Autor Wątek: Kampinos i inne wyprawy rowerowe - fotorelacje  (Przeczytany 18338 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Kampinos i inne wyprawy rowerowe - fotorelacje
« dnia: 17 Kwi 2013, 13:00:30 »
Wiosna przyszła na dobre, wczoraj słońce i bardzo ciepło- czas rozpocząć wyprawy do Kampinosu.
Śnieg już zniknął całkowicie, jest sucho ale niektóre podmokłe odcinki nieprzejezdne (ja ruszyłem z Truskawia na Zaborów i musiałem się cofnąć: błoto po kolana + teren zbuchtowany przez dziki) - szlak czarny na Karczmisko, Ćwikową Górę, Palmiry i dalej na Pociechę, Sieraków doskonały.




wszyscy poczuli wiosnę  ;)



słońce, ptaki śpiewają - polecam wszystkim


Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #1 dnia: 17 Kwi 2013, 14:02:38 »
Tak to już jest na początku wiosny - dukty leśne, o ile nie prowadzą w zagłębieniach terenowych - są już przejezdne... Resztki śniegu szybko topnieją, a błoto wysycha.
Wczoraj byliśmy z Tande w Mazowieckim Parku Krajobrazowym - w terenie jechaliśmy zielonym szlakiem rowerowym (ul.Trakt Napoleoński) - z krótkim asfaltem - (na obrzeżach Radości, zakończonym podjazdem, przy cmentarzu skręt w prawo - znowu w teren) 
Krótki wariant terenowy  z Międzylesia na typowy terenowy (prawie MTB!) odcinek.
Fragment opisywanego przeze mnie zielonego szlaku rowerowego, jest łatwy technicznie - na początku od wjazdu do lasu - tuż przy tym leśnym dukcie, biegnie wąska terenowa ścieżka - całkowicie sucha, idealna na mocniejsze ''pokręcenie''. A główny dukt leśny jest też przejezdny z kilkoma ''sekcjami błotka i niewielkich kałuż i jednym niewielkim płatem śniegu (w zacienionym miejscu) A co do dalszej kontynuacji zielonego szlaku (od Falenicy) - to już jest to zupełnie inna terenowa bajka..

P.S. Fajnie że robisz zdjęcia i je umieszczasz na forum - bo ja na nie w ogóle nie mam czasu - kiedy już sam jadę w lesie - (albo w jakimkolwiek terenie - to trenuję) - bo treningów technicznej jazdy nigdy z wiele!

W każdym bądź razie lasy podwarszawskie stoją przed terenowcami otworem - jeżeli się jako tako zapoznało z topografią drogi przejazdowej to można spokojnie ruszać  :)   .     

Pozdro
 

Offline Fochna

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #2 dnia: 17 Kwi 2013, 14:08:29 »
W sobotę szlak na Sieraków i Pociechę wyglądał ciut ;) inaczej

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #3 dnia: 17 Kwi 2013, 14:39:21 »
W Środę 10kietnia2013r próbowałem wjechać w Lasy legionowskie (legionowo od ul. B.Chrobrego) i nie ujechałem zbyt daleko może z 150m - śliski topniejący śnieg nie dawał przyczepności standardowym oponom Kendy. 
Pewnie że wyglądało zupełnie inaczej ale teren szybko wysycha - oby tylko nie było jakiś intensywnych opadów w następnych dniach... A będzie dalej schło...

Pozdro.

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #4 dnia: 17 Kwi 2013, 15:08:34 »
W sobotę szlak na Sieraków i Pociechę wyglądał ciut ;) inaczej

dzień do dnia niepodobny w Kampinosie

(prośba - wątek ma służyć naszym wyprawom do KAMPINOSU - kto ma niech dołącza fotki, niekoniecznie ze świeżych wypraw)

Offline Fochna

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #5 dnia: 17 Kwi 2013, 16:53:53 »
Żeby nie było, że tylko narzekam :)




Offline GWARANT

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #6 dnia: 17 Kwi 2013, 20:29:48 »
Zdjęcia super  :)

Offline Libr

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 119
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #7 dnia: 18 Kwi 2013, 01:06:42 »
Panowie to teren, a nie szosa ;] a Wy na mażecie się jak dzieci.  Na prawie żadnej fotce nie widzę drogi nie przejezdnej rowerem prócz ostatniej na swoim bym nie dał rady za sztywny i nie dopasowany do takiego terenu ;]
"Gatunki to tylko składniki, z których pragnę stworzyć własną potrawę. Muzyka nie dzieli się bowiem według mnie na gatunki lecz na tą, która jest zgodna z rytmem naszego serca i tą, która się z nim rozmija." L.U.C

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #8 dnia: 18 Kwi 2013, 11:11:18 »
@Libr
No zobacz szybko oceniłeś swoim wprawnym terenowym okiem... I już.

A nie pomyślałeś, że nie każdy lubi jeździć w błotku kałużach i starym zleżałym i śliskim śniegu??
To bardzo ciekawy temat, bo chociaż teren szybko wysycha - to jakby ktoś chciał wybrać się do Kampinosu - to dzięki tym terenowym zdjęciom i opisach przejechanych wariantów - można wyznaczyć trasę przejazdową tak, aby ominąć wszystkie błotka i kałuże...

Pozdro...

   

Offline Fochna

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #9 dnia: 19 Kwi 2013, 11:14:21 »
0. Nie narzekam - napisałam, że nie wszędzie było tak fajnie i sucho. Co oznacza, że prędkości były niższe niż zakazane, a ja bardzo się cieszyłam, że założyłam ciut starsze buty - a nie te, w których jeżdżę normalnie.
1. Ja nie Pan, ale to szczegół ;)
2. Rower mam miejski. Też szczegół.

Bo ogólnie było fajnie, i to chciałam powiedzieć umieszczając więcej zdjęć - nie pokazać, że nie da się jechać, tylko jak było ładnie.

A, i najgorszych miejsc nie wrzuciłam - nie miałam jak stanąć, zejść z roweru i zrobić fotki - tkwiłam po korbę w błocie :)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #10 dnia: 19 Kwi 2013, 11:57:19 »
0. Nie narzekam - napisałam, że nie wszędzie było tak fajnie i sucho. Co oznacza, że prędkości były niższe niż zakazane, a ja bardzo się cieszyłam, że założyłam ciut starsze buty - a nie te, w których jeżdżę normalnie.
1. Ja nie Pan, ale to szczegół ;)
2. Rower mam miejski. Też szczegół.

Bo ogólnie było fajnie, i to chciałam powiedzieć umieszczając więcej zdjęć - nie pokazać, że nie da się jechać, tylko jak było ładnie.

A, i najgorszych miejsc nie wrzuciłam - nie miałam jak stanąć, zejść z roweru i zrobić fotki - tkwiłam po korbę w błocie :)

@Fochna

No proszę na mieszczuchu do Kampinosu na początku wiosny...    :)     .
A dalej tak planujesz mieszczuchem w teren jeździć?
Czyli że zawzięta musisz być bo - jeszcze niedawno - na przedwiośniu do lasu ciężko było wjechać - a z Kampinosem jest tak że w obniżeniach terenu tworzy się masakryczne błotko z kałużami, płynącymi mini strumyczkami i jeżeli nie ma drewnianych kładek - to ciężko to wszystko sforsować nawet i rowerem górskim - przy jako tako ogarniętej technice jazdy...

Pozdrawiam    :)     .
I życzę jeszcze wielu takich leśnych no może w już troszkę lepszych warunkach terenowych przejazdów...

Offline maciekt1000

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 67
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #11 dnia: 19 Kwi 2013, 13:07:14 »
Fochna -fajne fotki, szczególnie ostatnie :)

pomyślałem jednak, że wątek stricte Kampinosowy może być ubogi więc może niech służy ogólnie naszym wyprawom rowerowym i foto z wypadów.

też nie narzekam, cała zimę przejeździłem w Kampinosie ;)
styczeń




luty






marzec




dziki w akcji


na weekend polecam podaną przeze mnie na początku trasę -na bank przejezdna i dobre warunki
szlak czarny z Truskawia na Karczmisko, Ćwikową Górę, Palmiry i dalej na Pociechę, Sieraków. Z Karczmiska w lewo do Mogiły Powstańców przez wiatrołomy też dobrze, dalej na Zaborów marnie. Z Sierakowa na Dziekanów na bank okolice łęgów, olzów będzie mokro.
Ja jutro zaczynam sezon kajakowy - Bug i Liwiec w okolicach Kamieńczyka koło Wyszkowa wylał jak nigdy.
« Ostatnia zmiana: 19 Kwi 2013, 14:43:17 wysłana przez maciekt1000 »

LubovD

  • Gość
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Kwi 2013, 15:07:55 »
Muszę poznać te tereny, piękne są:)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Kampinos
« Odpowiedź #13 dnia: 19 Kwi 2013, 21:35:24 »
Wprawdzie nie fotografowałem tak zawzięcie...
Ale z kolegami z dziennego lajt roweru - (również i sam) przejechaliśmy większość wariantów przejazdowych Kampinosu - oprócz  ''Gór Śladowskich'' (zielony szlak i obrzeżny niebieski szlak) - położonych najbardziej na zachód no i jeszcze nie zrobiliśmy objazdu całego Kampinosu (najlepiej w jedną dobę) ok.180km - w terenie...
Pozdro.

Offline Tanawis

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Płeć: Mężczyzna
  • z Masą od 09.2004, z Nocną - nieprzerwanie od 2006
Odp: Kampinos i inne wyprawy rowerowe - fotorelacje
« Odpowiedź #14 dnia: 20 Kwi 2013, 16:56:40 »
@Fochna
@maciekt1000
Zdjęcia rzeczywiście są bardzo fajne. Pochwalcie się jeszcze, jakimi aparatami je robiliście.

Jeśli chodzi o puszczę, to mnie ciągnie   :)  raczej w zachodnią jej część. Może dlatego, że drogi są tu bardziej urokliwe *) i mniej piaszczyste. A może po prostu, bo mniej znane. No i na szlaki bardziej te piesze, niż nasze rowerowe.
Ma też swój urok niepowtarzalny - puszcza nocą. Ale jest wtedy niestety jedno "ale". Bo zdjęcia plenerowe nie wychodzą, prawie wcale.

*) Ostatnio znaleźliśmy się w miejscu, gdzie szyny rozjazdów, nie istniejącej już kolejki wąskotorowej, "wychodzą" spod mchu, jak grzyby po deszczu. A drzewa irracjonalnie wyrastają spomiędzy podkładów   :o  , na całej długości ocalałych torów.
Widok niesamowity. Szkoda, że akurat nie mogę pochwalić się stosownym zdjęciem.
'          2. sobota miesiąca,    godz. 24:00
- jeszcze, nadal jeździmy i tylko po Warszawie ;
- nie gubimy żadnych uczestników ;
- mamy ciekawsze trasy ;
- i jeździmy "nie z musu", ale "dla przyjemności"  :)  ;