Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: storm w 11 Paź 2010, 18:47:24

Tytuł: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 11 Paź 2010, 18:47:24
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8495993,Buspasy_dla_pelnych_samochodow___pomysl_kandydatki.html (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8495993,Buspasy_dla_pelnych_samochodow___pomysl_kandydatki.html)
Cytuj
Buspasy dla pełnych samochodów - pomysł kandydatki Munio

Otwarcie buspasów dla samochodów wiozących co najmniej cztery osoby lub dwójkę dzieci jadących do szkoły oraz dla rowerów i motocykli - to zdaniem kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio - najlepszy sposób na rozwiązanie problemów komunikacji w stolicy.

Munio, która zorganizowała spotkanie z dziennikarzami w poniedziałek na skrzyżowaniu ulic Wawelskiej oraz Żwirki i Wigury, oceniła, że w Warszawie autobusów jeżdżących buspasami nie jest dużo. Jak mówiła, należy szanować czas warszawiaków i dlatego buspasy należy udostępnić także innym pojazdom.
Poinformowała, że gdy wygra wybory wpuści na buspasy samochody, które podróżują, z co najmniej czterema osobami. Jej zdaniem będzie to promować carpooling. Carpooling polega na udostępnieniu wolnego miejsca we własnym samochodzie lub korzystaniu z wolnego miejsca w samochodzie innego użytkownika.
Munio odniosła się także do problemu braku ścieżek rowerowych. Według niej nie można czekać na budowanie nowych ścieżek, lecz powinno wyznaczać się je na istniejących chodnikach - malując linie.

Zdaniem kandydatki na buspasy powinny być wpuszczone rowery i motocykle, co jej zdaniem, skończyłoby codzienną praktykę przeciskania się tych pojazdów w korkach między samochodami. W jej opinii zwiększyłoby to również bezpieczeństwo motocyklistów i rowerzystów.



Jasssssne... Ciekawe, czy pani Munio jechała kiedykolwiek na rowerze w V > 15 km/h? I czy traktuje rower jako środek transportu? A nie rekreację li tylko? Może trzeba było zaprosić na owe spotkanie i przedstawicieli WMK, co by pani Munio mogła sama zobaczyć, że rower służy także szybkiemu przemieszczaniu się. Mogłaby wsiąść na rower i spróbować przejechać się po śmieszynce na Polu Mokotowskim i sprawdzić własno-organoleptycznie, "jak to jest" z tymi śmieszkami, jakie standardy muszą one spełniać.
I o ile niektóre pomysły uważam za sensowne, zwłaszcza większe wykorzystanie buspasów przez rowerzystów (a w zasadzie legalizacja owego procederu), tak ten z malowaniem nowych śmieszek uważam za chybiony.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 11 Paź 2010, 20:16:46
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8495993,Buspasy_dla_pelnych_samochodow___pomysl_kandydatki.html (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8495993,Buspasy_dla_pelnych_samochodow___pomysl_kandydatki.html)
Cytuj
Buspasy dla pełnych samochodów - pomysł kandydatki Munio

Ciekawe jak wg kandydatki należałoby to zorganizaoować, żeby wszyscy nie zaczęli się na te buspasy pchać?

  I o ile niektóre pomysły uważam za sensowne, zwłaszcza większe wykorzystanie buspasów przez rowerzystów (a w zasadzie legalizacja owego procederu), tak ten z malowaniem nowych śmieszek uważam za chybiony.

Ale pani Munio będzie mogła się pod koniec kadencji w Warszawskim Raporcie Rowerowym 2014 porównać z Gdańskiem i Krakowem i pochwalić niebotyczną liczbą km ścieżek, podobnie jak teraz Hanna Gronkiewicz-Waltz:
http://www.zm.org.pl/?a=wolska-109 (http://www.zm.org.pl/?a=wolska-109)
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 11 Paź 2010, 20:55:12
Niestety ta Pani za pomysł utrudnienia mi życia i narażenia na kilka mandatów dziennie ma u mnie jak w banku, ze krzyżyk postawię na kogoś innego.

Drogi rowerowe muszą trzymać pewne standardy jakości, inaczej nie powinno się zmuszać nikogo do jazdy po nich (czyli powinien to być chodnik + T22). A de facto robiąc malowankę na chodniku i znakując to jako drogę rowerową, niestety mam obowiązek nią jechać, czy chcę tego czy nie.


Swoją drogą teraz mam naprawdę ciężki problem:

-Korwin Mikke stracił mój głos już na starcie za stare choć wciąż aktualne pomysły likwidacji tramwajów i buspasów. Jak ktoś nie umie liczyć, że zamiana tramwaju/buspasa na pas dla aut to utrata przepustowości ulicy o jakieś 50000/30000 osób na godzinę, to nie nadaje się na prezydenta, a co najwyżej do szkoły podstawowej w roli ucznia. A jego program to w głównej mierze tego typu pomysły. NIE, NIE, po stokroć NIE. NIGDY.

-Na Gronkiewiczową głosować nie chcę. Zabrała nam Pełnomocnika i w ogólnie rzecz biorąc się nie popisała. Nie radzi sobie ze ZMID, który wciąż serwuje nam kostkę (jak na Marsa/Płowiecka), albo inne atrakcje (projekt traktu Brzeskiego to dopiero porażka roku!). Ostatnia wpadka ze stojakami dobitnie pokazała jaki jest max możliwości tej ekipy - jeden stojak na każde 4 miesiące pracy. A ja jednak chcę dożyć powstania tego systemu komunikacji rowerowej.

-Bielecki jak dotąd nic rowerzystom nie zaproponował, ale chce robić podziemne parkingi i skrzyżowania wielopoziomowe. Prezydent bez znajomości polityki transportowej miasta faworyzujący najmniej wydajne i do tego najdroższe w budowie  sposoby transportu raczej nie może liczyć na mój głos. Po prostu zaprojektowanie drogi rowerowej na wielopoziomowym skrzyżowaniu kończy się zazwyczaj koszmarkami jak na Siekierkowskiej przy Wale Miedzeszyńskim. I tego nie zmienią chęci poprawy miasta i znakomite wykształcenie architektoniczne.

-Teraz odpadła Munio za chęć utrudnienia mi życia i narażenia na codzienne mandaty. Nie zagłosuję na kogoś, kto w dobrej wierze utrudnia mi życie zmuszając do jeżdżenia po czymś, co nie będzie się do tego nadawało. Może jeszcze w ramach podobnej innowacji niech maluje jezdnie autostrad na chodnikach. Skoro samym wymalowaniem linii można stworzyć bezpieczną infrastrukturę drogową, to czemu by ograniczać się do rowerzystów? ;-)


Niestety nikt więcej chyba nie został. Tzn był ktoś tam jeszcze z lewicy, ale tez o ile pamiętam program miał bez sensu. NIE MAM NA KOGO GŁOSOWAĆ. Chyba pierwszy raz w wyborach.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 11 Paź 2010, 21:35:16
@Raffi - możesz jeszcze głosować "przeciwko"... chociaż to durne, to lepsze takie rozwiązanie, niż pozwolenie na to, aby osoby o innych, jeszcze bardziej szkodliwych pomysłach (tudzież uszkodzonej psychice), dorwały się do władzy.
Co do Korwina - zdaje się, że ma pewien dobry pomysł związany z rozwaleniem infrastruktury kolejowej PKP między Dźwigową a Towarową. Osobiście bowiem nie miałbym nic przeciwko temu, aby PKP się stamtąd wyniosło i/lub umożliwiło wybudowanie przynajmniej(!!!) jakiejś kładki dla rowerzystów/pieszych etc nad torami. Albo zamiast nich.

Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Drex w 12 Paź 2010, 00:20:15
@Raffi - możesz jeszcze głosować "przeciwko"... chociaż to durne, to lepsze takie rozwiązanie, niż pozwolenie na to, aby osoby o innych, jeszcze bardziej szkodliwych pomysłach (tudzież uszkodzonej psychice), dorwały się do władzy.


Lepiej zacząć "lobbować" za wprowadzeniem dodatkowej kratki na arkuszu wyborczym- "[X] Nie mam na kogo głosować"...
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 12 Paź 2010, 09:29:04
@Drex - niestety ale nie. Wyobraź sobie, że jest 2 kandydatów. Jeden, który pewnie nic nie zrobi, ale jest wygładzony politycznie, da się z nim pogadać i pod naporem odpowiednich nacisków MOŻE coś zrobi. I drugi kandydat, znany z wielu kontrowersyjnych wypowiedzi, zachowań, którego pomysły świadczą o pewnej sporej niedojrzałości. Ponadto jego pomysły rowerowe pochodzą z kręgu: "jesteście młodzi, możecie przenieść rowery te 5m".*
W zasadzie więc obaj kandydaci są do kitu. Co będzie, jeśli w stolicy drugi kandydat jakimś cudem zdobędzie głosy jakimś wyjątkowo udanym pomysłem, który "ciemny lud to kupi"? My tu w szlachetnym czynie zagłosujemy na nikogo, chcąc pokazać, że nie ma dobrego kandydata, a tu nagle prezynadĘtem stolicy zostanie człek, którego w życiu nie chcieliśmy widzieć na takiej funkcji! I co gorsza! Nasze głosowanie nie zostanie w ogóle zauważone, jesli prezynadĘtem zostanie II kandydat! (bo będzie to większy "hit medialny" niż cokolwiek innego).


Dlatego osobiście jestem za głosowaniem przeciwko. Bo nawet jeśli wybierzemy kogoś, kto NIC nie zrobił i nie robi, to przynajmniej nie wymaluje linii na chodniku, a tym bardziej nie ustanowi śmieszynki rowerowej po schodach.


* nie starałem się byc obiektywny i widać, że obaj kandydaci sa mocno nacechowani pewnymi przypadłościami żyjących ludzi, za co przepraszam
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: `L` w 12 Paź 2010, 11:17:20
zdobędzie głosy jakimś wyjątkowo udanym pomysłem, który "ciemny lud to kupi"? My tu w ch ludzi, za

Z tego co rozumiem koncepcję "żaden z powyższych" jej wynikiem jest brak mandatu do rządzenia.

Teraz wyborcy są zakładnikami ordynacji. Głos nie oddany ("bo mnie to nie obchodzi") i głos nieważny (na przykład skreślenie wszystkich co można zinterpretować jako "żaden z powyższych") są liczone tak samo (czyli nie liczone). Można to uznać za szantaż wobec wyborców, którzy są zmuszeni głosować "przeciwko" a więc de facto głosować za kimś, co utwierdza zwycięzców w przekonaniu, że zostali wybrani w równej walce i za zgodą "większości" społeczeństwa. Gdyby dopuścić opcję "żaden", czyli gdyby nawet część z głosów obecnie nie wliczanych jednak można było wrzucić do mianownika pozostawiając licznik nienaruszonym, mogłoby się okazać, że politycy wcale nie mają poparcia "większości" i np.: na całą kadencję pozostają niezajęte miejsca w parlamencie (reprezentacja głosujących na "żaden").

To jest oczywiście niebezpieczna koncepcja. Już raz Polska nierządem stała i wiadomo jak się to skończyło - do dziś nie mamy porządnych DDR w stolicy  ;)
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: `L` w 12 Paź 2010, 11:25:56
Konstruktywniej: co sądzicie o pomyśle wysyłania listów do kandydatów "z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie przyszłości transportu w mieście a w szczególności rozwoju ruchu rowerowego"? Gdyby się parę osób podpisało, mogłoby to odnieść jakiś efekt - ktokolwiek wygra można by mu później "świecić po oczach" jego odpowiedzią, zwłaszcza, gdyby media ją publikowały.

Poniekąd niektórzy kandydaci już to zrobili, jak Raffi nam pokazał, ale może można podobne stanowiska wyciągnąć  również od reszty, tak dla porównania.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Trupek w 12 Paź 2010, 11:43:20
Większość kandydatów już otrzymała już pytania. Została jeszcze grupa, która albo boi się wyborców albo liczy na kontakt telepatyczny.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Trupek w 12 Paź 2010, 16:19:19
NA stronie Munio jest ankieta http://radna.info.pl/pages/sonda.php (http://radna.info.pl/pages/sonda.php) w tym temacie. Większość jest przeciwna.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Drex w 12 Paź 2010, 17:58:12
Większość jest przeciwna.


Jest przeciwna "samochodom i jednośladom". Pytanie jest tyle warte co zeszłoroczny śnieg, bo żeby nie wpuścić samochodów na buspasy zagłosowałem na "nie", co wyrzuciło rowerzystów z buspasów. Fajnie. Właśnie zagłosowałem "przeciwko"- to do Storma...
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: warsawfenix w 12 Paź 2010, 19:58:17
Większość kandydatów już otrzymała już pytania. Została jeszcze grupa, która albo boi się wyborców albo liczy na kontakt telepatyczny.
Olejniczak szukał dziś podobno absurdów /pokazali go na Pl. Zamk./ w "drodze krzyżowej", ale coś się nie doszukal zdaje się. Kandydatce PSL, co ciekawe v-ce prezesce, zdaje się, Przewozów Region., towarzyszy przed kamerami pan SuperMarszałek Struzik, a sama kandydatka usmiechała się do kamer- fajny kontakt, w tle zaś grał zespół Bajerfull czy jak mu tam. Raz może udzieliła wywiadu TV bez opieki marszałka. Pan Szeremietiew liczy chyba na przyjaciół głosy. Tyle wiem.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: kultowy w 12 Paź 2010, 20:00:04
problem z kandydatami na fotel prezydenta polega na tym, że oni tak naprawdę mają w d***e to miasto. to są politycy z aspiracjami, a prezydentura w stolicy to jest tylko trampolina. dlatego odpada Olejniczak, HGW i "śliczna" pani z PSL. zaś Korwin-Mikke w swym uporze bycia prezydentem czegokolwiek zaczyna się robić groteskowy.

niby Munio jest samorządowcem i politykiem lokalnym - może faktycznie chce coś w tym mieście zmienić (?) w każdym razie pomysł z malowaniem kresek na trotuarach skreśla ją definitywnie.

Czesław Bielecki - z wykształcenie architekt i urbanista, jak nikt powinien wiedzieć jak powinno funkcjonować miasto. tyle, że jak napisał Raffi facet jak na razie nic ciekawego nie proponuje.

zobaczymy jak to będzie.
ja pewnikiem wzorem lat poprzednich nie zaszczycę komisji obwodowej swoją obecnością.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 12 Paź 2010, 21:50:39
No ja mam nadzieję, że któryś kandydat się jeszcze zreflektuje i zaproponuje coś rowerzystom. Inaczej faktycznie pozostanie głosowanie "przeciwko". A wolałbym głosować "za". Obserwuję jeszcze co zrobi/powie Bielecki, Munio i Gronkiewiczowa (resztę już skreśliłem). Zobaczę co odpowiedzą na nasze pytania, czy się pojawią na Masie i jak się tam zaprezentują.

Jak Gronkiewicz przeprosi za zmarnowaną kadencję i powoła z powrotem pełnomocnika rowerowego z deklaracją na piśmie, że Go znowu nie odwoła, ma mój głos. Jak Bielecki przedstawi dobry program pod kątem rowerzystów i wycofa się z kilku swoich pomysłów które mogą utrudnić życie rowerzystom i wywiać całą potencjalną kasę na drogi rowerowe z budżetu, ma mój głos. Jak Munio od malowanek farbami i wpuszczania niektórych aut prywatnych na buspasy przerzuci się na coś sensownego (chęci najwyraźniej ma, tylko brakuje wiedzy jak to zrobić), ma mój głos.

Na razie piłka jest w grze. A przedwyborcza masa coraz bliżej.



Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: warsawfenix w 12 Paź 2010, 23:51:09
Innymi słowy: robi się gorąco :-) A tak jeszcze  wrednie wspomnę o Olejniczaku: ludziom chyba nie kojarzy się z dużą wiedzą o Warszawie... BTW fajne zjawisko: znany dobrze z Wiejskiej nagle spaceruje z v-ce burmistrzem medialnym Śródmieścia. Zupełnie inne środowisko polityczne. A jak idą wybory... Może by tak Zielone Mazowsze pobawiło się w politykę i wystawiło  swojego kandydata? Nikt by nie narzekałże nie ma na kogo głosować, bo źle robi rowerzystom :P
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Paź 2010, 01:28:11
Może by tak Zielone Mazowsze pobawiło się w politykę i wystawiło  swojego kandydata?

Przy tej ordynacji wyborczej nie miałoby to najmniejszego sensu.

Poza tym każdy powinien robić to, w czym jest dobry. My jesteśmy dobrą organizacją społeczną. Znamy się na transporcie, na drogach rowerowych itp. Wiemy do kogo i z czym trzeba iść. Umiemy doradzić lub zganić, gdy zajdzie potrzeba.
Tymczasem prezydent powinien wychodzić także  poza zagadnienia rowerowe, czy transportowe. Powinien mieć co najmniej opinię odnośnie planowania przestrzennego, edukacji, bezpieczeństwa i pewnie tysiąca innych spraw. Nie chcę się wypowiadać za resztę ZM, ale ja np się na edukacji i bezpieczeństwie (poza bezpieczeństwem ruchu drogowego) nie znam.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 13 Paź 2010, 11:03:47
Słusznie prawisz @Raffi. A więc taki kandydat na prezydenta, musi tak naprawdę udowodnić swoją wiedzę ze wszystkich dziedzin, k?órymi się będzie zajmował... Być alfą i omegą. Czy są tacy ludzie?
Nie ma. Nie ma alf i omeg.
Dlatego osobiście jestem zdania, co by zastąpić prezynadĘtów miast radami złożonymi ze specjalistów. A zamiast głosować na konkretnego kandydata - głosujmy na konkretne rozwiązania.

Pomijam fakt, że wybory zawsze wygrywa jak nie populista to charyzmatyczny przywódca jakiejś partii, polityk, który nie ma bladego pojęcia o urbanistyce i zarządzaniu czymkolwiek. Ma pojęcie za to o tym, jak zdobywać przychylność ludzką - i zazwyczaj nic więcej. Czy aby jednak na pewno ktoś taki nadaje się na prezydenta miasta?
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Paź 2010, 14:19:23
Słusznie prawisz @Raffi. A więc taki kandydat na prezydenta, musi tak naprawdę udowodnić swoją wiedzę ze wszystkich dziedzin, k?órymi się będzie zajmował... Być alfą i omegą. Czy są tacy ludzie?
Nie ma. Nie ma alf i omeg.

Jasne, ze nie ma. Dobry prezydent IMO powinien umieć zarządzać - dobrać sobie grupę ludzi, fachowców, którzy będą się znali tematycznie zagadnieniami. A On będzie raczej koordynatorem grupy niż zarządcą miasta.

Problem jest niestety z preziami partyjnymi, bo nie interesuje ich fachowość w danej dziedzinie, a legitymacja partyjna. fachowców "partyjnych" nie ma, więc niestety jest to strzał we własną stopę. Rezygnując ze współpracy z  fachowcami, rezygnuje się z wyższej jakości prezydentury.

Dlatego osobiście jestem zdania, co by zastąpić prezynadĘtów miast radami złożonymi ze specjalistów. A zamiast głosować na konkretnego kandydata - głosujmy na konkretne rozwiązania.

Niestety u nas w kampaniach coraz mniej wskazywania konkretnych rozwiązań typu "zrobię to, tu i tak", a coraz więcej "zajmę się tym problemem", albo wręcz "widzę tu problem" bez wchodzenia w to czy zamierzam go rozwiązać i jak. A ludzie o to nie pytają.

Cóż, do społeczeństwa obywatelskiego jeszcze nam sporo brakuje.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 13 Paź 2010, 18:44:50
Umie zarządzać? Znakomicie, ale czym? Budową domu jednorodzinnego? Firmą 5 osobową? Koncernem? Partią 20 osobową? A może inaczej - czy ktoś z nich, z owych kandydatów ma kogoś, kto będzie za plecami politykowymi zajmował się zarządzaniem miasta, a on - ów polityk - będzie świecił za jego działania oczami? Ale nie, tak być nie może, bo ktoś mu wziąć odpowidzialność za to co robi...
I tak oto dochodzimy do kwestii, że to jest bez sensu. Bo tak:
- Facet ładnie ubrany na wiecu - poza nim nie zna się na niczym innym poza ślicznym gadaniem pierdułek do tłumu wyborców
- Próby zmieniania fachowców "na swoich" są bardzo źle widziane przez społeczeństwo

I okazuje się, że obecna ordynacja wyborcza nie zapewnia nam niz poza zmianą "głowy". Nie zajmuje się problemem wprowadzenia fachowców danego cżłowieka, nie zajmuje się tym, że często owi fachowcy jacy już są w "firmie", są najlepsi - choćby z tego powodu, że zastąpienie ich kimś innym powoduje konieczność przeszkalania na nowo co zajmuje cenny czas i pieniądze. I tym razem nie prywatne - ale pieniądze podatników. Oczywiście można rozliczać polityka inaczej - jako kogoś, kto ma spisany plan i go realizuje określonymi "ręcamy". Tylko równie dobrze, zamiast wprowadzać nowego człowieka, można przeprowadzić referendum i zobowiązać stary zarząd/stare rady/starego prezydenta do wprowadzenia odpowiednich ustaw, zmian, reform. I koniecznie na końcu kadencji rozliczyć.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 13 Paź 2010, 18:59:42
To ma do zaoferowania prawica RP i UPR - fakt, że w artykule jest rower - tylko na wizualizacji mostu Krasińskiego, ale pomysł likwidacji ZMID-u i ZTM-u jest ciekawy, chociaż ja bym zadania ZMID-u też przeniósł do BDiK , zamiast do Biura Inwestycji.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8507072,Prawica_RP__zlikwidowac_ZTM__metro_od_dworca_do_dworca.html (http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8507072,Prawica_RP__zlikwidowac_ZTM__metro_od_dworca_do_dworca.html)
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Paź 2010, 20:44:29
Na pewno zmniejszenie liczby urzędów zajmujących się transportem w Warszawie to dobry pomysł, bo teraz ich liczba przekracza 30, przez co większość czasu urzędnicy tracą na konsultowaniu się i kłóceniu między sobą. A to jest CHORE i powinno się szybko zmienić.

Według mnie wydzielenie ZMID z ZDM było złym krokiem, bo jeszcze bardziej rozmyło odpowiedzialność za poszczególne zadania. Dobrze, że jest pomysł by to cofnąć. Ale by o tym rozmawiać na poważnie, trzeba by zobaczyć jak te zmiany w szczegółach wyglądają.

Za to chorym pomysłem jest metro od Wschodniej do Zachodniej. Budowanie metra wzdłuż linii kolejowej to totalne marnowanie środków. Chyba, ze to niedopowiedzenie dziennikarzy, a chodzi o to by z linii średnicowej zrobić metro.


Niestety Prawica też nic nie zaoferowała rowerzystom. Póki co nie mogą liczyć na mój głos :P
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 13 Paź 2010, 23:01:47
@Raffi - a próbowałeś się kiedykolwiek na ową linię średnicową dostać z rowerem? Wyliczmy:
- Dw. Zachodni - BRAK podjazdów dla rowerów
- Ochota  - BRAK podjazdów dla rowerów
- Śródmieście - BRAK podjazdów dla rowerów
- Dw. Centralny - BRAK podjazdów dla rowerów (1-2 schody ruchome a potem schody do hali głównej)
- Powiśle - BRAK podjazdów dla rowerów
- Stadion - BRAK podjazdów dla rowerów
- Dw. Wschodni - BRAK podjazdów dla rowerów

1. W zasadzie zjazdy i podjazdy mają wyłącznie małe stacje. Z kolei metro - o dziwo ma wspaniałe udogodnienie - windy. Ileż to razy zdarzało mi się wozić rower windami w górę i w dół... (na każdej stacji winda! nie do wiary!? A w PKP "se ne da" :> )
2. Dodajmy do tego ograniczoną przepustowość tunelu średnicowego. 4 tory z czego 2 dostępne dla podmiejskich. Wystarczy, że na Ochocie wpadnie na tory ktoś i wszystko staje. Dowolne zerwanie dziadowskich napowietrznych linii zasilających i już mamy opóźnienia liczone w godzinach.
3. Wreszcie utrudnienia w korzystaniu z torów - już kilka lat temu SKM miała problemy, aby się powciskać w rozkład jazdy.
4. Rozplanowanie przejść na/z peronów Ochoty/Śródmieścia, brak pochylni - ograniczona przepustowośc. Nie wiem czy widziałeś co się dzieje na peronie Śródmieścia jak podjedzie pociąg z Pruszkowa/Łowicza? A może ktoś widział filmik z upychaniem pasażerów w SKM/PKP jadących przed 8 rano do Warszawy? Proszę bardzo, służę pomocą:
http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1677525,0,1,pociag_do_pruszkowa_kierownik_wsiada_przez_okno,wiadomosc.html (http://www.tvnwarszawa.pl/28415,1677525,0,1,pociag_do_pruszkowa_kierownik_wsiada_przez_okno,wiadomosc.html)
5. Pociągi PKP. Mam Ci opowiedzieć jak się wsiada z peronu pkpowskiego do EN57? Eeeee, nieeee, przerabiałeś to kilka dni temu ze mną przecież :D
A wsiadanie do metra to sama przyjemność. Możesz rowerem wjechać nawet jak chcesz :)


Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 14 Paź 2010, 00:11:56
@Raffi - a próbowałeś się kiedykolwiek na ową linię średnicową dostać z rowerem? Wyliczmy:
- Dw. Zachodni - BRAK podjazdów dla rowerów
- Ochota  - BRAK podjazdów dla rowerów
- Śródmieście - BRAK podjazdów dla rowerów
- Dw. Centralny - BRAK podjazdów dla rowerów (1-2 schody ruchome a potem schody do hali głównej)
- Powiśle - BRAK podjazdów dla rowerów
- Stadion - BRAK podjazdów dla rowerów
- Dw. Wschodni - BRAK podjazdów dla rowerów

Po pierwsze na Centralnym DA SIĘ wyjechać bez pokonywania schodów (przez Złote Tarasy). Po drugie, nic nie stoi na przeszkodzie, by przebudować stacje linii średnicowej. Wyjdzie i tak jakieś 10x taniej niż budowa równoległej linii, bo nie trzeba kopać tunelu.

1. W zasadzie zjazdy i podjazdy mają wyłącznie małe stacje. Z kolei metro - o dziwo ma wspaniałe udogodnienie - windy. Ileż to razy zdarzało mi się wozić rower windami w górę i w dół... (na każdej stacji winda! nie do wiary!? A w PKP "se ne da" :> )

Ale zwracasz uwagę, że porównujesz budowle z dwóch różnych epok? To tak jakby porównywać Syrenkę z nowym Volvo i dziwić się czemu ta pierwsza nie ma klimy, wspomagania kierownicy, 4 airbagów i ABS. Przecież teraz to norma w wyposażeniu aut :)


2. Dodajmy do tego ograniczoną przepustowość tunelu średnicowego. 4 tory z czego 2 dostępne dla podmiejskich. Wystarczy, że na Ochocie wpadnie na tory ktoś i wszystko staje. Dowolne zerwanie dziadowskich napowietrznych linii zasilających i już mamy opóźnienia liczone w godzinach.

Śmiem twierdzić, że metro ze swoimi DWOMA torami (czyli o 50% mniej) jest jeszcze bardziej podatne na problemy wskazane przez Ciebie. Może za wyjątkiem napowietrznych linii zasilających, choć nie słyszałem by te akurat psuły się w tunelu średnicowym.


3. Wreszcie utrudnienia w korzystaniu z torów - już kilka lat temu SKM miała problemy, aby się powciskać w rozkład jazdy.

Powodów tego jest kilka. Jeden to stan torów, które ograniczają przepustowość, a które tanio i łatwo można wyremontować. Inny problem jest taki, że do niedawna rozkład tworzyli idioci nie mający bladego pojęcia nawet o tym w jakich godzinach ile ludzi gdzie chce dojechać. Dopiero pomiary ruchu i ankiety robione w tym roku przez Zielone Mazowsze mają pomóc w konstrukcji lepszego rozkładu jazdy.

4. Rozplanowanie przejść na/z peronów Ochoty/Śródmieścia, brak pochylni - ograniczona przepustowośc. Nie wiem czy widziałeś co się dzieje na peronie Śródmieścia jak podjedzie pociąg z Pruszkowa/Łowicza? A może ktoś widział filmik z upychaniem pasażerów w SKM/PKP jadących przed 8 rano do Warszawy?

Znaczy trzeba przebudować stacje i kupić nowe pociągi. Nadal wychodzi taniej niż budowa tunelu plus budowa stacji i zakup pociągów. Konkretnie to taniej o tą budowę tunelu, czyli o największy koszt.


5. Pociągi PKP. Mam Ci opowiedzieć jak się wsiada z peronu pkpowskiego do EN57? Eeeee, nieeee, przerabiałeś to kilka dni temu ze mną przecież :D A wsiadanie do metra to sama przyjemność. Możesz rowerem wjechać nawet jak chcesz :)

Tam gdzie jest wysoki peron, wysiada się całkiem komfortowo. A na średnicówce prawie wszędzie są perony wysokie. A tam gdzie nie ma wracamy do punktu 1, że trzeba wyremontować stacje, co i tak jest tańsze niż budowa równoległej linii.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Savil w 14 Paź 2010, 00:56:32
Heh, kiedy ma się duży rower z koszykiem na kierownicy, szybciej i wygodniej jest przenieść go nad bramką i znieść po chodach. [miny ludzi ciekawe ^.^] Ale cóż, ja "jestem młoda, mogę ten rower przenieść po schodach". Inni nie mają tego szczęścia. Pociągiem przyznaję, nie wiozłam.

A co do pomysłu pani Munio, to ciekawam niezmiernie jak pani chciałaby wyegzekwować/sprawdzać czy faktycznie te pełne osobówki są pełne? Fotoradary nie wyłapią, policja [już ją tam wszędzie widzę, jaaasne] też czasem nie zdąży zobaczyć.
Prawica, cokolwiek by wymyśliła, odpada dla mnie ze względów obyczajowo-religijnych. Pewnie skończy się znów na głosowaniu przeciw.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Bear w 14 Paź 2010, 15:29:38
spróbujcie przewieźć tą słynną windą z metra rower z zamontowanym fotelikiem, a w foteliku mając dziecko. Bo przeciez nie w ręku, bo rekami trzymam rower i to w pionie bo przeciez te windy są krótkie strasznie.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: mplonski w 14 Paź 2010, 16:30:12
a może przewieźć rower poziomo? ja mieszczę mojego poziomo w windzie przy schodach ruchomych przy zamkowym, a te windy w metrze wydają się większe.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Bear w 14 Paź 2010, 17:49:09
jak by się dało poziomo to bym gitary nie zawracał.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: storm w 14 Paź 2010, 18:52:21
@m.p - te windy, zwłaszcza na małych stacyjkach są krótkie tak, że wchodzi ledwo rower i Ty stojący gdzieś jakoś tak... Jakoś tak wciśnięty... No wiesz ;)

@Bear - ja tam z dzieckiem bym zasuwał rowerem ile się da :D Dodatkowy trening za friii ;)

@Raffi.
1. Nie będę jeździł po centrum handlowym na rowerze. I z Kaczorem1 też takiego sportu nie uprawialiśmy. Ja nie lubię wchodzić w drogę ochronie. Starczy mi Petrochemia Płock i tłumaczenie się, że nie chcielismy jej wysadzić w powietrze, tylko porobić fotki ;)
2. "Budowle z 2 róznych epok" - wybacz, ale od 20 lat mamy III RP (powiedzmy, że 18, nie liczmy okresu pożogi 2005-2007) - w tym czasie mozna było przebudować i zbudować od nowa 20 stacji takiej wielkości jak Dw. Centralny. A tu chodzi AŻ o zbudowanie podjazdów/wind dla rowerów i wózków. Nie pisz tylko, że to się nie da?
3. Nawet jesli linia napowietrzna nie rozwali się w tunelu, a przed czy za gdzieś na wschodnimy czy powiślu to i tak siada cały tunel. Zresztą tak samo jest, jak jakiś pijaczyna czy piesek wskoczy na tory w metrze :]
4. Badania i ankiety? Eeeeeeeee... Ale gdzie owe PKP zyje? Tak trudno zejść na dól, na Śródmieście i przeliczyć pasażerów wsiadających do wagonów między 16 a 19? No proszę Cię? Zlituj się?
5. A co będzie jak ten tunel się zapcha? Jak znowu padnie z winy sieci i braku prądu? Ile tysięcy ludzi nie dojedzie do pracy? O kierunku na Łowicz skromnie nic nie napiszę, ale jedynymi alternatywami dla SKM/PKP są:
- Aleje Jerozolimskie. Proponuję skasować od razu, bo to jest wieczny korek.
- WKD. Jechałem tym wytworem ostatni raz w maju. Przystanek co 0.5-1km. Zapchane do granic mozliwości.
Przyszłościowo rozbudowa dalszych dróg dojazdu jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż zapychanie istniejących dróg jak się tylko da.
6. Wysoki peron na średnicówe? W metrze, ja mogę wjechać dosłownie rowerem do pociągu. Bez zatrzymywania się, skakania etc. praktycznie nigdy nie unosiłem roweru na żadnej stacji metra podczas wsiadania - nie miałem po co. Spróbujesz tak... Nie będę nachalny z En57. Będe litościwy ;) Może Flirt? Albo ten piętrusek Bombardiera :D I proszę o filmik ;)
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 14 Paź 2010, 20:53:11

6. Wysoki peron na średnicówe? W metrze, ja mogę wjechać dosłownie rowerem do pociągu. Bez zatrzymywania się, skakania etc. praktycznie nigdy nie unosiłem roweru na żadnej stacji metra podczas wsiadania - nie miałem po co. Spróbujesz tak... Nie będę nachalny z En57. Będe litościwy ;) Może Flirt? Albo ten piętrusek Bombardiera :D I proszę o filmik ;)

A z piętruskiem Bombardiera miałem styczność w pierwszym dniu ich kursowania, ale niestety nie przyszło mi ddo głowy, żeby nagrać filmik (za chwilę zrozumiecie dlaczego)

Wysiadłem na stacji Warszawa wschodnia z pociągu i zobaczyłem, że na sąsiedni peron wjeżdża nowy pociąg Bombardiera ciągnięty przez lokomotywę EU-07. Podpisany na peronie, że jedzie gdzieś na zachód. Z rowerem rzeczywiście wsiąść nie było łatwo (nawet z wysokiego peronu na Dw. wschodnim, specjalnego miejsca na rower w pociągu też nie znalazłem, ale że pociąg był pusty (potem się okazało, że byłem jedynym pasażerem), to nie było problemu z przypięciem roweru do jakiejś rurki blisko drzwi. Pociąg ruszył. chwilę później pierwsze zdziwienie - stacja stadion przejechana bez zatrzymania (pomyślałem, że tranzytem dojedzie do śródmieścia). Pociąg wjechał do tunelu Średnicowego z wygaszonym oświetleniem składu - tu przydała się czołówka - znalazłem intercom do łączności z obsługą pociągu, ale nie działał (tzn. diody zmieniały kolor, ale z nikim nie łączył). Tymczasem pociąg bez zwolnienia przejechał stację Śródmieście - wtedy zacząłem iść do przodu, żeby poszukać kontaktu z kimś, kto powie mi, kiedy i gdzie będę mógł wysiąść. Po przejściu całego składu znalazłem kierownika pociągu, od którego dowiedziałem się, że w tym pociągu nic nie jest kompatybilne z lokomotywą, więc nie działa intercom, monitoring, a nawet hamulec bezpieczeństwa (nad użyciem którego zastanawiałem się, ale wolałem to zrobić na zachodniej, żeby nie zablokować podmiejskiego toru linii średnicowej, a jedynie jeden tor na dworcu zachodnim). Od kierownika pociągu dowiedziałem się, że za zachodnim pociąg zjeżdża na bocznicę i tam będę mógł wysiąść - wysiadanie z bombardiera jak z indyjskiego pociągu, czyli na poziom ziemi z rowerem naprawdę nie jest łatwe. To była na razie moja jedyna przejażdżka Bombardierem  :P
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Safian w 14 Paź 2010, 23:20:29
A co do pomysłu pani Munio, to ciekawam niezmiernie jak pani chciałaby wyegzekwować/sprawdzać czy faktycznie te pełne osobówki są pełne? Fotoradary nie wyłapią, policja [już ją tam wszędzie widzę, jaaasne] też czasem nie zdąży zobaczyć.

Z tego co pamiętam gdzieś czytałem/oglądałem (TVN Turbo?), że gdzieś podobny pomysł był wcielony w życie - buspas dla zapełnionych osobówek. Jednakże kreatywność kierowców nie zna granic, pomysł wycofano po tym jak wkładali na miejsca pasażerów dmuchane lalki, które przy szybszym przejeździe do złudzenia przypominały ludzi. Jak dla mnie kiepski pomysł.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 15 Paź 2010, 20:44:29
Czy ja mam wrażenie, czy wszyscy kandydaci, podobnie jak Hanna Gronkiewicz-Waltz "kultywują wieloletnią tradycję udawania, że rowerzystów nie ma, nie było i nie będzie"?

Rowerowy kabaret z panią prezydent HG-W w roli głównej (http://www.youtube.com/watch?v=z_eBu-xD1ac#)
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: warsawfenix w 17 Paź 2010, 14:08:39
Może by tak Zielone Mazowsze pobawiło się w politykę i wystawiło  swojego kandydata?

Przy tej ordynacji wyborczej nie miałoby to najmniejszego sensu.

Poza tym każdy powinien robić to, w czym jest dobry. My jesteśmy dobrą organizacją społeczną. Znamy się na transporcie, na drogach rowerowych itp. Wiemy do kogo i z czym trzeba iść. Umiemy doradzić lub zganić, gdy zajdzie potrzeba.
Tymczasem prezydent powinien wychodzić także  poza zagadnienia rowerowe, czy transportowe. Powinien mieć co najmniej opinię odnośnie planowania przestrzennego, edukacji, bezpieczeństwa i pewnie tysiąca innych spraw. Nie chcę się wypowiadać za resztę ZM, ale ja np się na edukacji i bezpieczeństwie (poza bezpieczeństwem ruchu drogowego) nie znam.
Spokojnie, to była generalnie ironia  ;)  Chociaż ktoś chyba kiedyś wspominał o wystawianiu przez ZM radnych ( raczej po prostu proponował). Już pomijając ową ordynację: polityka (pieniądze), nawet samorządowa, zmienia ludzi. Masz stuprocentową rację co do pozytywnej społecznie działalności ZM (i masy), oczywiście. Może niech tak zostanie. Organizacja niezależna- organizacją niezależną.
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: warsawfenix w 17 Paź 2010, 14:50:58
te windy, zwłaszcza na małych stacyjkach są krótkie tak, że wchodzi ledwo rower i Ty stojący gdzieś jakoś tak... Jakoś tak wciśnięty... No wiesz ;)

Dlatego warto używać "wyjść ewakuaycjnych"- chociaż schody i tak trzeba pokonać, ale na niektórych stacjach są to schody ruchome. Chodzi o brameczki przed bramkami- zazwyczaj wystarczy popchnąć i jest się po drugiej stronie lustra. Oczywiście, jest to podobno nielegalne, ale ja używam ich regularnie i nigdy jeszcze nikt mi nie zwrócił uwagi. Może chociaż poprosić kandydatów, by zagwarantowali dogadanie się z metrem w sprawie "legalizacji" tych przejść dla rowerów? Chociaż możliwe, że pod pretekstem "dostępności w razie awarii" czy też zagrożenia w postaci masowego przechodzenia przez takie bramki nic z tego by nie wyszło. Z resztą może po prostu wysłać pisemko w tej sprawie. Myślicie, że miałoby to sens?

6. Wysoki peron na średnicówe? W metrze, ja mogę wjechać dosłownie rowerem do pociągu. Bez zatrzymywania się, skakania etc. praktycznie nigdy nie unosiłem roweru na żadnej stacji metra podczas wsiadania - nie miałem po co.
Przy okazji zgniatając uśmiechniętych współpasażerów  ;D
A z piętruskiem Bombardiera miałem styczność w pierwszym dniu ich kursowania, ale niestety nie przyszło mi ddo głowy, żeby nagrać filmik (za chwilę zrozumiecie dlaczego)

Wysiadłem na stacji Warszawa wschodnia z pociągu i zobaczyłem, że na sąsiedni peron wjeżdża nowy pociąg Bombardiera ciągnięty przez lokomotywę EU-07. Podpisany na peronie, że jedzie gdzieś na zachód. Z rowerem rzeczywiście wsiąść nie było łatwo (nawet z wysokiego peronu na Dw. wschodnim, specjalnego miejsca na rower w pociągu też nie znalazłem, ale że pociąg był pusty (potem się okazało, że byłem jedynym pasażerem), to nie było problemu z przypięciem roweru do jakiejś rurki blisko drzwi. (...)  Od kierownika pociągu dowiedziałem się, że za zachodnim pociąg zjeżdża na bocznicę i tam będę mógł wysiąść - wysiadanie z bombardiera jak z indyjskiego pociągu, czyli na poziom ziemi z rowerem naprawdę nie jest łatwe. To była na razie moja jedyna przejażdżka Bombardierem  :P
Mnie chyba cos pamięć myli- na początku push-pulle jeździły przez śródmieście? :> wracając do stojaków, to nie wiem, kiedy ale je zamontowali w Bombardierach, raz nawet korzystałem. a właściwie to wieszaki...
1. Nie będę jeździł po centrum handlowym na rowerze. I z Kaczorem1 też takiego sportu nie uprawialiśmy. Ja nie lubię wchodzić w drogę ochronie.
Kiedyś z kolegą wyjechaliśmy z drzwi ewakuacyjnych blisko wyjścia ze Złotych Tarasów i akurat ochronairz stał naprzeciwkol. Gęby ludzi- bezcenne... A ciekawe czy wszyscy ochroniarze w Arkadii są antyrowerowi.  :P
 
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 29 Paź 2010, 10:42:05
@Raffi.
1. Nie będę jeździł po centrum handlowym na rowerze.

Nie musisz, winda na dolny poziom jest POZA BUDYNKIEM Złotych Tarasów.

Starczy mi Petrochemia Płock i tłumaczenie się, że nie chcielismy jej wysadzić w powietrze, tylko porobić fotki ;)

Byłem tam ostatnio, faktycznie strasznie wyczuleni na potencjalnych terrorystów. Ale za to słabo biegają ;-)

2. "Budowle z 2 róznych epok" - wybacz, ale od 20 lat mamy III RP (powiedzmy, że 18, nie liczmy okresu pożogi 2005-2007) - w tym czasie mozna było przebudować i zbudować od nowa 20 stacji takiej wielkości jak Dw. Centralny. A tu chodzi AŻ o zbudowanie podjazdów/wind dla rowerów i wózków. Nie pisz tylko, że to się nie da?

Jasne, że można. Czy też uzasadniam, że lepiej to zrobić, niż budować równoelgłe do istniejącej linii nowe tunele i stacje.

3. Nawet jesli linia napowietrzna nie rozwali się w tunelu, a przed czy za gdzieś na wschodnimy czy powiślu to i tak siada cały tunel. Zresztą tak samo jest, jak jakiś pijaczyna czy piesek wskoczy na tory w metrze :]

Czyli doszliśmy do oczywistego wniosku, że ogólnie kolej metra i kolej PKP jest tak samo podatna na zatrzymania. IMO PKP jednak mniej - przy zablokowaniu torów lokalnych wciąż masz jeszcze tory dalekobieżne. Wiem, inne perony, pociągi, spółki i bilety... ale przejedziesz na Centralny czy Zachodni ze wschodniego jak będzie awaria torów lokalnych. A w metrze nie przejedziesz.

4. Badania i ankiety? Eeeeeeeee... Ale gdzie owe PKP zyje? Tak trudno zejść na dól, na Śródmieście i przeliczyć pasażerów wsiadających do wagonów między 16 a 19? No proszę Cię? Zlituj się?

Po pierwsze nie PKP, tylko Koleje Mazowieckie, a te z PKP nie mają wiele wspólnego.

Po drugie, tak bardzo trudno jest policzyć co do sztuki jak nagle wywala Ci się z pociągu na dwa różne perony kilka setek ludzi. Zwłaszcza jeżeli takie pomiary chcesz zrobić dla całego województwa, wszystkich połączeń kolejowych i stacji. A do tego jeszcze dowiedzieć się kto na jakim bilecie jedzie. Samo PKP, czy KM nigdy nie umiało tego zrobić. Jedynie Zielone Mazowsze umiało, a i to ze sporymi problemami ;-)

5. A co będzie jak ten tunel się zapcha?

Wtedy tunel równoległego metra będzie zapchany już 2x bardziej, bo ma 2x mniej torów, więc siłą rzeczy 2x mniejszą przepustowość.

Jak znowu padnie z winy sieci i braku prądu? Ile tysięcy ludzi nie dojedzie do pracy?

A kiedy ostatnio padło coś na średnicówce z braku prądu lub winy sieci?

O kierunku na Łowicz skromnie nic nie napiszę, ale jedynymi alternatywami dla SKM/PKP są:
- Aleje Jerozolimskie. Proponuję skasować od razu, bo to jest wieczny korek.
- WKD. Jechałem tym wytworem ostatni raz w maju. Przystanek co 0.5-1km. Zapchane do granic mozliwości.

No właśnie. Średnica już dziś obsługuje tyle relacji, których metro nie obsłuży choćby je kopać w tym kierunku przez kolejne 20 lat. Dlatego właśnie o wiele lepiej inwestować w średnicówkę, podnosić jej jakość. Rezultaty będą lepsze dla większej ilości ludzi. I do tego osiągnięte tańszym kosztem.

Przyszłościowo rozbudowa dalszych dróg dojazdu jest zdecydowanie lepszym rozwiązaniem niż zapychanie istniejących dróg jak się tylko da.

Nie wiem do czego przypiąć ten przykład, ale rozbudowa sieci drogowej nigdzie na świecie nie rozwiązała problemu korków.

6. Wysoki peron na średnicówe?

Zdziwisz się, ale TAK, zwłaszcza na stacji Sródmieście. Filmik Ci mogę nakręcić przy pierwszej okazji, gdy tam będę. Czyli pewnie jakoś w maju, gdy będę jechał pod Warkę na działkę.


I nieco z innej beczki...

Trochę oceniliśmy tu różnych kandydatów na Prezydenta. A co sądzicie o Radnych? Macie już jakieś swoje typy? Ja na Białołęce mam spory kłopot, bo 100% radnych dzielnicy, głosowało mi przeciwko uspokojeniu ruchu rondem na moim Kowalczyka, więc żadnemu nie mogę niestety dać głosu z obecnej rady i muszę głosować na "nowych", których nie znam.

Jak to jest w innych dzielnicach?



I co z kandydatami do Rady Miasta? Na Ochocie wiem, że jest radny Dominiak, który składał interpelacje w sprawie asfaltu na drogach rowerowych i bardzo się nam przysłużył. Obserwował ktoś działania pozostałych radnych?

Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 29 Paź 2010, 11:01:40
A ta Munio ma być na masie dzisiaj ? :P
Tytuł: Odp: Pomysły kandydatki na prezydenta Warszawy Katarzyny Munio
Wiadomość wysłana przez: gromanik w 30 Paź 2010, 20:40:10
Zaproszeni byli wszyscy kandydaci, pojawili się Jan Czesław Bielecki (POpierany przez PiS), Wojciech Olejniczak (SLD) i Waldemar Frydrych (Gamonie i Krasnoludki).

Tutaj są nagrania ich wypowiedzi (najpierw 3-minutowe każdego z nich - mam tylko wypowiedź Wojciecha Olejniczaka, a potem odpowiedzi na pytania rowerzystów - tu już wszystkich kandydatów):

http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=766.msg9745#msg9745 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=766.msg9745#msg9745)