Autor Wątek: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)  (Przeczytany 8690 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« dnia: 12 Sie 2013, 09:08:28 »
Cześć.

Dawno mnie nie było, ale wracam z problemem.
Otóż mam poważny problem z wyregulowaniem przerzutek. Mam z przodu i z tyłu Shimano Deore (rower z 2009 roku). 27 przełożeń. Problem polega na tym, że od nowości, nigdy nie udało się ich dobrze wyregulować. Zawsze jest coś nie tak. Po zimowej przerwie było jakiś czas w miarę OK, ale nie idealnie (a tego bym się w sumie po Deore spodziewał, bo to podobno dobra grupa). Ostatnio problemy były takie, że z przodu przy większym obciążeniu łańcuch spadał z 3. trybu na 2. Na trzeci wchodził od zawsze z problemami - trzeba było nawet kilka razy wciskać manetkę, żeby zaskoczyło. Z tyłu jeszcze weselej - przełożenia czasem wskakiwały, czasem nie. Z 3. na 4. łańcuch wskakiwał dopiero po ustawieniu manetki na 5. i zrzuceniu do 4. W sobotę pojechałem na Pole Mokotowskie do serwisu Tarczyna. Mechanik cierpliwie regulował przerzutki przez mniej więcej godzinę. Jak już wydawało się, że jest w miarę OK, to na podjeździe na kładkę łańcuch spadł z przodu i się zaklinował. Później jeszcze wyszedł problem z tylną, bo cośtam nie dzialało. Ostatecznie wyregulował tak, że przód działa jak działał - łańcuch nie spada, ale żeby wciągnąć na największe przełożenie trzeba nawet dwu-trzykrotnie wciskać manetkę. Z tyłu wciąganie na większe tryby działa bardzo ładnie, a zrzucanie na mniejsze trzeba robić dwuklikiem. Dałoby się do tego przyzwyczaić gdyby nie to, że na nierównym terenie łańcuch chodzi po kasecie jak chce. Zwykle wskakuje w górę.
I teraz nie wiem - czy mój zestaw jest trefny i powinienem go wymienić na coś innego, czy jednak jest to do wyregulowania tak, aby chodziło dobrze.
Mówię tu oczywiście o prawidłowych przełożeniach, czyli jak z przodu jest na największej, to z tyłu na 4 najmniejszych, jak z przodu na środku to z tyłu też środkowe tryby itd.

Poradźcie, bo ja już nie wiem, co z tym robić...

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« Odpowiedź #1 dnia: 12 Sie 2013, 13:05:15 »
sorry za oczywistą oczywistość, ale czy łańcuch na pewno jest przeznaczony do pracy z 9cio biegowa kaseta?

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« Odpowiedź #2 dnia: 12 Sie 2013, 13:07:58 »
Na pewno. Raz, że ten sam był od nowości, a dwa, że podczas przedsezonowego przeglądu został wymieniony na nowy. I na nowym jest to samo.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« Odpowiedź #3 dnia: 12 Sie 2013, 14:59:44 »
Jeżeli kolejni mechanicy nie radzą sobie z wyregulowaniem przerzutki, to ja bym... problemu szukał gdzie indziej. Bo przerzutki to już wszyscy tak prześwietlili, że tylko rentgen by to zrobił lepiej :D

Np czasem bywa tak, że przednia przerzutka się o coś klinuje (najczęściej o zamontowane później błotniki) i dlatego źle zmienia biegi, nie wrzuca na jedynkę lub trójkę. Bywa też, że przerzutka była źle dokręcona i się np nieco przekręciła - o parę stopni. Wózek nie jest równolegle do łańcucha i możesz sobie regulować do usranej.

Przednia przerzutka szosowa może też źle współpracować z manetkami MTB (i odwrotnie - manetki szosowe do korby i przerzutki MTB też mogą źle chodzić). Testowałem to u siebie w poziomie, gdzie mi się zachciało oszczędności i do szosowej korby i przerzutki dałem manetki Alivio. Ustawienie wymagało magii i odczynienia tańca deszczu, gdy wszystko było nowe i chodziło idealnie. Gdy pochodziło sobie w błocie i zimie, ustawienie było po prostu niemożliwe, nawet dla magików :P

Kolejną rzecz, jaką bym sprawdził to linki i pancerze. Linka w pancerzu ma chodzić lekko i bez zacięć. Chodzi tak? Czy może chodzi ciężko i dlatego zrzuca zawsze z opóźnieniem lub po dopiero przeskoczeniu o 2 biegi? Pamiętaj, że linki i pancerze odgrywają WAŻNĄ rolę w pracy przerzutek. A wiele osób je olewa, nie zwraca na nie uwagi i później się dziwi, że to nie działa. Otóż - nie może działać!

Kolejna rzecz - czy sama przerzutka (zwłaszcza tylna) jest ok? Może kiedyś wyglebiłeś albo np. oparłeś rower niefartownie tak, że cała masa roweru opierała się na przerzutce i zgiąłeś np. hak przerzutki lub sam prowadnik łańcucha? Jeżeli przerzutka nie jest idealnie równolegle do łańcucha i trybów to zapomnij o tym, że uda się ją komukolwiek dobrze wyregulować.

Tak samo jeżeli przerzutka jest zużyta i ma duży luz na nitach, ustawienie jej może być trudne lub niemożliwe. Jeżeli masz tanią przerzutkę, która chodziła już kilka lat, to możliwe, że tylko wymiana Cię uratuje. Na szczęście luz możesz ocenić sam po prostu próbując ruszać pantografem przedniej przerzutki i wózkiem tylnej w te strony, w które ruszać się nie powinna dawać. Luz zawsze jakiś tam jest, ale jak majta to się na 4-5mm w każdą stronę to niestety znaczy, że przerzutka dotarła już do końca swych dni :P

Kolejna rzecz? Każda przerzutka (no prawie każda, nie dotyczy np Positrona) ma w sobie sprężynę. Ta powinna odpowiednio mocno ciągnąć wózek, gdy linka jest odpięta. Z czasem jednak sprężyna się zużywa i wtedy przerzutka zachowuje się tak jak przy uszkodzonych linkach i pancerzach - nie ma siły zrzucać biegów (taki objaw opisałeś u siebie z tyłu). Czasem wystarczy wyczyścić i nasmarować oliwką by wszystko zaczęło lżej chodzić, ale niestety jak sprężyna jednak się wyciągnęła to już tylko wymiana pomoże. Tak też może być u Ciebie.

Dobra, gdy już sprawdzisz to wszystko i okaże się, że to żadna z powyższych przyczyn, możemy kombinować dalej. Może po prostu serwisant, któremu to dałeś był pierdołą. Mała szansa, zwłaszcza jeżeli tych serwisantów było po drodze już kilku, ale w sumie spotkałem się parę razy z taką sytuacją.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« Odpowiedź #4 dnia: 12 Sie 2013, 15:08:13 »
Rafał, sprawdzę to wszystko i zdam raport.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Niemożność wyregulowania przerzutek (3x9)
« Odpowiedź #5 dnia: 12 Sie 2013, 15:14:20 »
Rafał, sprawdzę to wszystko i zdam raport.

Jak Ci się nudzi, możemy się umówić u mnie na Kowalczyka którymś popołudniem i ja rzucę okiem na te przerzutki. Zwykle po 17 jestem już w domu, a sprawdzenie i próba regulacji albo uda się w 10-20 minut albo wcale.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)