Autor Wątek: Masowicze z Ożarowa Maz.  (Przeczytany 13832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Drex

  • Gość
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Kwi 2011, 13:59:51 »
Stormie, prezentujesz godną naśladownictwa i popularyzacji postawę (cytując Raffiego z jakiegoś wątku): "weźmy się i zróbcie". Powodzenia.

Offline johnkelly

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honor Habet Onus
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Kwi 2011, 14:08:27 »
Do tekstu Raffiego dodam tylko, że radni mają przemożny wpływ na projekty i infrastrukturę o ile należą do tzw "większości" i nie przykładają wagi do aspektów merytorycznych. Jest to wpływ najczęściej negatywny bo jego skutkiem jest budowa z reguły dróg niezgodnych z przepisami i niczemu nie służących w zakresie DDR (znikąd do nikąd, w strefie max30km/h, za wąskie, bez skrajni itp standardziki). Jeśli radny należący do większości będzie chciał to DDR przy "swojej" jezdni będzie ją miał. Wystarczy, że "popiera". Wszystkie DDR w Ożarowie powstały mniej więcej na takiej zasadzie - nie ma ani jednej zgodnej z przepisami. Jako zainteresowani musicie zdawać sobie sprawę, że większość dróg jest budowanych/remontowanych nie ze względu na konieczność i ich stan, tylko dlatego, że takie jest polityczne zapotrzebowanie wójta i radnego z danego terenu bo to ich promuje, tym bardziej promuje im jest "nowocześniej" (nie mylić z "sensownie i celowo"). A już zwłaszcza tak będzie gdy część zainteresowanych "obraża się" na urzędników i radnych bo "im za to płaci".

PS: W dyskusje na temat "a ile ty kilometrów przejechałeś, że masz czelność głos zabierać" wdawać się nie zamierzam. Już nie te lata.

storm

  • Gość
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Kwi 2011, 15:01:36 »
No i to jest właśnie to Maciej o co mi chodziło - nie jeździsz = nie wiesz o co chodzi w tym rowerowaniu. Chcesz coś zrobić, ale nie wiesz co. I chcąc nie chcąc budowę bubli. Osobiście proponuję na początek wykonanie pomiaru ruchu rowerowego w sezonie w kilku miejscach, a potem będziesz wiedział sam po co, na co i dlaczego nie warto w tym małym miasteczku budować DDR. Poza jedną, idacą wzdłuż dk2 z oczywistych względów.


Drex - byłeś ty kiedy w Ożarowie? W samym Ożarowie jest TYLKO JEDNA DDR, która ma rację bytui która znajduje się pod pieczą GDDKiA a nie władz lokalnych. Robienie czegokolwiek więcej to przerost formy nad treścią, z czym niestety szanowny nasz Radny nie umie sie pogodzić i robi na siłę coś, co jest zbędne - tak jak śmieszynka na Nadbrzeżnej.


Offline johnkelly

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honor Habet Onus
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Kwi 2011, 15:42:58 »
Proszę o wybaczenie, że nie pojmuję wyższej filozofii jeżdżenia na rowerze. Ja, głupi, sądziłem, że na styku "rowerzysta-urzędnik" chodzi o to by ten drugi budował w sposób zgodny z przepisami w miejscu gdzie ten pierwszy będzie wymagał.

Wyłączam się z wątku.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Kwi 2011, 17:32:11 »
Osobiście proponuję na początek wykonanie pomiaru ruchu rowerowego w sezonie w kilku miejscach, a potem będziesz wiedział sam po co, na co i dlaczego nie warto w tym małym miasteczku budować DDR. Poza jedną, idacą wzdłuż dk2 z oczywistych względów.

Takimi pomiarami można równie dobrze udowodnić, że nie potrzebna nam druga linia metra. Przecież nikt na Targówek dzisiaj metrem nie jeździ, możesz zrobić pomiary jak nie wierzysz :)


Osobiście obstawiałbym (nie mieszkam tu, mówię na podstawie analizy mapy), że DDR lub pasy rowerowe w jezdni byłyby przydatne także na szosach wojewódzkich - 701 i 718. Mogę się założyć też, że sporo byłoby tu ulic do uspokojenia ruchu i miejsc gdzie warto postawić stojaki rowerowe. Także to nie tak, że nie ma tu czego budować - tu po prostu nie ma rowerzystów, którzy są świadomi, że gdzie i co budować warto i którzy podpowiedzieliby to urzędnikom ;)

---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

storm

  • Gość
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Kwi 2011, 18:17:46 »
Raffi... To ja na wstępie, zapraszam Cię do Ożarowa Mazowieckiego na rekonesans, podskoczymy gdzie tylko zechcesz z mapą w ręku i sam zobaczysz,  jak się prezentują fakty, to co jest na mapie, a co jest w realu. A póki co, odniosę się do tego co napisałeś"
- 718 - na niej nic nie ma i to jest droga w zasadzie lokalna. uspokojony ruch, cienka, momentami tirolot nie zmieściłby sie obok osobówki, dziurawe i naprawdę mało kto tędy jeździ. No dobra, czasami w lecie rok temu ja, jak testowałem jeszcze SWB Jamnika. (mówię o kilometrach od cmentarza w Ołtarzewie do Sochaczewskiej.
- 701 - od Konotopskiej X Zatorze to jest DZIURA NA DZIURZE aż do Ożarowskiej. Potem jest przerwa do granicy z Pruszkowem i dalej jest MNÓSTWO DZIUR NA MNÓSTWIE DZIUR. Tamtędy, obok Domu Pomocy Społecznej dla Dzieci się nie jeździ. Nawet moi 2 samochodziarze w domu nauczyli się już, że tamtędy się nie da przejechać. Jedyna droga z Ożarowa, w miarę szybka i gładka to Konotopska -> Zatorze -> Topolowa -> Rajdowa -> Piastowska i dalej przez Piastów do Pruszkowa. [ i co ciekawe, o wiele bezpieczniejsza niż 701, dlatego uczęszczana]
Teraz odpal sobie mapę w Googlach i obejrzyj te miejsca, te drogi.
http://tiny.pl/hdl3k
http://tiny.pl/hdl32
I zastanów się po co to tam jest...... I dlaczego cżłowiek taki jak ja ma W DUPIE rozwój infrastruktury rowerowej w tym kopppanym miasteczku.


A Maciej jak chce koniecznie coś budować, to niech się przeprowadzi do Warszawy - tam nic nie ma, za to u nas widzę nadmiar środków wywalonych w błoto. Przerost formy nad treścią to jest za mało powiedziane.
« Ostatnia zmiana: 03 Kwi 2011, 18:18:58 wysłana przez storm »

Offline cameledon

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Kwi 2011, 20:34:01 »

Sorry za OT, ale Raffi, pozwolisz że zapisze gdzieś Twoje słowa  ;)  Bardzo Mi się spodobało to co napisałeś  :P

Cytat: Raffi link=topic=948.msg12536#msg12536 datoe=1301830469
Warto wiedzieć jak działają nasze gminy i jak można (i na kogo) wpływać w róznych sprwach. Ignorancja w tym zakresie może sprawić, że pewnego dnia obudzimy się w naszym cichym domku na uboczu mając w ogródku trasę tranzytową, nadajnik sieci komórkowej lub linię wysokiego napięcia, a za sąsiadów asfalciarnię, hipermarket i 20-piętrowe bloki.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #22 dnia: 04 Kwi 2011, 08:14:56 »

Sorry za OT, ale Raffi, pozwolisz że zapisze gdzieś Twoje słowa  ;)  Bardzo Mi się spodobało to co napisałeś  :P

Cytat: Raffi link=topic=948.msg12536#msg12536 datoe=1301830469
Warto wiedzieć jak działają nasze gminy i jak można (i na kogo) wpływać w róznych sprwach. Ignorancja w tym zakresie może sprawić, że pewnego dnia obudzimy się w naszym cichym domku na uboczu mając w ogródku trasę tranzytową, nadajnik sieci komórkowej lub linię wysokiego napięcia, a za sąsiadów asfalciarnię, hipermarket i 20-piętrowe bloki.

Smutna prawda. Lepiej zainteresować się przestrzenią dookoła siebie, zwłaszcza Miejscowymi Planami Zagospodarowania Przestrzennego swojej okolicy. Inni na pewno się tym interesują i nie koniecznie muszą robić to w Twoim interesie.

A już w ogóle rozkoszni są ludzie, co kupują gdzieś dom lub mieszkanie za conajmniej kilkaset tysięcy złotych bez zerknięcia na plan miasta, mapę terenów zalewowych, czy gminne Studium, a nawet bez pojechania i dokładnego obejrzenia okolicy. A później nieustannie się dziwią - że woda zalewa, że wszędzie daleko i korki, że komunikacji zbiorowej nie ma, że sąsiedztwo uciążliwe, że piękny widok z okna developer zasłania kolejnymi budynkami...
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline johnkelly

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honor Habet Onus
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #23 dnia: 04 Kwi 2011, 09:37:27 »
Bodajże w Izabelinie powstało osiedle w miejscu gdzie kilkanaście lat temu okoliczni mieszkańcy ryby łowili. Jako, że mamy dość mokry okres można sobie wyobrazić co się tam teraz wyrabia.

edzio

  • Gość
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #24 dnia: 04 Kwi 2011, 11:36:23 »
No i to jest właśnie to Maciej o co mi chodziło - nie jeździsz = nie wiesz o co chodzi w tym rowerowaniu. Chcesz coś zrobić, ale nie wiesz co. I chcąc nie chcąc budowę bubli.

Możesz mi, mój drogi, z grubsza wyjaśnić co miałeś na myśli?

Osobiście proponuję na początek wykonanie pomiaru ruchu rowerowego w sezonie w kilku miejscach, a potem będziesz wiedział sam po co, na co i dlaczego nie warto w tym małym miasteczku budować DDR. Poza jedną, idacą wzdłuż dk2 z oczywistych względów.

Czyli, jeśli dobrze rozumiem, uważasz, że obowiązkiem radnego jest robić pomiary natężenia ruchu, czy tak? Ty tak na poważnie, czy na okoliczność około pierwszokwietniową? :)

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #25 dnia: 04 Kwi 2011, 16:41:57 »
No i to jest właśnie to Maciej o co mi chodziło - nie jeździsz = nie wiesz o co chodzi w tym rowerowaniu. Chcesz coś zrobić, ale nie wiesz co.

No i to jest to o co właśnie tutaj chodzi.
On jest radnym, a Ty się znasz na rowerowaniu, jak Ty byś coś zrobił, to może by buble nie powstawały.
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline johnkelly

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honor Habet Onus
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #26 dnia: 04 Kwi 2011, 18:32:25 »
No i to jest właśnie to Maciej o co mi chodziło - nie jeździsz = nie wiesz o co chodzi w tym rowerowaniu. Chcesz coś zrobić, ale nie wiesz co.

No i to jest to o co właśnie tutaj chodzi.
On jest radnym, a Ty się znasz na rowerowaniu, jak Ty byś coś zrobił, to może by buble nie powstawały.

Powstałyby. Z prozaicznego powodu. Jestem sztuk jeden więc szybko i łatwo zakrzykiwany na spotkaniach przez nastoosobowe lobby "budujmy DDRy gdzie się da". Nawet zdarzyło mi się być straszonym prokuratorem za zajmowanie się jedną drogą :). Jak nie ma komu, poza mną, pisać pism to wszystko jest sprowadzane do "jednego, nawiedzonego radnego".

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #27 dnia: 05 Kwi 2011, 00:22:43 »
Słońca wy moje, bo jak coś napiszecie, to czasem aż patrzeć trudno.
Drogowcy każą się teleportować, to źle. Ale wy każecie wykazywać się telepatią.
Radny ma domyślić się, gdzie zbudować DDR/dopuścić jakiś ruch?
Płacę i wymagam, ok. Ale czego wymagam? Może powiem to tym, którym płacę, bo przekazy telepatyczne po raz kolejny nie doszły.

Jest jeden johnkelly, który się stara, ale bywa zakrzykiwany. Drodzy moi, na tym właśnie polega demokracja, że wygrywa większość. Nie większość ludzi, tylko większość medialnej uwagi. Chcecie demokracji "sprawiedliwej" - jest. Samochodziarzy jest więcej i im jest wygodniej. Chcecie "demokracja demokracją, ale racja musi być po naszej stronie"? Ok, nie ma sprawy. Ale to już wymaga ruszenia tyłka, po prostu i zwyczajnie. Tyranem się nie zostaje w prezencie, o to się trzeba porządnie postarać. [uwierzcie osobie sterującej głosowaniami na walnym zgromadzeniu mieszkańców ;)]

Nie ma co inwestować w Ożarów? Biedne, brzydkie kaczątko? No nic dziwnego, że brzydkie, jak nikt się nie stara.

Storm - postawa roszczeniowa musi mieć podstawy. Żeby wymagać, trzeba powiedzieć czego się wymaga. Na przykład "ścieżki tu i tu". A nie "domyślcie się czego ja, jeden Storm, chcę i to zróbcie". Narzucanie swojej woli to ciężki kawałek chleba.

Johnkelly - brawo, właśnie poznałeś wyborców. To nie tylko "jeeej, on nam pomaga!" To również "dobre rzeczy robi, ale czemu tak wolno?" Roszczeniowi, pełni pretensji i gotowi z całym poświęceniem marudzić i krytykować. Polityka, jak zapewne wiesz lepiej ode mnie, to ruchome piaski z podkładem bagiennym. Czasem trzeba po kijach pełznąć, a czasem kijem komuś przyłożyć.  A przede wszystkim - nie zniechęcać się. Bo po głowie dostanie się nie raz. Ale tę głowę trzeba wciąż nieść wysoko. :) W końcu nie idzie się na radnego dla pieniędzy, tylko żeby coś zrobić. [dla pieniędzy idzie się na wyżej postawionego polityka i nic nie robi].

No. I przestać mi się tu miotać jeden z drugim, bo z waszej energii już by można parę żarówek zasilić. Trochę więcej konstruktywności poproszę. Nie żebym kiedykolwiek na oczy widziała Ożarów :)

Offline johnkelly

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 70
  • Płeć: Mężczyzna
    • Honor Habet Onus
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #28 dnia: 05 Kwi 2011, 09:03:42 »
Johnkelly - brawo, właśnie poznałeś wyborców. To nie tylko "jeeej, on nam pomaga!" To również "dobre rzeczy robi, ale czemu tak wolno?" Roszczeniowi, pełni pretensji i gotowi z całym poświęceniem marudzić i krytykować. Polityka, jak zapewne wiesz lepiej ode mnie, to ruchome piaski z podkładem bagiennym. Czasem trzeba po kijach pełznąć, a czasem kijem komuś przyłożyć.  A przede wszystkim - nie zniechęcać się. Bo po głowie dostanie się nie raz. Ale tę głowę trzeba wciąż nieść wysoko. :) W końcu nie idzie się na radnego dla pieniędzy, tylko żeby coś zrobić. [dla pieniędzy idzie się na wyżej postawionego polityka i nic nie robi].

Nie napisałaś niczego czego nie wiem :). Liczyłem, że może są tu moi krajanie o postawie roszczeniowo konstruktywnej a nie, jak się okazało, wyłącznie roszczeniowej, i że dzięki wspólnym działaniom uda się co nieco wykonać skuteczniej i szybciej. Nawet jeśliby na początek miała to być likwidacja istniejących bubli.

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Masowicze z Ożarowa Maz.
« Odpowiedź #29 dnia: 05 Kwi 2011, 09:34:38 »
Krajanie są, z ożarowianami gorzej. Nieubłagana bogini Statystyka odmówiła silnej reprezentacji tego jakże szlachetnego miejsca w naszej aktywnej grupie, w zamian dając wyłącznie wyzwania. Bogowie tak mają ;)

[uwaga zaraz popiszę się nieznajomością Ożarowa] Jeśli jest tam u was jakiś sklep rowerowy, czy inne miejsce gromadzące rowerzystów, może dałoby się tam najzwyczajniej w świecie powiesić karteczkę z informacją, że jeśli ktoś ma coś rowerowego do powiedzenia, to może na maila czy gdzieś. Ogłosić w lokalnym radiu, darmowej gazecie czy co tam macie :)