Warszawska Masa Krytyczna

Inne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: wit w 27 Maj 2012, 20:26:10

Tytuł: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 27 Maj 2012, 20:26:10
Zdarzenie: wyjątkowo bezczelne wymuszenie na mnie pierwszeństwa. Samochód bez zwalniania wyjechał z podporządkowanej (chyba z Majdańskiej) na Grochowską wymuszając na mnie bardzo ostre hamowanie, po czym pognał dalej. Nie będę epatował zwrotami typu "o krok od wypadku", bo wszyscy chyba takie sytuacje znamy, zaskoczyła mnie tylko skala bezczelności.

"Bohater" - czarne Renault Vel Satis, nr. WG 75597

Podaję ostrzeżenie, bo po konsultacji z dyżurnym policji - zadzwoniłem z ciekawości - dowiedziałem się, że takie rzeczy co prawda można zgłaszać, ale uruchamianie machiny prawnej nie ma sensu (sytuacja moje zeznanie kontra jego zeznanie jest teoretycznie nierozstrzygalna) , natomiast podanie nr. rej. samochodu, który popełnił wykroczenie (sorry za skrót myślowy) nie narusza podobno ustawy o ochronie danych.

Proponuje szczegółowe opisywanie takich zdarzeń. Sądzę, że stworzenie czarnej listy samochodów, których kierowcy mają rowerzystów za nic, ma sens.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 27 Maj 2012, 21:19:38
Ja miałem żółtego Matiza ze spoilerami, którego facetowi kiedyś tłumaczyłem że jeździć nie umie i że zabije albo siebie albo kogoś, ale... rozwalił się koncertowo na skrzyżowaniu pod samym moim blokiem i nawet miałem okazję powiedzieć "A nie mówiłem" idąc na autobus do pracy, więc już nieaktualne :D

Miałem tez faceta w czarnym BMW X5 co na Wisłostradzie szalał i kilka razy wyprzedził mnie na cm, ale ostatnio widziałem chyba jego auto w "Wypadek - przypadek" więc też już nieaktualne.

Mogę ostrzec więc tylko przed Srebrną Carsimą z Tarchomina, numeru nie pomnę, ale facet parkuje "na jedynkach" i kiedyś mnie przyhaczył lusterkiem. Z tym, że to było z 10 lat temu, więc może już być nieaktualny i właściciel i miejsce postoju auta.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 27 Maj 2012, 21:45:32
Wiem, że to w konkretnych warunkach (stres) kłopotliwe, żeby zapamiętać numery, ale chciałbym, żeby właśnie to różniło ten wątek od standardowego pisania o chamach i potencjalnych zabójcach za kierownicami. Do upieczenia dwie pieczenie: może do któregoś z takich dotrze, że został zapamiętany, a rowerzyści przypadkiem ominą go szerszym łukiem. Ja w każdym razie postanowiłem w miarę możliwości notować numery rejestracyjne.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 27 Maj 2012, 22:44:37
Pan w czarnym SUV, prawdopodobnie kursuje Grójecką, numery rejestracyjne WPR TH25 (albo podobne, wiem, za mało znaczków). Ostatnio mnie zepchnął do zatoki autobusowej, jak sam powiedział, powinienem mu ustąpić. Dodał, że "on tez jeździ na rowerze, więc wie".

Problem większości ludności, jaka robi źle wyprzedzając mnie to ich pochodzenie. Najczęściej są to przyjezdni lub przejezdni. EL, GD, WR, LU, LLU, WWL, WGR i dalej wszystkie inne mieściny.
Taki zestaw pewnie dlatego, że śmigam głównie po al. Krakowskiej...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Drex w 27 Maj 2012, 23:38:33
Volkswagen WB 1164C

https://www.facebook.com/photo.php?v=276824275680777 (https://www.facebook.com/photo.php?v=276824275680777)


Fiat WJ 74 779 - zepchnął mnie i Magdę z jezdni na moście Śląsko- Dąbrowskim. Sprawa w toku- Policja znalazła właściciela samochodu, są świadkowie.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Roxel w 30 Cze 2012, 11:36:49
Hej dzisiaj ten "sympatyczny" kierowca Peugeota mało co mnie nie potrącił. A i to nie ja nalepiłem mu tę naklejkę Karnego :).
ELC:03291 Peugeot Czarny
(http://s1.zmniejszacz.pl/107/290056_375043682561620_981602258_o__330404.JPG)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 18 Lip 2012, 18:38:18
Czarne audi a3 WT 46802,
skrzyżowanie z Patriotów w Falenicy. Totalna chamówa - kierująca, wyjeżdżając z podporządkowanej zatrzymała się, spojrzała na mnie, sprawdziła, że za mną nie jedzie żaden samochód i ruszyła, zmuszając mnie do ostrego hamowania.

Pamiętajcie - notujcie dane wszystkich potencjalnych bandytów za kierownicami, jeśli próbują Was zabić lub okaleczyć.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: remitent w 18 Lip 2012, 19:11:01
Wiem, że przenośne kamery są jeszcze drogie, ale może w całej - Masie - może ktoś już takie ma i sobie i nagrywa swoje jazdy. Wówczas przy zgłaszaniu raz w miesiącu co bardziej niebezpiecznych incydentów nie bylibyśmy na pozycji straconej "słowo przeciwko słowu" (a właściwie: słowo przeciwko domniemaniu niewinności), a efekt jakby trochę lepszy.

Tudzież - wyższa forma ostracyzmu - strona z filmami "z akcji" wraz z opisem i numerem delikwenta.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wildzi w 18 Lip 2012, 19:41:35
W świecie kierowców już to wymyślono:

http://swietekrowy.pl/index.php (http://swietekrowy.pl/index.php)

http://kierowniki.pl/ (http://kierowniki.pl/)

http://www.jakjedziesz.pl/ (http://www.jakjedziesz.pl/)

i pewnie jeszcze wiele, wiele innych.

Na YT jest zatrzęsienie filmów w stylu Fail Compilation (skądś tam) z różnych rejonów świata. Cuda, cuda się dzieją na drogach. I z Polski też są, tylko trzeba poszukać.

Coś takiego rowerowego byłoby na pewno ciekawe.
Wydaje mi się, że Mocniak może mieć już sporą kolekcję filmów z przejazdów... Gdyby je tak połączyć w jeden dłuższy film...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Brom w 18 Lip 2012, 21:20:29
Coś takiego rowerowego byłoby na pewno ciekawe.
Jest całkiem ciekawe: http://www.youtube.com/user/sillycyclists (http://www.youtube.com/user/sillycyclists)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 18 Lip 2012, 21:43:20
Dorzuciłbym do listy kierowców Pana w kremowym Mercu kombi klasy E, ale zdołał się rozwalić tuż obok mnie, więc znowu muszę napisać: Nie mam na kogo narzekać. Wszyscy miszczowie kierownicy, jakich spotykam, skutecznie i sprawnie eliminują się z ruchu sami.

Owy Pan w Mercu skacząc z pasa na pas po Wisłostradzie wyprzedzał inne auta. Przeleciał z lewego pasa wprost na prawy, za mnie, po czym postanowił wyprzedzić mnie (a jechałem asertywnie, nie wtulając się w krawężnik) wskakując przed ciężarówkę, choć zwyczajnie nie było na to miejsca. Próbował  wjechać na pas zajęty już przez wywrotkę, czyli de facto zmieścić trzeci pojazd na dwóch pasach ruchu. Facet z wywroty przytulił się na lewo na ile mógł, nawet trochę zjechał na lewy pas (czym nastraszył tam towarzystwo, bo hamowali wszyscy) - słowem, zrobił wszystko co mógł bez rozwalania aut na lewym pasie. Ale miejsca i tak zabrakło, Merc walnął lewym tyłem w prawy przód ciężarówki, po czym złapał mocny poślizg (był trochę ciągnięty przez ciężarówkę bokiem do kierunku jazdy). Gdy ciężarówka mocno zahamowała, merc przestał być ciągnięty bokiem, odwalił piękną sinusoidę na trzy pasy ruchu i... chyba w panice przed koniecznością płacenia za straty kierowcy "dużego", albo przed tym że mógł mnie zahaczyć i potrącić (w rzeczywistości dla mnie to wszystko było całkowicie bezstresowe i bezpieczne, nawet nie musiałem hamować), zwiał z Wisłostrady w Szwoleżerów bez zatrzymywania.

Facet z ciężarówki to się chyba nie przejął uszkodzeniami, bo nawet się nie zatrzymał (a numery Merca zapamiętałem i chętnie byłbym świadkiem). Stalowy zderzak wywrotki raczej nie doznał żadnych strat powyżej tego z czym spotkał się wcześniej na budowach, więc nie dziwię się kierowcy, że miał w dupie całe to zdarzenie i pojechał sobie dalej nie tracąc czasu i nie patrząc na to, co się z Mercem stało.

Dziwi mnie tylko jedno - że facet z Merca nie zatrzymał się, nie zrobił wielkiej afery i próbował mi wmówić, że to moja wina. Zwykle jak ktoś lata tetrisem po pasach, to uważa się za Boga i Pana ulic, więc jak wiadomo błędów nie popełnia i jego stłuczkom zawsze winni są inni. A byłbym świetnym celem, bo przecież wyprzedzał mnie, gdy wjechał wprost pod ciężarówkę. Ale to może jeszcze na jakimś forum puszkarskim sobie poczytam jak to "Rowerzysta-terrorysta nie znający prawa i jadący bezczelnie jezdnią bez kasku i kamizelki, w dodatku na czymś dziwnym, co na pewno nie miało dopuszczenia do ruchu, wepchnął biednego niewinnego kierowcę mercedesa prosto pod koła TIRa!!!!!!1111jedenjeden"
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: robertrobert1 w 19 Lip 2012, 08:00:07
Wiem, że przenośne kamery są jeszcze drogie, ale może w całej - Masie - może ktoś już takie ma i sobie i nagrywa swoje jazdy.

Nie koniecznie muszą być to kamery przenośne. W Warszawie jest pełno skrzyżowań bez monitoringu i jazda kompletnie niezgodnie z PORD jest tam na porządku dziennym. Co więcej ilość kierowców jadących zgodnie z PORD jest tam marginalna więc wystarczy postać na kilka minut aby zapchać niejeden serwer.


Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 20 Lip 2012, 00:17:31
Kurczę, Raffi, chciałbym mieć tyle szczęścia co Ty  - że każdy, kto próbuje mi zrobić krzywdę na jezdni, rozwala się potem na moich oczach. Może powinienem pomóc szczęściu i zacząć wozić ze sobą resoraka i gwóźdź. Ktoś popełni na mnie wykroczenie drogowe, zatrzymam się, wbiję tego gwoździa w samochodzik i będę czekał na dzwona  :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Lip 2012, 07:37:49
Kurczę, Raffi, chciałbym mieć tyle szczęścia co Ty  - że każdy, kto próbuje mi zrobić krzywdę na jezdni, rozwala się potem na moich oczach.

Nie wiem czy każdy, ale generalnie prawda jest taka, że jak ktoś jeździ samochodem niebezpiecznie i po chamsku, to efektowne rozwalenie się jest tylko kwestią czasu. Więc jak ty jeździsz codziennie tymi samymi ulicami o podobnych godzinach i on też, to jest spore prawdopodobieństwo, że to zobaczysz.

Plus większość z nich nie rozwaliła się na moich oczach. Pana z BMW to tylko rozpoznałem w programie Wypadek-przypadek, bo auto było dość charakterystyczne, a sposób jazdy owego pana doskonale pasował do tego jak auto buło pogniecione i jak wyglądał wypadek. A Matiza miszcza prostej to widziałem już po samym momencie dzwona, bo rozwalił się pod moim domem - nota bene spory czas po tym jak facet był chamem wobec mnie.

Rachunek prawdopodobieństwa nie kłamie i jak ktoś jeździ jak wariat, to w końcu szczęście go opuści. Także wystarczy tylko czekać.
 

Może powinienem pomóc szczęściu i zacząć wozić ze sobą resoraka i gwóźdź. Ktoś popełni na mnie wykroczenie drogowe, zatrzymam się, wbiję tego gwoździa w samochodzik i będę czekał na dzwona  :)

Hehehe. Wyobraziłem to sobie i muszę powiedzieć, że to mogłoby genialnie zadziałać na innych uczestników ruchu. Wyobraź sobie jaki byłby popłoch - zajeżdżają Ci drogę, Ty zaraz dźgasz osobówkę-resoraczka, a kilka sekund później wraz z osobami postronnymi widzicie to auto owijające się o filar wiaduktu gdzieś daleko na horyzoncie, po czym efektownie spalające się na popiół. Miny kierowców w okolicy musiałyby być nieziemskie.

Wiem, bo czasem sobie podobne jaja robię z sygnalizacją. Jako, że znam na pamięć większość cykli świateł na mojej trasie, jak widzę, że zaraz zrobi się czerwone lub zielone, robię ruch ręką taki jakbym pilotem zmieniał te światła ja. Miny postronnych, którzy to zauważą - rewelacyjne. Zwłaszcza gdy "zmieniam" na czerwone kierowcy, który właśnie wyprzedził mnie w zbyt bliskiej odległości. Spróbuj kiedyś :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: miroslavka w 26 Wrz 2012, 19:12:05
To ja dodam biały busik Browaru Konstancin rejestracja ~ WPI GA98 lub ostatnia cyfra(3). Kierowca popisał się wyprzedzaniem w odległości 10 cm dziś na rondzie ONZ. To jeszcze mogłabym wybaczyć ALE:
Po kulturalnym zwróceniu uwagi stwierdził, że to ja stwarzam zagrożenie dla ruchu, ponieważ ktoś mógłby mnie zawadzić :o Stwierdził także, że moje miejsce "nie jest na asfalcie". Określił mnie także mianem "p*zdy p*erdolonej".
Przesłałam całusa i odjechałam.
pAN może się spodziewać nagany i kursu teoretycznego, o który zwrócę się w kadrach jego firmy :D, gdyż takie zachowanie zawodowego kierowcy jest haniebne.
Pozdrawiam pANA :-*

EDIT: Zapomniałam dodać, że kierowca powiedział, iż nie ma obowiązku zachowywać metra odstępu od rowerzysty. WTF
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 26 Wrz 2012, 20:55:07
Absolutnie popieram zgłaszanie każdego takiego przypadku do firmy, właściciela pojazdu... niech wiedza co wyprawiają ich pracownicy, a pracownicy niech wiedza, ze posiadanie logo na samochodzie bardzo ulatwia pociagniecie ich do odpowiedzialnosci. Zakladajac, ze w firmie potraktuja to powaznie, a nie po odlozeniu sluchawki powiedza cos rownie 'kulturalnego' :(
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: `L` w 26 Wrz 2012, 23:01:27
To ja dodam biały busik Browaru Konstancin rejestracja ~ WPI GA98 lub ostatnia cyfra(3). Kierowca popisał się wyprzedzaniem w odległości 10 cm dziś na rondzie ONZ. To jeszcze mogłabym wybaczyć ALE:
Po kulturalnym zwróceniu uwagi stwierdził, że to ja stwarzam zagrożenie dla ruchu, ponieważ ktoś mógłby mnie zawadzić :o Stwierdził także, że moje miejsce "nie jest na asfalcie".

Przyjechał z (spod) Piaseczna i sobie w ruchu miejskim nie radził. Dlatego odreagował stres na rowerzystce. W podstawówce pewnie bił słabsze koleżanki.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 27 Wrz 2012, 00:02:38
Zatłukłabym takiego gołymi rękami bez skrupułów... powiesiła za jajory na suchej gałęzi... Skala, na jaką jest zakrojone chamstwo w naszym narodzie, po prostu obezwładnia!
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 28 Wrz 2012, 18:54:07
Napisałem do Browaru Konstancin maila z zapowiedzią bojkotu (przeze mnie i moich znajomych) ich piw. W odpowiedzi dostałem taką odpowiedź od ich dyrektora marketingu (podaję najważniejszy fragment):
"Zapoznałem się z postem na tym forum i dziękuję bardzo za zwrócenie uwagi na ten incydent.
Nie byłem świadom, że coś takiego miało miejsce. Mimo iż na forum zostało to zapowiedziane nikt nie zgłosił do nas do biura takiej uwagi.
Ubolewam, że ktoś był adresatem takich sformułowań ze strony naszego pracownika i w imieniu całego browaru przepraszam osobę poszkodowaną chamstwem i agresją naszego pracownika.
Obiecuję, że po ustaleniu wobec osoby odpowiedzialnej za ten incydent zostaną wyciągnięte wnioski dyscyplinarne."
No, oby. Ciekawe, czy rzeczywiście ktoś za to odpowie. W każdym razie byłem zaskoczony szybkością odpowiedzi.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: miroslavka w 28 Wrz 2012, 22:28:33
No to byłeś szybszy niż ja ;) Planowałam napisać do nich w weekend, ale może zrobię to teraz, żeby mieli szczegóły. Dzięki za wsparcie :D

EDIT: Napisane, wysłane. Aż się zezłościłam znowu >:(
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 01 Paź 2012, 15:21:24
EDIT: O kurde, coś mi się pochrzaniło. Pardąsik ;)

To znaczy, że ten post jet do usunięcia (...)?

Tak, tnij.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 01 Paź 2012, 18:42:50
Absolutnie popieram zgłaszanie każdego takiego przypadku do firmy, właściciela pojazdu... niech wiedza co wyprawiają ich pracownicy, a pracownicy niech wiedza, ze posiadanie logo na samochodzie bardzo ulatwia pociagniecie ich do odpowiedzialnosci. Zakladajac, ze w firmie potraktuja to powaznie, a nie po odlozeniu sluchawki powiedza cos rownie 'kulturalnego' :(

Dokładnie, warto dzwonić lub pisać do pracodawcy. Niektórzy są czuli na punkcie tego jak chamska jazda ich kierowców wpływa na wizerunek firmy, a co za tym idzie nie pozostają bierni lecz reagują. Nie musi to być nawet od razu zwolnienie, ale jak kierowca dowie się, że w aucie firmy nie jest ani anonimowy, ani tym bardziej bezkarny, to na drugi raz solidnie się zastanowi zanim cokolwiek zrobi.

Zresztą i sam pracodawca może się zastanowić jak otrzyma takich skarg kilka i przerzuci sobie dokumenty ubezpieczeniowe. Firmy zaczynają kalkulować, że niebezpieczna jazda ich przedstawicieli handlowych się nie opłaca nie tylko z powodu utraty wizerunku, ale i z powodu dużej ilości wypadków, do jakich prowadzi. Niektórzy już zauważyli, że ewentualna strata auta firmowego na  kilka tygodni, gdy trafi do naprawy, wyższa składka na OC/AC i inne koszty wychodzą drożej niż to, co pracownik wypracuje dla firmy jeżdżąc niebezpiecznie.

Niestety wiedza ta jest u firm w powijakach, więc warto im na to zwracać uwagę.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 01 Paź 2012, 22:09:22
Globusowa, kilka dni temu. Wjeżdżałem pod tunele na lewym pasie, bo zaraz będę skręcał w lewo w Popularną. nagle z prawej(!!!) widzę srebrny samozłom z blondyną starszą wiekową w środku, otwarte okienko i coś mi wyjaśnia z odległości 20-30cm... Nie wiem co gadała bo słuchawki w uszach. Dogoniłem ją na Łopuszańskiej, ale byla na lewym pasie, a ja nie chciałem zatrzymywać ruchu, aby ręcznie wyjaśnić blondynie, że naruszała moje bezpieczeństwo, dlatego ograniczyłem się do napisania maila do jej pracodawcy - PLUS GSM. W odpowiedzi dostałem:

Cytuj
Witam Pana,
dziękuję za emaila.
Rozumiem Pana zdenerwowanie, jednak ten fakt należy zgłosić na Policji.
Gdybym mogła jeszcze w czymś pomóc, zapraszam do ponownego kontaktu.

Dopiero po postraszeniu ANTYreklamą odpisała mi, że przesłała emaila dalej do właściwego działu. Póki co (minął tydzień) - zero informacji co dalej.

Gdyby ktoś spotkał blondynę (nie tylko mentalną), podaję rejestrację: WI 0137P - samozłom w stylu wagon/kombi, w kolorze srebrnym, po bokach logo PLUS GSM.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: miroslavka w 01 Paź 2012, 22:47:51
Tak myślałam, że wielkie firmy mogą zlewać temat. Mniejsze bardziej muszą się liczyć z opinią. Ale może to nie jest reguła. Mam nadzieję że w Twoim przypadku w końcu będzie pozytywny odzew.

Ja dostałam odpowiedź. Liczę na to, że skarga do pracodawcy będzie bardziaj motywująca dla kierowcy, aniżeli zgłoszenie na policję.
Teoretycznie za niezachowanie bezpiecznego odstępu można dostać 200zł mandatu, ale nie sądzę, aby policja miała zamiar się angażować w takie przypadki... (choć mogłaby z pożytkiem dla bezpieczeństwa rowerzystów)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: mona w 02 Paź 2012, 12:24:08
Wczoraj około 18 na Krakowskim Przedmieściu BMW nr rej. WX 8333K wyminął mnie w odległości 5 cm dodatkowo jeszcze trąbiąc. Podejrzewam, że to rządowy pojazd. Ale niestety pewności nie mam.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Konstancin w 02 Paź 2012, 13:09:36
To ja dodam biały busik Browaru Konstancin rejestracja ~ WPI GA98 lub ostatnia cyfra(3). Kierowca popisał się wyprzedzaniem w odległości 10 cm dziś na rondzie ONZ. To jeszcze mogłabym wybaczyć ALE:
Po kulturalnym zwróceniu uwagi stwierdził, że to ja stwarzam zagrożenie dla ruchu, ponieważ ktoś mógłby mnie zawadzić :o Stwierdził także, że moje miejsce "nie jest na asfalcie". Określił mnie także mianem "p*zdy p*erdolonej".
Przesłałam całusa i odjechałam.
pAN może się spodziewać nagany i kursu teoretycznego, o który zwrócę się w kadrach jego firmy :D, gdyż takie zachowanie zawodowego kierowcy jest haniebne.

Witam,
Nazywam się Wiktor Sawoniaka i jestem szefem dystrybucji Browaru Konstancin.
W imieniu całego zespołu Browaru chcę przeprosić za zachowanie naszego przedstawiciela handlowego. Ubolewam, że w taki sposób zachował się właśnie nasz pracownik.
Browar Konstancin jest jednym z najmniejszych browarów w Polsce i podwójnie zależy nam na dobrej opinii warszawiaków o nas i o naszym piwie, gdyż właśnie to i jakość, a nie nachalne reklamy jest naszą siłą.
Wspomniany PH otrzymał pisemną naganę z wpisaniem do akt osobowych, mam nadzieję, że w przyszłości ani on, ani żaden inny pracownik browaru nie będzie przytaczany na tym forum.
Życzę bezpiecznej jazdy.

Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarekJ w 02 Paź 2012, 13:16:10
Gratulujemy Panu Wiktorowi i dziękujemy za szybką reakcję. :-) Już wiem jakie piwko dodam do listy zainteresowań. ;-)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 02 Paź 2012, 13:19:20
 :o

Normalnie idę kupie dziś Wasze pszeniczne... znaczy kupuje je czesto, ale dzis kupie 'z okazji' tego postu :P
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: miroslavka w 03 Paź 2012, 09:41:17
Dziękuję za szybką reakcję :) Mam nadzieję, że od tej pory kierowca będzie zwracał większą uwagę na bezpieczeństwo innych uczestników ruchu.
Może następnym razem będzie wspomniany np. tu:
http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1485.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1485.0)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 03 Paź 2012, 14:54:44
Gratulujemy Panu Wiktorowi i dziękujemy za szybką reakcję. :-) Już wiem jakie piwko dodam do listy zainteresowań. ;-)

Polecam "Dawne". Pycha!
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 04 Paź 2012, 06:16:21
Ja też polecam, moje ulubione polskie piwo, ale pls - trzymajmy się w tym wątku tematu bandytów w samochodach i ich łatwej identyfikacji, żeby ich numery rejestracyjne nie znikły wśród postów na inne tematy.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarekJ w 04 Paź 2012, 10:23:46
Ja też polecam, moje ulubione polskie piwo, ale pls - trzymajmy się w tym wątku tematu bandytów w samochodach i ich łatwej identyfikacji, żeby ich numery rejestracyjne nie znikły wśród postów na inne tematy.
O, a dlaczego? Gdzie indziej można offtopić to czemu nie tu? Chyba, że zawnioskuję, żeby moderatorka wydzieliła stąd wątek "jakie najlepsze piwo dla rowerzysty?" :D Kto jest "ZA" łapka w górę. Ew. napiszcie, może zrobimy ankietę czy taki wątek zrobić. :]
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: GFM w 04 Paź 2012, 12:17:42
Nie ma co głosować - zakładam.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Petro4_ w 04 Paź 2012, 23:28:39
Wątek ma powodzenie przegląda ciągle go 26 - 99 gości :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 07 Paź 2012, 10:22:03
Nie bez powodu: http://www.wykop.pl/link/1282115/jak-to-maly-browar-troszczy-sie-o-klientow/ (http://www.wykop.pl/link/1282115/jak-to-maly-browar-troszczy-sie-o-klientow/)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: miroslavka w 07 Paź 2012, 19:11:32
Niezwykle ciekawe ;) opinie można tam znaleźć. Począwszy od osoby, która twierdzi, że zabezpieczała masę o godzinie 17. Poprzez żądania dowodów i świadków. Kończąc na wycieczkach personalnych.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 09 Paź 2012, 09:55:43
Kilka dni temu miałem niewielki upadek na uliczce Cietrzewia. Po prostu z lewej na równorzędnej wyjechał mi samozłom, nie wiedziałem czy zahamuje czy nie, więc przyhamowałem no i przy prędkości praktycznie zerowej uślizg na przednim kole no i leżę. Z tyłu nic nie jechało, dopiero jak się wygrzebywałem spod warzywa, to obok przystanęło coś ciemnozielonego, ale nie wiedziałem czy kierowca coś do mnie ma czy nie - słuchawki w uszach. Zebrałem się i odstawiłem sie na bok, naprostowałem kończyny i... zapomniałem.

Dzisiaj lecę sobie Kleszczową po wyjeździe z Krańcowej. Dojeżdżam do Jerozolimskich, nagle PRAWĄ STRONĄ wyprzedza mnie coś ciemnozielonego i wpieprza się siła i chamstwem tonażu między mnie a stojące samozłomy w korku. No trudno, widać kierowca to drechol, albo inny... małomózgowiec. Podjeżdżam, okienko sie uchyla, spojrzałem na kierowcę a on coś do mnie ma... Wyjmuję słuchawkę z ucha i słyszę:
- jesteś zły bo się wywaliłeś 20 metrów przede mną tydzień temu!!!
- jesteś straszny bo jeździsz środkiem jezdni!!!
- okropnie jeździsz bo ze słuchawkami w uszach i nie słyszysz trąbienia!!!
- specjalnie zajechałem ci NIEBEZPIECZNIE drogę, aby zwrócić twoją uwagę!!!
[okrrrrrrropne!!! jestem straszny i zły i niedobry!!!]

Zaproponowałem szanownemu "na ty" abyśmy zjechali na bok, zawołamy Policję i wyjaśnimy z Policją co komu wolno na drodze. Niestety szanowny pan "na ty" nie chciał czekać na przyjazd Policji... jak mi przykro. Kolejny ciemny kretynek, który nie wie co komu wolno.
I jeszcze wyjaśnienie:
- pomimo słuchania trance stać mnie na słyszenie trąbienia, a nawet usuwam się z drogi karetki, zanim kierowcy obok mnie ją zechcą zauważyć, dostrzec, ewentualnie zjechać na bok ;>
- jeżdżę celowo środkiem pasa (a nie jezdni), zwłaszcza przed, na oraz za skrzyżowaniami, aby uniknąć ścigaczy i tych wyprzedzających na milimetry. mam do tego prawo - aby wykorzystać CAŁY PAS należny dla mojego pojazdu. A jak kierowcy się nie podoba - zawsze może zostać w domu i popatrzeć w sufit. Na pewno nikomu to nie zaszkodzi, a na pewno wielu innym osobom to pomoże w szybszym i bezpieczniejszym dotarcu do celu podróży :D
- jeśli zajeżdżanie CELOWO drogi komuś ma być próbą zwrócenia uwagi na siebie to... To ja nie wiem jak ten człowiek komunikuje się z innymi na co dzień... Nie chcę tej osoby znać, ani nawet spotykać i... kto temu psychopacie dał prawo jazdy???


Podaję rejestrację idioty: WZ 0880A

Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 11 Paź 2012, 09:26:57
WZ - Warszawa Zachód, czyli różne Babice Stare i tym podobne. To wiele tłumaczy. Podmiejscy zawsze siem śpieszom bardziej i majom wiencej racji.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: wit w 12 Paź 2012, 06:16:51
Bardzo  ładna historia, poza jednym szczegółem - nie dam się przekonać, że słuchając muzyki przez słuchawki rejestrujesz wszystko, co powinieneś, gdy jesteś na drodze.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: qwerJA w 12 Paź 2012, 07:39:09
Bardzo  ładna historia, poza jednym szczegółem - nie dam się przekonać, że słuchając muzyki przez słuchawki rejestrujesz wszystko, co powinieneś, gdy jesteś na drodze.

Kierowca z zamkniętymi szybami i włączoną muzą też  ;)
Było już gdzieś posumowanie z dyskusji na tym forum, o tu:  http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,12289223,Na_rowerze_w_sluchawkach__Zdania_internautow___rowerzystow.html (http://polskanarowery.sport.pl/msrowery/1,105126,12289223,Na_rowerze_w_sluchawkach__Zdania_internautow___rowerzystow.html)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: remitent w 12 Paź 2012, 08:10:11
nie dam się przekonać, że słuchając muzyki przez słuchawki rejestrujesz wszystko, co powinieneś, gdy jesteś na drodze.

Też tak myślałem, dopóki nie przejechałem się z muzyką. Słyszałem wszystko, również nadjeżdżające z tyłu samochody.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 12 Paź 2012, 15:37:25
@Wit. Sytuacja jest prosta - mam spore lusterko, mam oczy, które obejmują te 180^ pola widoczności z przodu, mam też uszy. A ponieważ jeżdżę na normalnym rowerze, nie wgapiam się w przednie koło, w związku z tym widzę co się dzieje przede mną i jestem w stanie przygotować się do przepuszczenia karetki na sygnale, zanim ją zobaczy szanowny kierowca obok mnie, któremu widoczność i możliwość usłyszenia zasłaniają i zagłuszają inni - w tym + jego radyjko.
Dodaj do tego jeszcze fakt, że ludzkie ucho jest organem specyficznym i bezproblemowo radzi sobie ze słuchawką dokanałową i dźwiękami dochodzącymi spoza niej. Jeśli jeszcze słuchasz dobrej muzyki (hehe ;D ) to jesteś w stanie rozróżnić, czy ten dźwięk obok pochodzi z utworu, który słyszysz w słuchawce, czy też jest dźwięki spoza słuchawki.
No i najważniejsze: głośność. U mnie jest nastawiona w ten sposób, że słyszę jak coś się zbliża z tyłu i dojeżdża do mnie. Dlatego jak się wykopyrtnąłem na Cietrzewia, to wiedziałem, że mogę sobie chwilkę poleżeć, bo nic nie jedzie, a jeśli nawet to zanim dojedzie... To wstanę i odejdę. ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 12 Paź 2012, 16:22:47
Osoby w zabezpieczeniu Masy KOCHAJA ludzi takich jak Ty, którzy twierdza że w słuchawkach słyszą wszystko doskonale...

Słyszą wszystko, aż do momentu kiedy ktoś z gardłem zjechanym od darcia się 2 metry od nich Lewa Wolna wyjmie im uprzejmie słuchawkę z ucha... uwielbiam ten zaskoczony wzrok mówiący "oooo to tu są inni ludzie też???..."
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: GFM w 12 Paź 2012, 16:53:35
Mario ma świętą rację.
Słuchawkowicze to niestety plaga.
Pod kolumną niczego nie słyszą bo słuchawki, w uszach.
O lewej wolnej można tłumaczyć - do usranej śmierci.
Na trasie też nie słyszą - patrz jw.
A jak się im słuchawkę z ucha wyjmie to niemcy.
Jak dla mnie to miejsce słuchawkowiczów jest
wyłącznie przy prawym krawężników.
A jak coś nie pasuje to przymusu nie ma.
Ostatecznie ktoś za organizację tej imprezy
masowej odpowiada i podpisuje się pod jej zgłoszeniem
do urzędów.
Zabezpieczenie nie ma czasu na zastanawianie się
czy uczestnik masy go słyszy.
On ma obowiązek słyszeć.

@Kenneth: jeśli musisz słuchać muzyki w czasie jazdy
to słuchaj. Ale nie bądź z tego powodu "czarną owcą".
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 12 Paź 2012, 17:22:10
@MarioG:
- działałem i czasami jeszcze działam w Zabezpieczeniu :P
- nie jeżdżę na WMK w słuchawkach :PPP
- w słuchawkach jak jadę to tylko wtedy, kiedy jadę sam, lub kiedy robimy dystans nie mogąc jechać obok siebie.

Słuchawkowicze nie są plagą, jeśli mają otwarte oczy i nie słuchają muzyki na full - "widzą" co się dookoła nich dzieje i reagują adekwatnie do sytuacji.

Dodam jeszcze, że dzisiaj pojechałem specjalnie do roboty bez muzyki, aby sprawdzić, ilu samozłomiarzy na mnie się drze ale nie trąbi. Wynik: 1 osoba ale trąbiąca. Kobieta. Próbowała mi wmówić, że coś co mruga czerwonymi diodami 3x CREE jest niewidoczne :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 12 Paź 2012, 18:20:26
@GFM

Pewnie, że zgadzam się z Tobą.
Słuchawkowicze są zagrożeniem dla innych rowerzystów i jakoś nie trafiają do mnie argumenty, że niby to  słyszą oni wszystko Nawet "nadjeżdżające z tyłu samochody"
Osobiście to najlepiej  w ogóle  nie chciałbym   spotykać takich "specyficznych" rowerzystów na ścieżkach rowerowych.
Pozdro. 
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Savil w 12 Paź 2012, 20:03:59
Przy słuchawkach dousznych i niezbyt głośnej muzyce słychać otoczenie. Przy słuchawkach nausznych - dużo gorzej.
Problemem jest jeszcze podzielność uwagi. Ja w słuchawkach dousznych słyszę wszystko dookoła mnie i mogę prowadzić normalną rozmowę. Natomiast z muzyką nie jeżdżę, bo nie mam podzielnej uwagi i przegapiałabym jakieś szczegóły typu czerwone światło ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 13 Paź 2012, 14:16:41
Słuchawkowicze są zagrożeniem dla innych rowerzystów i jakoś nie trafiają do mnie argumenty, że niby to  słyszą oni wszystko Nawet "nadjeżdżające z tyłu samochody"
Sprawdziłeś, czy tylko Ci się wydaje?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Paź 2012, 15:55:15
Tak sobie czytam i wychodzi mi, że dość sporo osób, które spotykam regularnie, także na Masach, nie chciałoby wcale mnie spotkać na drodze, bo jestem zagrożeniem dla ich bezpieczeństwa na drodze :D

Czy tylko ja widzę tu sprzeczność? ;-)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 13 Paź 2012, 16:46:22
Słuchawkowicze są zagrożeniem dla innych rowerzystów i jakoś nie trafiają do mnie argumenty, że niby to  słyszą oni wszystko Nawet "nadjeżdżające z tyłu samochody"
Osobiście to najlepiej  w ogóle  nie chciałbym   spotykać takich "specyficznych" rowerzystów na ścieżkach rowerowych.

@Fionotron - to bardzo ciekawe co napisałeś. Dlaczego twierdzisz, że nie da się usłyszeć w słuchawkach nadjeżdżającego samochodu z tyłu?

@Raffi - nie tylko Ty. Ja myślę, że jak te osoby widzą kogoś ze słuchawkami w uszach to od razu myślą: "on/a nic nie słyszy!". A to nie jest prawdą. Przecież w tych słuchawkach nie musi lecieć muzyka (zestaw głośnomówiący), a jak już leci - wcale nie musi lecieć głośno.

Tak jak napisałem wcześniej - kwintesencją bezpiecznej jazdy w słuchawkach gdziekolwiek, czy to na DDR czy na Grójeckiej w korku czy na Marszałkowskiej pustej o 23 godzinie w nocy, albo na drodze ekspresowej w środku dnia - jest kwestia orientacji w tym co się dzieje dookoła i pewnego kontrolowania pewnych obszarów dookoła siebie. I o ile nie jesteśmy osobami z poważnymi wadami wzroku - można to zrobić bez wyjmowania słuchawek z uszu. Po to mamy oczy.
Po prostu normalny rowerzysta, doświadczony w jeździe miejskiej czy tam podmiejskiej - wie czego ma się spodziewać na drodze, w których miejscach i jest gotowy do przyhamowania, wyminięcia - mimo słuchania swojego ulubionego utworu na full. :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 13 Paź 2012, 16:55:49
Raffi - tak jesteś :P

Z bardzo prostej przyczyny, być może Ty, być może Kenneth, być może 100 innych osób słyszy wszystko w słuchawkach, ALE, zawsze jest jakieś ale :), jak widzę kogoś kto ma sterczące z uszu kabelki to muszę automatycznie założyć, że nie słyszy, że trzeba zrobić wszystko, tak jakby nie słyszał... to tak jakbyś musiał założyć, że 100% kierowców Cię nie widzi... ja zakładam, że 95% mnie widzi, a te 5%, są i trudno.

Jestem przeciwny jeżdżeniu w słuchawkach w taki sposób, który alienuje rowerzyste ze świata... nie będę nikogo 'bił' za posiadanie słuchawek, ale jeżeli argumentów słownych nie słyszy, a oczów z tyłu głowy nie ma...?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarekJ w 13 Paź 2012, 19:41:34
Słuchawkowicze są zagrożeniem dla innych rowerzystów i jakoś nie trafiają do mnie argumenty, że niby to  słyszą oni wszystko Nawet "nadjeżdżające z tyłu samochody"
Osobiście to najlepiej  w ogóle  nie chciałbym   spotykać takich "specyficznych" rowerzystów na ścieżkach rowerowych.
A my nie chcemy spotykać takich rowerzystów co boją się jeżdżących w słuchawkach na ulicach. Zostań sobie na śmieszkach rowerowych, to nam, sprawnym psychofizycznie i nie bojącym się jazdy rowerzystom będzie lżej. Jazda w słuchawkach nam nie przeszkadza, słyszymy samochody. Tramwaje, pociągi i samoloty też.


Ja w słuchawkach dousznych słyszę wszystko dookoła mnie i mogę prowadzić normalną rozmowę. Natomiast z muzyką nie jeżdżę, bo nie mam podzielnej uwagi i przegapiałabym jakieś szczegóły typu czerwone światło ;)
To znaczy, że powinnaś się zastanowić, czy nie stwarzasz niebezpieczeństwa na ulicy. Możesz przegapiuć na przykład pieszego, bo zajmiesz się wyprzedzającym Cię samochodem...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Brom w 13 Paź 2012, 22:43:10
Jestem przeciwny jeżdżeniu w słuchawkach w taki sposób, który alienuje rowerzyste ze świata... nie będę nikogo 'bił' za posiadanie słuchawek, ale jeżeli argumentów słownych nie słyszy, a oczów z tyłu głowy nie ma...?
W samochodzie nawet bez głośnego radia słychać dużo mniej niż na rowerze i jakoś się jeździ. Rozumnie używane słuchawki są OK, ale niestety nie wszyscy są rozumni. Nie ma też większego znaczenia rodzaj słuchawek. Sam mam douszne w których niemal nic z zewnątrz nie słychać. Kilka razy zupełnie bezrozumnych użytkowników słuchawek spotkałem na masie. Nie słyszą lewej wolnej, nie reagują na nic. Zresztą, może to nie problem słuchawek, bo często na machanie łapkami także nie reagują.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 14 Paź 2012, 10:43:48
Raffi - tak jesteś :P

Interesująco kontrastujesz z moją statystyką zdarzeń drogowych ;)


Z bardzo prostej przyczyny, być może Ty, być może Kenneth, być może 100 innych osób słyszy wszystko w słuchawkach, ALE

Więc pytanie brzmi: Czemu ja i te 100 innych osób, które umieją jeździć w słuchawkach, miałyby tego nie robić?

Moim zdaniem złe wnioski wyciągasz z problemu, który słusznie zauważasz. Tzn zauważasz, że ludzie w słuchawkach czasem jadą bez sensu. Ale z tego miejsca do wniosku "winne są słuchawki" jeszcze długa droga, na której IMO się pogubiłeś :P


Drzewa nie wyskakują na drogi, słupy nie zabijają, słuchawki nie są niebezpieczne - w każdym z tych przypadków problemem są LUDZIE. Czyli znowu - edukacja, mówienie JAK jeździć w słuchawkach bezpiecznie, zamiast bajdurzenia, że się nie da :-P


nie chciałbym   spotykać takich "specyficznych" rowerzystów na ścieżkach rowerowych.
A my nie chcemy

Drex: Jest Was dwóch? ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: origin w 14 Paź 2012, 11:22:57
Polecam montaż urządzenia rejestrującego obraz,
dodatkowo zamontowana na kasku działa na kierowców jak fotoradar, co trochę poprawia bezpieczeństwo ;)

https://dl.dropbox.com/u/8079325/rower/gopro.jpg
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: MarekJ w 14 Paź 2012, 11:29:21
Drex: Jest Was dwóch? ;)
Przynajmniej. :-)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 14 Paź 2012, 13:17:28
Panowie i Panie może i ja dorzucę swoje 5 groszy  słuchawki używam bardzo często ,ale jeżdżę po ośmieszanych przez niektórych ścieżkach staram się cicho aby muzyka była w tle i nawet na dokładkę jak mi się podoba to i bez trzymanki włącznie z poklepywaniem się w rytm po kolanach. Uważam że jazda powinna być przyjemnością  a nie smutnym obowiązkiem  włącznie z biciem rekordów życiowych za każdym razem.Jeżeli już skończy mi się możliwość bezpieczniejszej jazdy wśród innych rowerzystów którzy i tak zachowują się gorzej niż kierowcy(jazda bez oświetlenia , jazda na czołowe na przejazdach,ścinanie zakrętów,wyprzedzanie tylko po to by udowodnić że rowerek za 3 tyś był na chwilę warty[na dłuższą metę z moim wyskrobkiem przegrywają] wyjeżdżanie z mało spodziewanych miejsc -jak przystanki autobusowe i.t.p.) kieruję się na ulice i tam ściągam jedną słuchawkę i staram się bezpiecznie i w miarę prosto jechać nie wierząc w swoje prawa (tacy co uważają że mają dużo praw na Powązkach kończą). Owszem jest to trochę niebezpieczne ale i chodzenie po chodniku nie daje gwarancji  bezpieczeństwa, wsiadanie do samochodu gdzie dach ,szyby i nie daj Boże sprzęt muzyczny gra i do tego GPS chodzi to w ogóle samobójstwo?   ??? We wszystkim potrzebny jest umiar i rozsądek. To że ja jeżdżę czasami bez trzymanki  to z dala patrząc  debilizm - zgadza się  tak ale ja już tą trasą codziennie jeżdżę ponad 5 lat i każdą kostkę wystającą z DDR-ki znam i już poznałem często po drodze zagrożenia ze strony niby "przyjaciół" na dwóch kołach , i jeszcze dodam  na machanie rękami niektórzy już się uodpornili ponieważ w ich życiu najczęstszym gestem jaki widzieli  był 'fack" i jak widzą takiego oszołoma jak ja który ich przyjaźnie pozdrawia ręką mijając ich są oszołomieni i zdziwieni co to :o
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 16 Paź 2012, 07:42:53
Polecam montaż urządzenia rejestrującego obraz,
dodatkowo zamontowana na kasku działa na kierowców jak fotoradar, co trochę poprawia bezpieczeństwo ;)

https://dl.dropbox.com/u/8079325/rower/gopro.jpg

Od dawna zbieram się do zakupu, by sobie kręcić filmiki z jazdy rowerem (nie koniecznie tylko buraków za kółkiem, także co ładniejsze trasy/ulice/drogi rowerowe).

Jestem pod wrażeniem tego maleństwa, nawet zawodowcy go używają (np TVN).

Gdyby nie cena...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: origin w 17 Paź 2012, 20:02:01
Polecam montaż urządzenia rejestrującego obraz,
dodatkowo zamontowana na kasku działa na kierowców jak fotoradar, co trochę poprawia bezpieczeństwo ;)

https://dl.dropbox.com/u/8079325/rower/gopro.jpg (https://dl.dropbox.com/u/8079325/rower/gopro.jpg)

Od dawna zbieram się do zakupu, by sobie kręcić filmiki z jazdy rowerem (nie koniecznie tylko buraków za kółkiem, także co ładniejsze trasy/ulice/drogi rowerowe).

Jestem pod wrażeniem tego maleństwa, nawet zawodowcy go używają (np TVN).

Gdyby nie cena...

Generalnie popularność tej kamerki wynika z genialnego marketingu gopro. Cena jest wysoka i raczej nieadekwatna do możliwości, a do tego dodatkowe mocowania są drogie. Z drugiej strony nie ma lepszej jakościowo kamery tego typu na rynku.
Musisz pooglądać filmy użytkowników, poczytać recenzje i nie sugerować się marketingowymi filmikami np dobrą jakość filmowanego materiału osiąga się tylko przy idealnym oświetleniu.
Dzisiaj wyszedł nowy model hero3, z tego co widzę okrojona wersja kosztuje 199$.
edit: wlasnie przeczytałem recenzje Sony action cam, cena też 200$ i wydaje się że kręci podobnej jakości filmiki.

A tu burak:
gopro hero2 firmware update testing (http://www.youtube.com/watch?v=3V96AYYw83M#ws)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 17 Paź 2012, 21:54:48
@Origin - jeździsz jak ja w 2006 roku. Też na krawężniku z prawej strony i też mocno przeżywająć jak co chwila mnie coś wyprzedzało na gazetę. W związku z tym któregoś dnia po wyprzedzeniu w ten sposób zacząłem jeździć ŚRODKIEM PASA, niezależnie czy to droga 2 czy 3 pasmowa czy jaka tam. Mam do tego prawo, a jak kierowcy się nie podoba to... niech zostanie w domu i poogląda sufit, albo "top model" czy inny szajs.
Zacznij jeździć środkiem a przestaniesz nie tylko narzekać na idiotów i morderców, ale jeszcze będziesz miał miejsce na ucieczkę, kiedy taka menda będzie próbowała udowodnić, że prawko jazdy dostała za flaszkę, między nogami nic nie ma, a pod włoskami/łysinką zostaly raptem 2 szare komórki... ;)

Jeśli chodzi o jakość obrazu z kamerki - mnie się podoba i pewnie gdyby nie cena to do razu sam bym poleciał i kupił... Gorzej, że wtedy warszawska Policja by mnie zamordowała... Codziennie by mieli świeży materiał... No ale może po kilku miesiącach ilość idiotów z prawkiem by się skurczyła tylko do tych, co nie jeżdżą tam gdzie ja ;) A na ulicach gdzie jeżdże byłyby pewnie pustki... ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Franc w 18 Paź 2012, 09:15:57
Kenneth dobrze mówi (pisze): trzeba jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni ale to jakie jest to "możliwie blisko" to ty i tylko ty masz ocenić. Ja oceniając swoje umiejętności bliżej jak 1~1.5m od krawężnika nie potrafię, szkodaaaa ;D. Jak jedziesz środkiem, to łatwiej kierowcy podjąć decyzję o wyprzedzaniu drugim pasem, jesteś bardziej widoczny i w razie kłopotów masz gdzie uciekać, dodatkowo jest wtedy mniej dziur, więc jedziesz prosto i w sposób bardziej przewidywalny (więc bezpieczniejszy dla innych).
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Fochna w 18 Paź 2012, 10:28:31
Jakiś czas temu udało mi się znaleźć ładne orzeczenie, mówiące, że jazda 1,2 m od krawędzi jezdni, nie oznacza naruszenia art. 16 ustęp 4 PoRD
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2005 r. sygn. akt III KK 308/04
Jako że w tym temacie nie ma (chyba) orzeczeń przeciwnych, można założyć, że jest to sposób myślenia przyjęty w sądach...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: GFM w 18 Paź 2012, 15:01:46
Jakiś czas temu udało mi się znaleźć ładne orzeczenie, mówiące, że jazda 1,2 m od krawędzi jezdni, nie oznacza naruszenia art. 16 ustęp 4 PoRD
wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 sierpnia 2005 r. sygn. akt III KK 308/04
Jako że w tym temacie nie ma (chyba) orzeczeń przeciwnych, można założyć, że jest to sposób myślenia przyjęty w sądach...

EXTRA! tylko gdzie treść tego wyroku można przeczytać?
Próbowałem w internetowym systemie aktów prawnych i nic nie znalazł.
Uparty jak osioł. A tekst bym sobie wydrukował.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: jarmoni w 18 Paź 2012, 15:39:22
Bo trzeba szukać po sygnaturkach.

http://www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=87&idk=9&idp=314 (http://www.zielona-gora.po.gov.pl/index.php?id=87&idk=9&idp=314)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 18 Paź 2012, 16:05:57
Generalnie popularność tej kamerki wynika z genialnego marketingu gopro. Cena jest wysoka i raczej nieadekwatna do możliwości, a do tego dodatkowe mocowania są drogie. Z drugiej strony nie ma lepszej jakościowo kamery tego typu na rynku.

Czyli jednak nie tylko marketing, a także to, że nie ma nic lepszego na rynku.

Sorry, ale jak widzę, że GoPro używają zawodowcy, np TVN, to nikt mnie nie przekona, że to jest złe. Jakby było słabe lub za drogie, to by kupili coś innego, bo akurat oni kasę mają ;) Tymczasem nie tylko używają GoPro, ale je sobie chwalą.


Musisz pooglądać filmy użytkowników, poczytać recenzje i nie sugerować się marketingowymi filmikami np dobrą jakość filmowanego materiału osiąga się tylko przy idealnym oświetleniu.

To akurat oczywiste, że mała kamerka, z małą (wymiarami, nie rozdzielczością pix) matrycą i plastykowymi soczewkami NIGDY nie będzie działać tak dobrze, jak duża kamera z dużym, szklanym obiektywem. To czysta fizyka, że przez 5cm soczewkę wpadnie więcej światła niż przez 1cm ;)


Dzisiaj wyszedł nowy model hero3, z tego co widzę okrojona wersja kosztuje 199$.
edit: wlasnie przeczytałem recenzje Sony action cam, cena też 200$ i wydaje się że kręci podobnej jakości filmiki.

Ano wyszła, ceny do 400 czy 500$ za model na full wypasie. Osobiście nie widzę potrzeby by kupować 3, bo już 2 była bardzo dobra. Jednak 3 podobno lepiej kręci z wysoką ilością klatek, albo w ciemności...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Olexy w 18 Paź 2012, 22:28:39
Granatowe kombi (chyba Toyota, ale nie jestem pewna) WD 96435
Idiota typu "jestem mistrzem kierownicy z 40 letnim stażem" postanowił mnie dziś nauczyć jak się jeździ i pokazać mi, gdzie jest moje miejsce na jezdni.
Skrzyżowanie Dzikiej/Powązkowskiej z Okopową, na czerwonym stoi sznur samochodów, podjeżdżam na przód kolejki i ustawiam się przed drugim autem. Widać wkurwiło go to, że on stoi w korku a ja jadę, bo  tuż za skrzyżowaniem wyprzedził mnie zahaczając lusterkiem o mój lewy łokieć. Zabawne, bo przecież zaraz jest nakaz skrętu w prawo, więc i tak specjalnie nie miał się gdzie spieszyć... Po zapukaniu w szybę i zasugerowaniu, że chyba jest coś z nim nie tak usłyszałam, że jadę za blisko samochodów (wtf?) i w ogóle powinnam stąd zniknąć. Normalnie staram się nie być agresywna, no ale wtedy miałam mu ochotę to lusterko zupełnie niechcący uszkodzić...

Inny typ z dzisiaj na Młynarskiej- jechałam lewym pasem (na wprost). Nie dość, że wyprzedzał ciasno z lewej to zajechał mi drogę, bo w ostatniej chwili przypomniało mu się, że ma skręcić w prawo (z prawego pasa). Po tym jak tylko popukałam się w głowę, zatrzymał się i spytał czy ma mi te palce upierdolić. Masakra. -_- Niestety oprócz tego, ze był to biały, dostawczy z rejestracja zaczynającą się od WX 9xxxx więcej nie pamiętam. :/
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 19 Paź 2012, 09:38:32
Kierowca autobusu A725, wczoraj ok. 18:00 na Kleszczowej. Nie za zachowanie wobec innych, ale za.... tamowanie ruchu! Nie wiem dlaczego, ale przedwczoraj było dokładnie to samo - wjeżdżą przegubowiec na Kleszczową i jedzie 10-15 km/h. Przed nie ma NIC. ZERO, dopiero przy samych światłach na Chrobrego stoją samochody. Za nim zaś ciągnie się olbrzymi korek.
Dlaczego ci kierowcy to robią?
Zastanawiam się, czy aby się nie zatrzymać przed autobusem, albo sfilmować i wezwać SM/Policję? A może to działanie celowe i czymś usprawiedliwione?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: kaczor1 w 19 Paź 2012, 09:49:37
A może to działanie celowe i czymś usprawiedliwione?
Rozkład jazdy?
Podobno za spóźnienia nic im nie robią, ale za przyjechanie wcześniej, dostają już po uszach.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 19 Paź 2012, 10:00:40
@Kaczor - a ten EXTRA KOREK za nimi to.... taki mały efekt uboczny omijania "przyjazdu za wcześnie", tak? A to nie lepiej postać na przystanku wcześniej minutę czy dwie?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 19 Paź 2012, 11:43:02
Kierowca autobusu A725, wczoraj ok. 18:00 na Kleszczowej. Nie za zachowanie wobec innych, ale za.... tamowanie ruchu! Nie wiem dlaczego, ale przedwczoraj było dokładnie to samo - wjeżdżą przegubowiec na Kleszczową i jedzie 10-15 km/h. Przed nie ma NIC. ZERO, dopiero przy samych światłach na Chrobrego stoją samochody. Za nim zaś ciągnie się olbrzymi korek.
Dlaczego ci kierowcy to robią?
Zastanawiam się, czy aby się nie zatrzymać przed autobusem, albo sfilmować i wezwać SM/Policję? A może to działanie celowe i czymś usprawiedliwione?

Bo mają "plusa" czyli są przed czasem. Jak będą stać na przystanku, to zaczną się burzyć pasażerowie. A jak koła się toczą, to nie marudzą. Wiem, dziwne, ale tak jest ;-)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: GFM w 19 Paź 2012, 12:11:29
A może to działanie celowe i czymś usprawiedliwione?
Rozkład jazdy?
Podobno za spóźnienia nic im nie robią, ale za przyjechanie wcześniej, dostają już po uszach.

Nie podobno tylko na pewno.
W tych najnowszych to dyspozytor z centrali potrafi się do kierowcy odezwać selektywnie przez radio
per np. "Panie Januszu" czy nie za bardzo pan przyspieszył. System śledzenia mają tak dopracowany,
że wiedzą natychmiast wszystko. Niedawno pewien kiero z Ostrej w głupi sposób pożegnał się z robotą
w sposób nagły choć będący do przewidzenia. Mianowicie połaszczył się na banieczkę paliwa jeżdżąc
na linii nocnej. Dyspozytor dopatrzył się, że autobus zbyt długo stoi w jednym miejscu i nie jest to pętla.
Wysłał nieoznakowany radiowóz na rozpoznanie (napad jaki, może wypadek). Patrzą a kiero paliwko
spuszcza. Foty zrobili i po sprawie.
A co do autobusu A725. To jest jeden z najnowszych firmy Mobilis, zajezdnia Ursus albo Utrata.
Najwyraźniej w rozkładzie jazdy jest przewidziany w tym miejscu korek, a zatem długi czas przejazdu.
Przyjedziesz za wcześnie to po premii.
Prawdę mówiąc za blokowanie/tamowanie ruchu powinien być mandat i punkt karny.
Tylko kto tym mandatem powinien być ukarany.
Korki zmieniają się dynamicznie, a rozkłady jazdy są sztywne jak mało co. A do tego kary za
przyspieszenie.
Beknąć powinien ZTM. Takie ciasne mózgi mają, że szkoda gadać.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Savil w 21 Paź 2012, 23:27:54
Po tym jak tylko popukałam się w głowę, zatrzymał się i spytał czy ma mi te palce upierdolić. Masakra. -_- Niestety oprócz tego, ze był to biały, dostawczy [...]

Odpowiedz, że o to powinien zapytać swoją firmę [tu nazwa, napisana na dostawczaku]. I że Ty chętnie oprócz tego zapytasz policję po numerze rejestracyjnym. żeby wiedział, że może mieć problemy. Strasz czym chcesz.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: oelka w 22 Paź 2012, 03:27:52
Propozycja odcięcia palców zaczyna podchodzić pod groźby karalne. A to już daje możliwość straszącemu karę spędzenia bodaj do pięciu lat w miejscu odosobnienia.

Krzysztof
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 23 Paź 2012, 19:43:12
Nie wiem czy to się miesci jeszcze w tym temacie, ale dzisiaj przyszedł czas na... BATMANÓW.

Uliczka w moim miasteczku ze wzniesieniem, jadę swoje, ale szykując się do skrętu, więc mam raptem 25. Spojrzałem na licznik właśnie i........ Kątem oka widzę jak z ukosa coś przejeżdża obok... O! Przeleciał BATMAN! Zdążyłem jeszcze krzyknąć coś o światełkach, ale... Cóż. uratowało mnie* dzisiaj tylko to, że tam nieco dalej nawierzchnia jest zmieniana, więc nie jadę na sam koniec, ale skręcam w prawo. Gdyby nie to, pewnie nie widząc nikogo z przeciwka bym jechał środkiem, a wtedy...... No właśnie.

* wiem, że to cholernie egoistyczne, ale BATMANI mnie nie interesują. Sami sobie szkodzą, oby nie szkodzili innym. A jak taki mi zaszkodzi i spowoduje wypadek przez brak oświetlenie to nie wiem czy nie poświęcę kształtu i koloru na ulocku, aby ręcznie takiemy wytłumaczyć, że ma mieć lampki.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 24 Paź 2012, 14:31:18
* wiem, że to cholernie egoistyczne, ale BATMANI mnie nie interesują. Sami sobie szkodzą, oby nie szkodzili innym. A jak taki mi zaszkodzi i spowoduje wypadek przez brak oświetlenie to nie wiem czy nie poświęcę kształtu i koloru na ulocku, aby ręcznie takiemy wytłumaczyć, że ma mieć lampki.

@Kenneth

Co do batmanów to myślę tak samo jak Ty

Proponuję wpisać ich na "czarną listę ostrzeżenie(a)"
A może już na niej są.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 25 Paź 2012, 10:41:06
Czy ktos ogłaszał dzisiaj może Dzień Palanta w Samozłomie? Ja nic o takowym nie słyszałem?

Palant #2. WSC 6A95
Twardziel niesamowity! Stałem sobie na światłach przy Tkacz X Połczyńska, jakoś bliżej prawej strony, bo na środku było coś białego posypanego i nie wiedziałem czy to nie szkło jak dojeżdżałem. Za moment zielone, ruszam do przodu, a na środku skrzyżowanie, milimetry ode mnie przelatuje WSC 6A95. Biedny, aż mi go żal, bo za chwilę stanie w korku... A ja przejadę obok niego... A może wezwać niebieskich? Eeee, nieee... Spieszy mi się do pracy. Dojechałem do gościa, zatrzymałem sie obok, dłoń do góry, pokazałem mu jak malutkie ma to coś między nóżkami... Szczękoopad zaliczony, pojechałem dalej.
UWAGA na idiotę w WSC 6A95. Facet wygląda na dużego, ale nie wiadomo czy między nogami na pewno ma jaja, czy coś innego i czy nie ma z tym związanych jakichś kompleksów!!!

Palant #1. WE 0036R
Ten pobił wszelkie rekordy idiotyzmu.
Wiadukt na Łopuszańskiej, zjeżdżam sobie na dół... Ooo, tam mnie coś wyprzedza, poleciało, duże takie, wielki GRILL z przodu... No i widzę jak toto się zatrzymuje przede mna i próbuje wcisnąć na chama między inne samochody jadące prawidłowo środkowym pasem. Oczywiście chętnych w tym miejscu nie ma - kto był spryciarzem na górze, ten teraz się albo męczy albo skręca zgodnie z PoRD w prawo pod wiadukt. Pan zatarasowął mi swoim czołgiem drogę, zwalniam za nim (tracę prędkość która wypracowałem zjeżdżając z góry, która zazwyczaj starczała mi na dojazd do przystanku za skrzyżowaniem!). No i czołg sobie stoi przede mna i czeka... I czeeeeka... I nie ruszy się ani na prawo ani na lewo. Zgodnie z PoRD widząc jak mruga kieurnkiem w lewo powinienem ominąć go z prawej, ale nie ma za bardzo jak... Jakoś się przeciskam, facetowi krzyknąłem "NAUCZ SIĘ JEŹDZIĆ!" i poleciałem dalej. Kilka chwil potem, za wspomnianym przystankiem widze w lusteku czołga WE 0036R jak wyprzedza mnie.... NIE. Nie wyprzedza prawidłowo tylko... zajeżdża mi na chama drogę przede mną zjeżdżająć błyskiem z lewego pasa na prawy, minimalnie przede mnie. No nic, pałera rano nie mam - zimno - nie dogonię. Jadę spokojnie swoim tempem, ale już widzę, że czołg - Chrysler 300 stanął właśnie w koreczku... :D I jedzie powolutku... Dopędzam go więc, dochodzę... i... zajeżdżam mu drogę jeszcze bardziej niż on mnie! :D Nie wiem czego musiał doświadczyć Pan palant siedzący w środku, ale... odpalił awaryjne i coś by pewnie chciał zrobić, ale... stoi w korku :D A ja poleciałem dalej :D
Notabene numeru rejestracyjnego nie zdążyłem wtedy odczytać, ale Palant poleciał tam gdzie i ja, wyprzedził mnie już grzecznie na swoim pasie(! wowo, nauka nie poszła w las?!), no a wtedy odczytałem numerek ;)

Właśnie sprawdziłem samozłoma tego Palanta - http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrysler_300 (http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrysler_300)
Maszyna spora, nie powiem, pewnie pałera toto ma zawsze pod maską... Ale czy koniecznie to się nadaje na miasto i do tego, aby pokazać innym, że się nie ma nic kompletnie ani we łbie, ani między nóżkami?
I dziwnie mi to przypomina historię z Lexusem, którego zatrzymywaliśmy w Masie rok temu. Czyżby im większa bryczka - tym większa pewność bezkarności na drodze i większe mniemanie o sobie? A może coś tam rośnie między nogami? ;)  Tylko dlaczego taka menda ludzka musi to robić na drodze, wobec słabszych uczestników ruchu drogowego?! Takie rzeczy leczy się u seksuologa i psychologa, a nie na drodze!
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 25 Paź 2012, 12:14:42
Codziennie jest taki dzień...
Jak to rzekła moja znajoma: "Na świecie kierowcy dostosowują swoje umiejętności do warunków pogodowych. W Polsce kierowcy dostosowują warunki pogodowe do swoich umiejętności".
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Olexy w 25 Paź 2012, 19:17:36
Cytat: Kenneth link=topic=2091
Czyżby im większa bryczka - tym większa pewność bezkarności na drodze i większe mniemanie o sobie? A może coś tam rośnie między nogami? ;)
Też myślę, że im mniejsze przyrodzenie tym większe auto. Trzeba się przecież czymś dowartościować. :P
o, to taka ładna ilustracja na temat. :D
http://d24w6bsrhbeh9d.cloudfront.net/photo/5654842_460s.jpg (http://d24w6bsrhbeh9d.cloudfront.net/photo/5654842_460s.jpg)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Brom w 25 Paź 2012, 19:57:33
I dziwnie mi to przypomina historię z Lexusem, którego zatrzymywaliśmy w Masie rok temu. Czyżby im większa bryczka - tym większa pewność bezkarności na drodze i większe mniemanie o sobie?
Najprawdopodobniej właśnie im bryka lepsza, tym mózgownica gorsza. Niewiele na razie miałem doświadczeń z zabezpieczaniem, ale najczęściej kierowcy wyrozumiali to waśnie ci w mniej eleganckich samochodach. Ci z lepszych pchają się na siłę, albo na grzeczną poradę, że przejazd potrwa parę minut i warto wyłączyć silnik odpowiadają "lubię smród". Na Masie Powstańczej, której nie zabezpieczałem, po "amatorsku" przyblokowałem na Poznańskiej jakiegoś dużego czarnego z garniturem w środku. Trochę się rzucał, ale w końcu dał spokój. Już nawet chciał cofnąć i poszukać innej drogi,kiedy nadjechał drugi podobny i postanowił go ominąć i pchać się w peleton. Zza kółka widywałem podobnie mądre zachowania. Jednym z "lepszych", były wyczyny gościa w Mercu SLK pod Piasecznem. W ciągu dosłownie paru sekund popisał się dwoma wesołymi zagrywkami: dojechał do gościa w maluchu, który ustępował przy skręcie w lewo na posesję nadjeżdżającym z przeciwka, po czym myknął między maluchem a bramą. Dosownie kawałek dalej był korek przed sporym skrzyżowaniem. Pojechał pod prąd jakieś sto metrów i na czerwonym bez strzałki skręcił w prawo z lewego pasa. Im bardziej elegancki samochód, tym większe prawdopodobieństwo buraka w środku.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Libr w 25 Paź 2012, 21:47:00
nie ma reguły gbur w mercedesie to taki sam gbur w maluchu tu opakowanie nic nie zmieni...
Tak samo jak porządny kierowca w maluchu będzie takim samym w porsche.
Pewnie trafią się wyjątki, ale tak to już w przyrodzie jest ;]

Ja codziennie w drodze do pracy mam kierowcę który do wozi ciepłe pieczywo do sklepu... wariat nie miłosierny pruje niemiłosiernie w terenie zabudowanym.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 26 Paź 2012, 09:26:31
WW 8629P - Toyota Avensis Wagon
Al.Krakowska / 17 Stycznia czyli skręt w lewo. Zmieniają się światła, ruszyłem na żółtym, wjechałem na skrzyżowanie, na torach słyszę za sobą klakson z tyłu... Cholera? Co jest? Przecież daję miejsce temu, który był za mna, aby poleciał na lewy pas na 17 Stycznia? Ale nie. To nie on. To Z PRAWEJ STRONY wyprzedza mnie Avenek i wlatuje na pas na którym znajduje się przystanek autobusowy przy maku. Wszystko to oczywiście przy >50 km/h. Wobec mnie zachował jako-taki dystans, ale sam fakt, ze wyprzedza z prawej storny kogoś, kto znajduje się z prawej strony, kto oczekuje zagrożenia z tyłu i z lewej i robi to z taką prędkością... Kolejny palant po prostu.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Olexy w 31 Paź 2012, 22:33:37
Godzina +/- 18:45, ul.Słowackiego (na wiadukcie nad al.AK) autobus 116 o nr. bocznym A 525
Skręcałam z Żeromskiego, po czym jechałam na wprost (w stronę pl.Wilsona) prawym pasem. Robi się on za chwilę drugi od prawej, bo pojawia się skrajnie prawy dla osób zjeżdżających z Trasy AK, po czym zmienia się w pas do skrętu w prawo.
Było w miarę luźno, ale widać niewystarczająco dla kierowcy autobusu, który nie mógł (nie chciał) przy wyprzedzaniu zmienić pasa. Wyprzedził mnie na centymetry po czym zaczął lekko zajeżdżać drogę, tym samym spychając mnie na prawy pas. Całe szczęście, że obok jechała eLka.
Jak podjechałam do niego na światłach (no to daleko zajechał...) to tylko wymachiwał coś rękami i popukał się w głowę- nie raczył otworzyć szyby by porozmawiać.

W ogóle- zastanawiam się kiedy przyjdzie taki dzień, w którym przestanę się przejmować tym co spotykam na drodze. :x
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 31 Paź 2012, 22:54:46
Chyba spotkałem dzisiaj storma2 na Globusowej. Zwyczajowo jako, że spodziewałem się korka w tunelu i w ogóle po ciemku tam się jeździ tak sobie, pojechałem bocznym chodnikiem połozonym tuż pod torami. On jest asfaltowy, mało ludzi tam chodzi. Tym razem było inaczej - z przeciwka coś się pojawiło... Szybko się zbliżało, ciemne, wysokie i... ROWERZYSTA! Zajechałem mu delikatnie droge, aby zwrócić mu uwagę... Niestety, jechał tak szybko i miał tak innych głęboko w (_|_), że zdążyłem tylko wykrzyczeć 2 pytania: jak jeździ i gdzie ma światełka... No a potem szanowny batman gdzieś zniknął za mną. Pewnie spieszył się do domu napisać na Forum WMK, że konto jest jego, a światełka ma w du...pie... ;P

Przy okazji serdeczne pozdrowienia dla:
- kierowców nie używających kierunkowskazów w ogóle
- kierowców przypominających sobie o nich w chwili zmiany światła na sygnalizacji świetlnej i ruszenia z miejsca oraz dla tych, którzy włączają go w chwili skręcania.
To jest prawdziwa zmora polskich dróg. przez tychostatnich traci się kupę czasu na skrzyżowaniach na prawym pasie, gdzie niby nikt nie skręca, a nagle po zmianie światła okazuje się, że robi to połowa czekających.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Storm w 31 Paź 2012, 23:34:48
Chyba spotkałem dzisiaj storma2 na Globusowej. Zwyczajowo jako, że spodziewałem się korka w tunelu i w ogóle po ciemku tam się jeździ tak sobie, pojechałem bocznym chodnikiem połozonym tuż pod torami. On jest asfaltowy, mało ludzi tam chodzi. Tym razem było inaczej - z przeciwka coś się pojawiło... Szybko się zbliżało, ciemne, wysokie i... ROWERZYSTA! Zajechałem mu delikatnie droge, aby zwrócić mu uwagę... Niestety, jechał tak szybko i miał tak innych głęboko w (_|_), że zdążyłem tylko wykrzyczeć 2 pytania: jak jeździ i gdzie ma światełka... No a potem szanowny batman gdzieś zniknął za mną. Pewnie spieszył się do domu napisać na Forum WMK, że konto jest jego, a światełka ma w du...pie... ;P

Przy okazji serdeczne pozdrowienia dla:
- kierowców nie używających kierunkowskazów w ogóle
- kierowców przypominających sobie o nich w chwili zmiany światła na sygnalizacji świetlnej i ruszenia z miejsca oraz dla tych, którzy włączają go w chwili skręcania.
To jest prawdziwa zmora polskich dróg. przez tychostatnich traci się kupę czasu na skrzyżowaniach na prawym pasie, gdzie niby nikt nie skręca, a nagle po zmianie światła okazuje się, że robi to połowa czekających.


Ha..ha..ha bardzo zabawne, niestety nie ruszałem dzisiaj mojego roweru :) I trochę daleko, nie ta strona Wisły niestety ;p Tym razem pudło
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 05 Lis 2012, 15:32:15
To właściwie nie będzie ostrzeżenie, bo nie zapamiętałam ani marki auta, ani numerów, którym jechał wczoraj pewien buc. Ów buc wymusił na mnie pierwszeństwo przejazdu na skrzyżowaniu i jeszcze na mnie natrąbił, a żeby tego było mało, to jechał z przyklejoną komórką przy uchu... >:(
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 05 Lis 2012, 21:16:08
Dźwigowa, 18:10. Znowu dojeżdżam do zjazdu w tunele pod torami kolejowymi. Przede mną kilka samochodów, w pewnej chwili dwa z nich gwałtownie odbijają w lewo i... widzę jakiegoś starszego faceta na rowerze oświetlonym, który wyjeżdża POD PRĄD z tuneli pod górę...
Gdyby nie to, że na Popularnej celowo nie jechałem jezdnią, a kawałek spory DDRką, to tam na dole w tunelu pewnie by doszło do kolizji bo byłbym tam te kilka minut szybciej. A tak - dziadek miał szczęście, że wyjechał w jednym kawałku... Ale w sumie dziwię się, że go kierowcy samochodów widzieli i wypuścili. Gorzej, że przez takich debili reszta rowerzystów ma przesrane :] Bo takiemu jest wszystko jedno, byleby szybciej o tą minutę przejścia na właściwą stronę tunelu przed nim...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Savil w 09 Lis 2012, 01:33:10
Global Moderator Comment Wydzieliłam temat o Globusowej, bo wyewoluował i zaanektował ten wątek. Ciąg dalszy dyskusji tu: http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2470.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2470.0)

Ta minka na końcu adresu nowego wątku - chyba samo forum nie do końca rozumie ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 10 Lis 2012, 10:24:44
WY 0030(E)
Pani (raczej) zatrzymała się za mną na światłach Krakowska x 17-go Stycznia (Krakowska w kierunku granicy miasta). Po kilku chwilach widzę, że zaczyna mnie omijać po moim pasie, jedzie wolniutko obok mnie, wjeżdża na pasy (stałem jako pierwszy), po tym jak podjechałem pół metra (nadal czerwone) pojechała na czerwonym. Tylko po to, żeby zatrzymać się przy następnych światłach przede mną :D.
Werdykt: kierujący nieprzystosowany do warunków miejskich, prawdopodobnie pierwszy raz widział/a rowerzystę na jezdni.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Drottnar w 10 Lis 2012, 13:36:01
I dlatego na skrzyżowaniach zawsze staję na środku pasa, żeby mi ktoś takiego numeru nie wywinął.

A ja miałem ciekawą sytuację na Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Stałem na pasie dla skręcających w lewo w Fieldorfa i jadących prosto (chciałem skręcać). Na pasie po prawej, dla skręcających w prawo, stanęła sobie babeczka w hondzie civic bodajże. Dobrze, że się zagapiłem i nie ruszyłem równo ze zmianą świateł, bo pani z prawego pasa nagle skręciła w lewo.

Inny przypadek, to wielokrotne zajeżdżanie drogi przez autobusy. Krótkie to jeszcze jak cię mogę, ale jak mnie długi wyprzedza, to regularnie muszę hamować, bo mnie tyłem spycha na krawężnik.

Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Libr w 10 Lis 2012, 21:12:57
Co do autobusu wychodzi na to że za blisko prawej strony jedziesz... Będziesz bliżej środka to autobus większym łukiem Ciebie wyprzedzi i jak będziesz spychany do krawężnika masz więcej miejsca i na krawężnik nie wjedziesz.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 11 Lis 2012, 19:30:43
@Drottnar - zacznij samemu decydować kiedy w jakiej odleglości jedziesz od krawężnika. Ja osobiście posiadając lusterko wiem co do mnie się zbliża z tyłu i to ja decyduję - czy puszczę teraz od razu bo moge i jest bezpiecznie i nie ma studzienek obok abo kolein - czy może za kilkadziesiąt metrów jak znajdę odpowiednie miejsce do wyprzedzenia bezpieczego dla mnie. Bezpieczeństwo własne jest najważniejsze - a nie to czy Jaśnie Wielmożny Kierowca Autobusu/Samochodu będzie u celu podróży o te 10 sekund czy minutę szybciej/wolniej.
Pamiętam, że od kiedy jeżdżę w 1/3-1/2 szerokości pasa (rok 2006?) to rzadko kiedy miałem problemy. No oczywiście niektórym kierowcom się to nie podoba i trąbią, albo i tak wyprzedzą na milimetr. Ale ta większość, która "ja nie widziałem/am!!!" - zobaczy i wyprzedzi wtedy kiedy powinna, a nie kiedy koniecznie musi.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Franc w 11 Lis 2012, 23:54:36
A jak kierowcy trąbią, to im się przyjaźnie macha, bo pewnie trąbią, dlatego, ze obtrąbiony rowerzysta ma fajny rower :)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 12 Lis 2012, 09:36:44
A jak kierowcy trąbią, to im się przyjaźnie macha, bo pewnie trąbią, dlatego, ze obtrąbiony rowerzysta ma fajny rower :)

Taką samą metodę stosuję.

Do tego im przyjaźnie odgwizduję, gdy ich dogonię i wyprzedzę kilka świateł dalej (nie ścigam się z nimi, ale zwykle i tak ich doganiam). Kiedyś żeśmy się tak z facetem pozdrawiali 3 razy na Wisłostradzie. Za czwartym Mu się znudziło, albo akumulator zaczął Mu padać ;)
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 12 Lis 2012, 16:42:54
@Raffi
Kurcze ale Ty masz fajne( i to takie rowerowo-życiowe) pomysły    :)   .
I zawsze w ''konfrontacjach'' z kierowcami jest na Twoim     ;)    .
Naprawdę Tylko pozazdrościć     ;)    .   
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 12 Lis 2012, 17:27:28
I zawsze w ''konfrontacjach'' z kierowcami jest na Twoim.
Zasadniczo o ile kontrolujesz to co robisz na jezdni i zachowujesz się przewidywalnie i racjonalnie (niekoniecznie zgodnie z przepisami) to jest mało sytuacji kiedy kierowca robi różne głupie rzeczy. Oczywiście nie liczę zdarzeń typu "O, to rowerzysta, CO ON ROBI NA JEZDNI!?!?!?" oraz podobnych.
Kierowcy najczęściej trąbią i robią głupie rzeczy z dwóch powodów:
- Uważają, że im przeszkadzasz w czymś (szybka jazda po prawym pasie trzypasmowej drogi)
- Nie wiedzą co zrobić i najzwyczajniej robią to ze strachu.

To drugie w połączeniu z przeświadczeniem, że miejscem rowerzysty jest chodnik najczęściej przejawia się niestety w pozawarszawskich rejestracjach. Mówię to ze smutkiem z powodu tego, że jednak to się zdarza, ale z radością, że większość "tutejszych" kierowców jest zaznajomiona z tym "niebezpieczeństwem na drodze" jakie tworzą rowerzyści (tak mnie określił jeden taksiarz dziś na Krakowskim, zaraz po tym jak mnie wyprzedził na centymetry na skrzyżowaniu z Królewską).
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 13 Lis 2012, 08:14:56
@Raffi
Kurcze ale Ty masz fajne( i to takie rowerowo-życiowe) pomysły    :)   .
I zawsze w ''konfrontacjach'' z kierowcami jest na Twoim     ;)    .
Naprawdę Tylko pozazdrościć     ;)    .

Wiem, że ciężko Ci w to uwierzyć, ale jakoś tak wychodzi. Nawet ostatnio jak sobie z Mhrokiem jechaliśmy do mnie do domu, to Jemu zajechał drogę samochód skręcający w prawo bodajże z 4 pasa ulicy Modlińskiej (zamieszał i potasował wszystkich na tych pasach :D), a mnie jakoś to wszystko obleciało bokiem i nawet zwalniać nie musiałem. Jak z Myshem jechałem kiedyś do centrum  to też twierdził, że wokoło mnie na drodze panuje jakiś taki spokój jakby się wszyscy czegoś bali i mnie unikali ;-)

Nie wiem czemu tak jest, może to rower, może odstraszam stylem jazdy, a może to coś innego. Najwyraźniej ja po prostu mam farta. Dobrze mi z tym :D
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 13 Lis 2012, 10:57:31
@Raffi - zapominasz o tym na CZYM jeździsz... Ot co. W dodatku część kierowców pewnie kojarzy tą twarz z TV czy z prasy, więc chociażby z tego względu wolą się trzymać z daleka. A nuż rozjadą TEGO rowerzystę!

Natomiast mnie wczoraj wieczorem spotkało coś zadziwiającego. Mianowicie zaparkowałem sobie rower między pawilonami w pewnym bloku na Jana Pawła, i nagle ktoś do mnie podchodzi z boku, oglądam się z myślą, że zaraz będzie "100 pytań do..." o rower, a tu gość pyta o... oświetlenie. Skąd takie fajne i mocne lampki z tyłu... No proszę! A jednak dobre oświetlenie jest w cenie. :)

A jeśli chodzi o zdarzenia to niestety. Tak jak Raffi napisał - wyprzedza mnie czarny sedan na Popularnej i... dosłownie po 20 sekundach wyprzedzam go, a on nie jest w stanie wyprzedzić mnie aż do pojawienia się DDR z prawej. I po co to całe wyprzedzanie?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 13 Lis 2012, 12:34:58
@Kenneth

Dobre oświetlenie zawsze (powinno być) i jest w cenie   :)   !
Bo każdy rowerzysta jeżdżący i to już od szarówki, również i podczas każdorazowego załamania się pogody ze spadkiem widoczności powinien mieć obowiązek być dobrze oświetlonym i to nie tylko na ulicy ale na sieżkach, rowerowych i chodnikach też    :)     .
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 13 Lis 2012, 19:24:34
@Fionotron - mocne oświetlenie się przydaje, ale niestety kierowcy często nie zwracają na nie uwagi. Tak jak poniżej.

WZ 2373L. Baba za kierownicą (niektórym to wystarczy...) Jechałem DDR w kierunku na Globusową. To miejsce: http://goo.gl/maps/M1Aj2 (http://goo.gl/maps/M1Aj2)
Oczywiście wiem, że tam są samochody wyjeżdżające i wjeżdżające z/w uliczkę Czereśniową. Widziałem zbliżające się ciemnoszare autko (SUV) z lewej, widziałem jego światła... Ręce na hamulcach i... No jasne. Wjechała na przejazd dla rowerów. Ostre hamowanie przed i walę jej światłem po ryju, powinna zauważyć oślepiające światło z odległości 1.5 metra świecące jej przez szybę w oczy... (CREE Q5). Niestety - zero reakcji, ciągle patrzyła w lewo. Dopiero na moje wołanie zareagowała, obejrzała się i..... machnęła sobie lekceważąco dłonią. Można i tak.
Objechałem ją z tyłu kiedy delikatnie podjechała do przodu i wjechałem na Popularną na jezdnię. Oczywiście babsztyl się tak mocno spieszył, że po minucie mnie wyprzedził, na szczęście w miarę rozsądnie i daleko ode mnie, ale ciasno między innymi samochodami. I po kolejnej minucie (korek) znowu była biedaczynka za mną...
Na ogół nie mam nic przeciwko babom za kierownicą, ale w tym przypadku jestem za tym aby babkę wysłać na egzamin z teorii.

I kolejny przypadek: http://goo.gl/maps/xEbk4 (http://goo.gl/maps/xEbk4)
W tym miejscu kilka minut wcześniej spotkałem batmana (storm2?). Szanowny gość jechał pod DDR i jedyne dzięki czemu go zauważyłem to..... opaski odblaskowe na nogawkach spodni oświetlone moją Cree. Gdyby nie zmiana światła na najmocniejsze dosłownie 5 sekund wcześniej to...... Kto wie. Może ów "storm2" by właśnie leżał na stole operacyjnym na ortopedii?


Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 14 Lis 2012, 14:52:49
@Kenneth

Czy ''silne oświetlenie'' tylko przydaje?
Moim zdaniem po prostu jest nieodzowne    :)   .

Myślałem ze tą Kobietę to chciałbyś wysłać  gdzieś znacznie dalej  w kosmos np. może na Marsa     ;)    .
A Ty tylko napisałeś o egzaminie z teorii     :)     .
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 20 Lis 2012, 21:24:10
Chyba widziałem "kolegę, którego się uczepiłem jak rzep psiego ogona" :) I to na pewno on!!! ;P
Skrzyżowanie Jana Pawła II z Al.jerozolimskimi, stoję przed sygnalizatorem jako pierwszy. Za mną jakiś samochód i obok karetka pogotowia. Czekamy na zielone. Nagle z boku wyjeżdża niebieski pionowiec na.... tylko na tylnym kole. Dziwne. Ale po chwili opuścił je, wyjechał już za linię zatrzymania, za sygnalizację i dojechał do linii oddzielającej pasy dla ruchu jadącego Al.Jana Pawła II. I tam zaczyna kręcić piruety. Stójki, nie s?ójki i takie tam. Odczekał aż nic nie będzie jechało i poleciał dalej Al.Jerozolimskimi. O dziwo(!) - miał tylne światełko (ledwo co widoczne). Przedniego nie wiem czy miał, ale sam rowerek wyglądał jak taki... no taki przerobiony rowerek ni to do miasta ni to do akrobacji.
Także uważajcie, bo kolega, którego się czepiam, bo nie mam co robić i mi się nudzi szarżuje, w światełka się zaopatrzył, ale nadal sądzi, że jest w cyrku ;) Jakby co zaopatrzcie się w banany i dajcie biednemu, bo na pewno na nie liczy ;P

Savil Jeśli użytkownik pisze głupoty o innych, to dostanie to samo od moda.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Drottnar w 23 Lis 2012, 09:43:19
Dzisiaj na Bora Komorowskiego zatrzymałem się aby przepuścić na przejściu kobietę. Celowo stanąłem na środku pasa, żeby nikt mnie nie wyprzedził. Babeczka zaczęła przechodzić, a tu tuż obok mnie, po podwójnej ciągłej i po pasach śmignęła srebrna Honda, bodajże Jetta. Nie pomnę numerów, ale kierowca mnie nieźle wkurzył.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Lis 2012, 11:42:30
Dzisiaj na Bora Komorowskiego zatrzymałem się aby przepuścić na przejściu kobietę. Celowo stanąłem na środku pasa, żeby nikt mnie nie wyprzedził. Babeczka zaczęła przechodzić, a tu tuż obok mnie, po podwójnej ciągłej i po pasach śmignęła srebrna Honda, bodajże Jetta. Nie pomnę numerów, ale kierowca mnie nieźle wkurzył.

Najgorszy rodzaj kierowcy. Przez takich giną ludzie na przejściach. Dobrze, że babce nic się nie stało.

Co do modelu, Jetta to VW, jak Honda to mogła być np Civic, ale Jetty Honda w ofercie żadnej nie ma.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Drottnar w 23 Lis 2012, 11:59:33
Na pewno Honda i na pewno nie Civic. Bo tę rozpoznaję ;) Tak się znam na samochodach ;) Jeżeli Jetta to nie Honda, to możliwe, że była to Honda Jazz - kojarzę logo, które zdążyłem zauważyć.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 26 Lis 2012, 17:31:45
WB 4697A SKODA FABIA
Gościu na pustej drodze (Grójecka) kiedy przymierzałem się do wyprzedzenia autobusu wyjechał z prawej strony (z uliczki) i wyprzedził mnie na milimetry z dużą prędkością aby zatrzymać się na światłach 100 m dalej.
Zapytany czemu to zrobił spytał mnie, czy chcę mandat i zaczął wyciągać jakieś identyfikatory, oczywiście ich nie pokazując. Pogroził, pogroził, stwierdził, że powinienem chodnikiem jechać i pojechał...
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: GFM w 26 Lis 2012, 20:08:57
A z której uliczki wyjechał?
Może gdzieś tam parkuje stale?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 26 Lis 2012, 20:40:41
A z której uliczki wyjechał?
Może gdzieś tam parkuje stale?
Z Winnickiej, jutro może poszukam, a może spotkam go tam?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 29 Lis 2012, 09:32:58
Nie wiem czy to dobre miejsce, ale znów stałem się powodem rozbijania samochodów. Prawie.
http://goo.gl/maps/WuY3P (http://goo.gl/maps/WuY3P)
W tym oto miejscu, widziałem przed sobą korek. Myślę sobie - "trzeba będzie wyprzedzać". Zanim jednak dojechałem, widzę w lusterku samochód. Jadę z prawej, on się szykuje... szykuje i... wyprzedził. Niestety biedulek zapomniał, że mokra jezdnia i mało miejsca przed owym korkiem. Widziałem więc jak hamuje ostro, potem ostrzej, pulsacyjnie (ABS?) i... udało mu się wykręcić na pas dla jadących z przeciwka - inaczej zabrakłoby mu 1 metra... Byłaby stłuczka.
No nic... Wyprzedziłem go z prawej stojącego już na lewym pasie... Widziałem jak kierowca cofa (niepotrzebnie bo korek już się ruszyl do przodu) i wraca na swoją część jezdni.

Zresztą - gdyby nawet mnie wyprzedził i zdołał zahamować to po następnych kilkunastu sekundach zobaczyłby, że wyprzedzony przez niego rowerzysta - właśnie go wyprzedza z lewej. Więc CO mu to dało?
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Franc w 29 Lis 2012, 09:46:22
Sto... wróć, Kenneth: ponoć wyprzedzenie rowerzysty wydłuża małego i pozwala się dowartościować. Ja nie sugeruje występowania jakiś kompleksów z tego powodu, ale.........
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Kenneth w 05 Gru 2012, 12:51:44
Autobus Neoplan z numerkiem bocznym 8352 lub podobnym, linia 414.
Sytuacja:
Tunel na Prymasa 1000-lecia w kierunku na Al.Jerozolimskie, prawy pas w tunelu robi sie jednym z wielu zaraz za wyjazdem: http://goo.gl/maps/SDgRy (http://goo.gl/maps/SDgRy)
Wylatuję za jakimś TIRem, za mną powinien jechać drugi z parki - straszny z wyjącą turbiną, przez którego poznawałem to co się działo przede mną, bo ten z tyłu mocno grzał jak tylko miał podjechać ;)
Za wyjazdem z tunelu kręcę ile się da, aby nie blokować ruchu ciężkim wołom... Na liczniku 28 (pod górkę!) a tu obok tuż przede mną, ze środkowego pasa wpieprza się na chama żółty autobus Neoplan 414. Nie patrzy co ma obok siebie przy burcie, kiedy uciekam na prawy pas (lewy pas dla skręcających w prawo) - on zajmuje sobie prawy pas, ale jeszcze kiedy orientuje się, że "tam coś jest", udaje mi się go wyprzedzić z prawej i zająć miejsce przed nim.
Po chwili dojeżdżamy sobie na przystanek za Rondem, staję i pytam kierowcę - czy on mnie widział i czemu to robi? W odpowiedzi słyszę jakieś BZDURY o kamizelkach odblaskowych i o tym, że powinniśmy je mieć i takie tam.

Na usta nawet po 4 godzinach ciśnie mi się cała tona wulgaryzmów odnoszących się do inteligencji (a raczej jej braku) tego starszego pana. Jaka znowu kamizelka odblaskowa? Jak to możliwe, że on mnie "nie widział", a kierowcy tirów - tak? Czyżby temu kierowcy brakowało odpowiedniego przeszkolenia, a przede wszystkim kultury i pewnego opanowania na drodze? Po co mi kamizelka w dzień? Że on ma problemy z wzrokiem - czas do okulisty!


I a propos pieszych - jechałem wczoraj wieczorkiem DDRką na Popularnej w kierunku Globusowej. Jedna przecznica, druga... trzecia... I nagle tłumek pieszych na... DDR. Milutko. I nagle jak za dotknięciem różdżki piesi widząc mnie rozchodzą się na boki (kto by tego nie zrobił widząc na maksa świecącą CREE?) i słyszę:
- JEJU! A ja myślałem że to sam rower jedzie...!
LOL.
Szkoda tylko, że owi piesi muszą chodzić koniecznie po DDR.
Tytuł: Odp: Czarna lista - ostrzeżenie(a)
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 05 Gru 2012, 17:29:17
Pisz skargę do MZA i ZTM. Kierowca autobusu nie ma prawa pouczać zderzakiem. A tu dodatkowo jeszcze pouczał o bzdurach.