Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Trauer w 19 Kwi 2010, 19:36:12

Tytuł: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Trauer w 19 Kwi 2010, 19:36:12
Witam,

bardzo prosiłbym o radę dla początkującego rowerzysty ;)
Roweru używałbym do jazdy po Warszawie, ale także ścieżkach leśnych, polanach etc. Żadnych ekstremalnych wyczynów. Głównie w weekendy rekreacyjnie na wycieczki poza miastem, ale również w ciągu tygodnia na uczelnię, czyli ok. 15-20 km dziennie. Mój wzrost to 188 cm. Waga coś koło 83 kg.
Zastanawiam się nad wyborem spośród poniższych modeli:

GT Nomad
Unibike Crossfire
Merida Crossway 20V
Author Classic
Kellys Saphix

W sumie są w dość podobnym przedziale cenowym, bo niektóre można kupić ze zniżką. Ogólnie przedział cenowy dla mnie, to 900-1200 zł.
A może macie jeszcze jakieś inne propozycje rowerów dla mnie? Byłbym bardzo wdzięczny za nie.

Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 19 Kwi 2010, 19:45:51
1. polecam - http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=239.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=239.0)
2. chętnie popatrzymy na wybrane przez Ciebie rowery ale miło by było jakbyś podał lineczki, to bardzo ułatwi sprawę ;) - wtedy tylko jedna osoba (Ty) będzie googlować a nie każdy z nas...
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Trauer w 19 Kwi 2010, 19:49:27
Aj, sory, już podaję:

GT Nomad: http://www.sportzakupy.pl/Sklep/Comfort--Trekking/2008-GT-Nomad,2,0,33,200.htm (http://www.sportzakupy.pl/Sklep/Comfort--Trekking/2008-GT-Nomad,2,0,33,200.htm)
Unibike Crossfire: http://www.unibike.pl/crossfiregts.html (http://www.unibike.pl/crossfiregts.html)
Merida Crossway 20V: http://www.speedcity.pl/index.php?p13,merida-crossway-20-v (http://www.speedcity.pl/index.php?p13,merida-crossway-20-v)
Author Classic: http://allegro.pl/item1001515354_rower_author_2009_classic_20_wyprzedaz_raty.html (http://allegro.pl/item1001515354_rower_author_2009_classic_20_wyprzedaz_raty.html)
Kellys Saphix: http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=43 (http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?id_produktu=43)

Natomiast jesli chodzi o polecony przez Ciebie wątek, to tam jest mowa o modelach droższych, aniżeli mój przedział cenowy, więc przejrzałem już wczesniej ten wątek i nie znalazłem niczego na moją kieszeń...
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 19 Kwi 2010, 20:05:54
GT - linki dołem dolnej rury.. znam takich co klną na to że hej....
Unibike - nie wygląda źle na pierwszy rzut oka (za te pieniądze) o literkach to się już Seba rozpisze ;)
Merida - znów linki....
Author - fajny i chyba wart uwagi
krllys  - czytaj  wyżej ;)

wiec z pierwszego oglądu to author - ale to początek wątku ;)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Trauer w 19 Kwi 2010, 20:15:41
wiec z pierwszego oglądu to author - ale to początek wątku ;)

Ok, dzięki za uwagi i czekam zatem na inne opinie, jeśli tylko ktoś jeszcze będzie tak miły, by się nimi podzielić :)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 19 Kwi 2010, 21:36:26
wiec z pierwszego oglądu to author - ale to początek wątku ;)

Ok, dzięki za uwagi i czekam zatem na inne opinie, jeśli tylko ktoś jeszcze będzie tak miły, by się nimi podzielić :)

Na pierwszy rzut oka, to podobne wrażenia mam do Pimpfa. Osprzętowo rowerki są niemal identyczne, nie ma czego specjalnie porównywać - wszystko Acera i nieuszczelnione piasty (sic!). Co prawda nie miałem czasu wejść jeszcze w niuanse, ale pewnie nie będzie ich za wiele.

Co do rowerów i ram (najważniejsza rzecz), to linki opisał Ci już Pimpf. Ja tylko dodam, że Author i Kellys mają linki na górze górnej rury - a imo optimum to POD górną rurą. Może to kwestia gustu, ale mnie się Unibike z tych rowerów najbardziej podoba.

Choć znowu jak to ma być głównie do miasta, to bym brał coś na węższych oponkach, czyli Authora. Rekreacyjnie w terenie też da radę, a jednak wąskie opony to mniejsze opory, co na co dzień Ci się przyda.

Ogólnie to dobrze by było, gdybyś się na każdym przejechał przed kupnem - to Ci pewnie bardziej teraz pomoże niż nasze rady. Geometrii nijak nie ocenisz na odległość. Wsiądziesz i będziesz wiedział, czy Ci "leży" rower dobrze, czy nie.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Savil w 20 Kwi 2010, 00:41:58
Porada od lekko żółtawej rowerzystki [bo już nie całkiem zielonej, ale jeszcze niewiele lepiej ;)] - przerzutki w piaście. Mam, polecam, rzecz bardzo wygodna. Nie ubłoci się i nie uśnieży jak zwykła i popsuć trudniej.
Nie znalazłam na szybko zdjęcia, więc opiszę. Wygląda jak ostre koło, ze środka koła [z osi] sterczy taki mały pipsztyk o opływowym kształcie, z niego wychodzi linka i wędruje sobie do kierownicy do manetek zmiany przerzutki. W tym pipsztyku są przerzutki [jakoś] i nie trzeba ich regulować ani w ogóle dotykać. U siebie mam 7 [przerzutek, nie pipsztyków ;)], na dojazdowe miasto i turystyczny las w zupełności wystarczy.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 02:18:28
Cytat: Savil
ze środka koła [z osi] sterczy taki mały pipsztyk o opływowym kształcie
tenteges wnerwokurdemordelator wihajster wzdryngiwacz do gibelsa

MSPANC
:D
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Kwi 2010, 07:02:19
Porada od lekko żółtawej rowerzystki [bo już nie całkiem zielonej, ale jeszcze niewiele lepiej ;)] - przerzutki w piaście.

PrzerzutkA w miaście, ewentualnie - przekładniA w piaście. Jest jedna. Może mieć kilka przełożeń, biegów, ale w piaście jest TYLKO JEDNA przerzutka.

To tak jak w samochodzie. Biegów masz kilka, ale skrzynia biegów jest z reguły jedna.

Mam, polecam, rzecz bardzo wygodna. Nie ubłoci się i nie uśnieży jak zwykła i popsuć trudniej.

To jeszcze dopisz wady:
-Waga układu - duża.
-Liczba przełożeń - mała. Także jak ktoś lubi mieć >14, to nie kupi za żadne pieniądze. A jal lubi >8, to zapłaci za piastę jak za cały rower.
-Opory toczenia - spore, większe niż w napędzie z przerzutkami zewnętrznymi.
-Możliwość wyboru manetek -zerowa - jak ktoś nie lubi gripów, to ma problem. Uwaga: ZTCW gripy do tych piast nie są wymienne  z tymi do przerzutek zewnętrznych. Uwaga2: Gripy dodawane do przerzutek w piaście nie są mistrzami trwałości.
-98% serwisów tego nie umie serwisować, więc chodzą legendy, że nie trzeba - przecież serwis nie powie Ci, że się nie zna ;-)
-części do tego nie kupisz nawet u dystrybutora oficjalnego. A jeżeli Ci się jakimś cudem uda zmusić Harfę (SRAM) lub Pawlaka (Shimano) do ich sprowadzenia - to poczekasz na nie nawet kilka tygodni.
-czyli to w zasadzie jednorazówka. Coś psuje się = wymiana całości = min 300 zł (piasta z bebechami od 260zł na Allegro + koszt przeplotu koła i montażu całości).

Piasta starcza na jakieś 3-4 lata (tyle OIDP trzymało się u Trawersa). No chyba, że ktoś sporo jeździ (jak poziomy Bartek, który musiał kombinować już po 1,5 roku). Licząc w kilometrach, przejedzie pewnie z 20 tys zanim się rozleci.

Nie mówię, że te piasty są złe, czy dobre. Ale warto zawsze podawać tak zalety, jak i wady.

Wygląda jak ostre koło

Nie. Nawet bardzo nie. I jeszcze długo, długo nie.

Piasta do OK wygląda TAK (http://allegro.pl/item990012057_piasta_torowa_ostre_kolo_tyl_sb_novatec_eurobike.html), zaś typowa piasta wielobiegowa TAK (http://allegro.pl/item997032519_piasta_sram_s7_torpedo_v_1053_ottlik.html).


ze środka koła [z osi] sterczy taki mały pipsztyk o opływowym kształcie, z niego wychodzi linka i wędruje sobie do kierownicy do manetek zmiany przerzutki.

Czyli wychodzi, że masz SRAMa? W Nexusach wygląda to inaczej, co też warto zaznaczyć. W starych SRAMach też wygląda to inaczej, co też warto zaznaczyć. W Rolhoffie chyba (nie widziałem go) też wygląda to inaczej.

W tym pipsztyku są przerzutki [jakoś] i nie trzeba ich regulować ani w ogóle dotykać.

Nagadali Ci bzdur w serwisie, bo widocznie nie umieją tam tego dotykać. Piasta z przekładnią planetarną, jak każda piasta, wymaga pewnych zabiegów. W tym wypadku: czyszczenia, smarowania. Tutaj nawet bardziej niż zwykle, bo te piasty z reguły nie są uszczelniane. I mają 10x więcej elementów poruszających się, czyli 10x więcej się tarcia i przyśpieszonego zużywania się, gdy są źle nasmarowane lub brudne.

Kłopot w tym, że w Warszawie jest ponad 100 serwisów, a podejmują się serwisowania tych piast może ze dwa.

U siebie mam 7 [przerzutek, nie pipsztyków ;)], na dojazdowe miasto i turystyczny las w zupełności wystarczy.

Prawda.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: trawers w 20 Kwi 2010, 07:13:13
Mnie wystarczyłaby na dłużej, ale posłuchałem durnej rady kumpla, żeby myć rower karcherem :-(
Ale ogólnie polecam (dla leniwych)  ;D
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 20 Kwi 2010, 09:38:22
Mnie wystarczyłaby na dłużej, ale posłuchałem durnej rady kumpla, żeby myć rower karcherem :-(
Czyli za duże lenistwo tez nie popłaca... ;)
no i tu właśnie wyłazi podstawowy minus takich piast...
Nie to że nie można ich pod ciśnieniem myć.. bo to ogólnie wiadomo ;) ale to że jak się ją rozłoży to to się robią puzzle na >400 części i do tego wszystko w 3D
Bardziej klasyczną piastę, czy to na konusy czy na maszynach to albo rozbierzesz na czynniki pierwsze (a będzie tych czynników <20) albo wymienisz łożyska maszynowe na inne maszynowe i po kłopocie.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 10:42:43
Mnie wystarczyłaby na dłużej, ale posłuchałem durnej rady kumpla, żeby myć rower karcherem
Czyli za duże lenistwo tez nie popłaca...
Szkoda, iż nikt Ci Drogi Trawersie nie powiedział, że myć można ale trzeba ostrożnie...
Co do lenistwa to niestety o rower też trzeba dbać - o ile wiadomo, że mycie szkodzi ramie, bo pęka :D - to dbanie o napęd odwdzięcza się cichszą i dłuższą pracą, odpowiednie ciśnienie to prędkość, natomiast hamulce to bezpieczeństwo - prawda Raffi :)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 11:09:02
Cytat: Raffi
PrzerzutkA w miaście, ewentualnie - przekładniA w piaście. Jest jedna. Może mieć kilka przełożeń, biegów, ale w piaście jest TYLKO JEDNA przerzutka.
Określenie "przerzutka w piaście" to takie uproszczenie jak się tłumaczy komuś zielonemu. Prawidłowo to przekładnia w piaście, piasta wielobiegowa, ewentualnie przekładnia planetarna, jeśli ma być technicznie. I nie ma tam żadnych przerzutek, są za to przełożenia zwane popularnie biegami.

Natomiast Rohloff wygląda tak:
http://thelazyrando.files.wordpress.com/2010/02/rohloff-14-gang.jpg (http://thelazyrando.files.wordpress.com/2010/02/rohloff-14-gang.jpg)
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/dc/Speedhub-schnitt.jpg/784px-Speedhub-schnitt.jpg (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/dc/Speedhub-schnitt.jpg/784px-Speedhub-schnitt.jpg)
(http://thelazyrando.files.wordpress.com/2010/02/rohloff-14-gang.jpg)
(http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/d/dc/Speedhub-schnitt.jpg/784px-Speedhub-schnitt.jpg)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 20 Kwi 2010, 11:17:08
to ja juz wolę przełożenia zewnętrzne i w bonusie możliwość serwisowania tego....
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 11:24:55
Cytat: Trauer
Unibike Crossfire
http://www.unibike.pl/crossfiregts.html (http://www.unibike.pl/crossfiregts.html)
Mi też najlepszym wyborem wydaje powyższy. Chociaż napisali:
"Opis:
Zaawansowany technicznie, wysokiej klasy rower przełajowy. Osprzęt Shimano ALIVIO oraz duży komfort jazdy zapewni dużo przyjemności z jazdy."
Ale w specyfikacji z Alivio to jest tylko tylna przerzutka :D Taka to jest wyższość marketingu. Do tego trochę ciężkawy (15,5kg) no, ale za 1300zł i z amorem. Warto zauważyć, że ma już kasetę zamiast wolnobiegu, ale obręcze i piasty nie są za specjalne do długich przebiegów.

Może warto zainteresować się czymś używanym? Ostatnio za 1275zł poszedł:
http://allegro.pl/item1000585243_bergamont_crosstec_sport_lx_xt_hydraulika_11kg.html (http://allegro.pl/item1000585243_bergamont_crosstec_sport_lx_xt_hydraulika_11kg.html)
(http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/00/58/52/1000585243)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Kwi 2010, 11:48:13
jak się ją rozłoży to to się robią puzzle na >400 części i do tego wszystko w 3D
>400 czyli <200. Oj Panie matematyku :-P

Ale faktycznie, w porównaniu z 20-30 elementami normalnej piasty, czy 5 eleementami piasty na maszynach (2 łożyska, ośka, dwa "konusy"), to i tak sporo.

dbanie o napęd odwdzięcza się cichszą i dłuższą pracą, odpowiednie ciśnienie to prędkość, natomiast hamulce to bezpieczeństwo - prawda Raffi :)

No napęd się potrafi odwdzięczyć.

A co do hamulców - u mnie są w perfekcyjnym stanie. Wybacz, ale to do czego pijesz, czyli do zardzewiałej na amen w około pół roku nowej (nierdzewna ponoć) linki w nowym pancerzu, uznaję za dość niezwykłe i niemożliwe do przewidzenia zjawisko.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 20 Kwi 2010, 13:36:20
>400 czyli <200. Oj Panie matematyku :-P
czyli w sumie nieźle OSZACOWAŁEM ;) rząd wielkości w serki idzie.

Wybacz, ale to do czego pijesz, czyli do zardzewiałej na amen w około pół roku nowej (nierdzewna ponoć) linki w nowym pancerzu, uznaję za dość niezwykłe i niemożliwe do przewidzenia zjawisko.
w tych warunkach pogodowych i przy tym co leżało na jezdniach - wcale isę nie dziwię że zardzewiało to co nierdzewne... przecież soli było tyle że z własnej skóry mogłem nie jedne frytki posolić.
Z tego samego powodu po każdej zimie suport wymieniam.... stary w takim stanie jest że przejeździ kolejną ale wtedy już go nawet nie wykręcę....
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Kwi 2010, 15:32:51
>400 czyli <200. Oj Panie matematyku :-P
czyli w sumie nieźle OSZACOWAŁEM ;) rząd wielkości w serki idzie.

No nie wiem. Gdyby tak szacować nasze PKB, to bylibyśmy wg tych szacunków mocarstwem :-P

Poza tym około 200 elementów (185 dokładnie) to ma piasta Shitmano 7 czy 8 biegowa (Traversa w każdym razie). Piasta Sram7Spectro jest znacznie prostsza, zamyka się poniżej setki (85 elementów, OIDP). Pięciobiegowe i trzybiegowe są jeszcze prostsze. Rolhoffa, ani Shitmano 10 nie rozbierałem, ale pewnie mają więcej..


Wybacz, ale to do czego pijesz, czyli do zardzewiałej na amen w około pół roku nowej (nierdzewna ponoć) linki w nowym pancerzu, uznaję za dość niezwykłe i niemożliwe do przewidzenia zjawisko.
w tych warunkach pogodowych i przy tym co leżało na jezdniach - wcale isę nie dziwię że zardzewiało to co nierdzewne... przecież soli było tyle że z własnej skóry mogłem nie jedne frytki posolić.
Z tego samego powodu po każdej zimie suport wymieniam.... stary w takim stanie jest że przejeździ kolejną ale wtedy już go nawet nie wykręcę....

U mnie suport się trzyma dzielnie - 4 roczek mu leci. Ale łożyska kierownicy to błagają o smar, choć tej zimy to ze 3x dostały towotu (aż mi się butelka smaru skończyła i musiałem dokupić). Może się uda w najbliższy weekend nasmarować, wraz z drugą partią pancerzy i linek (przedni hamulec i przerzutka), które wymienię. Bo choć te linki działają ok, to po takiej zimie, to prewencyjnie je wymienię. Przy okazji sprawdzę moje nowe cążki do pancerzy.

A jak nie dam rady wymienić - to na razie bezproblemowo jeździ jeszcze, hamuje, skręca, przerzutki zmienia - więc paniki nie ma ;-)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Trauer w 20 Kwi 2010, 15:45:30
Może warto zainteresować się czymś używanym? Ostatnio za 1275zł poszedł:
http://allegro.pl/item1000585243_bergamont_crosstec_sport_lx_xt_hydraulika_11kg.html (http://allegro.pl/item1000585243_bergamont_crosstec_sport_lx_xt_hydraulika_11kg.html)
(http://img14.allegroimg.pl/photos/oryginal/10/00/58/52/1000585243)

Do tej pory spotykałem się z głosami, żeby za nic nie interesować się używanymi, bo wady jakies ukryte mogą się po krótkim czasie ujawnić i w ogóle...

P.S. ja nawet nie wiem o czym tutaj piszecie... piasty jakies, cuda niewidy :P
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 20 Kwi 2010, 17:25:14
P.S. ja nawet nie wiem o czym tutaj piszecie... piasty jakies, cuda niewidy :P

Pomiń część o piastach, bo z tymi piastami, to się taki offtopic trochę zrobił.

Dyskusje po prostu lubią żyć własnym życiem ;-)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Savil w 20 Kwi 2010, 17:36:34
Raffi:
>PrzerzutkA w miaście, ewentualnie - przekładniA w piaście. Jest jedna. Może mieć >kilka przełożeń, biegów, ale w piaście jest TYLKO JEDNA przerzutka.

Ok, dzięki. Zapamiętam. Dlatego właśnie od razu uprzedziłam, że się nie znam ^^'

>To jeszcze dopisz wady:

Nie dopisałam, bo nie jeździłam na innym rowerze, więc nie mam porównania.

>-Liczba przełożeń - mała. Także jak ktoś lubi mieć >14, to nie kupi za żadne pieniądze. A jal lubi >8, to zapłaci za piastę jak za cały rower.

Obiektywnie zapewne tak, ale jeśli ktoś potrzebuje tak jak Trauer pisał [a to o nim mówimy], to chyba wystarczy. Mnie wystarcza.

>-Opory toczenia - spore, większe niż w napędzie z przerzutkami zewnętrznymi.

jw. Wierzę na słowo, brak porównania.

>-Możliwość wyboru manetek -zerowa - jak ktoś nie lubi gripów, to ma problem.

<kompromitacja mode on> Ojej, to bywają inne... <kompromitacja mode off>

>-98% serwisów tego nie umie serwisować, więc chodzą legendy, że nie trzeba - przecież serwis nie powie Ci, że się nie zna ;-)

Raz rozkręciliśmy z tatą, nasmarowaliśmy biała oliwą i skręciliśmy. Tyle doświadczenia.

>-czyli to w zasadzie jednorazówka. Coś psuje się = wymiana całości = min 300 zł (piasta z bebechami od 260zł na Allegro + koszt przeplotu koła i montażu całości).

A to ciekawe, bo za cały rower zapłaciłam 450 zł.

>Piasta starcza na jakieś 3-4 lata (tyle OIDP trzymało się u Trawersa).

A jeśli ktoś jeździ niezbyt intensywnie [czyli tak jak ja, i z tego co zrozumiałam jak zamierza Trauer], to rower jeździ od ponad 8 lat i wymieniałam wyłącznie oświetlenie i dętki.

>Nie mówię, że te piasty są złe, czy dobre. Ale warto zawsze podawać tak zalety, jak i wady.

Jak już mówiłam - podałabym, gdybym znała.
Co do wyglądu jak OK to chodziło mi tylko o to, że nie ma mnóstwa tarcz i nie straszy zębatkami ^^'

>Czyli wychodzi, że masz SRAMa?

Ponoć Sachs. [znaczy tako rzecze autorytet rowerowy, bo ja tam znalazłam tylko "S 7 super" ^^']

W tym pipsztyku są przerzutki [jakoś] i nie trzeba ich regulować ani w ogóle dotykać.

>Nagadali Ci bzdur w serwisie, bo widocznie nie umieją tam tego dotykać.

Nie byłam z tym w serwisie. Nikt mi niczego nie nagadał. Mówię na podstawie doświadczeń. Rower jeździ ponad 8 lat, przerzutka była rozkręcona raz [a i to tylko najbardziej podstawowo, rozłożyć dwie połówki tej... osłony?, posmarować, złożyć] i działa grzecznie. Nie znam się na piastach jako takich, znam się tylko na działaniu tej jednej i o tym mówię.

Trauer, nie martw się, ja wiem co to jest piasta, bo mi ktoś palcem pokazał, że tu ;) A reszta wiedzy jak widać po komentarzach fachowych, więc nie jesteś taki ostatni ;) I też da się jeździć :)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 23:45:13
Cytat: Raffi
Poza tym około 200 elementów (185 dokładnie)
Co za różnica 185 czy 200. Sporo składowych i lepiej nie psuć :P

Cytat: Raffi
No napęd się potrafi odwdzięczyć
I dlatego czasami należy mu się trochę miłości :P

Cytat: Raffi
A co do hamulców - u mnie są w perfekcyjnym stanie. Wybacz, ale to do czego pijesz, czyli do zardzewiałej na amen w około pół roku nowej (nierdzewna ponoć) linki w nowym pancerzu, uznaję za dość niezwykłe i niemożliwe do przewidzenia zjawisko.
Teraz są w perfekcyjnym stanie :P
Nie piję do gleby tylko hebel od razu się nie zatarł i jakiś czas musiałeś jeździć na gorzej działającym... a nierdzewne linki to wiesz... tylko powercordz.com :D

Cytat: Raffi
Gdyby tak szacować nasze PKB, to bylibyśmy wg tych szacunków mocarstwem
Bo my jesteśmy takim ukrytym super mocarstFem :)

Cytat: Raffi
U mnie suport się trzyma dzielnie - 4 roczek mu leci
Nawet Kasiowy suport się skończył szybciej więc ten Twój to jakiś podejrzanie dobry :P

Cytat: Raffi
Ale łożyska kierownicy to błagają o smar, choć tej zimy to ze 3x dostały towotu
Czyli jest coś czym Twój poziom ustępuje pionowym rozwiązaniom - niesamowite :)
No niestety taka jest cena kiery pod siodełkiem nisko nad asfaltem.

Cytat: Raffi
przerzutki zmienia
Ty też - Raffi litości... :(
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 20 Kwi 2010, 23:53:02
Cytat: Trauer
Do tej pory spotykałem się z głosami, żeby za nic nie interesować się używanymi, bo wady jakies ukryte mogą się po krótkim czasie ujawnić i w ogóle...
P.S. ja nawet nie wiem o czym tutaj piszecie... piasty jakies, cuda niewidy
Jest ryzyko, ale da się minimalizować. Uczciwych sprzedawców jest zdecydowanie więcej niż czarnych owiec. Poza tym segment crossów nie jest jakoś specjalnie używany do nadużyć rowerowych (skoki czy inne ekstrema). Jak rama jest pospawana to sprzedawca zazwyczaj umieszcza takie info lub możesz omijać na przykład ramy po malowaniu.
Moim zdaniem oferta jest zdecydowanie ciekawsza niż nówki sztuki z katalogu, gdyż w tej samej cenie dostaje się sprzęt często kilka klas wyższych - z tym, że nie wyjeżdża się nim z salonu :D
No akurat co to jest piasta to zapewne wiesz... a jak czegoś nie możesz rozgryźć i google też nie daje rezultatu to pytaj, pomożemy...
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 21 Kwi 2010, 08:33:36
Nie piję do gleby tylko hebel od razu się nie zatarł i jakiś czas musiałeś jeździć na gorzej działającym... a nierdzewne linki to wiesz... tylko powercordz.com :D

Właśnie w tym rzecz, że nie. Pierwszy raz w życiu miałem taką akcję. Zostawiłem na noc rower (w Krakowie, w podziemnym garażu, więc teoretycznie zabezpieczony przed deszczem), a z rana hamulec wyjeżdżając by zahamować (zadziałał faktycznie ciut ciężej niż zwykle) i.. już nie odbił nigdy, nawet z pomocą rąk i kombinerek.
I na bank nikt przy rowerze nie grzebał przez noc. Mój był "pod stertą" 20 innych rowerów ;-)

Znasz mnie i wiesz, że w co jak w co, ale w hamulec to bym zajrzał.

Nawet Kasiowy suport się skończył szybciej więc ten Twój to jakiś podejrzanie dobry :P

I oby był podejrzanie dobry jeszcze przez kilka lat. Na razie wciąż nie ma luzów, obraca się lekko (ostatnio sprawdzałem po demontażu korby do wymiany blatów) i płynnie. Także wygląda, że jeszcze co najmniej te 5kkm (do następnej zimy) zrobi. Z resztą łaski nie robi - to XT na Octalinka i dałem za Niego 99zł, więc powinien pojeździć dłużej niż suport w Zadymie, co mnie kosztował 50zł ;-)

A poprzedni suport, najtańszy w pełni metalowy, dawał radę w Zadymie jakieś 3 lata (czyli ok 25kkm). Nadal go mam, ale OIDP miał już lekki luz.

Cytat: Raffi
Ale łożyska kierownicy to błagają o smar, choć tej zimy to ze 3x dostały towotu
Czyli jest coś czym Twój poziom ustępuje pionowym rozwiązaniom - niesamowite :)
No niestety taka jest cena kiery pod siodełkiem nisko nad asfaltem.

Nom, coś za coś. A niestety dobrych sterów (uszczelnionych, może z łożyskami maszynowymi)  na gwint w rozmiarze 1" szukam już od tak dawna, że znudziło mi się opowiadać.

Bo niestety teraz są założone najtańsze Neco.

Cytat: Raffi
przerzutki zmienia
Ty też - Raffi litości... :(

Tzn? A ok, już widzę. Sorry: Biegi, przełożenia zmienia. Przerzutkę swoją drogą też tylną zmieniłem, a przednią mam w zapasie (jakby co).
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: adriansocho w 21 Kwi 2010, 11:07:51
Cytuj
-Liczba przełożeń - mała. Także jak ktoś lubi mieć >14, to nie kupi za żadne pieniądze. A jal lubi >8, to zapłaci za piastę jak za cały rower.

Jest powszechnie wiadomo że napęd 3x9 = 27 biegów ma około 14 przełożeń używalnych i unikalnych, co czyni piastę Rohloffa równoważną takiemu napędowi. W jeździe nieekstremalnej 7-8 biegów z trochę tańszej piasty Shimano powinno wystarczyć do celów rekreacyjnych (nie-sportowych).
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 21 Kwi 2010, 12:25:57
Cytat: Raffi
Właśnie w tym rzecz, że nie. Pierwszy raz w życiu miałem taką akcję. Zostawiłem na noc rower [...], a z rana hamulec [...] już nie odbił nigdy
Ja teraz miesiąc jeździłem na nowych klockach, a przez ostatni deszcz całe heble nadawały się tylko do serwisu. Więc niestety, ale jazda w niesprzyjających warunkach masakrycznie wpływa na zużywanie się części i trzeba o tym pamiętać.
Pamiętam, że Ci od błotnych maratonów regularnie pojawiali się w serwisie :D

Cytat: Raffi
I oby był podejrzanie dobry jeszcze przez kilka lat.
Z resztą łaski nie robi - to XT na Octalinka
Może to właśnie magia literek :P

Cytat: Raffi
Nom, coś za coś. A niestety dobrych sterów (uszczelnionych, może z łożyskami maszynowymi)  na gwint w rozmiarze 1" szukam już od tak dawna
Ja parę lat temu szukałem jednocalowych AHead :P Niestety polecane Krzyśki były wartości połowy roweru :(

Cytat: Raffi
Cytat: SeBeQ
Cytat: Raffi
przerzutki zmienia
Ty też - Raffi litości... :(
Tzn? A ok, już widzę. Sorry: Biegi, przełożenia zmienia.
Przerzutkę swoją drogą też tylną zmieniłem, a przednią mam w zapasie (jakby co).
Masz już jakieś wrażenia z używania Shadow'a poza estetycznymi?
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 21 Kwi 2010, 12:29:52
Cytat: adriansocho
powszechnie wiadomo że napęd 3x9 = 27 biegów ma około 14 przełożeń używalnych i unikalnych, co czyni piastę Rohloffa równoważną takiemu napędowi
Teraz jest lansowany kompakt 2x10 na razie przez Sram'a i szosowe Shimano, ale już wiadomo o 2x10 w XT i SLX zwane Dyna-Sys... a w Realu i Tesco promocja wyrobów roweropodobnych od 199zł :D
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 21 Kwi 2010, 20:31:52
Teraz jest lansowany kompakt 2x10 na razie przez Sram'a i szosowe Shimano, ale już wiadomo o 2x10 w XT i SLX zwane Dyna-Sys... a w Realu i Tesco promocja wyrobów roweropodobnych od 199zł :D
czy chcesz zasugerować że w w/w sklepie można nabyć rowery z w/w komponentami, skoro wymieniasz obie rzeczy w jednym zdaniu :)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 21 Kwi 2010, 20:51:31
Masz już jakieś wrażenia z używania Shadow'a poza estetycznymi?

Na razie po prostu działa. Zmienia precyzyjnie i lekko. Ale to jeszcze za wcześnie by coś mówić, co On tam ma, może 200km przejechane. Pancerze nowe, linki nowe, przerzutka nowa, łańcuch nowy, kaseta nowa - łaski nie robi, że działa idealnie.

Poczekajmy, do pierwszej zimy, wtedy Ci powiem o nim wszystko. Albo jak się śpieszysz, to do wakacji ;-)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 22 Kwi 2010, 12:23:23
Cytat: pimpf
czy chcesz zasugerować że w w/w sklepie można nabyć rowery z w/w komponentami, skoro wymieniasz obie rzeczy w jednym zdaniu :)
W tych sklepach nawet roweru nie można kupić więc to miał być taki kontrast :D
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Kwi 2010, 09:19:54
W tych sklepach nawet roweru nie można kupić więc to miał być taki kontrast :D

To akurat dobrze świadczy o tych marketach. Bo to co oferuje ich konkurencja jeżeli chodzi o rowery, to porażka.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 23 Kwi 2010, 10:34:10
Cytat: Raffi
To akurat dobrze świadczy o tych marketach. Bo to co oferuje ich konkurencja jeżeli chodzi o rowery, to porażka.
Takie różne dzieła zebrane:
http://picasaweb.google.com/sebeqx/WyrobyRoweropodobne# (http://picasaweb.google.com/sebeqx/WyrobyRoweropodobne#)

Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 23 Kwi 2010, 14:32:07
Takie różne dzieła zebrane:
http://picasaweb.google.com/sebeqx/WyrobyRoweropodobne# (http://picasaweb.google.com/sebeqx/WyrobyRoweropodobne#)

Debeściackie są porady rowerowe z Superekspresu:

-jeżeli nie można nasmarować piasty (łoźysk), "należy wsadzić koło do nafty, a potem do dobrego, gęstego oleju" - Buhahahaha, oblałem się colą. Przy okazji upaćkane w oleju obręcze świetnie poprawią działanie hamulców, a opony poprawią swą przyczepność. Oni chyba nie za bardzo lubią swoich czytelników w tym SE ;-)

-"sprawdź czy kierownica dobrze chodzi. Jeżeli nie, przesmaruj ją" - już widzę jak czytelnicy SE brudzą ładne, błyszczące aluminiowe kierownice w smarze, oleju, smalcu i maśle, bo od tego niby stery mają zacząć chodzić lżej ;-)

-"sprawdzanie światełek odblaskowych" też debeściak. Co tam sprawdzać? Albo są, albo nie ma. Stanów pośrednich tam nie ma, bo odblask to nie rakieta kosmiczna ;-)

Z którego roku pochodzi ta gazeta?
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: SeBeQ w 24 Kwi 2010, 00:45:33
Cytat: Raffi
Z którego roku pochodzi ta gazeta?
Zeszłotygodniowy dodatek SuperHobby czy jakoś tak... chyba jeszcze mam papierową wersję jak ktoś potrzebuje w ramki :D Intrygujące, że umieścili tam dane jakiegoś Pana z serwisu w Wawrze. Ciekawe czy widział jak zredagowali jego wypowiedź, ewentualnie jeśli to są Jego porady to współczuję klientom. Chociaż rozebranie roweru na części pierwsze oczyszczenie i przesmarowanie za 80zł brzmi zachęcająco mając w pamięci jak Pimpfowa Itka wygląda po zimie :)
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: pimpf w 24 Kwi 2010, 06:40:10
no fakt - się trochę przykurzyła, a dokłądniej przysoliła. Ale nie wiem czy skorzystam z oferty rozebrania i złożenia za 80zł. przewiduję problem jedynie z suportem ale już dawno temu ktoś powiedział "dajcie mi punkt podparcia i wystarcaająco długie ramię a uniosę Ziemię".
A z perspektywy czasu: zdecydowanie - samemu rozbierać, składać, robić wszystko co się da przy rowerze. Najlepiej na początku pod okiem osoby co się zna:) (pamiętam jak pojechałem do Raffiego "zmieniać coś" i Kolega stał i tylko "weź to", "odkręć to", "w drugą stronę się to odkręca";), "nie mogę tego zrobić za Ciebie, bo mam ręce zajęte... trzymam w nich 2l coli":D). To wtedy się człek uczy i już nie musi bulić 30zł za założenie licznika czy zmianę dętki.
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: trawers w 24 Kwi 2010, 09:05:14
No taaaaak... Raffi jest znanym koneserem coli i nie da się go od niej oderwać...  :P
Tytuł: Odp: Który z poniższych rowerów?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 26 Kwi 2010, 11:44:56
pamiętam jak pojechałem do Raffiego "zmieniać coś" i Kolega stał i tylko "weź to", "odkręć to", "w drugą stronę się to odkręca";), "nie mogę tego zrobić za Ciebie, bo mam ręce zajęte... trzymam w nich 2l coli":D). To wtedy się człek uczy i już nie musi bulić 30zł za założenie licznika czy zmianę dętki.

No to cieszę się, że moje lenistwo znowu okazało się być twórcze i pozytywne ;-)

A cola, Trawersie, to bardzo ważny element warsztatu. Ostatni ratunek przed szlifierką kątową, gdy zapiecze się śruba ;-) Zaś butelka, po opóróżnieniu, świetnie nadaje się do wlania tam benzyny ekstrakcyjnej i "szejkowania" łańcucha.