Autor Wątek: Zabezpieczenie roweru.  (Przeczytany 137401 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #150 dnia: 03 Wrz 2011, 22:42:58 »
Prawda jest taka że nie mogę sobie pozwolić na razie na porządnego U-LOCKA ale znów muszę mieć jakikolwiek od poniedziałku...

W przypadku rowerowych zabezpieczeń ta metoda zakupów nie koniecznie się sprawdza. To tak jakbyś chciał kupić byle jaki kask na dziś, bo dziś czujesz, że będziesz miał wypadek, a dopasowany i porządny kupisz sobie kiedy indziej, jeżeli przeżyjesz. To niestety tak nie działa.

Ja bym jednak poczekał, dozbierał i na spokojnie kupił od razu Azuba Granita albo Kryptonite Evo4. Ale to już Ci ludzie doradzali.


A moim skromnym zdaniem to właśnie tak działa. Dozbierać ? a w międzczasie co? jeździć z linką za 2 pln z tesco ?
Mówicie tak, jakby podkowa za 170 zł była nieporównywalnie lepsza od tej za 100 zł. Lepiej, z tego co mówicie można wywnioskować, że taka za 100 ma jakość porównywalną do sznurka od snopowiązałki, a ta za ca 200 jest "niekradziejna". Bzdura.
Podkowa za 100 zł, być może wyhaczona gdzieś okazyjnie, normalnie warta ciut więcej, to solidne zabezpieczenie.
Pewien kolega pokazał mi starą, nienajdroższą podkowę, na której widać było odciśnięte ostrza nożyc. Po tym incydencie odłożył ją na półkę i kupił Kryptonite, ale jednak tamta zdała egzami a jakis frajer troche sie pomęczył i nie dał rady.
Sam długi czas używałem taniej linki, trochę z nieświadomości, trochę dlatego, ze na na prowincji na mój szary rowerek nie było chętnych. Miałem szczęście. Potem opamiętałem się, ale nie byłem skłonny wydawać więcej jak 100 zł na solidne zabezpieczenie.
Kupiłem metr konkretnego łańcucha (i też mi nie mówcie, że łańcuch z logo kellys to wielkie cudo, bo wyśmieję w twarz, wszytko jest kradziejne, szczególnie na uboczu, na nieuczęszczanym miejscu). Człowiek próbował mi go uciąć gilotyną, wymęczył się i nic z tego nie było, w grę wchodziła tylko szlifierka a samo cięcie trwało dobrych kilka minut. W międzyczasie łańcuch tak sie rozgdzał, że koleś nie był w stanie go utrzymać. Więc jeśli chodzi o dobre, ale przejściowe zamknięcie do 100 zł, to mogę polecić taki własnie łańcuch. Najdroższy Kryptonite po kilku minutach cięcia diaxem ustąpi.


Edit: metr dobrego łańcucha nie powinien kosztować więcej niż 30zł
« Ostatnia zmiana: 03 Wrz 2011, 22:55:42 wysłana przez Krzysiek_S »

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #151 dnia: 03 Wrz 2011, 23:23:42 »
spoko, wystarczy, że do tego zaje_bistego łańcucha dobierzesz beznadziejną kłódkę i na nic się to nie zda...
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #152 dnia: 03 Wrz 2011, 23:30:16 »
A metr dobrego łańcucha zamykasz spinaczem do papieru. :D :D :D
To teraz policz ile to kosztuje? a ile waży? Używaj sobie co chcesz. Ja na ten przykład na codzienne kilkuminutowe zamknięcia używam łańcucha AXA, na kilkugodzinne dodatkowo ulok abusa. Miałem kiedyś jakiś kryptonit ale zakładanie poprzeczki na gięta końcówkę uloka to pomyłka jakaś. Zaś łańcuch o którym piszesz musi mieć ogniwa z 10 mm grubości (wtedy metr waży z 5 kilo) albo cieńszy - ze stali hartowanej. To też kosztuje.
Jak kupujesz auto to go nie ubezpieczysz bo nie masz na składkę? myślę, że tak samo jest z rowerem.
Sorki za OT.
A w kwestii przedmiotowego pytania - sorki MYSH, widać forumowicze albo mają "lepsze" uloki, albo szajs albo wcale...
Klasa średnia w naszym społeczeństwie dopiero powstaje... :D

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #153 dnia: 03 Wrz 2011, 23:51:15 »
a mój Kryptonite spokojnie sobie leży przypięty do bagażnika, dla stabilności zawinięte linką. Nie obciąża, można łatwo zdjąć i mieć spokój ;-)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #154 dnia: 04 Wrz 2011, 00:06:45 »
spoko, wystarczy, że do tego zaje_bistego łańcucha dobierzesz beznadziejną kłódkę i na nic się to nie zda...

Dobór odpowiedniej kłódki to tak oczywista sprawa, że nie widziałem powodu, aby o niej pisać. Chodziło mi jedynie o wskazanie takiej możliwości. Wyciągacie pochopne wnioski. Ale niech będzie, jak zobaczycie na mieście rower zapięty spinaczem to wiedzcie, że to mój, możecie brać. To tyle wnosi co napisanie, że przypinanie roweru mega_hiper_super u_lockiem do siatki ogrodzeniowej też na nic sie nie zda. To chyba jest oczywiste?

Jeśli chodzi o masę: sam łańcuch to 10mm hartowane. Kłódka nie jest w moim komplecie słabym ogniwem, zapewniam. Masa samego łańcucha to mniej niż 2kg, kompletu -  trudno mi powiedzieć, ale bez szaleństw. Cena ? :D to może ja nie będę mówił, aby dalej bylo, że to jest BARDZO ZŁA opcja.

ja użwyam czego chcę, wy używacie czego chcecie i wszyscy są szczęśliwi.



Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #155 dnia: 04 Wrz 2011, 10:41:31 »
i co? obraziłeś się?
szkoda....
Po prostu jednym, wcale nie najmniej ważnym kryterium wyboru zapięcia jest jego waga. A solidny łańcuch wymaga równie solidnej kłódki (albo solidnego spinacza ;) ). A taki zestaw ma już swoją wagę...
Pomijając wszystko inne, to ulok daje chyba najlepszy stosunek masy do odporności na sforsowanie. Stąd jego popularność. Bo linki pomijam milczeniem.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #156 dnia: 04 Wrz 2011, 13:09:30 »
aj, duże z was dzieci.

gdybm obrażał się za to, ze ktoś mi tu sugeruje, ze lamersko przypinam rower, to byłbym bardzo ubogim i sfrustrowanym człowiekiem  z połaciami siwizny:D
wystarczy czytanie ze zrozumieniem, a tu było czytanie z nadinterpretacją, właściwe nie młodemu człowiekowi, ale facetowi po 50 w kryzysie wieku średniego, którego ulubioną rozrywką jest narzekanie na wszystko wokół :P

Nie kwestionuje tego, że U lock jest bardzo dobrym wyborem. Jest, indeed chciało by się powiedzieć.
Masz wolne 200 zł? Kupuj Kryptonite z wyższej półki. Zadający pytanie ma wolne 100 zł, moglibyście to wziać pod uwagę.
Masa jest ważnym kryterium, ale dziwię się że konsekwentnie pomijacie cenę. Albo jesteście naprawdę bardzo młodzi, albo nie musieliście się nigdy martwić o cenę zabawek.
W sytuacji, kiedy budżet nie jest workiem bez dna, trzeba czasem z czegoś zrezygnować.
Porównywanie masy u-locka do łańcucha to też jakieś nieporozumienie, przecież to zupełnie inna liga. Każdy człowiek, który miał i to i to w ręku od razu jest świadomy zwyciężcy takiego pojedynku. Z tymi 5 kilogramami to walnąłeś z grubej rury:D  Prawda jest taka, że w kategorii łańcuchów markowe, czy proponowane przeze mnie wynalazki bedą ważyć 2-3 kg i już. Ze względu na ograniczony budżet uważam, że warto przemyśleć  zamiast podkowy łańcuch, markowy bądź nie (który jest też bardziej uniwersalny).


btw, właśnie znalazłem na allegro linkę kryptonite za 97 zł :D Ma być lepsza od linki kellys za 45 zł bo jest kryptonite?
podobnie widzę sprawę różnic między podkową za 100 a 200 zł.

Róznica zdań powinna skłaniać do dyskusji a nie zadawania nieprzemyślanych pytań retorycznych.


Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #157 dnia: 04 Wrz 2011, 17:00:07 »
Masz wolne 200 zł? Kupuj Kryptonite z wyższej półki. Zadający pytanie ma wolne 100 zł, moglibyście to wziać pod uwagę.

A później słuchać żali, że się źle doradziło i rower za 2000 dostał nóżek? Mowy nie ma.

Różnica pomiędzy Keeperem za około 100zł a Evolution za 200zł jest tylko jedna - ten drugi ma hartowana stal, a ten pierwszy da się (choć nie bez zmagań) przeciąć nożycami (dokładnie takimi jak do linki za 9zł) bo zastosowano w nim cieńszy pręt z niehartowanej stali i jednostronne mocowanie (z drugiej jest zagięcie na pręcie). Oczywiście U-lock jest trudniej przeciąć niż linkę za 9zł... ale ja wolę doradzać coś na czym to nożyce się gną.


dziwię się że konsekwentnie pomijacie cenę. Albo jesteście naprawdę bardzo młodzi, albo nie musieliście się nigdy martwić o cenę zabawek.

Być może jestem jeszcze za młody albo mam za wysokie kieszonkowe, ale uznaję, że warto jednorazowo wydać 200zł na ochronę roweru, by nie wydawać na nowy rower 2000zł.



W sytuacji, kiedy budżet nie jest workiem bez dna, trzeba czasem z czegoś zrezygnować.

Lepiej w takiej sytuacji nie rezygnować z roweru za 2000zł. Gdy budżet nie jest bez dna, to te 2000 później ciężko się zbiera.


btw, właśnie znalazłem na allegro linkę kryptonite za 97 zł :D Ma być lepsza od linki kellys za 45 zł bo jest kryptonite?

Linki radzę sobie odpuścić wszystkie. Te za 9 i 99zł, te markowe i noname. Wszystkie są jedno wielkie G warte.


podobnie widzę sprawę różnic między podkową za 100 a 200 zł.

No to jesteś w błędzie. A ponieważ się do tego błędu nie przyznasz ot tak, to wytłumaczę to (jak rozpieszczony dzieciak poważnemu dorosłemu) za pomocą obrazków.

Oto tani U-lock, zwykła stal, grubość około 10mm:



Niestety po około minucie, może dwóch, niehartowana stal poddała się nożycom:


Oto próba przecięcia markowego U-locka (tu akurat Abus):


U-lock markowy przetrwał, bo był z twardej, porządnie hartowanej stali. Nie można tego samego powiedzieć o nożycach, których stal po prostu okazała się być mniej twarda i odporna:


Jeżeli nadal nie widzisz różnicy pomiędzy U-lockiem za 100 i 200zł, to ja już nic nie poradzę. Kup za 100zł i niech Ci jak najlepiej służy. Ja mogę z tym żyć, że nie "nadwyrężysz budżetu" :)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #158 dnia: 04 Wrz 2011, 17:50:14 »
Święte słowa. To NIE jest jeden z tych przypadkow kiedy placisz 100zl wiecej tylko za napis na produkcie.

tomus1973

  • Gość
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #159 dnia: 04 Wrz 2011, 18:08:46 »
Z tego co widzę na obrazku, użyto nożyc firmy "Topex", może nie znam się za dobrze na zabezpieczeniach, ale te nożyce są po prostu nic nie warte. Proponuje spróbować przeciąc U-locka z najwyższej półki nożycami firmy np "Stanley" do prętów o grubości 12 mm, wyprodukowanymi w Anglii. Myślę, że złodzieje mają sprzęt z najwyższej półki. A tak w ogóle to słyszałem też, że są tacy co ściągają rowery  z balkonów np z 7 piętra, albo z dachów samochodów w momencie kiedy kierowca zaszedł do sklepu. Moim skromnym zdaniem najlepszym zabezpieczeniem roweru jest nie spuszczać go z oka (jak wchodzicie do sklepu, weźcie go ze sobą).

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #160 dnia: 04 Wrz 2011, 18:39:48 »
Raffi, przypomnij w jaki sposób ukradłes swój rower... ;)
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #161 dnia: 04 Wrz 2011, 18:45:51 »
Święte słowa. To NIE jest jeden z tych przypadkow kiedy placisz 100zl wiecej tylko za napis na produkcie.

Tak! ta za 100 zł będzie gorsza! Jasne, nie kwestionuję tego :) ale jak to zmierzyć? o ile gorsza: o ile przecięcie linki za kilka zł będzie trwało kilka sekund, a tej droższej kilkanaście, to i tak zostaną przecięte!
Jeśli przecinanie podkowy za 100 będzie trwało 3 min, a tej za 200 5 min, to i tak zostaną przecięte. Jeśli złodziej miałby 3 minuty na tańszą, to będzie miał 5 min na droższą. Jeśli ktoś wprawny upatrzy sobie twój rower, a ty dasz ciała i postawisz go tam, gdzie będzie 3 minuty na cięcie, to nie masz roweru, czymkolwiek byś go nie przypiął.
nie zapominajcie, że nie trzeba ciąć
można tak:
Kryptonite "U" lock picked
albo azotem
albo w kilka mniej popularnych sposobów, stargetowanych na konkretny typ zamka bądź słabostkę modelu

Cytuj
A później słuchać żali, że się źle doradziło i rower za 2000 dostał nóżek? Mowy nie ma.
To mi brzmi jak sugestia, że wydanie 200 zł gwarantuje bezpieczeństwo roweru, a to NIEPRAWDA :D Większe, owszem, ale jeśli ocenimy je wprost proporcjonalnie do czasu, po jakim podda się, to nie będzie to nawet rząd wielkośći lepiej.

Dziękuję za wypunktowanie mnie, ale wciąż nie przyznaję się  do błędu :) Podkowa za 100 zł skutecznie zabezpieczy przed złodziejską amatorszczyzną. Przed profesjonalistami nie zabezpieczy Cię nawet to, że siedzisz na siodełku :)


do poziomów - na fotelu :) chociaż rowery poziome są u nas jeszcze na tyle niepopularne, że ostatni punkt nie stosuje się

edit 2 - nie poruszam sprawy podków za 30 zł, bo tamte możemy włożyć do worka : grube linki


edit 3  - Raffi:
jak mi dasz BEZWZGLĘDNĄ gwarancję na dowolne zabezpieczenie, może być za 700 zł, to kupuję je jutro a Tobie stawiam kratę browarów. - oczywiście to Ty będziesz gwarantem.
« Ostatnia zmiana: 04 Wrz 2011, 18:52:44 wysłana przez Krzysiek_S »

tomus1973

  • Gość
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #162 dnia: 04 Wrz 2011, 19:04:49 »
Oczywiście, na zawodowca nie ma siły. Tak więc zostawiamy rowery w miejscu na 99% pewnym, np pod okiem znajomego, albo w miejscach strzeżonych. Czyli wniosek taki, że wszelkie drogie zapięcia to zbędny wydatek. Ja mam linkę za parę zł, żeby przypiąć rower, jak mam go na oku, aby mić czas na dobiegnięcie do złodzieja. Nigdy nie zostawiam roweru na dłuższą chwilę i staram nie tracić go z oka.

Offline Krzysiek_S

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 38
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #163 dnia: 04 Wrz 2011, 19:28:52 »
Oczywiście, na zawodowca nie ma siły. Tak więc zostawiamy rowery w miejscu na 99% pewnym, np pod okiem znajomego, albo w miejscach strzeżonych. Czyli wniosek taki, że wszelkie drogie zapięcia to zbędny wydatek. Ja mam linkę za parę zł, żeby przypiąć rower, jak mam go na oku, aby mić czas na dobiegnięcie do złodzieja. Nigdy nie zostawiam roweru na dłuższą chwilę i staram nie tracić go z oka.
Tego nie chciałem powiedzieć :) Nie promuję linek, lepiej za te 2 zł kupić dziecku loda.
Kawał druta to jednak kawał druta.

Sprawianie wrażenia, że są zamknęcia nie do otwarcia zahacza o utopię. Ja też chciałbym, aby tak było. Albo aby było tak, że policja działa idealnie lub ludzie są uczciwi i nie trzeba niczym przypinać.


Zdaję sobie sprawę, że mój łańcuch opisany wyżej jest SŁABSZY od topowych zabezpieczeń wiodącej firmy. Wiem, że mój rower wezmą szbciej niż rower Raffiego (zły przykład, znów poziom, ale chyba wiadomo o co mi chodzi), akceptuję to i wiem za co zapłaciłem. Tamten rower też wezmą.

Stać cię na coś drogiego, fajnie, super :) Jesteś gotowy wydać mniej - też znajdziesz coś konkretnego, co zniechęci niezdesperowanego złodzieja. Przykro być kamienowanym za wybieranie spośród zabezpieczeń "średniej klasy".

tomus1973

  • Gość
Odp: Zabezpieczenie roweru.
« Odpowiedź #164 dnia: 04 Wrz 2011, 19:56:30 »
Źle mnie zrozumiałeś, ja uważam, że każdy kupuje to co uważa za stosowne. Jak napisałem ja mam zwykła linkę za pare zł, aby w razie czego dobiec do złodzieja. Nigdy nie zostawiam roweru bez opieki, a jak zostawiam to mam go na oku. Moim zdaniem drogie, najlepsze zabezpieczenia to zbędny wydatek, ale to moje zdanie.