Autor Wątek: Zabezpieczenie roweru.  (Przeczytany 137291 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #180 dnia: 05 Wrz 2011, 11:49:32 »
Najczęściej rower nie jest mocowany do bagażnika żadnym zabezpieczeniem. Niektóre droższe uchwyty mają zamki na prosty klucz, wydaje mi się, że tego typu zabezpieczenia można złamać wciskająć w zamek duży wkrętak płaski i kręcąc.

Nawet nie trzeba niszczyć zamka. Te mocowania na bagażniku to przecież z reguły cienkie rurki stalowe albo ALU, które brzeszczotem cięłoby się 30 sekund. W dodatku nierzadko są mocowane do reszty bagażnika na nity.

Ja osobiście tym bagażnikom nie ufam nawet gdy trzeba na nie wsadzić rower. A co dopiero, gdy trzeba go tam zostawić na postoju ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #181 dnia: 05 Wrz 2011, 16:52:59 »
Z tego co widzę na obrazku, użyto nożyc firmy "Topex", może nie znam się za dobrze na zabezpieczeniach, ale te nożyce są po prostu nic nie warte.

A jednak, z ulokiem za 80zł śpiewająco sobie poradziły. Widocznie ten U-lock jest wart jeszcze mniej niż te nożyce :P
Kilka minut cięcia w sprzyjających warunkach - dobry dostęp, możliwość oparcia o twarde podłoże jednego ramienia.
Wolę słuchać symfonii ciętych linek.

Cytuj
Proponuje spróbować przeciąc U-locka z najwyższej półki nożycami firmy np "Stanley" do prętów o grubości 12 mm, wyprodukowanymi w Anglii. Myślę, że złodzieje mają sprzęt z najwyższej półki.

Ulocki za 200zł mają pręty o średnicy 14-15mm, więc sądzę, że nie były by tak bardzo bez szans jak Ci się wydaje. Abus w wyższych modelach ma pręty o przekroju kwadratu (bodajże 16x16mm) - jeszcze większa powierzchnia i jeszcze gorsze do cięcia nożycami niż przekrój okrągły.

Zejdźmy na ziemię. O ile ze 100 zł do 200 jeszcze można pofikać, to do 700 niespecjalnie. Wtedy też mówmy o adekwatnych nożycach. Misiu  :P

Cytuj
Jeśli przecinanie podkowy za 100 będzie trwało 3 min, a tej za 200 5 min, to i tak zostaną przecięte. Jeśli złodziej miałby 3 minuty na tańszą, to będzie miał 5 min na droższą.

No i właśnie tu się mylisz. Każda sekunda dłużej to dla złodzieja większa szansa złapania, bo nigdy nie wiadomo kiedy wróci właściciel. Widząc więc dwa rowery - jeden przypięty kiepskim zabezpieczeniem, a drugi dobrym - po prostu weźmie się za ten gorzej zabezpieczony.
Przeczytaj co napisałem.  Twierdzę, że z każdą złotówką kupujesz większe bezpieczeństwo, ale nigdy pewność. 2-3 minuty to bardzo duże ryzyko. Jeśli złodziej je podejmuje, to gra warta jest świeczki. Przytoczony przez Ciebie przykład ma zastosowanie, jesli nad słabszym spędzi sekundy, a na lepszym minuty.


Cytuj
To mi brzmi jak sugestia, że wydanie 200 zł gwarantuje bezpieczeństwo roweru, a to NIEPRAWDA :D

W praktyce jednak nie znam nikogo, komu by ukradli rower starannie przypięty dobrym zabezpieczeniem. Nie dlatego, że się nie da. Dlatego, że złodziej, jak każda istota, idzie na łatwiznę i woli ukraść coś mniej pracochłonnego.

Dowód przez przykład ? Kolejny niedźwiadek.

Cytuj
Dziękuję za wypunktowanie mnie, ale wciąż nie przyznaję się  do błędu :) Podkowa za 100 zł skutecznie zabezpieczy przed złodziejską amatorszczyzną. Przed profesjonalistami nie zabezpieczy Cię nawet to, że siedzisz na siodełku :)

No właśnie podkowa za 100zł nie zabezpiecza nawet przed gównianymi nożycami Topexa z marketu, czyli amatorszczyzną. Chyba, że uznajesz nożyce Topexa za profesjonalny sprzęt do cięcia, a przypadkową osobę na pikniku rowerowym, która je obsługiwała za fachowego złodzieja ;)
Trzeba zaryzykować kilka minut na widelcu aby ją przeciąć. Dla mnie to znaczy właśnie zabezpieczenie.

Cytuj
jak mi dasz BEZWZGLĘDNĄ gwarancję na dowolne zabezpieczenie, może być za 700 zł, to kupuję je jutro a Tobie stawiam kratę browarów. - oczywiście to Ty będziesz gwarantem.

Jak tylko zacznę produkować zabezpieczenia, to od razu się do Ciebie zgłoszę po moje 700zł (lub więcej, bo po co miałbym się ograniczać). Póki co wymagać możesz gwarancji tylko od producentów :P


Więc po co piszesz to:

Cytuj
A później słuchać żali, że się źle doradziło i rower za 2000 dostał nóżek? Mowy nie ma.

Kiepsko porachowałeś, zapominajac o swoich zobowiązaniach gwarancyjnych.


Ehhhh, do niczego ta dyskusja nie doprowadzi. Peace. Szerokości i {{cele masy}}.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #182 dnia: 05 Wrz 2011, 20:19:37 »
Kilka minut cięcia w sprzyjających warunkach - dobry dostęp, możliwość oparcia o twarde podłoże jednego ramienia.

Kilka minut to Ty powiedziałeś, nie ja. Możliwość oparcia o twarde podłoże - tak, to rzecz wręcz niespotykana. Zwykle gdy rower stoi, w pobliżu nie ma ziemi ;-)

Wolę słuchać symfonii ciętych linek.

To raczej nie symfonia, na zwrotkę by nie starczyło :P


Proponuje spróbować przeciąc U-locka z najwyższej półki nożycami firmy np "Stanley" do prętów o grubości 12 mm, wyprodukowanymi w Anglii. Myślę, że złodzieje mają sprzęt z najwyższej półki.
Ulocki za 200zł mają pręty o średnicy 14-15mm, więc sądzę, że nie były by tak bardzo bez szans jak Ci się wydaje. Abus w wyższych modelach ma pręty o przekroju kwadratu (bodajże 16x16mm) - jeszcze większa powierzchnia i jeszcze gorsze do cięcia nożycami niż przekrój okrągły.

Zejdźmy na ziemię. O ile ze 100 zł do 200 jeszcze można pofikać, to do 700 niespecjalnie. Wtedy też mówmy o adekwatnych nożycach. Misiu  :P [/quote]

Dlatego tez proponowałem zakup u-locków za około 200, a nie 700.



Przytoczony przez Ciebie przykład ma zastosowanie, jesli nad słabszym spędzi sekundy, a na lepszym minuty.

Prawda. Ale jak się porówna czas cięcia, to IMO właśnie tak wychodzi. Jak masz własne PRAKTYCZNE doświadczenia w tym zakresie, to możemy o tym pogadać. Jak nie - uwierz na słowo.

Dowód przez przykład ?

Raczej dowód przez zebrane kilkadziesiąt przykładów. Ale rozumiem, że masz kontr-dowód o lepszych podstawach i próbie statystycznej. Czekamy :)


Więc po co piszesz to:

Cytuj
A później słuchać żali, że się źle doradziło i rower za 2000 dostał nóżek? Mowy nie ma.

Po to, ze nie zwykłem z gęby robić cholewy. Dzięki temu do tej pory ani jedna osoba, której radziłem w temacie rowerów (nie tylko zabezpieczeń), nie była moją radą zawiedziona. I ten trend chce zatrzymać.


Ehhhh, do niczego ta dyskusja nie doprowadzi. Peace. Szerokości i {{cele masy}}.

Nawzajemnie. Szerokiej, równej i bezpiecznej. I do zoba na szlaku!
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #183 dnia: 05 Wrz 2011, 20:52:13 »
Raffi, ja rozumiem że spokojny niehartowany owalny pręt fi=12mm poddaje się dość łatwo nożycom to (choć z fizyki dobry nie byłem) to jednak pręt o kwadratowym przekroju 16mm już tak łatwo się chyba nie podda, nie mówiąc o tym że gdyby jeszcze był hartowany to już pewnie by wytrzymał jeszcze więcej...
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

tomus1973

  • Gość
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #184 dnia: 05 Wrz 2011, 21:45:33 »
A może by tak razem z jakimkolwiek zapięciem zamontować alarm w rowerze. Widziałem takie coś na Allegro, ale wydało mi się to jakieś nieestetyczne. W każdym razie złodziej by się zdziwił i może by uciekł.

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #185 dnia: 05 Wrz 2011, 22:57:54 »
Raffi, ja rozumiem że spokojny niehartowany owalny pręt fi=12mm poddaje się dość łatwo nożycom to (choć z fizyki dobry nie byłem) to jednak pręt o kwadratowym przekroju 16mm już tak łatwo się chyba nie podda, nie mówiąc o tym że gdyby jeszcze był hartowany to już pewnie by wytrzymał jeszcze więcej...
Zgadza się.
Tylko sęk w tym, jak tu bez sprzętu sprawdzić stopień utwardzenia i odporność blokady? Mowa rzecz jasna o badaniach nieniszczących. I tu, IMHO, dochodzimy znów do kwestii producenta, jego rzetelności i opinii. I koło się zamyka.
A może ktoś ma znajomego złodzieja rowerów (może być z Włoch  ;D )? wtedy u źródła dowiedzielibyśmy się jakie zamknięcie sprawia im największą trudność... :'( :'( :'(

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #186 dnia: 06 Wrz 2011, 19:47:06 »
Akurat nieudana kradzież dzięki przechodniom.

http://youtu.be/G-jFAzhhRr0

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #187 dnia: 07 Wrz 2011, 21:48:52 »
ja to bym takiemu złodziejowi nogi z dupy powyrywał gdybym takiego spotkał. nie mówiąc o tym że po wszystkim bym na policję zadzwonił i powiedział że się sam przewrócił na swoje złodziejskie narzędzia  :P


@Darek, fakt trudno sprawdzić no ale w/g mnie by przeciąć szczypcami pręt o grubości 20% większej trzeba wsadzić w to sporo większą siłę ale mogę się mylić, może on i hartowany nie jest ale też nie wąski na tyle by ktoś to w 30 sekund przeciął, jak zostawiałbym rower to przypięty jeszcze linką (trudniej zdjąć koło na szybkozłączkę a poza tym to zawsze 10 sekund dodatkowego czasu zwłoki dla złodzieja...
« Ostatnia zmiana: 07 Wrz 2011, 21:53:06 wysłana przez MYSH »
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline wit

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 281
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #188 dnia: 31 Paź 2011, 18:57:59 »
Ostatnio zakupiłem wspomniany wcześniej Kryptonite Keeper (80 PLN) w wersji przedłużonej - ok. 30 cm. Po lekturze tego wątku wziąłem brzeszczot i zacząłem piłować. Na pałąku w zasadzie nawet śladu mi się nie udało zrobić, na mostku (nie wiem, czy tak się fachowo te części nazywają) też niewiele. Tym samym brzeszczotem w swoim czasie bez większego problemu (i bez reakcji przechodniów, niestety) przeciąłem linkę (w dodatkowym pancerzu) za ok. 60 zł, gdy żona zgubiła klucz.
Oczywiście nie mam pojęcia, jak skuteczny okazałby się przecinak.
Jakiś czas temu chyba na Discovery był program o zabezpieczeniach rowerów. W końcu puściły wszystkie (włącznie z tymi za +100 Euro), różnymi metodami oczywiście.

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #189 dnia: 01 Lis 2011, 23:42:05 »
Ostatnio zakupiłem wspomniany wcześniej Kryptonite Keeper (80 PLN) w wersji przedłużonej - ok. 30 cm. Po lekturze tego wątku wziąłem brzeszczot i zacząłem piłować. Na pałąku w zasadzie nawet śladu mi się nie udało zrobić, na mostku (nie wiem, czy tak się fachowo te części nazywają) też niewiele. Tym samym brzeszczotem w swoim czasie bez większego problemu (i bez reakcji przechodniów, niestety) przeciąłem linkę (w dodatkowym pancerzu) za ok. 60 zł, gdy żona zgubiła klucz.
Oczywiście nie mam pojęcia, jak skuteczny okazałby się przecinak.
Jakiś czas temu chyba na Discovery był program o zabezpieczeniach rowerów. W końcu puściły wszystkie (włącznie z tymi za +100 Euro), różnymi metodami oczywiście.

Weź nożyce diaxa i szybko puści jak masz krzepę.

Offline Rincewind

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #190 dnia: 02 Lis 2011, 00:49:07 »
Weź nożyce diaxa i szybko puści jak masz krzepę.

Nożyce hydrauliczne tną wszystko jak leci :D

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #191 dnia: 02 Lis 2011, 09:31:24 »
A propos tematu, planuję coś do nowego roweru. O ile pamiętam, dobrem sztandarowym jest Kryptonite LS4. Jaki jest odpowiednik tego Abusa? Chciałam Abusa, bo miło jest mieć u-locka, którego mogę sobie zapiąć na talii ;)

Offline Rincewind

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #192 dnia: 02 Lis 2011, 10:06:27 »
Chciałam Abusa, bo miło jest mieć u-locka, którego mogę sobie zapiąć na talii ;)


Tylko nie przytyj bo będziesz musiała zmieniać U-Locka  :P

Offline SeBeQ

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Mężczyzna
  • =============== Make Gravity Your Slave ==========
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #193 dnia: 02 Lis 2011, 10:10:56 »
Cytat: Savil
dobrem sztandarowym jest Kryptonite LS4. Jaki jest odpowiednik

Abus Granit
Pozdrawiam
SeBeQ

---> Make Gravity Your Slave <---

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #194 dnia: 02 Lis 2011, 10:12:06 »
Cytat: Savil
dobrem sztandarowym jest Kryptonite LS4. Jaki jest odpowiednik

Abus Granit

Dokładnie. Choć LS4 pewnie też by Ci wszedł na talię. O ile pamiętam, wymiarami są mocno zbliżone.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)