Warszawska Masa Krytyczna
Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne => Śródmieście, Wola => Wątek zaczęty przez: em c w 15 Paź 2013, 11:10:54
-
Już niedługo będzie można jeździć. Krytyka z którą ciężko się nie zgodzić i zdjęcia tutaj:
http://www.zm.org.pl/?a=al_szucha-13a
natomiast ja mam pytanie: czy jadąc od pl. Unii Lubelskiej z zamiarem skręcenia w lewo w Litewską będę zobowiązany do jechania tą DDR?
-
Jak widzę ten DDR to naprawdę BARDZO się cieszę, że już tamtą ulicą nie wracam ze szkoły do domu. To jakiś koszmarek będzie.
A już zupełną abstrakcją będzie połączenie tej DDR z tym co powstanie na Marszałkowskiej. Ja nie wiem jak to zrobić sensownie, więc na pewno Oni też nie wiedzą i wyjdzie koszmarek, albo przez dekadę będzie nieciągłość zanim znowu wszystko przebudują :P
-
Do kompletu można jeszcze dołożyć ślepy ochłap DDR przed nowym biurowcem na Puławskiej, pomiędzy Waryńskiego i rogatką północną przy narożniku z Boya.
-
Podsumowując: miasto za publiczne pieniądze wycięło kolejną ulicę z tras użytecznych dla rowerzystów.
-
Dużo powstało takich analiz z gotowymi rozwiązaniami, które później kompletnie nie zostały wzięte pod uwagę?
-
Dużo powstało takich analiz z gotowymi rozwiązaniami, które później kompletnie nie zostały wzięte pod uwagę?
Trochę było. Np koncepcja pasów rowerowych na Wojska Polskiego (miasto teraz robi drugą), koncepcja połączenia Żoliborz-Śródmieście z wykorzystaniem tunelu pieszego pod torami PKP... z nierowerowych były koncepcje placów Teatralnego, Trzech Krzyży, Tramwaj wzdłuż Modlińskiej, Tramwaj na Wilanów, czy koncepcja poszerzenia przebudowy Modlińskiej (tej ostatniej mi nie zal - las ekranów mi chcieli zrobić).
A gotowych projektów DDRek, czasem nawet niezłych jakościowo, było chyba jeszcze więcej: Waryńskiego, Jana Pawła, Wiertnicza, Powsińska, Jagiellońska...