Autor Wątek: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach  (Przeczytany 11452 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rano1

  • Gość
Z uwagi na brak ogrzewania w domach (CO w skrócie) , zachęcam do udziału w nocnych i nie tylko nocnych przejazdach.
Zamiast trząść się pod pierzyną z zimna, lepiej cieplej się ubrać na rower niż latem i pomykać w towarzystwie. Nocne Masy Krytyczne, LajtRowery i inne urządzenia warto wykorzystać.
Szkoda tylko, że o wielu przejazdach tu się nie pisze. Rozumiem, że niektóre są organizowane w zamkniętym gronie. Dlatego zapraszam na te "ujawnione".
Pomysły tras mile widziane (jak ostatnio podjazdy)
 8)

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Wrz 2012, 17:02:36 »
kurde, to mam problem. pies na jazdę jestem, ale.... mam  w mieszkaniu czynne CO (w skrócie) :D

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Wrz 2012, 17:30:01 »
No właśnie     :)     .
To zaproponuję NaszE "ujawnione"  "przejazdy podjazdowe" .
Jak na razie jakiegoś dużego zainteresowania nimi nie zaobserwowałem ale mam nadzieję że przyłączy się do nas jeszcze przynajmniej kilku zapaleńców podjeżdżania (zarówno kolegów jak i koleżanek rowerzystek) podjeżdżania.
Skromnie uważam że nie sztuką jest miejskie kręcenie po płaskim, a zrobienie przynajmniej  kilku podjazdów  podczas jednej "rowerowej nocki" robi już różnicę.

Chciałbym jeszcze w tym roku pójść na całość i podczas jednego przejazdu nocnego  zrobić ponad 10 miejskich podjazdów.
 
Ostatnim razem wraz z podjazdem ul.Belwederską w czasie dojazdu pod Kolumnę Zygmunta, zrobiłem 8 Warszawskich podjazdów      :)      .
To była  inauguracja naszych miejskich podjazdów.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Wrz 2012, 18:10:56 »
mam  w mieszkaniu czynne CO

U mnie też działa :P

Skromnie uważam że nie sztuką jest miejskie kręcenie po płaskim, a zrobienie przynajmniej  kilku podjazdów  podczas jednej "rowerowej nocki" robi już różnicę.

To zależy gdzie. W Warszawie faktycznie wszędzie jest płasko i jazda po płaskim nie jest sztuką. Ale są miasta, gdzie nie sztuką jest dmuchać podjazdy, lecz znaleźć jakiś fragment płaski ;)

Chciałbym jeszcze w tym roku pójść na całość i podczas jednego przejazdu nocnego  zrobić ponad 10 miejskich podjazdów.
 
Ostatnim razem wraz z podjazdem ul.Belwederską w czasie dojazdu pod Kolumnę Zygmunta, zrobiłem 8 Warszawskich podjazdów      :)

10 to faktycznie spore wyzwanie. Nie tyle fizyczne, bo podjazdy w Warszawie mają może 30m przewyższenia , ale logistyczne :P Żeby znaleźć 10 różnych ulic, które pokonują skarpę, trochę trzeba już mapy przekartkować. A żeby znaleźć 20 (bo przecież poza wjazdami trzeba tez czymś zjechać na dół) to już trzeba całą Warszawę od tabliczki do tabliczki przejechać.

Liczmy od południa:
1. Gąsek/Nowoursynowska,
2. Orszady,
3 Wilanowska,
4. Idzikowskiego,
5. Dolna,
6. Spacerowa,
7. Belwederska,
8 Agricoli,
9. Myśliwiecka,
10. Książęca,
11. Tamka,
12 Oboźna/Dynasy,
13. Karowa,
14. Bednarska (bruk),
15. Mostowa (bruk),
16. Sanguszki,
17. Krajewskiego,
18. Krasińskiego,
19. Potocka,
20. Podleśna,
21. Dewajtis

... i koniec, więcej skarpy wiślanej w Warszawie nie ma. Można niby robić jeszcze podjazdy pod wiadukty i estakady, ale to już takie naciągane :P No i mamy kilka górek usypanych z gruzów, śmieci lub szczątek Powstańców, ale to też jest takie średnie już ;)

Najlepsze jest to, że zrobisz te 10x pod górkę i będziesz miał przewyższenia tyle, co jeden dobry podjazd w górach :D
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Rano1

  • Gość
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Wrz 2012, 18:19:55 »
Zapomniałeś jeszcze o Brzozowej z finałem na Celnej  :)

A co to za luksusy i gdzie one, gdzie już w połowie września grzeją?

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Wrz 2012, 18:59:01 »
@Raffi
Tu nie chodzi o "bicie rekordów przewyższeń" a o zrobienie wszystkich miejskich podjazdów i to nie tylko tych asfaltowych i kostkowych ale też i tych terenowych czyli Czerniakowskiej Górki Powstańczej, Kazurki, Ursynowskiej Górki     :)      .
 
Większość z miejskich podjazdów z Twojej listy już zrobiłem - niektóre nawet wielokrotnie.
Jednak z kolegami fajniej się jeździ a na dodatek, zawsze można z nimi nieszkodliwie porywalizować co nabiera charakter nieformalnego treningu. Ostatnim razem każdy z nas podjeżdżał swoim tempem.
I właśnie temu mają służyć Nasze "przejazdy podjazdowe"

Zainteresowanych odsyłam do wątku "Namiastka krainy Gór"     :)     .

A na pokonywanie górskich przewyższeń przyjdzie jeszcze czas podczas np. jednego z maratonów MTB np. maratonów na południu Polski np. maratonów Golonki czy Skandii Langa na które mam zamiar się wybrać w następnym sezonie.

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Wrz 2012, 19:16:59 »
Zapomniałeś jeszcze o Brzozowej z finałem na Celnej  :)

A co to za luksusy i gdzie one, gdzie już w połowie września grzeją?

Własny kocioł dwufunkcyjny. PYK! I juz grzeje :)... (a złocisze lecą :(...)

Rano1

  • Gość
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Wrz 2012, 19:24:37 »
Dlatego taniej i zdrowiej trochę korba pokręcić  :D
A odespać nad ranem, jak słonko przygrzewa  :)

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Wrz 2012, 20:08:33 »
@Raffi
Tu nie chodzi o "bicie rekordów przewyższeń"

Tego się domyśliłem, bo gdybyś chciał bić rekordy, to Ci tych górek zabraknie na Mazowszu szybko ;)

A inicjatywa jest fajna. Może sam bym pojechał, ale na pozioma teren to tak nie bardzo. Jak w końcu złożę MTB to wtedy chętnie raz na jakiś czas poszaleję po piachu, błocie i korzeniach.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline jolajola1

  • Zabezpieczenie
  • ******
  • Wiadomości: 1 056
  • Płeć: Kobieta
  • jeżdżę w opasce żeby mi wiatr nie gwizdał w uszach
    • z roweru filmowane
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Wrz 2012, 20:21:48 »
ja po nocy nie jeżdżę, tylko za dnia
ale do tej listy Raffiego dorzuciłabym jeszcze 2 podjazdy w parku Arkadia i podjazd Karową, ale chodniczkiem przy murze


a niektóre estakady to fajne są  :P

Rano1

  • Gość
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #10 dnia: 21 Wrz 2012, 20:22:15 »
MTB poziomy? Tj syndrom leżaka - na podjazdach fotel w górę?

"W nocy nie jeżdżę" - to samo mówiłem do września 2011 roku, kiedy pierwszy raz wybrałem się na Nocną Masę Krytyczną  :D
« Ostatnia zmiana: 21 Wrz 2012, 20:25:37 wysłana przez Rano1 »

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #11 dnia: 21 Wrz 2012, 23:19:38 »
ja po nocy nie jeżdżę, tylko za dnia
ale do tej listy Raffiego dorzuciłabym jeszcze 2 podjazdy w parku Arkadia i podjazd Karową, ale chodniczkiem przy murze

jolajola1
To jeszcze nie wszystko.
Do listy podjazdowej Raffiego:
Prosty i niezbyt wymagający podjazd ul. Prawdziwka biegnący na górę przy Ogrodzie Botanicznym, i 3 podjazdy z parku Arkadia na Królikarnię. każdy trochę inny z krótką a jedną z najtrudniejszych "rowerowych ścianek wspinaczkowych" w mieście. Pisałem już o niej- podjechanie nią w równym mocnym tempie daje mnóstwo satysfakcji. Ściankę tą robiłem wielokrotnie i chcę jeszcze wiele razy ją zrobić.
Piszę o tym dlatego że te podjazdy na Królikarnię są tak różne,  że każdy z nich zasługuje na oddzielne kilka słów    :)     .
 
P.S. Co do ul. Karowej to uważam że jest to dosyć łatwy podjazd - ale dla mnie Tylko kostką brukową żeby trochę trudniej było   :)   .

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #12 dnia: 19 Lis 2012, 18:12:47 »
Znalazłem jeszcze dosyć kolejny ciekawy podjazd może i niezbyt długi i sztywny ale z to w terenie na Dolnym Mokotowie     :)       .
Można nim podjechać na górę skarpy na SGGw jadąc zarówno od strony os. Arbuzowa jak i Miasteczka Wilanów. Super  miejscówka na treningi wydolności wjazdowej    :)         

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #13 dnia: 20 Lis 2012, 18:06:20 »
MTB poziomy?

Nie wiem jaki widzisz w tym problem. Wstukaj w Google "Azub" albo "Velogic", a znajdziesz odpowiednie modele na kołach 2x 26", z pełnym zawieszeniem. Znajdziesz też filmiki jak tym ludzie poginają.

Choć nie spodziewaj się, że poziome MTB będzie jak pionowe MTB. Poziomy MTB to IMO tylko proteza, na lżejszy teren. Ale w Kampinosie by dały radę, tam z trudności terenowych masz tylko piach, a na tym pojedzie wszystko, o ile tylko założysz do tego szerokie kapcie z bieżnikiem na teren.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Lis 2012, 14:35:24 »
Ale w Kampinosie by dały radę, tam z trudności terenowych masz tylko piach,

@Raffi

Wiem, wiem, że wszędzie już byłeś rowerem i  wszystko już zjeździłeś. Przecież jesteś ''Najprawdziwszym Zbyt rowerzystą''. Prawda     ;)   ?

Ale co do Kampinosu to Zdecydowanie masz nie do końca sprawdzone informacje.

Bo Kampinos to nie tylko "piachy". Można tam spotkać inne jak Ty to określiłeś ''trudności terenowe''np. korzenie (często nawet i śliskie!) odcinki podmokłe zlokalizowane w obniżeniach terenu trudno przejezdne np. wczesną wiosną, no i dosyć forsowne  podjazdy- (a niektóre nawet bardzo forsowne i to dla każdego!) No i ciekawe singlowe zjazdy     :)     .
« Ostatnia zmiana: 21 Lis 2012, 14:37:24 wysłana przez fionotron »

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Lis 2012, 22:12:19 »
Ale w Kampinosie by dały radę, tam z trudności terenowych masz tylko piach,

@Raffi
Wiem, wiem, że wszędzie już byłeś rowerem i  wszystko już zjeździłeś. Przecież jesteś ''Najprawdziwszym Zbyt rowerzystą''. Prawda     ;)   ?

Nie wiem po co te złośliwości i wycieczki osobiste. Jak Ci coś leży na żołądku to zwymiotuj sobie w zaciszu domowym, a potem pisz na forum ale już merytorycznie ;-)


Ale co do Kampinosu to Zdecydowanie masz nie do końca sprawdzone informacje.

Bo Kampinos to nie tylko "piachy". Można tam spotkać inne jak Ty to określiłeś ''trudności terenowe''np. korzenie (często nawet i śliskie!) odcinki podmokłe zlokalizowane w obniżeniach terenu trudno przejezdne np. wczesną wiosną, no i dosyć forsowne  podjazdy- (a niektóre nawet bardzo forsowne i to dla każdego!) No i ciekawe singlowe zjazdy     :)     .

Miałem na myśli, że nie masz tam skałek, długich podjazdów, ani nic takiego. Bo trochę piasku, trochę błotka i podmokłości oraz korzenie to są akurat w każdym lesie, a nawet na sporej części dróg w Polsce. Nie jest to nic na czym by nie dało rady ATB, treking, poziom, albo nawet szosówka.

Forsowne podjazdy: Masz na myśli te pod te wydmy o wysokości max 10-20m, czy może Łomianki wywoziły tam śmieci do lasu już tak długo, że pojawiły się większe wzgórza? ;)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Libr

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 119
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Lis 2012, 23:19:08 »
Wypraszam Sobie wypaczone zdanie o mieszkańcach Łomianek :) chodź pewnie też duży wpływ mają na śmieci składane w Kampinosie.
"Gatunki to tylko składniki, z których pragnę stworzyć własną potrawę. Muzyka nie dzieli się bowiem według mnie na gatunki lecz na tą, która jest zgodna z rytmem naszego serca i tą, która się z nim rozmija." L.U.C

Rano1

  • Gość
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #17 dnia: 22 Lis 2012, 07:15:55 »
A co to ma wspólnego z brakiem ogrzewania wczesną jesienią i późną wiosną?

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Lis 2012, 13:42:17 »
a potem pisz na forum ale już merytorycznie ;-)

@Raffi

I po co się Tak denerwujesz    ;)  ?

Przecież każdy wie że jesteś Skończoną Wyrocznią Merytoryczną, prawda   ;)   ?
I nikt Tobie w TyM na pewno nie dorówna    ;)   .
 
A na temat ''forsownych podjazdów'', które zresztą nie muszą być wcale długie ani nawet o znacznym przewyższeniu, bo np . mogą być sztywne i z korzeniami i fragmentami zapiaszczone. Pewnie że mogę się podzielić dokładniejszymi informacjami, gdzie takowe można znaleźć w Kampinosie.
Bo akurat takich podjazdów się szybko nie zapomina. I jak zawsze zapraszam do ich eksploracji    :)   .


@Rano

A kogo To interesuje że to o czym wcześniej pisaliśmy, nie ma nic wspólnego z pierwotnym tematem wątku   ?

Jeżeli chodzi o mnie to kiedy tylko wychodzę na dłuższy czas z domu, to skręcam ogrzewanie w mieszkaniu do minimum . Po przyjściu z  jesienno - zimowej ''zimnicy'' zmarznięty i ''szczękający zębami z zimna'' ,to po odtajaniu odkręcam, przynajmniej Jeden grzejnik bo lubię domowe ciepełko. Po zrobionej rowerowej trasce  w zimnie takie ciepełko zawsze jest fajną odmianą    :)  .

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #19 dnia: 22 Lis 2012, 14:34:05 »
Nie wiem po co te złośliwości i wycieczki osobiste. Jak Ci coś leży na żołądku to zwymiotuj sobie w zaciszu domowym, a potem pisz na forum ale już merytorycznie ;-)

I po co się Tak denerwujesz ;) ? Przecież każdy wie że jesteś Skończoną Wyrocznią Merytoryczną, prawda ;) ? I nikt Tobie w TyM na pewno nie dorówna ;)

Widzę, że nie pomogło, dalej jakieś wycieczki sobie urządzasz. Skoro koniecznie musisz się dowartościować, że mi dogadałeś, to myślę, że mogę z tym żyć. Oddaję mecz walkowerem, możesz czuć się zwycięzcą.


Wypraszam Sobie wypaczone zdanie o mieszkańcach Łomianek :) chodź pewnie też duży wpływ mają na śmieci składane w Kampinosie.

Nie traktuj tego osobiście, wiem że tam wywala śmieci także ludność tych wszystkich Dziekanowów, Starych Babic i innych, że o Warszawce nie wspomnę. To był taki skrót myślowy, chodziło mi o to, że generalnie te tereny są płaskie jak naleśnik (albo jak większość Mazowsza) więc trudno tu mówić o jakichkolwiek wyczerpujących podjazdach. Największą górą w okolicy Kampinosu jest zdaje się bemowskie wysypisko (ogólnie spora część wzniesień w okolicach Warszawy to śmieci, gruz itp). Właśnie stąd mi przyszło do głowy pytanie, czy może ostatnio usypano jakieś wzgórza ;-)
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline fionotron

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 906
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: [REKLAMA] Zimne jesienne dni/noce i brak CO w domach
« Odpowiedź #20 dnia: 07 Gru 2012, 03:03:20 »
chodziło mi o to, że generalnie te tereny są płaskie jak naleśnik (albo jak większość Mazowsza) więc trudno tu mówić o jakichkolwiek wyczerpujących podjazdach

@Raffi

Tak w Twoim mniemaniu te terny mogą być płaskie jak naleśnik    ::)    .
Tak wiem że Mazowsze to nie góry, ale i tu nie brakuje forsownych podjazdów..
Jakies konkrety? Proszę bardzo -Puszcza Kampioska - Rejon Roztoka - od parkingu ''czerwonym szlakiem'' na zachód podjazd na ''Dużą Górę'' . Piaszczysto - korzeniowo a przez to forsownie.
Szosowe Mazowsze - szosowy podjazd od strony Wólki Dworskiej  ''Centrum'' Góry Kalwarii - zrobiony mocnym podjazdowm tempem, daje dużo satysfakcji    :)    .
I jeszcze jeden podjazd do Czerska od strony i Wału Wiślanego - może i niezbyt długi, ale ciekawy Te dwa podjazdy można połączyć - robiąc je kilkukrotnie podczas jednego przejazdu   :)   .

A na ''bemowskie wysypisko'' prędzej czy puźniej wjadę - oby była tylko taka możliwość   :) :)   .