Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne > Aglomeracja Warszawska

Pruszków - czy są tu jakieś grupy działające na rzecz rowerzystów?

<< < (3/4) > >>

biały:
Tam, gdzie uda mi się wynająć przyzwoitą kawalerkę w sensownej cenie. Obstawiam, że Warszawa.

em c:
Jako że na sylwką udam się do Pruszkowa właśnie, mam pytanie: jak najlepiej dojechać z wwy (śródmieście)? Pewnie nadal Jerozolimskimi, czekają mnie jakieś niespodzianki/utrudnienia, bo od dawna nie jechałem?

biały:
Rowerem czy zbiorkomem?

Zbiorkomem najlepiej SKM (linia S1). Szybciutko, wygodnie i tanio. Szczególnie jeśli masz bilet długookresowy, bo wtedy co najwyżej dopłacasz za kawałek Ursus-Pruszków (II strefa). Jeżeli SKM nie zawiezie cię na właściwą stronę, to masz WKD. W razie czego powrót możesz mieć nocnym autobusem (linia N85), ale też sprawdź, jak kursuje. Nie pamiętam, czy jeszcze jeździ, ale możesz też rzucić okiem na PKS Warszawa-Grodzisk. Ale to raczej jako ostateczność, bo trochę większy koszt, czasami się spóźnia, a "za moich czasów" to czasami trzeba mu było machać, żeby się na przystanku zatrzymał ;).

Jeśli rowerem, to nie Jerozolami, bo zęby i szprychy pogubisz. Przez Ursus - Piastów wygodniej i przyjemniej. Wzdłuż Jerozolimskich pojedź do Łopuszańskiej i skręc w Kleszczową. Na Kleszczowej jest trochę nierówno, ale jeśli nie jedziesz po krawężniku, to da się przeżyć, a to tylko kawałek. Z Kleszczowej, na samym jej końcu skręcasz w lewo w Ryżową. Jedziesz prościutko, przejeżdżasz nowo wybudowaną Nowolazurową (są już światła) i dojeżdżasz do Dzieci Warszawy i tam skręcasz w prawo (Street view). Dojeżdżasz do Walerego Sławka i tam skręcasz w lewo (Street view). Ostrzeżenie: przed przystankiem przed skrzyżowaniem jest spora dziura, niebezpieczna dla rowerzystów (w tym miejscu). Walerego Sławka, która potem przechodzi w Kompanii Konrad jedziesz do oporu. Tam formalnie na początku jest ciąg pieszo-rowerowy, gdybyś uważał na takie rzeczy. Niestety nie ma na Street View tego skrzyżowania, ale rozpoznasz po tym, że po prostu nie masz gdzie dalej jechać bez skręcenia, a po lewej masz wieżę z transforatorem. Tam skręcasz w lewo (Regulska). I teraz masz dwie możliwości. Pierwsza to jazda prosto do Stanisława Bodycha (dalej Dworcowa), skręcasz tam i lecisz już prościutko do Pruszkowa (Street view). Druga to skręcenie od razu na pierwszym zakręcie w prawo w Piastowską, dojechanie do jej końca, skręcenie w lewo w Sienkiewicza (Street View) i dojechane do Bodycha/Dworcowej, gdzie skręcasz w prawo i prosto do Pruszkowa. Pierwsza jest prostsza dla osoby nieobeznanej z terenem, bo nie trzeba się kręcić po małych uliczkach, ale tam jest kostka sześciokątna i wielkie płyty, więc wytrzęsie ci tyłek. Druga ma tę zaletę, że chociaż dziur co nie miara, to z daleka dostrzegalne i da się ominąć wszystko oprócz progów zwalniających.

Jeżeli wybierzesz Jerozolimskie, to pamiętaj, że w przebudowie są nadal dwa miejsca. Węzeł Salomea (Nowolazurowa x Jerozolimskie), gdzie układ zmienia się dosłownie co kilka dni. Drugi to Opacz (S2 x Jerozolimskie), gdzie nadal budują, więc możesz spodziewać się jakiś zwężeń i pachołków.

em c:
Dzięki, dzięki! Chodziło o bicykl, rzecz jasna. Właśnie kombinowałem jak tu dojechać do Regulskiej, bo dalej będę jechał nią i jakimiś przedłużeniami do Armii Krajowej obok WKD. Jerozolimskimi na Pruszków i dalej ostatnio jechałem chyba z 2 lata temu, z budowami/remontami dramatu nie było, ale pora była taka, że ruchu za bardzo też nie.

darek:
odcinek WKD Pruszków-Łopuszańska pokonywałem regularnie (bo od połowy listopada jestem na urlopie) jadąc Alejami. Mimo wszystko nawierzchnia najlepsza (mam 1.25 cala opony), najkrócej, no i są 2 pasy, czyli auta mają którędy mnie wyprzedzić. Odcinek Aleje-WKD jechałem od świateł w Tworkach w lewo, wzdłuż torów WKD, przez park, Lipową.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej