Autor Wątek: Tarczówki w szosówkach  (Przeczytany 17573 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #15 dnia: 20 Mar 2012, 17:26:54 »
Powierzchnia styku cieniarki nie jest bardzo mniejsza od powierzchni styku opony o przekroju np. 30 mm, porządnie nabitej.


A co to masz za rower z taką oponą 30 mm? Cyklokross? Bo ja nie widzę dużej róznicy między tym 30 mm a szosą. Rower do XC z oponami 2.1 będzie miał znacznie szersze pole styku, już nie mówiąc o 29".
AdrianSocho

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #16 dnia: 20 Mar 2012, 19:08:24 »
Z tymi oponami i przyczepnością to bym tak nie przesadzał. Powierzchnia styku cieniarki nie jest bardzo mniejsza od powierzchni styku opony o przekroju np. 30 mm, porządnie nabitej.

Jeżeli wierzyć matematyce to dokładnie o 1/3, czyli całkiem sporo.

A przecież na oponkach 30mm też świat się nie kończy ;)

---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline kaczor1

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 734
    • www.kaczor2.blogspot.com
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #17 dnia: 21 Mar 2012, 08:51:28 »
... A o hamowaniu nogami nie mow, bo to nie sa hamulce tylko naped. ;)
Hamowanie silnikiem  :P
IX Zlot Rowerów Poziomych Bełchatów 2016


"30 ucisków 2 wdechy. Bo poza życiem w internecie istnieje to prawdziwe, które czasem na chwilę się zatrzymuje"
Autor nieznany

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #18 dnia: 21 Mar 2012, 09:36:44 »
ale jak są sliki albo semi i w dodatku okrągłe, to odpowiednio nabite jedne i drugie ledwo dotykają asfaltu :0)
poprostu nie widzę różnicy pomiędzy starymi kółkami gdzie miałem oponki continentala ok. 1,3 - 1,5 cm (już nie pamiętam rozmiarówki) a nowymi od trekinga z maxisami ok 3 cm. Opona szersza, wchodzi więcej powietrza, ale powierzchnia styku i przyczepność (na asfalcie - bo to ważne) wg mnie ta sama. Trekingi lepiej jeżdżą po miękkim, no i rower nie stoi na obręczach tylko dla tego że się pogoda zmieniła. Co ciekawe przy maksymalnie napompowanej oponce terenowej w góralu o poślizg było najłatwiej. Na asfalcie.

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #19 dnia: 21 Mar 2012, 12:28:03 »
ale jak są sliki albo semi i w dodatku okrągłe...

Ciekaw jestem co autor chciał przekazać swojemu czytelnikowi.
Hmm... Trójkątne opony?
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #20 dnia: 21 Mar 2012, 12:56:33 »
trójkątne nie, ale w odróżnieniu od większości samochodowych rowerowe oponki nie są walcem. Tylko okrągłe. A to sprawia że mocno napompowane na twardej nawierzchni trekingi 30 - 35 mm mają powierzchnię styku zbliżoną do takich 15 mm, zwłaszcza jak są slikami. Albo slickami. Czyli łyse.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #21 dnia: 21 Mar 2012, 13:56:18 »
Nie rozpatrywałbym tego jako opony bez obciążenia, która się nie ugina. To ugięcie bardzo dużo zmienia

Przy np hamowaniu, docisk ten (faktycznie na postoju minimalny) się zwiększa (zwłaszcza w przednim kole) - tym bardziej, im niższe jest ciśnienie w dętce i tym bardziej im szersza i większej średnicy jest opona.

Tu jest główna różnica - cienką oponkę (np 23mm) musisz pompować do 11 atm by nie złapać "snake". Przy hamowaniu lub w zakręcie taka opona prawie się nie ugnie i powierzchnia styku jest minimalna. Oponę np 1,5" możesz wdmuchnąć marne 2 atm i np podczas hamowania, gdy zwiększy się docisk na przednie koło, ten niby niewiele większy docisk z racji na niższe ciśnienie jeszcze bardzo się zwiększy - zaryzykowałbym stwierdzenie, że podwoi lub potroi. Tu jest różnica.


BTW, opona z dętką to bardziej torus niż okrąg ;)
BBTW - trochę nam się odeszło od wątku hampli tarczowych ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #22 dnia: 21 Mar 2012, 14:17:41 »
ok 6 już wystarcza. W każdym razie nie panikowałbym z poślizgami przy wąskich kapciach, bo moje 2 piwotowe w zimę ściskają lepiej niż kumpla tarcze w lato. Więc szosowcy raczej temat siły hamowania szybko opanują. A z ciekawostek cieniarkowych mogę tylko powiedzeć że jak kiedyś  zhakowałem za mocno na wilgotnej jezdni to z zablokowanymi kołami wykonałem skręt podobny do takiego na łyżwach - rower przechyliłem a on zamiast wpaść w boczny uślizg i przewrócić się, skręt posłusznie wykonał i po chwili jechałem już normalnie :0)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #23 dnia: 21 Mar 2012, 16:24:32 »
W każdym razie nie panikowałbym z poślizgami przy wąskich kapciach, bo moje 2 piwotowe w zimę ściskają lepiej niż kumpla tarcze w lato.

Z ciekawości: jakie to były tarcze? Przyda mi się do odwiecznej dysputy ze Stormem, że nie wszystko złoto, co tarcza ;)


Więc szosowcy raczej temat siły hamowania szybko opanują.

Co do tego nie mam wątpliwości, że fachowcy sobie poradzą. Boję się raczej o tych wszystkich modnisiów co się lansują na kurierów ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #24 dnia: 22 Mar 2012, 10:10:06 »
tarcze jakieś mechaniczne przy kellisie, sprawdzę jak będę miał okazję. Generalnie mocno się zdziwiłem że to taka cienizna. A modnisiów Darwin wyeliminuje. Po za tym przy 17 km/h to ciężko otb zrobić. A poza tym jak to, hipsterskie ostre z tarczą? tarcza jest zbyt mainstrimowa.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #25 dnia: 22 Mar 2012, 14:20:19 »
tarcze jakieś mechaniczne przy kellisie, sprawdzę jak będę miał okazję. Generalnie mocno się zdziwiłem że to taka cienizna.

W zasadzie nie musisz, tyle mi w zupełności wystarczy - mechaniczne, tarczowe, cienizna. Dzięki ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline adriansocho

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • All terrain, all mountain.
    • Profil na fejsie
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #26 dnia: 23 Mar 2012, 15:51:35 »
Raffi, od razu uprzedzam, że będę bronił honoru tarcz mechanicznych - są takie, co działają. Czyli, tak jak w przypadku różnych innych części, nie można uogólniać na podstawie najtańszego modelu dostępnego na rynku:)
AdrianSocho

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #27 dnia: 09 Gru 2015, 18:15:50 »
Skoro znalazłem temat, to w ramach kroniki: w tym roku były już testowane, UCI dość niedawno ogłosiło, że od stycznia 2016 będzie można używać tarcz w pro-peletonie.

http://www.cyclingnews.com/news/uci-approves-widespread-disc-brakes-use-in-2016-professional-peloton/

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #28 dnia: 09 Gru 2015, 20:05:10 »
Raffi, od razu uprzedzam, że będę bronił honoru tarcz mechanicznych - są takie, co działają.

Jasne, dobrze wspominam np. BlackBoxy. Ale generalnie tarcza mechaniczna ma tą samą słabą stronę co mechaniczna V-ka - linke. Ona jest najsłabszym ogniwem, więc cudów nie ma. Jak ktoś chce czegoś o poziom lepszego, to niestety tylko hydraulika wchodzi w gre.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Tarczówki w szosówkach
« Odpowiedź #29 dnia: 10 Gru 2015, 10:18:04 »
Raffi: ja tam na swoje BB7 z przodu nie narzekam, hamuje dobrze.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F