Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010  (Przeczytany 67363 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

clodvig

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #135 dnia: 06 Paź 2010, 21:57:44 »
No cóż nie wypowiadam się za często forum i z  brak skonkretyzowanych pytań doprowadził do pewnych nieporozumień, Z pewnością rozmowa na żywo już od początku przebiegała by w bardziej sensowny sposób ;)
Odbiegając trochę od tematu ( i najprawdopodobniej pisząc o tym nie w tym dziale co potrzeba) ciekawi mnie właśnie zdanie Organizatorów jak i zwykłych uczestników masy, w ramach zbliżających się wyborów samorządowych i czekających nas obietnicach. Czy masa przynosi wymierne korzyści , nie tyle w świadomości rowerzystów i ich petycji czy działań lokalnych, ale właśnie w świadomości tej części społeczeństwa, które preferuje samochód, oraz polityków których słowa stają się później tematem właśnie przejazdów śladami niespełnionych obietnic. Czy po ponad ( o ile się nie mylę) 11 latach odbywania się ma jeszcze pewną funkcję szokującą, przypominającą o tym że rowerzyści też istnieją? Czy też może stała się swoistym wydarzeniem folkloru miejskiego w gruncie rzeczy, w dobie wszechobecnych, codziennych korków ulicznych, niezbyt uporczywego i często niedostrzeganego przez większość warszawiaków? (Tutaj nadmienie iż sam dopóki nie wsiadłem znowu po latach na rower, jako uczestnik zorganizowanej komunikacji miejskiej nie zdawałem sobie sprawy z istnienia takiego wydarzenia tym samym nie miało ono dla mnie w tamtych czasach żadnego znaczenia)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #136 dnia: 07 Paź 2010, 09:11:51 »
Co do kampanii i obietnic, to żeby je podsumować, trzeba by poczekać na koniec kampanii. Nie wiemy który z kandydatów i co zrobi jutro. Trudno więc to ocenić.

Na razie jakieś pierwsze kwiatki są. Np wczoraj nieśmiało ruszyła budowa drogi rowerowej w ciągu Radzymińskiej i Solidarności. Ta droga miała być budowana najpierw w 2008r., później obiecywano 2009r., a później ZMID twierdził, że powstanie w II kwartale 2010 roku.

Teraz, nagle, przed wyborami coś ruszyło i w terenie widać już prace. Nie uważałbym tego za przypadek, że przez lata się nie udawało, a teraz ruszyło to i to niedługo po tym jak zrobiliśmy masę huku o tym, że władza nas olewa i nie potrafi nawet 20 stojaków postawić. W dodatku na miesiąc przed wyborami.

Kłopot w tym, że tak naprawdę sukcesów ostatnio Masa ma mało, bo i mało kto coś robi. Zapytaj przeciętnego Masowicza co sam zrobił, by rowerzystom było lepiej. Kto np napisał maila do gościa, na którego chce zagłosować pytając go o to co ma do zaproponowania rowerzystom (co by uświadomiło kandydatom jak ważny to temat). Albo kto wysłał pismo do ZDM by Mu usunęli dziurę/krawężnik na który klnie codziennie jadąc rowerem. Otrzymasz ponury obraz. A Masa jest taka, jacy jej uczestnicy, bez rozróżniania czy uczestnicy mają kamizelkę organizatorską, czy nie.

Dlatego ja uważam, że Masa traci impet. Czy utraci go do końca i upadnie? Zobaczymy. Tak jak nie wiem, co jutro zrobią kandydaci, tak nie wiem co jutro zrobią Masowicze. Mam nadzieję, że mnie zaskoczą działaniem :-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Stan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #137 dnia: 10 Paź 2010, 22:35:01 »
Jedno pytanie co do poruszonego wcześniej tematu plakatów.
Czy takie "po prostu" rozwieszanie plakatów jest legalne?
Niezależnie od odp. chętnie podjadę za jakieś 2 tygodnie i rozwieszę kilka.
bike's not dead

mplonski

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #138 dnia: 10 Paź 2010, 23:18:03 »
OIDP oficjalnie nie jest legalne ;-)

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #139 dnia: 11 Paź 2010, 00:19:47 »
Niezależnie od odp. chętnie podjadę za jakieś 2 tygodnie i rozwieszę kilka.

Dlaczego warszawscy rowerzyści nie przyjeżdżają na Masę w takiej   liczbie, w jakiej jeżdżą w niedzielę? (OK, chyba już sobie   odpowiedziałem)
  a) nie słyszeli o WMK?  ???
  b) nie chcą mieć tej przyjemności?  ::)

Zaśmiecić miasto każdy sztab wyborczy potrafi  :P Może lepiej rozdawać masowe ulotki rowerzystom spotykanym na światłach?
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #140 dnia: 11 Paź 2010, 00:31:01 »
Stan [plus właściwie wszyscy z niżej wymienionych okolic] - można wieszać całkiem legalnie plakaty w BUWie. Są dwa słupy ogłoszeniowe, wiesza się co się chce, gdzie się chce i jak się chce. Poza tym ci co studiują czy uczą się gdzieś zapewne znają jakieś mniej lub bardziej ofilcjalne miejsca wieszania plakatów tamże.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #141 dnia: 11 Paź 2010, 10:21:02 »
Jedno pytanie co do poruszonego wcześniej tematu plakatów.
Czy takie "po prostu" rozwieszanie plakatów jest legalne?
Niezależnie od odp. chętnie podjadę za jakieś 2 tygodnie i rozwieszę kilka.

Zależy gdzie wieszasz plakaty. W serwisie rowerowym, sklepie spożywczym, szkole, uczelni za zgodą właściciela/dyrekcji - jest legalne.
Na słupach reklamowych na plakaty, których w mieście jest na lekarstwo i nie ma sensu nic tam wieszać, bo zalepiają w ciągu godziny inną warstwą plakatów - jest legalne.

W pozostałych miejscach na mieście z reguły jest nielegalne.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Stan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #142 dnia: 11 Paź 2010, 15:48:21 »
Sądzę jednak, że w takich miejscach jak na wspomnianych słupach mało kto zwróci na nie uwagę wśród innych natrętnych reklam. Pomyślałem, że gdyby nakleić go np. na koszu naśmieci przy światłach na ścieżce rowerowej, przystanku autobusowym lub przy stojakach rowerowych to ludzie nie mając przez chwilę co robić, przypadkiem go przeczytają. Może jest mało trwała metoda (zostanie zerwany) ale za to większa szansa, że ktoś zwróci na to uwagę.
Fajne też mogą być wlepki rozklejone w autobusie i innych miejscach (sam często je czytam).
Dzięki za potok odpowiedzi.
bike's not dead

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #143 dnia: 11 Paź 2010, 18:46:42 »
A ja powiem tak: Zdecydowane nie dla wieszania plakatów w miejscach niedozwolonych. Dzięki takim pomysłom i domorosłym akcjom marketingowym człowiek ma wrażenie, że mieszka w śmietniku a nie w mieście. Oblepione przystanki, słupy, ściany dosłownie wszystko. Rzygać się chce. To samo wlepki i inne formy lewej reklamy.
« Ostatnia zmiana: 11 Paź 2010, 18:48:19 wysłana przez Tugger »

Drex

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #144 dnia: 11 Paź 2010, 19:02:36 »
A ja powiem tak: Zdecydowane nie dla wieszania plakatów w miejscach niedozwolonych.
Czyli z akcji plakatowania nici. :P Niestety "legalnych" miejsc jest tyle, że nie ma gdzie wieszać. :P

Offline Stan

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #145 dnia: 11 Paź 2010, 19:22:51 »
W takim razie może tagi? Trochę farby na ścieżce nikomu chyba nie zaszkodzi a nam może pomoże. O ile ktoś zdoła przygotować szablon o tyle da się to zrobić. Sam spray jest droższy ale możliwe, że jest to bardziej ekonomiczne. A po plakaty i tak przyjadę :P
bike's not dead

Offline Tugger

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 111
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 24 września 2010
« Odpowiedź #146 dnia: 11 Paź 2010, 19:54:45 »
Sklepy rowerowe, zwykłe sklepy, parkingi rowerowe przy dużych parkach biurowych - każde miejsce gdzie można spytać bezpośrednio właściciela czy można plakat nakleić na jakiś czas. Można by zaprojektować zawieszki na kierownice i wieszać na zaparkowanych w różnych miejscach rowerach. Trzeba by pomyśleć nad kreatywnym i mało inwazyjnym sposobem na reklamę, a reklama w stylu przystanku oblepionego jak ofertami szkół językowych to raczej antyreklama i zdziała więcej złego nic dobrego.

Was nie wkurzają pozalepiane słupy i przystanki?