niestety kostkowa, ale przynajmniej - jak na razie równa jak stół - w kierunku południowym, przechodząca w asfalt od początku ''popiołów'' - charakterystycznej górki dominującej nad "Kępą Zawadowską". Asfaltem tym ''kręci'' się dalej w linii prostej i niestety a pewnym momencie urywa on się... Może kiedyś doczekamy się drogi dla rowerów - do samej Góry Kalwarii...
Pozdro.