Inne sprawy rowerowe > O rowerach w mediach

W Szwecji rozdają rowery za darmo.

(1/2) > >>

kaczor1:

--- Cytuj ---W Szwecji rozdają rowery za darmo. Warunek: trzeba ich używać


Jedno ze szwedzkich miast prowadzi pilotażowy projekt mający propagować porzucenie samochodu na rzecz roweru. W tym celu chętni dostaną jednoślady zupełnie za darmo, w zamian za obietnicę, że będą ich używali.

Znani z proekologicznego podejścia do życia Szwedzi chcą namawiać mieszkańców do ograniczania samochodu jako środka komunikacji ? podaje serwis inhabitat.com. Nowy pomysł na promowanie tej idei mają władze Gothenburga położonego na zachodzie kraju. Zasada jest prosta: kilkadziesiąt osób chętnych do wzięcia udziału w specjalnym projekcie otrzymuje od miasta rower. Muszą oni jednocześnie zobowiązać się, że przez sześć miesięcy co najmniej trzy razy w tygodniu będą poruszali się nim zamiast ?czterech kółek?. Uczestnikami projektu z założenia mają być przedstawiciele różnych grup społecznych: studenci, osoby dojeżdżające do pracy czy rodzice z dziećmi.

--- Koniec cytatu ---

http://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Szwecji-rozdaja-rowery-za-darmo-Warunek-trzeba-ich-uzywac-3131163.html

rowerozof:
Tak mi się skojarzyło:
Słuchacze radio Erewań pytają:Czy to prawda, że na Placu Czerwonym dają za darmo samochody?
Radio Erewań odpowiada: tak, to prawda, ale nie samochody, tylko rowery, nie na Placu Czerwonym, tylko w Szwecji o i nie za darmo tylko trzeba jeździć.

biały:
Dobre nawiązanie, ale nie trafione - jeżdżenie to nie opłata. Ale, oczywiście, także nie za darmo - każdy jeżdżący i tak zapłacił za to w podatkach ;).

darek:
a to ci łaska... "...kilkadziesiąt osób chętnych do wzięcia udziału w specjalnym projekcie otrzymuje od miasta rower..."
To i dopchać się do niego będzie ciężko, chyba na trzy zmiany będą jeździć... ;)

Raffi:
Pomysł ciekawy, ale czy trafiony? Nie sądzę by brak kasy na rower był właśnie tym powodem, dla którego niektórzy nim nie jeżdżą. Osobiście skupiłbym się na realnych problemach, nie sądzę by ten był takim.

Poza tym nawet setka czy dwie rozdanych rowerów też nie zmienią zauważalnie zachowań komunikacyjnych ludzi w skali miasta. To po prostu nie ta skala działań :P


Natomiast marketingowo jak widać akcja trafiona w punkt, skoro aż u nas cytują i jest o tym dyskusja.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej