Autor Wątek: Łyżwy  (Przeczytany 5235 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Infero

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
  • \m/ d- -b \m/
Łyżwy
« dnia: 31 Sty 2012, 23:18:27 »
Byliśmy z Savil i z Chrupkiem na łyżwach, takie małe videosprawozdanie ;)

Infero Figure Skater Master 2012 :)
Łyżwy 31-01-2012
Lodowisko, 31.01.2012 - 1
Lodowisko, 31.01.2012 - 2   

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #1 dnia: 01 Lut 2012, 09:15:49 »
Żałuję, że nie dałem rady dojechać. Niestety, robota :(
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Rano1

  • Gość
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #2 dnia: 01 Lut 2012, 09:27:07 »
Ciekawe, czy znowu ktoś zapyta, jaki to ma związek z rowerami  :-X

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #3 dnia: 01 Lut 2012, 09:38:27 »
Jaki to ma związek z rowerami?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Lut 2012, 09:50:51 »
Jaki to ma związek z rowerami?

Żaden. A nie, jeden jest: Na łyżwach też można jeździć w zimę ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Drex

  • Gość
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #5 dnia: 01 Lut 2012, 09:51:39 »
Pewnie taki, ze byly tam 2 osoby czasem jezdzace na rowerze i jedna jezdzaca czesciej.

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #6 dnia: 01 Lut 2012, 09:52:31 »
Żaden. A nie, jeden jest: Na łyżwach też można jeździć w zimę ;)

na łyżwach można jeździć tylko zimą, a rowerem cały rok!

więc żaden :P

Rano1

  • Gość
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #7 dnia: 01 Lut 2012, 10:00:25 »
Skoro są pierdolety o ślimakach, może być o Warszawie - masa wszak warszawska, i o czymkolwiek, o łyżwach też.
Swoją droga zapytam, czy jeżdżący na rolkach = jeżdżący na łyżwach i odwrotnie?

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #8 dnia: 01 Lut 2012, 10:04:54 »
i nie wyczułeś ironii w temacie o ślimakach?

Offline Infero

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
  • \m/ d- -b \m/
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #9 dnia: 01 Lut 2012, 17:37:19 »
W zasadzie temat założyłem, by zachęcić do wybrania się z nami na łyżwy :) Nie zmuszam.

Pewnie taki, ze byly tam 2 osoby czasem jezdzace na rowerze i jedna jezdzaca czesciej.


Od kilku mc z powodu kontuzji zupełnie nie jeżdżę na rowerze, dlatego nie udzielam się w WMK, ale w swoim czasie jeździłem codziennie, nie masz Pan wglądu do mojego życia :P

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #10 dnia: 01 Lut 2012, 18:13:55 »
@Infero - każda forma aktywności fizycznej jest dobra, pod warunkiem, że nie jest połączona z alkoholem... w jakiejkolwiek postaci... Cieszę się, że ktoś zachęca do jeżdżenia na łyżwach.



@Rano1 - odpowiadając. Jazda na łyżwach <> od jazdy na rolkach. Mówię, to na swoim przykładzie. Ja jeżdżę na łyżwach, a na rolkach nie.


@Raffi - jesteś w błędzie. Na łyżwach można jeździć cały rok. Trzeba tylko chcieć. ;) No i nie u nas w kraju. ;)


Rokosowska? W Ursusie jest darmowe lodowisko (ale trochę mniejsze). :)

Drex

  • Gość
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #11 dnia: 01 Lut 2012, 18:34:46 »
Od kilku mc z powodu kontuzji zupełnie nie jeżdżę na rowerze, dlatego nie udzielam się w WMK, ale w swoim czasie jeździłem codziennie, nie masz Pan wglądu do mojego życia :P
W zasadzie jak dla mnie to lyzwy sa bardziej kontuzjogenne i bardziej obciazaja cale cialo niz rower, wiec jakos nie w te strone leczysz kontuzje.

A ja po zlamaniu obojczyka na rower wsiadlem po 3 tygodniach a regularnie zaczalem jezdzic po 4... Co to byla za kontuzja ze od paru "mc" nie jezdzisz?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #12 dnia: 01 Lut 2012, 18:35:54 »
@Raffi - jesteś w błędzie. Na łyżwach można jeździć cały rok. Trzeba tylko chcieć. ;) No i nie u nas w kraju. ;)

Nie wiem czemu Raffi, bo to Ania twierdziła, że na łyżwach tylko zimą. Ja napisałem:

Na łyżwach też można jeździć w zimę ;)




Poza tym jestem zdania, że i u nas w kraju można cały rok. Torwar zdaje się funkcjonuje w lato ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Stanley

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 25
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #13 dnia: 01 Lut 2012, 18:58:34 »
Masz racje - zdaje Ci się. ;)
Z tego co wiem, to nie do użytku publicznego... :)
Od 08.09.2011 było czynne lodowisko.

Offline Infero

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
  • \m/ d- -b \m/
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #14 dnia: 01 Lut 2012, 20:16:33 »
Ale ja byłem trzeźwy, tam żartem mówiłem, że jestem "naaaeebany" xD

Drex - opisałem wypadek kiedyś w odpowiednim dziale, to moje durne OTB na szosie. Mam taką kontuzję barków, że pozycja na rowerze powodowała nieprzyjemny i bolesny nacisk, na początku wręcz graniczący z wytrzymałością organizmu. Teraz pewnie mógłbym jeździć spokojnie, nic nie boli, co ciekawe mogę śmiało się podciągać, wspinać. Ale nie chcę ryzykować odnowienia kontuzji przez upadek na rowerze, na łyżwach tak duża siła nie powstanie, za mała wysokość i prędkość. Zwłaszcza, że zima jest, ślisko, spadnę, przywalę i znowu to samo.. nie, dziękuję..
   
 Nadal to wszystko chrupie, przeskakuje.. bleh..

Torwar nie funkcjonuje tylko w czerwcu i lipcu.
Czy w Ursusie można wynająć łyżwy? ;)

Offline anna

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 403
  • Płeć: Kobieta
  • Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt!
    • rowerowy blog
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #15 dnia: 02 Lut 2012, 01:16:49 »
a to nie wiedziałam że torwar cały rok czynny ;] mea culpa! ;]

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #16 dnia: 02 Lut 2012, 01:38:16 »
A ja dzisiaj na rowerze, na łyżwy bym się bał że coś sobie zrobie  ;)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline wildzi

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 679
  • Płeć: Mężczyzna
  • Z Masą od września 2008. W Zabezpieczeniu od 2011.
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #17 dnia: 02 Lut 2012, 13:42:42 »
Tu się nie ma czego obawiać... Trzeba ćwiczyć! Będąc na lodowisku spójrzcie na małe dzieciaczki, jak one sobie radzą i ile razy się wywracają :P . Maluszki nie maja odruchu wyciągania rąk w trakcie upadku...

Co mają łyżwy do rowerów? Mimo, że sama tafla lodowiska jest powierzchnią ograniczoną, to już w jej obrębie można śmigać jak się chce i gdzie się chce... zależy od liczby współużytkowników. Jadąc na łyżwach czuję swobodę i  ten "wiatr w twarz" jak na rowerze ;D .
Drugie podobieństwo zauważyłem dopiero ucząc się jeździć na mojej poziomce. Podobnie jak na łyżwach, walczyłem z równowagą, walczyłem u utrzymanie kierunku jazdy tam gdzie ja chcę 8) .

Co do obaw... kiedyś coś słyszałem że komuś przejechano łyżwami po ręce gdy upadł na lód... Każda nasza aktywnośc niesie jakieś tam następstwa i ryzyka ??? . Podobno najwięcej nieprzyjemnych zdarzeń ma miejsce w domowym zaciszu... Nie ma się czego bać. Na lód!
« Ostatnia zmiana: 02 Lut 2012, 13:48:10 wysłana przez wildzi »
I jestem tatą po raz drugi!

Drex

  • Gość
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #18 dnia: 02 Lut 2012, 13:50:26 »
Mimo, że sama tafla lodowiska jest powierzchnią ograniczoną, to już w jej obrębie można śmigać jak się chce i gdzie się chce... zależy od liczby współużytkowników. Jadąc na łyżwach czuję swobodę i  ten "wiatr w twarz" jak na rowerze ;D .
Taaaak, ta wolność...
"Jedź gdzie chcesz po kółku w prawo! W PRAWOOO! No dobra, Zmiana! Teraz w lewlo! W LEWO mówię!!!" :D Nie ma jak jazda po jeziorze albo innym dużym zbiorniku wodnym. Nie lubię lodowisk...

  Drugie podobieństwo zauważyłem dopiero ucząc się jeździć na mojej poziomce. Podobnie jak na łyżwach, walczyłem z równowagą, walczyłem u utrzymanie kierunku jazdy tam gdzie ja chcę 8) .
Dziwne, ja tam nie muszę walczyć. Wsiadam, (zakładam) wyczuwam i jad ę.  :o

Offline Infero

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 258
  • Płeć: Mężczyzna
  • \m/ d- -b \m/
Odp: Łyżwy
« Odpowiedź #19 dnia: 02 Lut 2012, 14:15:59 »
Łyżwy są fajne, mam lekkie obawy przed "hokejowym" zatrzymywaniem się, ale np. Chrupkowi szło to nieźle! Na pewno jakoś za tydzień znowu podskoczymy, to damy znać! :)