Warszawska Masa Krytyczna
Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne => Sprawy urzędowe - pisma, wnioski i tym podobne. => Wątek zaczęty przez: miroslavka w 28 Cze 2013, 09:12:20
-
Jak się może domyślacie, ankieta http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2824.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2824.0) została stworzona w konkretnym celu. Cieszę się na spory odzew. Założenia projektu są następujące:
1. ankieta na FB i forum, jaki problem doskwiera w ostatnim czasie.
2. napisanie formatki w zależności od wyników sondy (zgłaszam się na ochotnika - w tym miesiącu)
3. apel na masie i na profilu do wypełniania ankiety/wysyłania pism tematycznych. (Np z DW mail masy - dla statystyk)
Myślę, że akcje mogłyby być cykliczne. Nie chodzi nawet o to, że uda się usunąć wszystkie niedogodności, ale o aktywizację tysięcy rowerzystów, żeby poczuli że mają wpływ na infrastrukturę i poznali lepiej prawo. Moim zdaniem trzeba ich zachęcić do wysłania pierwszego pisma.
Na razie akcja jest bezimienna i na gwałt potrzebuje nazwy.
Konieczna jest też osoba, która będzie na masie i zechciałaby zareklamować ustnie ankietę i cel wypełniania (mam nadzieję, że dziś uda się wrzucić ankietę na FB - damy im np. 24h). Moje zdolności krasomówcze są mizerne... a dodatkowo na dzisiejszej masie będę na 30%. Chętny będzie na wagę złota :)
Potrzebne będą też osoby chętne do konsultowania i pisania formatek.
-
Myślę, że akcje mogłyby być cykliczne. Nie chodzi nawet o to, że uda się usunąć wszystkie niedogodności, ale o aktywizację tysięcy rowerzystów, żeby poczuli że mają wpływ na infrastrukturę i poznali lepiej prawo. Moim zdaniem trzeba ich zachęcić do wysłania pierwszego pisma.
Na razie akcja jest bezimienna i na gwałt potrzebuje nazwy.
Dla mnie bomba! A nazwę zerżnęłabym stąd http://kovalesku.com/2013/06/28/resite-robimy-dobre-miasto/ (BTW bardzo fajny artykuł), np. coś w stylu Zrób sobie dobre/lepsze miasto, Self made city albo DIY (cokolwiek: miasto, Warszawę, drogę, coś innego)
-
Do czego będą potrzebni ochotnicy?
W najbliższych 2 tygodniach jestem zajęty głównie pracą oraz uczelnią. Niezależnie od tego mam jeszcze otwarte inne sprawy, a nie chciałbym zajmować się jednocześnie monitorowaniem zbyt wielu pism. Niemniej w miarę możliwości mogę pomóc.
-
Właściwie cały czas się zastanawiam, jak ma wyglądać monitoring nad pismami. Z jednej strony powinien jakiś być, żeby ocenić skalę i późniejsze skutki. Z drugiej strony pisma mają z założenia wyglądać tak samo/podobnie, więc czytanie wszystkich (przy powodzeniu akcji) byłoby męczarnią. Do tego nie wiem, czy mail masy nie zostałby wykończony. Dlatego myślę o mapie, na którą rowerzyści sami będą mogli nanieść swoje lokalizacje (może z fotkami). Na miejsce.info można tworzyć mapy, ale przez jedno konto (chyba, że się mylę).
Jest jakaś strona z mapą umożliwiająca tworzenie grupowo, gdzie administrator zatwierdza zmiany? Trochę się obawiam publicznej mapy, ale może bezpodstawnie. Macie jakieś doświadczenia?
Tak więc przydałaby się osoba, która utworzy mapę (z założeniem jednej na miesiąc/temat - albo może warstwami na jednej?), a ewentualnie będzie zatwierdzać zmiany innych użytkowników. Mapa mogłaby się wzorować na ursynowskiej Krisa http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1071.msg37341#msg37341 - z uwzględnionym stopniem realizacji i na stojaki.waw.pl Maćka :)
Następni chętni będą mogli pisać formatki na wybrane tematy. Myślę, że moglibyśmy zrealizować 3-4 tematy z obecnej ankiety, bo pewnie priorytety się zmienią jesienią.
Chciałabym, żeby wzory były segmentowe, łatwe w zastosowaniu - z alternatywnymi akapitami i żeby zawierały odpowiednie paragrafy. Jeszcze nie wiem, jak je publikować, ale jestem dobrej myśli. Tematy do rozchwytywania - wkrótce :)
Obecnie czekamy na zamieszczenie ankiety na FB, bo jak się dowiedziałam - na masie nie ogłasza się rzeczy, których nie ma. Jak będą wyniki sondy też z FB i uda się naskrobać formatki, to przyda się też konsultacja.
I jeszcze cały czas poszukiwana jest osoba chętna reklamować ustnie akcję na masie, lub też wg własnej inwencji.
@biały
Ogólnie każda inicjatywa się przyda. Masz duży wybór i możesz sam coś zaproponować :D
PS
Co sądzicie o kryptonimie... MaŚlak?
-
Czy ktoś wie, co się dzieje z opcją pytania na FB? Jest ona ukryta czy skasowana? Jak sie do niej dobrać? Tak jakby nie możemy wrzucić ankiety MaŚlaka :(
-
Opcja dostępna jest tylko dla stron. Jak przygotujesz pytania to mogę je wrzucić.
-
Zmartwię Cię ale jest w ogóle niedostępna.
EDIT. Ok w takim razie ja nie mam uprawnień...
-
Mamy wersję beta pierwszego wzoru. Piszcie, co trzeba poprawić - od strony merytorycznej i funkcjonalnej. Czy wersja z akapitami do wykasowania jest do zaakceptowania, czy lepiej rozbić na oddzielne dokumenty, bo widok jest nie do zniesienia? A może jakieś dodatkowe akapity dotyczące stanu nawierzchni wam się nasuwają? http://chomikuj.pl/miroslavka/Dokumenty/szablon1_wyboje_dok,2937220893.doc
PS Potrzebna jest osoba, która zachciałaby podsumować ankiety i zrobić wykresy do nich. :)
-
1) Zdecydowanie oddzielne sformatowane we właściwy sposób dokumenty. Taki zestaw dla leniwych.
Mam problem z krawężnikiem, klikam na link i mam gotowe pismo gdzie wystarczy wpisać moje dane i lokalizacje. Zniszczona nawierzchnia, klikam na inny i też mam gotowca bez wymyślania itd. itd.
2) W ustawie o drogach... Art. 20 mówi o planie finansowania remontów, a nie o planie remontów (kwestia interpretacji zapisu). O tym drugim mówi Art. 19, więc może warto to zamienić lub powołać się na obydwa artykuły ustawy.
Ideałem był by formularz/generator, w którym można by było wybrać osoby do których pismo kierujemy (na przykład z listy rozwijanej) a nasze dane przypisywały by się z automatu na podstawie założonego konta.
Taki automat mógł by też wtedy tworzyć bazę wysłanych pism.
No, ale do tego trzeba znać się na programowaniu - ja niestety tego nie potrafię.
-
- Oddzielne dokumenty. Po pierwsze: wygoda użytkownia. Po drugie: obecny szablon wręcz prowokuje do wysłania kilku spraw w jednym liście, a to kiepski pomysł.
- Nie trzeba tego poprawiać, ale uwaga ogólna do ewentualnych przyszłych szablonów: szczególna uprzejmość nie jest wymagana. Grzeczność: tak. Ale to nie list do królowej Elżbiety. Im krócej i prościej, tym lepiej.
- Nie ma potrzeby nadmiernie rzucać artykułami, a w szczególności cytować przepisów, czy wręcz straszyć urzędnika. Taka maniera wcale nie powoduje, że pismo brzmi poważniej, a jedynie wprowadza szum do przekazu. Co innego, gdy urzędnik nie jest chętny do wypełniania swoich obowiązków i koniecznym jest przypomnienie przepisów. Ale takie sytuacje to już nie na gotowe szablony. Tak samo nie ma potrzeby podkreślać fragmentów.
- Robiąc formatowanie pamiętaj o osobach korzystających z ePUAP-u. Ten system niestety nie radzi sobie z formatowaniem, więc albo trzeba wysyłać wnioski w PDF-ach, albo przygotować szablony także na taką ewentualnośći.
-
OK, postaram się zrobić kilka dokumentów.
@kaczor1
Wsadziłam cytat z wg numeracji http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850140060
Art. 19 wg mnie mówi, kto jest zarządcą drogi.
Z resztą jak będę rozdrabniać na dokumenty, to zapewne ten fragment (cytat) nie zmieści się na jednej stronie A4, więc niestety prawdopodobnie wypadnie lub zostanie okrojony.
@biały
Celowo chciałam, żeby były cytowane artykuły, bo trudno się ubiegać, bo "tak mi pasuje". Niestety urzędnicy często nie znają przepisów (choć u warszawskich jest jeszcze całkiem całkiem), a później walą, że krawężnik ma mieć 2-4 cm. http://polskanarowery.sport.pl/blogi/rowerowe_leszno/2013/07/bo_urzednik_wie_lepiej/1 (http://polskanarowery.sport.pl/blogi/rowerowe_leszno/2013/07/bo_urzednik_wie_lepiej/1)
To samo dotyczy rowerzystów. Akcja jest też edukacyjna, więc powinna zawierać wiadomości na jakiej podstawie coś ma zostać naprawione. Rowerzyści też muszą poznać swoje prawa :)
Jak ktoś korzysta z ePUAP-u, to nie jest początkującym, więc raczej nie będziemy go prowadzić za rękę. PDFa można zrobić z każdego dokumentu jednym kliknięciem ;)
Może z tym straszeniem przesadziłam ;) , ale niestety przestraszeni działają sprawniej (patrz HGW). Tak też wynika z moich doświadczeń (jak napisałam, że się uszkodziło to i tamto). Zwyczajnie informuję o konsekwencjach złego utrzymania. Urzędnikowi za biurka wisi, że krzaczek ma 180 cm, a nie 80cm, dopóki nie wykażesz, że zasłania całego przechodnia itp.
Dzięki za komentarze :)
PS Jeśli ktoś ma pomysł na nazwę, to ma jeszcze czas na zgłoszenie. Proszę o konkrety. Decyzja jeszcze nie zapadła. Ciekawe propozycje moim zdaniem, które padły póki co wyglądają tak "Masowa akcja pismowa", "Zmasowane pisanie", "MaŚlak Rowerowy". Jak chcecie inną nazwę, to wymyślać! Do wygrania uścisk dłoni prezesa ;)
-
@kaczor1
Wsadziłam cytat z wg numeracji http://isip.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU19850140060
Art. 19 wg mnie mówi, kto jest zarządcą drogi.
1. Organ administracji rządowej lub jednostki samorządu terytorialnego, do którego właściwości należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg, jest zarządcą drogi.
Czyli mówi co należy do zarządcy drogi w zakresie o którym pisałem. Dopiero kolejne punkty tego artykułu mówią o tym, kto tym zarządcą jest.
Z resztą jak będę rozdrabniać na dokumenty, to zapewne ten fragment (cytat) nie zmieści się na jednej stronie A4, więc niestety prawdopodobnie wypadnie lub zostanie okrojony.
I to jest słuszna koncepcja, ale od koncepcji jesteś tutaj... Ty ;)
W przypadku obniżania krawężników/progów warto zwrócić uwagę, że warszawskie standardy zalecają ich całkowitą eliminacje a dopuszczają 1cm tak jak rozporządzenie. Ja osobiście wolę wnosić o ich całkowitą likwidacje niż obniżenie do 1cm.
Jak ktoś korzysta z ePUAP-u, to nie jest początkującym
Niekoniecznie.
Osoby korzystające z ePUAP mogą korzystać z tej platformy do załatwienia zupełnie innych spraw i w temacie rowerowym, jak najbardziej mogą być początkującymi.
-
Celowo chciałam, żeby były cytowane artykuły, bo trudno się ubiegać, bo "tak mi pasuje". Niestety urzędnicy często nie znają przepisów (choć u warszawskich jest jeszcze całkiem całkiem), a później walą, że krawężnik ma mieć 2-4 cm. http://polskanarowery.sport.pl/blogi/rowerowe_leszno/2013/07/bo_urzednik_wie_lepiej/1 (http://polskanarowery.sport.pl/blogi/rowerowe_leszno/2013/07/bo_urzednik_wie_lepiej/1)
Tyle, że takich urzędników nie wyedukujemy pismami. A ci, którzy większej edukacji nie potrzebują, wiedzą również dobrze, że ich decyzja musi mieć podstawę prawną. Zatem albo się dostosowują, albo odbijają piłeczkę z uzasadnieniem i tutaj już pismo z foremki niewiele da - choćby nie wiem, jak najeżone paragrafami.
To samo dotyczy rowerzystów. Akcja jest też edukacyjna, więc powinna zawierać wiadomości na jakiej podstawie coś ma zostać naprawione. Rowerzyści też muszą poznać swoje prawa :)
Tak, z tym się zgadzam. Zresztą dlatego czepiałem się braku podania podstaw prawnych przy akcji edukacyjnej. Ale jej miejsce nie jest w treści pism (wg mnie).
Jak ktoś korzysta z ePUAP-u, to nie jest początkującym, więc raczej nie będziemy go prowadzić za rękę. PDFa można zrobić z każdego dokumentu jednym kliknięciem ;)
Korzystanie z ePUAP-u nie oznacza doświadczenia. Po pierwsze, jak powiedział kaczor1, ktoś może być początkujący w sprawach rowerowych. Po drugie: w korzystaniu z ePUAP-u chodzi przede wszystkim o wyeliminowanie kosztów poleconego (w przypadku metody papierowej) lub obawy o dostarczenie maila (w przypadku metody elektronicznej). Przez ePUAP na pewno dojdzie i całość idzie z potwierdzeniem, że ty to ty.
Może z tym straszeniem przesadziłam ;) , ale niestety przestraszeni działają sprawniej (patrz HGW).
Przestraszona HGW zaczyna działać absurdalniej, a nie sprawniej. Zwalnianie ludzi to nie jest metoda na to, by wszystko działało lepiej. Zresztą i to zwalnianie to jakiś pic na wodę - pan Trzciński niby poleciał, a mam przed sobą całkiem świeżą odpowiedź przez niego podpisaną ;).
Tak też wynika z moich doświadczeń (jak napisałam, że się uszkodziło to i tamto). Zwyczajnie informuję o konsekwencjach złego utrzymania. Urzędnikowi za biurka wisi, że krzaczek ma 180 cm, a nie 80cm, dopóki nie wykażesz, że zasłania całego przechodnia itp.
Równie mocno wisi im to, że zostanie zrobione. Nie robią tego własnymi rękoma i nie za własne pieniądze. Niemniej taka jest moja opinia. Sprzeczać się nie ma o co, bo to kwestia doświadczeń. Proponuję, żeby inni się wypowiedzieli.
Co do wzorów, to na szybko skleciłem jeszcze inną wersję: LibreOffice, jedna sprawa/dokument (http://mpan.pl/pub/pisma-ddr-wzory.tar.xz).
-
Co do wzorów, to na szybko skleciłem jeszcze inną wersję: LibreOffice, jedna sprawa/dokument (http://mpan.pl/pub/pisma-ddr-wzory.tar.xz).
A możesz wrzucić w PDF.
Niestety, aplikacje które mam nie otwierają tego dokumentu, a sam nie mogę instalować oprogramowania.
-
W przypadku obniżania krawężników/progów warto zwrócić uwagę, że warszawskie standardy zalecają ich całkowitą eliminacje a dopuszczają 1cm tak jak rozporządzenie. Ja osobiście wolę wnosić o ich całkowitą likwidacje niż obniżenie do 1cm.
:D Brawo! Podoba mi się! Nigdy nie wykorzystywałam tego dokumentu. Już podoba mi się - nakazuje on też likwidację drgań dla wygody rowerzystów. W międzyczasie o tym dopisałam, a tu widzę, że jest to wymagane w Standardach :D Milutko.
Jak ktoś korzysta z ePUAP-u, to nie jest początkującym
Niekoniecznie.
Osoby korzystające z ePUAP mogą korzystać z tej platformy do załatwienia zupełnie innych spraw i w temacie rowerowym, jak najbardziej mogą być początkującymi.
Znaczy chciałam powiedzieć, że potrafią tą platformę obsłużyć i same stworzą PDF. Inny temat nie powinien być przeszkodą. Nie korzystam z tej platformy, więc nie będę udzielać wskazówek jak ją obsłużyć.
@biały
Udałoby Ci się to wrzucić mniej skompresowane? Bo trudno się do tego pliku dobrać :) Możesz zacytować tu.
-
@kaczor1:
PDFy (http://mpan.pl/pub/pisma-ddr-wzory-pdf.tar.xz).
@miroslavka:
Dziwne... pod *nixami nie powinno być w ogóle problemu, pod Windowsami najpopularniejsze narzędzia jak WinRAR albo 7zip powinny sobie poradzić. Niemniej wrzucam drugi raz:
7zip (http://mpan.pl/pub/pisma-ddr-wzory.7z) lub, ostatecznie, archaiczny zip (http://mpan.pl/pub/pisma-ddr-wzory....) (ale dla ZIPa nie gwarantuję sensownych nazw plików, bo to przerasta możliwości tego formatu).
edit: dla bezpieczeństwa usunąłem polskie znaki z nazw plików w zipie.
-
"Drodzy Państwo" i kto tu mówił o nadmiernej uprzejmości ;)
Nadal jestem za podaniem podstaw prawnych :)
Jak zechcesz, to możesz rozbudować pisma o zieleni (do ZOMu). Wg mnie można połączyć gałęzie drzew z krzewami- 1.dok ograniczającymi skrajnię (+&) 2.dok zasłaniającymi widoczność w punktach kolizji -skrzyżowaniach i przejściach dla pieszych (+&). Do tego trzeba dodać trawę zarastającą nawierzchnię (ze straszeniem degradacją...).
Najlepiej będzie trzymać się wspólnych zasad. Proponuję zatem:
- typ .dok (Word97-2003)
- odpowiedni adresat (typowy dla sprawy)
- zacytowane lub wspomniane przepisy, na jakie się powołujemy (o ile są)
- jedna sprawa/temat
- gotowe opcje* (właściwe sprawie)
- wszystkie niezbędne zwroty
- zalecane DW
PS Nadal na gwałt potrzebujemy autora pisma do ZMID! Widzę las rąk. :)
-
PS Nadal na gwałt potrzebujemy autora pisma do ZMID! Widzę las rąk. :)
Ja się mogę wziąć - ale nie na gwałt ;)
Najważniejsze było by ustalenie tego co miał w zamyśle szanowny kolega w szpanerskiej czerwonej koszulce.
Rozumiem że chodzi o przeniesienie środków z budżetu na inwestycje drogowe na budżet rowerowy.
Ale w zakresie jednej instytucji, czy całego budżetu miasta.
O jakie przykładowe niecelowe inwestycje można by wymienić - przydało by się coś poza Prostą.
Jak pomożecie mi rozjaśnić sytuację dotrzeć do odpowiednich informacji - to jest szansa że dzisiaj wieczorem zacznę coś robić
-
Nie widać, by logował się tu często. Może ktoś ma do niego tel i by nakłonił go do kontaktu?
A może spróbuj też zasięgnąć informacji na forum ZM.
-
Spoko myślę że kolega będzie jutro przed Masą w ZM to się spotkamy.
-
"Drodzy Państwo" i kto tu mówił o nadmiernej uprzejmości ;)
"Drodzy państwo" to standardowy zwrot. Co innego się przywitać, co innego uprzejmie i uniżenie prosić urzędnika o spełnienie swojego obowiązku ;).
Nadal jestem za podaniem podstaw prawnych :)
Jak pisałem - trzeba wysłuchać innych. Bo każde z nas już powiedziało, co o tym sądzi i wiemy, że mamy odmienne zdanie. Z jego powtarzania nic nie wyniknie.
Jak zechcesz, to możesz rozbudować pisma o zieleni (do ZOMu).
Tak, faktycznie - z rozpędu dałem copypastę i wyszło ZDM.
Wg mnie można połączyć gałęzie drzew z krzewami-
Rozdzieliłem, bo uzasadnienie jest inne. Co innego oberwać gałęzią w twarz, co innego zwężenie śmieszki. A skoro to mają być gotowe szablony, to chciałem ograniczyć liczbę wyborów.
Uwaga: ja te pisma wklepałem na szybko "do dalszej obróbki", jako wkład w dyskusję. Mam nadzieję, że to będzie dalej rozwijane i dostosowywane do potrzeb.
Najlepiej będzie trzymać się wspólnych zasad. Proponuję zatem:
- typ .dok (Word97-2003)
To ja odpadam. Tzn. mogę zapisywać do MSOOXML, ale nie mogę zagwarantować wtedy, że coś się nie posypie. W szczególności placeholdery i lokalizacja pól.
- jedna sprawa/temat
I to podkreślam.
Gdzieś jeszcze trzeba dać opis o sposobie wykorzystania. M.in. zwrócić uwagę na to, że dopisek o odpowiedzi drogą elektroniczną nie ma sensu bez podania adresu e-mail, a podanie adresu e-mail ma średni sens przy braku prośby o odpowiedź drogą elektroniczną. Ale to już nie w samych dokumentach.
-
@biały
Możesz zostawić tekst do sformatowania komuś - bez szczególnych konstrukcji, bo się rozjeżdżają na maksa (u mnie) i nie będzie z takich pożytku ;) Z tego co pamiętam, Writer ma zapis do .doc
Dla pocieszenia .docx też odpada.
-
Zdaje się, że za bardzo chciałem ludziom życie ułatwić...
Publikujmy zatem wersje robocze w postach - będzie prościej dla wszystkich. Niemniej w wersji finalnej proponuję zrobić szablony już w wersji ISO 26300, MSOOXML i ewentualnie starego Worda, żeby każdy mógł sobie uzupełnić i wydrukować lub wyeksportować do PDFa bez martwienia się o formatowanie.
-
Również jestem za powoływaniem się na paragrafy. Urzędnicy nie znają przepisów. To oczywiście nie świadczy o nich dobrze, ale taką mamy niestety rzeczywistość.
Przykład:
http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=2693&start=100#p24965 (http://forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=1&t=2693&start=100#p24965)
Można zrobić w różnych formatach. To nie jest żaden problem.
-
Cóż... może faktycznie lepiej nawiązać do przepisów, skoro to mają być szablony skierowane przede wszystkim do osób, które na codzień nie zajmują się takimi rzeczami. Mnie wysłanie "w odpowiedzi na odpowiedź" nie boli, ale część ludzi może poczuć się zniechęcona negatywną reakcją. A przecież nie o to chodzi.
-
Post pod postem, bo to już kilka tygodni.
Coś się ruszyło? Na forum nie widzę aktywności, a z fejs zbuka nie korzystam...
-
Parę tekstów zostało przygotowanych, acz czekają z dobraniem nazwy akcji. Mam nadzieję, że uda nam się ustalić, co z tym fantem - ba ankieta wyników nie dała...
Dzisiaj chciałabym poszukać na przedmasówce chętnej osoby do opracowania ankiety, i chętnych do podzielenia się swoimi doświadczeniemi mapowymi, jak też chętnego do powiedzenia kilku słów przed masą.
Poprawione formatki do ZDMu zaraz wrzucę. Los pisma do ZMiDu na razie pozostaje nieznany ;)
Wersja po modyfikacjach pojawi się tu:
http://chomikuj.pl/miroslavka/Dokumenty/Nier*c3*b3wno*c5*9bci+nawierzchni (http://chomikuj.pl/miroslavka/Dokumenty/Nier*c3*b3wno*c5*9bci+nawierzchni)
-
Mam przygotowane 4 pisma do ZDMu w sprawie uszkodzeń i nieprawidłowości DDRów południowopraskich.
W przygotowaniu następne kilka, znaczy mam linki góglowe do miejsca i serwis foto, samych pism jeszcze nie.
Ale przed wysłaniem chciałabym, żeby ktoś przeczytał i merytorycznie sprawdził.
Kto z nas bedzie najbardziej kompetentny?
-
Na dzisiejszej parkowej przedmasówce większością głosów 3/5 akcja dostała oficjalny tytuł "Zagoń urząd do roboty". Do zadań zgłosili się Olexy, Jojek i Raffi. Wielkie dzięki :D
Będę informować o nowych potrzebach, więc jak najbardziej będzie szansa dla innych. ;)
-
Mam przygotowane 4 pisma do ZDMu w sprawie uszkodzeń i nieprawidłowości DDRów południowopraskich.
W przygotowaniu następne kilka, znaczy mam linki góglowe do miejsca i serwis foto, samych pism jeszcze nie.
W jakich miejscach?
Krzysztof
-
gotowe, w postaci pism z linkim góglowym i galeriami foto na serwerze - DDR wzdłuz Szaserów i Makowskiej
w postaci opisu ręcznego i zdjęć jeszcze na kompie - cały Gocław i Wał Miedzeszyński od basenu Coru do Narodowej
-
Czyli zapadniętą w poprzek drogi na wale kostkę, na wysokości przystanku ZTM Narodowa 01 też?
Krzysztof
-
Szablonów nawierzchniowych wyszło 5 (dok1-dok5) http://chomikuj.pl/miroslavka/Dokumenty/Nier*c3*b3wno*c5*9bci+nawierzchni (http://chomikuj.pl/miroslavka/Dokumenty/Nier*c3*b3wno*c5*9bci+nawierzchni)
Jeśli widzicie w ciągu dalszym jakieś bzdury - proszę pisać.
Mile widziane też propozycje urzędów do DW.
-
może te linki będą jakoś pomocne w opracowywaniu mapek ... i nie tylko
http://www.naprawmyto.pl - nasz polski pomysł ...
i trochę zagramanicznych
http://www.fixmystreet.com/
http://www.verbeterdebuurt.nl/
http://www.epart.it/
http://www.chemikucha.ge/en/
http://seeclickfix.com/
-
jeżeli wysyłam do ZDMu pismo w sprawie nierówności-uskoku-krawężnika-studzienki na DdR, to czy wysyłać do wiadomości jakiegoś jeszcze innego urzędu?
jeżeli tak, to do jakiego ?
-
Nie uda mi się dotrzeć dziś na spotkanie. Ale chętnie się dowiem, czy ktokolwiek sie wywiązał z obiecywanych zadań :P
-
jeżeli wysyłam do ZDMu pismo w sprawie nierówności-uskoku-krawężnika-studzienki na DdR, to czy wysyłać do wiadomości jakiegoś jeszcze innego urzędu?
jeżeli tak, to do jakiego ?
Sekcja rowerowa w Biurze Drogownictwa i Komunikacji
Pełnomocnik Puchalski
Dzielnicowy Koordynator (listę znajdziesz w innym wątku)
Jak jest to kolejne pismo w sprawie, to można też kopię dać do nadzoru budowlanego, biura kontroli, biura audytu wewnętrznego i innych podobnych. Kiedyś Gromanik na tym forum wypisał całą litanię do kogo jeszcze można - skorzystaj z wyszukiwarki na forum, a na pewno znajdziesz.
-
Do kogo kierować pisma w sprawie ekranów zasłaniających widok na skrzyżowaniu. Do ZDM-u?
Konkretnie chodzi o skrzyżowanie Nowolazurowej i Zapustnej (Ursus):
http://i.imgur.com/Xt539cd.jpg (http://i.imgur.com/Xt539cd.jpg)
-
Nowolazurowa jest nadal jeszcze nie skończona, a ZDM też nie przyznaje się do tej ulicy, więc obstawiam, że ZMID (http://zmid.waw.pl/) nadal jest zarządcą. W razie czego powinni przesłać do właściwego urzędu.