Warszawska Masa Krytyczna
Imprezy rowerowe => Inicjatywy rowerzystów i inne imprezy rowerowe => Wątek zaczęty przez: Czajnik w 23 Lip 2011, 22:15:42
-
Witam wszystkich,
tradycyjnie 1 sierpnia zapraszam na IV przejazdŚwieczkowy szlakiem miejsc pamięci powstańców warszawskich. Jedziemy tradycyjnie z Powiśla - Dobra, EC Powiśle, Czerniakowska i Tomka napisy na domach przy areszcie - potem wg uznania i Waszych propozycji. Zabieramy tealighty, świeczki czy inne palniki by móc je zostawić na kwaterach.
Start: KRYBAR na Tamce o 18.19.
Nie pamiętam, który raz jedziemy tak po prawdzie ale to najmniej istotne, na forum gazetowym była ewidencja:)
Tradycyjnie TEŻ - z Rudym staniemy z bajkami o 17.00 na minutę pamięci, dla syren - na rondzie przy rotundzie na środku - zapraszam, niech jest nas więcej!
pozdrawiam,
Czajnik
P.S. Woydzio i Diabeł z Jurkiem - liczę na Was i po - też:)
-
Mógłbyś podać informacje dodatkowe:
1. Dokładniejszy adres miejca startu.
2. Ile miejsc macie zamiar odwiedzić? Ergo, ile powinno się zabrać tealightów?
3. Jak długi planujecie przejazd?
-
Mógłbyś podać informacje dodatkowe:
1. Dokładniejszy adres miejca startu.
2. Ile miejsc macie zamiar odwiedzić? Ergo, ile powinno się zabrać tealightów?
3. Jak długi planujecie przejazd?
Ad. 1: Ile znasz miejsc związanych ze zgrupowaniem Krybar na ul. Tamka? (hint: pod kładką nad Tamką)
Ad. 2: Czajnik wyraźnie napisał "Dobra, EC Powiśle, Czerniakowska i Tomka napisy na domach przy areszcie - potem wg uznania i Waszych propozycji"
Ad. 3: A to już wynika z punktu 2 :)
Woydzio
-
Czajniku Diabeł , Jerzy i Lukasz będą od 17 na rondzie. Diabeł prosi o telefon ?
-
Postaram się być o 17.00 (chyba, że mi wypadnie jakiś dyżur...)
-
Yo, Yo to ja też będę na Tamce o czasie ;)
Dawno Czajniku się nie widzieliśmy, mam nadzieję, że Tanawis tym razem nie zamieni dwóch kółek na to coś czerwone ;)
A jak słonko ładnie pyknie to może i o 17 na punkcie, będę stał z Wami.
Tom
-
Przykro mi z tego powodu ale mnie nie bedzie bo wyjezdzam w gory do Zakopanego i na Slowacje z rodzicami. Takze trzymajcie sie panowie i zycze udanej jazdy. ;)
-
Nawet nie wiesz jak się z tego cieszymy. I nie wracaj.
-
Trzymajcie się panowie? To kobietom już źle życzysz?
-
Nawet nie wiesz jak się z tego cieszymy. I nie wracaj.
oj bo będzie ban za agresywne posty :P
-
oj bo będzie ban za agresywne posty :P
Ale tu nie ma agresji! Jest czysta, nieskrępowana RADOŚĆ! :D
-
Start: KRYBAR na Tamce o 18.19.
Start o nierównej godzinie "osiemnastej dziewiętnaście", czy czegoś nie rozumiem?
-
Nawet nie wiesz jak się z tego cieszymy. I nie wracaj.
No nie powiem, żebym się cieszyła bądź martwiła... jest mi to po prostu obojętne :)
-
@Makenzen: bo Ciebie tam nie będzie. Ja nie chciałbym tam debila, który zepsuje przejazd. To nie jest LajtRower na którym się to toleruje, tylko chwila wymagająca powagi- ze względu na uroczysty moment. W końcu mamy uczcić pamięć bohaterów którzy walczyli po to, abyśmy mogli dziś mówić po polsku.
-
On nie spadnie z jakiejś góry ? :o
Ja dziś przyjadę z tealightami .
-
Sama mowa po Polsku nie wystarczy, przydałoby się jeszcze obycie i kultura - "poważny temat" a badziewienie jak zwykle poza tematyczne.
Wystarczy, lustro wziąć do łapki ;) pzdr.
-
@Makenzen: bo Ciebie tam nie będzie.
Hm... no niezupełnie ;) planuję przyjść i pomachać Wam łapką, wszak mam tylko 10 minut drogi cufusem :)
-
http://www.feminoteka.pl/muzeum/readarticle.php?article_id=47 (http://www.feminoteka.pl/muzeum/readarticle.php?article_id=47)
-
>>>>Tradycyjnie TEŻ staniemy z bajkami o 17.00 na minutę pamięci, dla syren - na rondzie przy rotundzie na środku - zapraszam, niech jest nas więcej!
kto ma czas stykamy się o 17, ja potem mam spotkanie - i widzimy się na 18.19 pod KRYBARem, który znowu wskaże nam google, świeczek zabieram zazwyczaj k.25/30 :)
Czajnik
-
Dzięki Wszystkim obecnym za wspólny przejazd upamiętniający wydarzenia 44'
-
ja od początku nie byłam ;/ przez przypadek natrafiłam na Was z mamą przy moście Syreny :)
-
Super było.. 24 osoby przybyły. Suma kilometrów około 37 w moim przypadku. Kogo nie było niech żałuje.
-
25 przybyło... 24 rowerami, 1 butolotem. ;-)
A tu parę fotek:
(http://img89.imageshack.us/img89/5414/dsc0001bee.jpg)
(http://img263.imageshack.us/img263/7711/dsc0002lm.jpg)
(http://img30.imageshack.us/img30/5995/dsc0003rq.jpg)
(http://img204.imageshack.us/img204/7150/dsc0004wq.jpg)
(http://img88.imageshack.us/img88/3415/dsc0005od.jpg)
-
ale to chyba nie wszystkie fotki... będzie więcej?
Było suuuuuuuuuuuuper :D
-
Z moich to wszystkie... niestety butolot nie jest tak szybki jak rower i ciężko by mi było dotrzymać tempa ;)
-
ale to chyba nie wszystkie fotki... będzie więcej?
Może Drex coś udostępni...
-
Przejazd był tak chu... Żartowałem ;) Było bardzo fajnie (poza KPW) i after był świetny. I te narzekania w moim parku ("Po co ja na rower wsiadałem?") :D
Woydzio
-
Może Drex coś udostępni...
Może, może... :P
https://picasaweb.google.com/101414294561337850297/Sierpien0120111280?authuser=0&feat=directlink (https://picasaweb.google.com/101414294561337850297/Sierpien0120111280?authuser=0&feat=directlink)
(https://lh6.googleusercontent.com/-O6gDpYpYRTs/TjeGPzSvWSI/AAAAAAAAB8k/lT6vuIx3apE/s800/1280_P1000657.JPG)
-
Ej, Savil podobno nie lubi, jak się jej zdjęcia publikuje? ;)
-
Przecież jej nie ma na zdjęciu ;)
-
Savil lubi oglądać się na zdjęciach, nawet aż za bardzo, dlatego walczy ze swoimi słabościami i buduje swą skromność :P
-
https://picasaweb.google.com/106478064029058694506/1SierpniaSwieczkowo?authuser=0&authkey=Gv1sRgCM2H54-V-bzkqgE&feat=directlink Moje fotki
-
Savil jest na zdjęciach ;-) Ba, nawet PAP puścił zdjęcie z Savil do mediów... (jak stoi przy rondzie Dmowskiego)
-
Nie życzę sobie publikowania moich zdjęć i to zdanie podtrzymuję. Dlatego właśnie uciekam i nie pozwalam sobie robić zdjęć - bo nie szanujecie mojego zdania i je publikujecie mimo wszystko.
I widzę, że niestety słusznie robię i będę uciekać nadal, trudno.
-
Nie życzę sobie
Powiało grozą ;)
-
Nie pamiętam, który raz jedziemy tak po prawdzie ale to najmniej istotne, na forum gazetowym była ewidencja:)
Czajnik
Jeśli przejazd w 2006 roku (z moim udziałem) był pierwszy i corocznie kontynuowany, wówczas tegoroczny byłby szósty.
Mile wspominam tamte popołudnie. Z początku było trio, potem mały peletonik i pamiętne pytanie z chodnika - "Czy to dziś Masa Krytyczna jedzie? ".
Jeszcze raz dzięki za inicjatywę. Szkoda, że przeczytałem o tegorocznym przejeździe post factum.
Dla przypomnienia, fotki z 2006.
http://www.fotosik.pl/u/Rano1/album/38640 (http://www.fotosik.pl/u/Rano1/album/38640)
-
Udało się w lekkich bólach urodzić filmik z materiału zarejestrowanego podczas przejazdu :)
PZC 01.08.mp4 (http://www.youtube.com/watch?v=VkT2RA6Myhg#ws)
Przy okazji wrzucę z 2010 materiał.
-
2pedałymasz: Do czego mocowałeś kamerę jadąc na rowerze? :) Trzymasz ją wyjątkowo nisko więc zapewne nie w ręce? ;)
Za to Savil na filmiku jest w każdej scenie prawie ;) No ale to już nie są publikowane zdjęcia. Chyba że podepniemy do zdjęć filmowych ;)
-
Tam na dole drga błotnik, więc kamera jest pewnie pod kierownicą.
-
No i ciekawi mnie struktura montażu :) Bo widziałem że kamerę miał "do ręki"
-
He he w temacie Savil to w między czasie doczytałem, że niby to nie lubi być na zdjęciach czy jak to tam - niestety na moim materiale jest wszędzie, praktycznie jak wszyscy :) Konkluzja taka jak ta koleżanka tak nie lubi to może nich siedzi w domu a nie pokazuje się publicznie.
Kamerki miałem dwie jedną w ręku (czasem) a druga na stałe jest mocowana do ramy roweru :)
Także tak kombinowałem, później staram się to jakoś połączyć, aa nie zawsze to się udaje w końcu zajmuję się tym amatorsko he he.
W filmiku troszkę za szybko tasują się zdjęcia z kopca - ale to wina powolności sprzętowej, która później objawiła się takim efektem. itd. itd.
Pozdrawiam
-
He he w temacie Savil to w między czasie doczytałem, że niby to nie lubi być na zdjęciach czy jak to tam - niestety na moim materiale jest wszędzie, praktycznie jak wszyscy :) Konkluzja taka jak ta koleżanka tak nie lubi to może nich siedzi w domu a nie pokazuje się publicznie.
Nie chcę robić za adwokata, ale myślę, że Savil chodziło bardziej o to by Jej fot nie trzaskać prosto w twarz, nie czynić Jej głównym lub jedynym obiektem zdjęcia. Jak się przypadkiem gdzieś tam w kadrze w tyłu znajdzie, to chyba nic strasznego się nie stanie.
-
Podobaja mi się te ujęcia z kamery na rowerze. Przypominają nieco widok z przednich skrzydeł w bolidach F1.
Czajnik wyrasta Nam na trybuna-przewodnika. Niezłe te teksty z odsyłaczem na google ;D