mam pewien problem z pismami do różnych urzędów. początkowo, kiedy pisałem może 1, max 2 pisma miesięcznie, nie było problemu z rozpoznaniem na co odpowiadają. niestety, aktualnie, kiedy do jednego organu ślę minimum po kilka osobnych pism w miesiącu, a są one w tej samej sprawie (lub w takich, na które odpowiedź może być taka sama), za nic nie mogę się domyślić na co odpowiadają.
co prawda czasem zdarza się, że napiszą kiedy wysłałem maila (np. Policja), ale często muszę sam zgadywać na co jest odpowiedź. dzisiaj MPWiK mnie mile zaskoczyło - napisali dokładnie czego dotyczył mój mail - Straż Miejska jeszcze nie wykazała się taką umiejętnością.
jak sobie z tym radzicie? ;>