Warszawska Masa Krytyczna
Inne => Hydepark => Wątek zaczęty przez: mp0011 w 05 Paź 2016, 23:19:16
-
(http://mp0011.republika.pl/c13_f8mikro.jpg)
Czy takie oznakowanie nie poprawiło by wygody korzystania z DdR? Czy przy okazji nie dało by kierowcom informacji, że w niektórych sytuacjach rowerzysta może (a nawet MUSI) jechać obok DdR?
-
pomysł sensowny choć patrząc na oznakowanie naszych DDR i pole widzenia kierowców wątpię aby dało to im jakąś informację ;-)
-
Zastanawiam się, czy po to, żeby używać tych znaków potrzebaby zmieniać rozporządzenie o znakach drogowych, czy też można by je wprowadzić na terenie miast miejską uchwałą czy czymś innym miejskim. Obawiam się, że to pierwsze :(
-
Zastanawiam się, czy po to, żeby używać tych znaków potrzebaby zmieniać rozporządzenie o znakach drogowych, czy też można by je wprowadzić na terenie miast miejską uchwałą czy czymś innym miejskim. Obawiam się, że to pierwsze :(
Nie obawiaj się. na 100% to pierwsze. Osoba z Olsztyna też powinna rozumieć znaki drogowe w WAW.
-
No tak, ale z drugiej strony znaki tymczasowe, pokazujące kierowcom objazdy, to one za każdym razem są inne, bo inne drogi pokazują. Czyli za każdym razem takie, jakich nie ma w rozporządzeniu o znakach, nie? (chodzi mi o takie, jak na pierwszym zdjęciu)
-
Co do kształtu, formy i umocowania prawnego, jest to do ustalenia i przeanalizowania.
Z początku chciałem, żeby była to miniaturowa forma F-8 lub F-9 (informacja o objazdach), bo ustawa dopuszcza pewną dowolność i dostosowanie do potrzeb, wynikających z warunków lokalnych, ewentualnie F-22.
Jak TU: https://goo.gl/bnIsDh się dało, to te też powinny przejść.
Ustawa dopuszcza ponadto stosownie tablic o dowolnej treści np. ze znakiem A-30 (uwaga, inne niebezpieczeństwo).
P.S.
Tablicę podobnej funkcji - z tego co pamiętam - znaleźć można na ul. Sokolej, i informuje o końcu DdR za 20 metrów. Z tym, że jest to blok tekstu ze strzałką, w zasadzie nie czytelny podczas jazdy.