Warszawska Masa Krytyczna

Inne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: chrupek w 25 Cze 2011, 12:47:15

Tytuł: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 25 Cze 2011, 12:47:15
Zróbcie sobie test i podajcie wynik.

http://lasica.hostdmk.net/cykloza.html (http://lasica.hostdmk.net/cykloza.html)

Mój wynik to tylko 202 :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: storm w 25 Cze 2011, 13:07:43
414 punktów, przepisuję ;)

Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Rincewind w 25 Cze 2011, 13:08:24
cholerka wyszło mi 251 ;D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 25 Cze 2011, 13:11:33
204, trzeba się bardziej postarać ^^
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Drex w 25 Cze 2011, 13:13:10
405. ;P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Sparrhawk w 25 Cze 2011, 14:24:46
353
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 25 Cze 2011, 14:38:16
127.
Przyznać się, kto śpi z rowerem??  ;D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: kapi963 w 25 Cze 2011, 14:38:45
249
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Drex w 25 Cze 2011, 15:06:58
Przyznać się, kto śpi z rowerem??  ;D
Ja mam Biedronę zawsze na wyciągnięcie ręki... :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 25 Cze 2011, 15:18:23
...a raczej na wyciągnięcie języka ;)
Twój rower ma imię? Uuu, cykloza jak w mordę strzelił! :D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wildzi w 25 Cze 2011, 15:51:07
Mój wynik to 310 pkt. - w teście mogłoby być jeszcze wielu punktów.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 25 Cze 2011, 15:57:02
608 - podskoczyło od czasu jak sprawdzaięm ze 2 lata temu
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Ania w 25 Cze 2011, 18:06:06
cholerka 533... dawno nie sprawdzałam...
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Publius w 25 Cze 2011, 21:43:01
390, to do niektórych z Was jeszcze mi troche :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 26 Cze 2011, 09:35:27
...390, ale miesiąc temu miałem poniżej 200... :o
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: lakiana w 26 Cze 2011, 12:32:55
462 tym razem
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Woydzio w 26 Cze 2011, 13:11:57
127.
Przyznać się, kto śpi z rowerem??  ;D
Teraz z kobietą, wcześniej z Błękitnym Aniołem  ;D  477 punktów.
Woydzio
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Petro4_ w 26 Cze 2011, 21:42:39
Mi tam wyszło 315.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: MYSH w 26 Cze 2011, 23:44:11
ja ledwo 276
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Bear w 27 Cze 2011, 10:21:41
200. Ale to może dla tego że w zasadzie nie wychodzę "na rower". Wystarczy mi że codziennie jeżdzę nim do pracy. Ani nie "przygotowuję do jazdy. Po prostu naprawiam jak coś Pi******e. 
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 27 Cze 2011, 10:31:57
Bear - to tak jak ja, dlatego również mi niewiele wyszło. Ale wszystko przed nami, zobaczymy co będzie potem :)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: ar2r w 27 Cze 2011, 20:29:48
Zaledwie 223  ??? . Jak na pierwszy raz ujdzie, ale będę nad sobą pracował  :D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: MYSH w 27 Cze 2011, 22:56:33
Zaledwie 223  ??? . Jak na pierwszy raz ujdzie, ale będę nad sobą pracował  :D


to ja już nie wiem chodzi o to by jak najwięcej czy jak najmniej:) a są jakieś nagrody? :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 28 Cze 2011, 10:06:15
Jak najwięcej. Zwycięzca dostaje + 10 do poziomu szczęścia, charyzmy i atrakcyjności  8)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Glizdor w 28 Cze 2011, 16:17:29
to bez sensu bo nie udowodnisz jak odpowiadał na pytania
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 28 Cze 2011, 19:52:40
 :'( tylko 167 punktów i nawet nie myślę dużo zmieniać w swoim postępowaniu -wolę korzystać z roweru  a nie żeby rower korzystał ze mnie i był obsesją w odchudzaniu - to ja powinienem odchudzać się  a nie rower.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Drex w 29 Cze 2011, 03:18:01
Widzę, że nie do wszystkich dociera, że to tylko zabawa...
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 12 Lip 2011, 21:59:02
Wynik podskoczył mi do 172 pkt. OTB jest chyba nieźle "płatne" ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: sebastianstm289 w 12 Lip 2011, 22:35:28
184  :D nie jest źle 8)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wit w 22 Lip 2011, 09:41:57
298. Jednak wolę miliard dolców niż jeździć jak Armstrong. Coś ze mną nie tak?
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 22 Lip 2011, 10:31:25
Masz trzecią rękę i czytając to leniwie oblizujesz brwi? Wszystko ok.


506 - 2 bonusowe rowery, OTB, kolizje, płynąłem jachtem, trochę popsułem rower, trochę naprawiłem i inne bzdety.
I tak te wszystkie punkty są dla mnie G warte, bo nadal nie umiem zrobić więcej niż 30 km w jedną stronę, a poniżej 27 km/h nie zejdę, choćbym miał skonać i by mnie kroili, koniec, kropka.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 22 Lip 2011, 12:20:02
483... spadło od kiedy mam tylko jeden rower i przestałem dojeżdżać codziennie na uczelnie.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: lakiana w 22 Lip 2011, 15:42:49
poniżej 27 km/h nie zejdę, choćbym miał skonać i by mnie kroili, koniec, kropka.


poniżej? znaczy, wsiadasz tylko na już jadący rower?
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wit w 01 Sie 2011, 09:08:46
W psychoteście przydałoby się kilka dodatkowych pytań pomocnych w postawieniu diagnozy.

- Wracasz z wypadu, podczas którego spotkał cię deszcz
a) najpierw bierzesz prysznic
b) najpierw robisz prysznic rowerowi
c) robisz prysznic rowerowi ze specjalną końcówką (np. zrobioną z długopisu) założoną na rurkę z wodą, która pozwala czyścić pod wysokim ciśnieniem

- Ile kompletów opon, klocków hamulcowych, łańcuchów zużywasz w sezonie?

- Czy wartość zabezpieczenia roweru (łańcuch, U-lock) przekracza wartość twojego roweru?

- Czy korzystasz ze ścieżek rowerowych? (odpowiedź negatywna powinna podwyższać wynik)

- Czy startujesz w alleycatach?

- Czy opony w swoim rowerze pompujesz:
a) pompką rowerową
b) kompresorem na stacji benzynowej
c) kompresorem na wybranych stacjach rowerowych (tylko tych, które dają minimum 6 atm)

- Czy na słyszaną kwestię "Ojej, ale ma pan wąskie opony"
a) kiwasz z dumą głową
b) stwierdzasz, że bywają jeszcze węższe opony
c) zwracasz uwagę komentującego, że to nie opony tylko szytki
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 01 Sie 2011, 11:52:58
- Wracasz z wypadu, podczas którego spotkał cię deszcz
a) najpierw bierzesz prysznic
b) najpierw robisz prysznic rowerowi
c) robisz prysznic rowerowi ze specjalną końcówką (np. zrobioną z długopisu) założoną na rurkę z wodą, która pozwala czyścić pod wysokim ciśnieniem

U mnie byłoby pewnie: d) nie myję roweru

I nie czuję się z tego powodu gorszy. Po prostu jak się jeździ codziennie, to się z czasem odechciewa pucować pojazd codziennie by jutro go usyfić. Najczęściej rowery myją ci, co trzymają je w domu (bo muszą) i casuale, którzy po prostu lubią jak się ładnie znaczki XTR w Powsinie połyskują :P

Dlatego dla mnie mycie to żaden wyznacznik bycia rowerzystą. Większość miejskich rowerzystów codziennych rowerów nie myje.


- Ile kompletów opon, klocków hamulcowych, łańcuchów zużywasz w sezonie?

Pytanie byłoby nieobiektywne. U mnie łańcuch starcza na 15000 km, klocki w V-kach na 6-7kkm, a opony zmieniam co 3-4 lata ze starości, bo nie hamuję z piskiem i ich nie zdzieram bez sensu. I nie zgodzę się, że to czyni ze mnie gorszego rowerzystę :P


- Czy wartość zabezpieczenia roweru (łańcuch, U-lock) przekracza wartość twojego roweru?

1/15 wartości roweru. Znowu pytanie czy zabezpieczenie tak tanio kupiłem, czy przepłaciłem za rower ;)


- Czy korzystasz ze ścieżek rowerowych? (odpowiedź negatywna powinna podwyższać wynik)

Dlaczego? Jadąc codziennie do pracy śmigam przez most Świętokrzyski i nie uważam bym na jezdni tam miał lepiej na tej popieprzonej grzebieniowej dylatacji w której potrafi się zakleszczyć koło.

Są ścieżki rowerowe, na których nawet trenujących kolarzy się spotyka. To, że takiej nigdy nie widziałeś, nie świadczy o Twojej "lepszości" nad tymi, co akurat mają takie po drodze :P


- Czy startujesz w alleycatach?

Startowałem 2x, raz dojechałem pierwszy. Nie kręci mnie to. Nie jestem "najprawdziwszy" i muszę z tym żyć.

A na serio - to lansowanie kurierów z ok na "jedynych najprawdziwszych" to moim zdaniem pomyłka, która od roweru odstrasza wielu początkujących. Nie każdy by jeździć na rowerze chce sobie robić dready, składać niepraktyczne ostre koło i przyjmować bardzo specyficzną subkulturę jako własną.
Niektórzy chcą po prostu jeździć, bez dorabiania do tego ideologii "najprawdziwszych". Czy to gorzej? Moim zdaniem wręcz przeciwnie!


- Czy opony w swoim rowerze pompujesz:
a) pompką rowerową
b) kompresorem na stacji benzynowej
c) kompresorem na wybranych stacjach rowerowych (tylko tych, które dają minimum 6 atm)

Pompuję pompką, dającą do 12 atm, bo na chodzenie do kompresora jestem zbyt leniwy.

A koła nabijam sobie zwykle do około 3,5atm. Czy to czyni mnie gorszym, czy po prostu nie lubię czuć każdej nierówności na tyłku?

- Czy na słyszaną kwestię "Ojej, ale ma pan wąskie opony"
a) kiwasz z dumą głową
b) stwierdzasz, że bywają jeszcze węższe opony
c) zwracasz uwagę komentującego, że to nie opony tylko szytki

1,5" z przodu, 1,9" z tyłu. Półslicki. I nie mam z tym wielkich problemów by jechać równo z dowolną cieniarą. Po prostu opory toczenia to nie wszystko. Ważniejsze są opory powietrza :P
Za to kolarka ma problem by jechać za mną gdy zjadę z asfaltu. Nie uważam się z tego powodu za gorszego :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 01 Sie 2011, 13:49:21
A ja tylko dodam od siebie - ostrożnie z wodą pod ciśnieniem. Nie wiem o jakich końcówkach mówisz, ale myjka wysokociśnieniowa to nie jest dobry pomysł, można wypłukać smar, wprowadzić pod ciśnieniem piach w łożyska, piasty itd.


Zgadzam się z Raffim w 100%. Ja co prawda myję, konserwuję i reguluję rower 2-3 razy w tygodniu, ale to mnie po prostu relaksuje :)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 01 Sie 2011, 14:01:43
Wstyd (?) się przyznać, ale ja mojego roweru (rocznik 2000) nie myłam jeszcze nigdy w życiu ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: bu w 01 Sie 2011, 14:51:14
łagodna cykloza xD
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wit w 01 Sie 2011, 21:54:13
Raffi, nie będę wymieniał się złośliwościami, ani cytował wszystkiego z Twojego postu, odpisuję tylko na fragmenty, w których byłeś strasznie kąśliwy. Lubię mieć czysty, zadbany rower, w Powsinie nie bywam, za to u mnie w Otwocku każdy powrót w deszczu oznacza pełno piachu na sprzęcie, także na łańcuchu - stąd wysokie ciśnienie mycia, a potem przesmarowanie. Opony zmieniam co 4-5 tys., na tyle starczają w szosie i tyle.
Co do ścieżek, to Świętokrzyski to jeden z nielicznych wyjątków. Osobiście unikam ścieżek, bo kilka razy łapałem na nich gumę na rozbitym szkle. Jednak asfalt górą.
Jeśli chodzi o ostre koło - pełna zgoda, mimo to mam wiele szacunku dla kurierów.

Pozdrawiam

P.S. Naprawdę żartobliwość mojego poprzedniego posta nie była czytelna?  ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 02 Sie 2011, 00:45:51
Cytat: wit
Opony zmieniam co 4-5 tys., na tyle starczają w szosie i tyle
Z ciekawości - jakich opon używasz?
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Bear w 02 Sie 2011, 09:32:31
właśnie - jakich?
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 02 Sie 2011, 10:56:03
Lubię mieć czysty, zadbany rower

Spoko, to wcale nie jest złe. Tylko po prostu nie jest to wyznacznik, bo wiele osób jeździ bardzo dużo i właśnie dlatego nie myje roweru, albo robi to rzadziej. Nie mają czasu, a na jesieni i w zimę przy codziennej jeździe to w ogóle pucowanie jest po prostu nie opłacalne.


w Powsinie nie bywam

Żałuj :-)


u mnie w Otwocku każdy powrót w deszczu oznacza pełno piachu na sprzęcie, także na łańcuchu - stąd wysokie ciśnienie mycia, a potem przesmarowanie.

Ja z wysokim ciśnieniem próbowałem raz. U kumpla połączyliśmy nóweczkę Karchera i postanowiliśmy doczyścić kilkuletni brud na mojej ramie. 100atm i dał radę, ale... miejscami zdjął też lakier z ramy. A później musiałem rozbierać piasty, stery i wszystko smarować bo okazało się, że tam też umyło (choć nie celowałem w nie). Tak moją przygodę z myjkami ciśnieniowymi zakończyłem.

Teraz mam piasty i suport na maszynówkach i w wymycie smaru oznaczałoby konieczność zmiany (nierozbieralnych) łożysk. Nie stać mnie na takie numery.


Opony zmieniam co 4-5 tys., na tyle starczają w szosie i tyle.

Niech zgadnę... CST? ;) Bo przebieg to by pasował na CST albo Kendę.


Co do ścieżek, to Świętokrzyski to jeden z nielicznych wyjątków. Osobiście unikam ścieżek, bo kilka razy łapałem na nich gumę na rozbitym szkle. Jednak asfalt górą.

Osobiście Świętokrzyskiego nie lubię, ani jezdnią, ani ścieżką. Powód jest jeden i ten sam - ta pieprzona dylatacja. Ale teraz po prostu mam nim bliżej niż innymi mostami, a wole pospać 10 minut i się przemęczyć niż zasuwać naokoło. Na szczęście ktoś tam regularnie układa deseczki w tej dylatacji.

A pomiędzy domem a robotą mam i kilka kilometrów drogi rowerowej z asfaltu. A jak zrobią bulwary Wiślane i skończą wiadukty nad kan. Żerańskim to już w ogóle większość trasy będę pewnie jeździł drogami rowerowymi z asfaltu. Resztę jezdnią Czerniakowskiej i Grota.

Z asfaltowych DDR to z zasady nie jeżdżę tylko Puławską - krawężniki są za wysokie i szkoda mi kół. I Ujazdowskimi też walę jezdnią, gdy jadę od pl. 3 Krzyży na południe, bo trudno na DDR wjechać.

Podobnie jak Ty, DDR z kostki raczej ogólnie unikam. Wyjątek to dojazd do Świętokrzyskiego. Jeżdżę o takiej porze, że po tej kostce (a później po jeszcze mniej równych płytach chodnikowych przez park Praski) jedzie się zwyczajnie szybciej niż asfaltową jezdnią (jezdnią jest po prostu naokoło). I to pomimo, że na asfalcie można osiągać lepsze prędkości.


Jeśli chodzi o ostre koło - pełna zgoda, mimo to mam wiele szacunku dla kurierów.

Szacunek dla Nich mam. Robota ciężka, ponad 100km dziennie, niezależnie od pogody. To mówi samo za siebie i dodawać nic tu nie trzeba.

Natomiast stawiam bardzo grubą kreskę pomiędzy kurierami dla których OK to po prostu narzędzie pracy, a całą tą masą ludzi na upartego lansujących się na kurierów. Wiem, że ostatnio jest moda na hipsterkę i inne takie bzdury, ale jak widzę metroseksualnego gogusia (albo panienkę) lansującego się na OK i jadących tym np po chodniku (bo ulicą to przecież strach), to mi się włącza jakiś agresor. A tacy ludzie pojawiają się właśnie dlatego, że kurierka i OK obrosły w legendy "najprawdziwszych" i "jedynych słusznych".


P.S. Naprawdę żartobliwość mojego poprzedniego posta nie była czytelna?  ;)

Nie. W dodatku konstelacja propozycji była jaskrawo wskazująca na konieczność dosadnej odpowiedzi. Cieszę się, że się pomyliłem :)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Bear w 02 Sie 2011, 14:25:48

Cytuj
ale jak widzę metroseksualnego gogusia (albo panienkę) lansującego się na OK i jadących tym np po chodniku (bo ulicą to przecież strach), to mi się włącza jakiś agresor.


a nie potrzebnie. Ktos musi napędzać pkb w Polsce. I przemysł rowerowy wspierać.
No i za jakiś czas jakiś kurier znajdzie dobry mało używany rower na aledrogo.
W przyrodzie wszystko ma swoje miejsce.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wit w 02 Sie 2011, 22:57:00
Raffi jest nerwowy i bardzo wierzy w marki, a ja się z tego wątku wymeldowuję, bo niechcący spowodowałem off-topic, poza tym nie lubię być poddawany wiwisekcji.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: JURO w 02 Sie 2011, 23:44:29
449 to tak w połowie stawki....
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 03 Sie 2011, 10:19:56
Raffi jest nerwowy i bardzo wierzy w marki

I dlatego jeżdżę najbardziej markowym rowerem na świecie :D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 04 Sie 2011, 01:01:34
Cytat: wit
a ja się z tego wątku wymeldowuję (...) poza tym nie lubię być poddawany wiwisekcji

Chciałbym wiedzieć jakie opony musiałbym co rok wymieniać więc posądzenie mnie o wiwisekcję jest kontrowersyjne :)

Cytat: wit
Raffi jest nerwowy i bardzo wierzy w marki

Jakoś nie zauważyłem by był nerwowy - chyba, że jest głodny. Ale to jak każdy Polak :)
Natomiast wiara w markę jest uzasadniona dopóki ta go nigdy nie zawiodła.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Bear w 04 Sie 2011, 09:56:07
no chyba że chodzi o wiarę w Marki pod Warszawą. Ja w nie wierzę.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Drex w 31 Sie 2011, 11:23:11
No, po zakupie roweru i kilku innych nowościach rowerowych poprawiłem wynik. :-) Zaczynam zarażać? xD

(http://img12.imageshack.us/img12/520/cykloza31sierpnia2011.jpg)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 31 Sie 2011, 16:33:10
To w ogóle zabawny test. Zwłaszcza golenie nóg dla niektórych. I oglądanie najpierw roweru płci przeciwnej ;D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: MYSH w 31 Sie 2011, 16:49:09
I oglądanie najpierw roweru płci przeciwnej ;D
Tutaj bym się raczej nie zdziwił bo sam się nie raz na tym złapałem...


A co do golenia nóg - nie zauważyłaś że kolarze mają ogolone nogi?? :P




Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: tomus1973 w 05 Wrz 2011, 11:18:02
Nie jest tak źle 188
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 05 Wrz 2011, 18:31:59
Mysh - no właśnie nigdzie tych ogolonych nóg u panów nie zauwazyłam. Ręce, to tak, ale nie nogi. A mogliby się speszyć, jakbym im nagle na Przedmasówce zaczęła zaglądać i sprawdzać ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 05 Wrz 2011, 20:29:08
Mysh - no właśnie nigdzie tych ogolonych nóg u panów nie zauwazyłam. Ręce, to tak, ale nie nogi. A mogliby się speszyć, jakbym im nagle na Przedmasówce zaczęła zaglądać i sprawdzać ;)

Po prostu zysk na aerodynamice związany z goleniem nóg jest przereklamowany. Zawodowcy to golą, bo wypada, albo dlatego żeby błoto łatwiej z nóg schodziło. Amatorzy mają to w 4d, bo to zwyczajna strata czasu i większy zysk jest ze zmiany opon na węższe :)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 05 Wrz 2011, 21:27:23
Ja powiem jak u mnie
- zakładanie obcisłych spodni jest czasem bolesne bo wyrywa włosy,
- przejechanie owłosioną skórą po asfalcie skutkuje większą raną,
- wcieranie kremów podczas kontuzji jest co najmniej irytujące jak się ma kudły.


 No i wyczytane gdzieś, kiedyś na jakimś forum - ponoć rany na wygolonej skórze goją się szybciej, ale to chyba jest związane z pkt nr 2.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: lakiana w 05 Wrz 2011, 23:43:25
Po prostu zysk na aerodynamice związany z goleniem nóg jest przereklamowany. Zawodowcy to golą, bo wypada, albo dlatego żeby błoto łatwiej z nóg schodziło. Amatorzy mają to w 4d, bo to zwyczajna strata czasu i większy zysk jest ze zmiany opon na węższe :)
Z golenia włosów gdziekolwiek na ciele wynika, że jest chłodniej i mniej śmierdzi od potu. Nie rozumiem zatem facetów hodujących długie włosy pod pachami latem. Brak włosów na nogach też by im przysłużył, ale tu już się godzę, że napotykam oporny beton i facetów tak niepewnych swej męskości, że wystraszonych, że odpadnie im ona wraz z włosami.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Woydzio w 05 Wrz 2011, 23:46:23
Cytując najpopularniejszą książkę na świecie: "Owłosienie zdobi mężczyznę ale szpeci kobietę" (cytat może być nieco niedokładny ale oddaje sens wypowiedzi).
Woydzio
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 05 Wrz 2011, 23:55:46
Zależy gdzie. Zależy kto ocenia. I tak dalej. De gustibus można dyskutować do upojenia, a i tak każdy uzna swoją rację za najswojszą ;)
Co do włosów pod pachami, zdecydowanie zgadzam się z Lakianą - kto chce pokazywać pachy, powinien* je golić, niezależnie od płci.

*moim czysto prywatnym i całkowicie subiektywnym zdaniem
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 06 Wrz 2011, 00:10:34
Cytując najpopularniejszą książkę na świecie:
Telefoniczną? ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Woydzio w 06 Wrz 2011, 07:21:03
Cytując najpopularniejszą książkę na świecie:
Telefoniczną? ;)
Nie do końca  ;)  Napisałbym "fantasy", ale to mogłoby urazić czyjeś uczucia religijne.
Woydzio
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 06 Wrz 2011, 09:21:26
Woydziu - ta książka każe mężczyznom się strzyc, promując jednocześnie długowłosego głównego bohatera - buntownik czy hipster? ;)
Nie mówiąc już o tym, że nie zgadzam się z tą teorią. Co prawda owszem, owłosienie zdobi mężczyznę, jeśli to są długie włosy [na głowie], albo już w ogóle warkocz *.*, ale żeby szpeciło kobietę? Łysa kobieta wygląda gorzej, uwierz ;D
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 06 Wrz 2011, 10:07:33
(http://1.bp.blogspot.com/-1jt84zQy4Ew/Tb_UQkBO4-I/AAAAAAAAAe0/al7yFYs66Os/s1600/sinead-o-connor.jpg)
(http://www.yuddy.com/articleimages/sinead%20oconnorNzk2.jpg)


Różnie to bywa  ;)

Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: wit w 07 Wrz 2011, 17:55:24
W goleniu nóg przez kolarzy, o ile wiem, nie chodzi o żadną aerodynamikę, tylko o to, żeby popołudniowa i wieczorna fizykoterapia (a konkretnie: masaże) były mniej bolesne.

Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 08 Wrz 2011, 10:09:29
W goleniu nóg przez kolarzy, o ile wiem, nie chodzi o żadną aerodynamikę

Oczywiście, że nie bo zysk aerodynamiczny na tej operacji jest tak nieznaczący, że niemal zerowy.

Jak ktoś chce na poważnie walczyć z aerodynamiką, to po prostu wywala kolarkę i kładzie się na fotel ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 08 Wrz 2011, 11:07:25
Albo chodzi o ładne wyglądanie na zdjęciu ;) Wiecie, pozuje kolarz, dumny i blady, a tu mu grudki błota zwisają z włosków ;D No nie o to chodzi w lansie na pierwszą stronę ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Bear w 08 Wrz 2011, 11:55:05
głównie chodzi o gojenie się podczas potencjalnej kontuzji, które są wliczone w koszt ścigania się. Weź i zerwij plaster z nogami Frodo bagins.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 08 Wrz 2011, 12:15:14
Bear - zwykła depilacja plastrami wosku jest "gorsza" niż zrywanie plastra ;) A wcale nie boli, jest może lekko nieprzyjemna ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: fionotron w 08 Wrz 2011, 12:22:19
Wyszło mi 266punktów. To trochę dla mnie przymało...
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: lakiana w 08 Wrz 2011, 12:33:37
Bear - zwykła depilacja plastrami wosku jest "gorsza" niż zrywanie plastra ;) A wcale nie boli, jest może lekko nieprzyjemna ;)
Lekko nieprzyjemna?!? Gratuluję nieczułości, wosku próbowałam raz i skończyło się dużą ilością małych fontann krwi i dygotaniem z bólu.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Stanley w 08 Wrz 2011, 12:52:12
...wosku próbowałam raz i skończyło się dużą ilością małych fontann krwi i dygotaniem z bólu.
Ała!  ???
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: szwagier w 08 Wrz 2011, 13:08:54
A mi wyszło tylko 277pkt.
A cytując klasyka 'ja ogolić się nie pozwolę', choć nie noszę zarostu od przed wojny.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Stanley w 08 Wrz 2011, 13:22:16
359 pkt. przed ogoleniem nóg.  :o
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 08 Wrz 2011, 17:44:17
Lekko nieprzyjemna?!? Gratuluję nieczułości, wosku próbowałam raz i skończyło się dużą ilością małych fontann krwi i dygotaniem z bólu.

Ale Ty ogólnie masz skórę podatną na wszystko łącznie ze złym kolorem stroju ;) Większość znanych mi osób uważa to właśnie za trochę nieprzyjemne, ale nie jakoś straszne. Ja na szczęście mam odporną skórę, a z receptorami bólu potrafię rozmawiać jako uzdrowicielka. Kwestia dogadania się z własnym organizmem. "Teraz reaguj dużą wrażliwością, a teraz już nie", zależności od okoliczności ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 08 Wrz 2011, 19:36:38
Plastry wosku są dla masochistów. Depilatory i maszynki też. Tylko kremy do golenia!
Robiłam niedawno znowu test i ciągle brakuje do tej magicznej bariery ;) Muszę chyba zacząć więcej wydawać na części rowerowe i spać z obydwoma rowerami w jednym pomieszczeniu ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 18 Paź 2011, 00:10:29
Kolejny punkt cykolzy - kupując sukienkę/spódniczkę sprawdzasz, czy da się w niej jechać na rowerze. I kupujesz tylko jeśli się da. :)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: storm w 18 Paź 2011, 07:29:30
@Savil - okulary koniecznie załóż ;)


I nie żebym się czepiał, ale jak kiedyś widziałem statystyki o tym ile kobiet depiluje/goli to... zastanawiam się nad tym co one mówią o swojej słynne damskiej wytrzymałości na ból? Skoro nie są w stanie wytrzymać depilacji maszynką? Echhhh, coś tu jest nie tak...
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Savil w 18 Paź 2011, 10:48:23
Depilacja maszynką też nie boli, jest tylko trochę nieprzyjemna, nic strasznego. Problem w tym, że depilacja jest niedokładna i nie usuwa wszystkiego, w przeciwieństwie do golarki. Wizualnie wystarcza, ale w dotyku już czuć.

Okulary, po co? Mam soczewki.
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: pele w 23 Paź 2011, 21:18:58
 ;D ;D 527
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Drex w 23 Paź 2011, 23:45:14
459. ;)
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Wojtek w 24 Paź 2011, 00:41:28
skoczyło :) w maju miałem ok. 290 a teraz już 393 - ewidentny wpływ wstąpienia w szeregi zabezpieczenia :P
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: qwerJA w 24 Paź 2011, 04:41:26
Ja 266, nieuluczalny ;)
 
Tytuł: Odp: Czy cierpisz na cyklozę? Zrób test
Wiadomość wysłana przez: Infero w 24 Paź 2011, 10:40:57
413