Warszawska Masa Krytyczna

Imprezy rowerowe => Inicjatywy rowerzystów i inne imprezy rowerowe => Wątek zaczęty przez: Stanley w 05 Lip 2010, 07:07:21

Tytuł: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: Stanley w 05 Lip 2010, 07:07:21
Już w najbliższą niedzielę szykuje się niebagatelna wycieczka przez KPN!

Wycieczka rowerowa jednodniowa na trasie:
Metro Młociny - Wólka Węglowa, uroczysko Opaleń - Izabelin Południowy - Lipków - Szeroka Warszawska Droga - Mały Truskaw - Mariew - Wólka - Zaborów - Klomby - Za Cegielnią - Zielona Karczma - Dębina - Łysa Góra - Wierszowska Droga - Leszno - Karpaty - Zamczysko - Tartaczna Góra - Rezerwat Narty - Granica - Sosna Mumia - Dąb Powstańców 1863r. - Dąb Św. Teresy - Famułki Brochowskie - Bieliny - Sianno - Brochów - Tułowice - Wilcze Tułowskie - Wilcza Góra - Czerwińskie Góry - Krukowa Góra - Krzywa Góra - Dąb Kobendzy - Kozie Góry - Demboskie Góry - Wilkowa Góra - Kościelna Góra - Helenowskie Góry - Cebulice Duże - Cebulice - Czeczotki - Jesionka - Graniczna Droga - Cm. Palmiry - Krzyż Jerzyków - Niepustowe Góry - Sieraków - Dąbrowa Leśna - Warszawa Metro Młociny (ok. 150 km)

Zbiorka o godz. 8:30 przy stacji metra "Młociny"

Informacja pochodzi ze strony Vagabundusa (http://vagabundus.na7.pl/news.php?readmore=154)

Wycieczkę poprowadzi "starszy Pan", więc jak ktoś z masowiczów chce dotrzymać mu tempa, to zapraszam. Zapewniam, że nudno nie będzie.

Pozdrawiam
Stanley
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: katana1978 w 05 Lip 2010, 22:56:59
tzn ile będzie jechał na godzinę ? ;)  :P
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: miro w 06 Lip 2010, 17:45:41
 Faktycznie brakuje informacji o szacowanym czasie przejazdu i/lub tempie.

 Szacując po wyprawie w ostatnią niedzielę, można oczekiwać średniej prędkości ok. 15 kmh plus 2-2.5h na postoje. Całość powinna się więc zamknąć w 12-13 h.

 Ale to tylko moje szacunki, z Vagabundusem nie mam nic wspólnego.

 pzdr,
 Miro.
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: katana1978 w 06 Lip 2010, 20:42:08
E to luzik - jak będę miała wolne to się zabiorę i jak oczywiście pogoda będzie.
Co ze sobą najlepiej zabrać na takie wycieczki prócz wody...
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 06 Lip 2010, 21:08:57
Zapasowe dętki, podstawowe narzędzia :), jakieś kanapki jeśli chcesz oszczędzić kasę. Pogoda ma być ładna wiec przeciwdeszczowe można olać. Koniecznie coś na komary bo jak pisałem gdzieś indziej w Kampinosie jest inwazja robali ze skrzydłami. Polecam środek myśliwski (stosowany również w armii) o nazwie "Mugga" (100x lepszy od offów asiów i innych beznadzieji) cena około 28zł. Oświetlenie do roweru bo powrót po 12 godzinach będzie już dość szaro/ciemno.
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: miro w 06 Lip 2010, 21:34:56
E to luzik - jak będę miała wolne to się zabiorę i jak oczywiście pogoda będzie.
Co ze sobą najlepiej zabrać na takie wycieczki prócz wody...

 Ciamkator dobrze gada.

 Ale po prawdzie możesz nie brać niczego poza wodą i papu. Jestem przekonany, że w razie jakichkolwiek problemów, ustawi się kolejka cyklistów, chcących pomóc cyklistce w opałach! ;-)

 pzdr,
 Miro.
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: Stanley w 06 Lip 2010, 21:55:57
Faktycznie brakuje informacji o szacowanym czasie przejazdu i/lub tempie.

 Szacując po wyprawie w ostatnią niedzielę, można oczekiwać średniej prędkości ok. 15 kmh plus 2-2.5h na postoje. Całość powinna się więc zamknąć w 12-13 h.

 Ale to tylko moje szacunki, z Vagabundusem nie mam nic wspólnego.

 pzdr,
 Miro.

Nic bardziej mylnego. :) Rozmawiałem z organizatorem Trans Kampinosu i dowiedziałem się jakie są założenia tego przejazdu. Skoro widzę, że płeć piękna się zamierza wybrać, to powiem tak:
Na szosie średnia avg to 25km/h, a w KPN 19 km/h.
Zauważcie, że piszę o średnich, ten wyjazd można było potraktować jako rozgrzewkę. Byłem chętny na ten TK ale powiedziałem, że nie teraz. :)

Vagabundus zwyczajnie nie podaje planowanego czasu przejazdu, bo życie weryfikuje plany. Szacunek i tempo przejazdu może różnić się o kilka godzin. Dlatego nie podają takich informacji.
Dla przykładu: 2010.07.04 jeden uczestnik przewrócił się i zabierała go karetka.

Pozdrawiam
Stanley
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: miro w 06 Lip 2010, 23:24:41
Szacując po wyprawie w ostatnią niedzielę, można oczekiwać średniej prędkości ok. 15 kmh plus 2-2.5h na postoje. Całość powinna się więc zamknąć w 12-13 h.
 Ale to tylko moje szacunki, z Vagabundusem nie mam nic wspólnego.
Nic bardziej mylnego. :) Rozmawiałem z organizatorem Trans Kampinosu i dowiedziałem się jakie są założenia tego przejazdu. Skoro widzę, że płeć piękna się zamierza wybrać, to powiem tak:
Na szosie średnia avg to 25km/h, a w KPN 19 km/h.
Zauważcie, że piszę o średnich, ten wyjazd można było potraktować jako rozgrzewkę. Byłem chętny na ten TK ale powiedziałem, że nie teraz. :)
Vagabundus zwyczajnie nie podaje planowanego czasu przejazdu, bo życie weryfikuje plany. Szacunek i tempo przejazdu może różnić się o kilka godzin. Dlatego nie podają takich informacji.
Dla przykładu: 2010.07.04 jeden uczestnik przewrócił się i zabierała go karetka.

 Stanley, konkretnie, bez stroszenia piórek, bo ja do końca nie wiem, co Ty tu chcesz powiedzieć...

 1. Co niby ma do rzeczy uczestnictwo płci pięknej?

 2. Czy nie jest podawana _planowana_ prędkość, bo nie wiadomo co się wydarzy? To primo jest oczywiste, bo to _planowana_ prędkość, a, secundo, wszelkie zdarzenia losowe powinny być możliwie szybko mitygowane przez organizatorów (co zresztą miało miejsce ostatnio, ale dopiero po tym, jak prowadzący wrócił gdzieś daleko z czoła i część wycieczki zrezygnowała z roli lekarzy na rzecz roli kolarzy).

 Cały ten retoryczny chaos i wesołe smayleye  są niepotrzebne - nikt nie jedzie na takie wycieczki jak na zawody, ale warto wiedzieć, jakie są założenia. Zakładam, że to co napisałeś wyżej jest obowiązujące:

 Na szosie średnia avg to 25km/h, a w KPN 19 km/h.

 Anyway, zweryfikuję to w niedzielę, o ile pogoda dopisze.

 pzdr,
 Miro.
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: Mr_Brush w 07 Lip 2010, 09:18:24
Szkoda że tak z rańca, ale postaram się wstać.
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: persson w 07 Lip 2010, 15:26:08
szacując po wyprawie w ostatnią niedzielę, można oczekiwać średniej prędkości ok. 15 kmh plus 2-2.5h na postoje. Całość powinna się więc zamknąć w 12-13 h.
Tak się zastanawiam czy jechać, bo o 20:15 zaczyna się finał MŚ, a bardziej mnie przekonuje oszacowane tempo przejazdu przez Mira. Uzyskanie średniej przejazdu 19-20 kmh na takich odcinkach jak Karpaty ? Zamczysko Czerwińskie Góry - Krukowa Góra - Krzywa Góra - Dąb Kobendzy - Kozie Góry - Demboskie Góry itp jeszcze w grupie 30-40 osobowej jest nierealne, także trzeba liczyć tak jak Miro pisał jakieś całość na jakieś 13 godzin no i teraz mam zagwostkę bo finał chciałbym zobaczyć najlepiej pod Rurą  ;D
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: Stanley w 07 Lip 2010, 23:46:29
Stanley, konkretnie, bez stroszenia piórek, bo ja do końca nie wiem, co Ty tu chcesz powiedzieć...

 1. Co niby ma do rzeczy uczestnictwo płci pięknej?

 2. Czy nie jest podawana _planowana_ prędkość, bo nie wiadomo co się wydarzy? To primo jest oczywiste, bo to _planowana_ prędkość, a, secundo, wszelkie zdarzenia losowe powinny być możliwie szybko mitygowane przez organizatorów (co zresztą miało miejsce ostatnio, ale dopiero po tym, jak prowadzący wrócił gdzieś daleko z czoła i część wycieczki zrezygnowała z roli lekarzy na rzecz roli kolarzy).

 Cały ten retoryczny chaos i wesołe smayleye  są niepotrzebne - nikt nie jedzie na takie wycieczki jak na zawody, ale warto wiedzieć, jakie są założenia. Zakładam, że to co napisałeś wyżej jest obowiązujące:

 Na szosie średnia avg to 25km/h, a w KPN 19 km/h.

 Anyway, zweryfikuję to w niedzielę, o ile pogoda dopisze.

 pzdr,
 Miro.

Nie złość się, bo nikt tutaj nie mówi nic w złym tonie. :) A buźki, były są i będą.  8)
Wracając do tematu:

Po pierwsze, to nie będzie tylu osób. :)

Po drugie, jak zobaczyłem, że dziewczyna zamierza się wybrać na Trans Kampinos, to wolałem uprzedzić jakie wstępnie jest planowane tempo przez organizatora, bo to może komuś nie odpowiadać. Właśnie dlatego wiele osób podziękowało za udział już w tą niedzielę. Lepiej, żeby nikt do nikogo nie miał żalu, że nie było napisane albo mówione.

Wolę unikać sytuacji, że okaże się, że ktoś nie jest na siłach jechać dalej. Sam miałem taką sytuację parę lat temu, gdzie po 100 km wysiadłem fizycznie i poprostu dałem sobie spokój, na szczęście było to już w zasięgu komunikacji miejskiej, więc nie zrobiłem dużego problemu. 150 km to nie jest mało, zwłaszcza w terenie. Nawet dystans GIGA jest krótszy - weźcie to pod uwagę.

Owszem, życie zweryfikuje jakie tempo będzie naprawdę.

Weźcie też pod uwagę fakt, że w tamtej części puszczy może być ciężko i jeśli ktoś choć trochę nie czuje się na siłach, niech sobie odpuści. Lepiej pojechać kiedy indziej. Sklepy po drodze będą, ale nie za wiele, więc zaopatrzcie się w płyny i cukry proste.

To są wsakzówki po rozmowie z organizatorem tego wyjazdu a nie nabijanie się z faktu, że ktoś może nie dać rady.

Pozdrawiam
Stanley
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w 08 Lip 2010, 11:41:24
Trasa trochę długa (przecież to prawie Sochaczew), ale proponuję wybrać się na pierwszą albo drugą połowę (aż do Leszna, albo od okolic Cybulic), pierwsza połowa ciekawsza. Niestety najfajniejsze są i tak tereny po tamtej stronie Roztoki :)
Tytuł: Odp: 2010.07.11 Trans Kampinos - 150 km - zapraszam
Wiadomość wysłana przez: persson w 08 Lip 2010, 11:42:50
Może  koledze Miro chodzi poprostu o to że nie za bardzo widzi związek długości, trudności i tempa trasy ze stwierdzeniem : ,,jak zobaczyłem że dziewczyna zamierza się wybrać na Trans Kampinos??. Główną nauką jaką wyniosłem z mojego krótkiego stażu rowerowego jest to że najbardziej mylące jest klasyfikowanie możliwości rowerzysty wg wieku płci itp. Drugą rzeczą jest straszenie tempem bo sam piszesz: ,,150 km to nie mało, zwłaszcza w terenie. Nawet dystans GIGA jest krótszy??no i tak zerkam sobie nieśmiało na tabelę wyników z Łochowa z przedostatniego maratonu i widzę że średnie wyniki na pętli 65 km oscylowały wokół 3 godzin co daję średnią w okolicach 20kmh. Ciężko mi sobie wyobrazić abyśmy podobnym tempem popełnili tą wycieczkę. Także może mniej straszenia więcej humoru, w końcu ma to być przyjemna wycieczka a nie misja wojskowa do Iraku, a uczestnicy w środku sezonu rowerowego już na pewno znają swoje możliwości, które notabene się podwyższa jeżdżąc na coraz dłuższe i trudniejsze trasy dlatego ludzi trzeba zachęcać a nie piętrzyć przed nimi trudności