Autor Wątek: szkło na chodnikach  (Przeczytany 12961 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline juicy

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
szkło na chodnikach
« dnia: 22 Sie 2011, 22:58:11 »
Nie wiem jak Wy, ale ja mam ostatnio szczęście co jakiś czas natykać się na rozbite szkła na chodnikach. Najwyraźniej mnie tylko one denerwują, gdy jadę rowerem, bo leżą przez kilka tyg bez wyraźnych szans na sprzątnięcie. Zastanawia mnie, kto powinien je sprzątać jeśli nie leżą w pobliżu czyjegoś domu.

Offline Mhrok

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 910
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #1 dnia: 23 Sie 2011, 01:13:27 »
Butom nie zaszkodzi to raczej. Rowerem przecież nie jeździsz po chodniku, nie? :>


A tak serio to ZOM chyba się tym zajmuje, nie? Ewentualnie to straż miejska jako "zagrożenie".

Drex

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #2 dnia: 23 Sie 2011, 06:31:33 »
Ja już od dawna nie natknąłem się na szkło tam gdzie jeżdżę. Na asfalcie nie ma tego zbyt dużo. A chodniki to ZUO! :-P

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #3 dnia: 23 Sie 2011, 08:32:26 »
Czasami na ścieżkach rowerowych trafiam. Chodnikami dla pieszych nie jeżdżę
Komu w drogę temu rower.

storm

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #4 dnia: 23 Sie 2011, 10:31:08 »
Szklo na DDR widuję czasami w tunelu przy Prymasa 1000-lecia. Dlatego (miedzy innymi, bo trzeba jeszcze dodać słynne Schody im.Doroty Safjan) tamtędy właśnie NIE jeżdżę. Wolę asfaltem, obok... A że za mną leci kolumna tirów, autobusów, osobówek - ICH problem. Niech i oni trochę powalczą o porobienie PORZĄDNYCH DDR dla rowerzystów.


Offline Bear

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 373
  • Płeć: Mężczyzna
  • abrakadabra.
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #5 dnia: 23 Sie 2011, 11:11:54 »
szkła na jezdni najwięcej jest na początku i na końcu zimy. Stłuczki robią swoje. No i przy roztopach potrafi badziewie wypływać spod śniegu. Dwa lata temu musiałem zmienić cieniarkę na traktor, bo guma za gumą była. W tą zimę jakoś nic, ale mam inne kapcie. A po chodniku się nie jeździ chyba że  dzieckiem.

Drex

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #6 dnia: 23 Sie 2011, 11:12:19 »
A że za mną leci kolumna tirów, autobusów, osobówek - ICH problem. Niech i oni trochę powalczą o porobienie PORZĄDNYCH DDR dla rowerzystów.
Hmmm... Wolno jeździsz... Ja zazwyczaj muszę tam zwalniać, bo mnie samochody blokują...

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #7 dnia: 23 Sie 2011, 11:37:03 »
Hmmm... Wolno jeździsz... Ja zazwyczaj muszę tam zwalniać, bo mnie samochody blokują...


Drex nie rozdrabniaj się, wznieś się wyżej i nie ląduj akurat w tym miejscu :P  jak tak za każdym razem czytam to Ty jesteś nieodkrytą perłą naszych kolarzy... może nieodkryty syn Szurkowskiego :P  pewnie na rowerowym koncie masz już  ze 40 mandatów za przekroczenie prędkości tam gdzie widnieje ograniczenie do 100  :P
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Drex

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #8 dnia: 23 Sie 2011, 11:40:19 »
A może po prostu tam jest prawie zawsze korek i przy 40 km/h trzeba zwalniać i kluczyć między blachosmrodami?

Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #9 dnia: 23 Sie 2011, 11:59:39 »
w czym problem wytyczyć inną ścieżkę, dróg myślę że kilka będzie i to takich gdzie jezdnia jest na tyle szeroka/niezakorkowana by oddawać się rozkoszom jazdy 50 km/h wszak rower przejedzie nawet tam gdzie samochód nie da rady...
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Drex

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #10 dnia: 23 Sie 2011, 12:23:38 »
Jeździłeś kiedyś na szosie? Chyba nie. No, z tekstem "rower przejedzie nawet tam gdzie samochód nie da rady" to możesz nawet po schodach go nosić... Poza tym rowerzysta korzysta z nóg a nie z silnika. I jak ma jechać dłuższą drogą gdy się spieszy lub nie ma na to ochoty- pojedzie krótszą.

storm

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #11 dnia: 23 Sie 2011, 12:52:12 »
@DREX - no wiesz, ja ostatni raz jechałem wczoraj, jakoś tak po godzinie 19, korka nie było i nie powiem, ale czułem na plecach spojrzenia kierowców...... Dopiero przy X z Kasprzaka pojawił się koreczek...
I wcale nie szybko, raptem 35-40, na wyjeździe z tuneli około 30 km/h. No ale co zorbić, przerwa w rowerowaniu zrobiła swoje :(


Offline MYSH

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 298
  • Płeć: Mężczyzna
  • =^..^=
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #12 dnia: 23 Sie 2011, 16:07:05 »
@Drex, niby tak ale wiesz krótsza droga wcale nie oznacza szybsza - tak samo jak droga "samochodowa" wcale nie oznacza najlepszą, wiem co to jest szosa, ale osobiście nie boję się przenieść roweru przez parę stopni jak ma mi to zaoszczędzić trochę czasu i nerwów  :)
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki...
Cuda zajmują mi trochę czasu...
:)

Offline juicy

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 18
  • Płeć: Kobieta
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #13 dnia: 23 Sie 2011, 16:27:22 »
Ja już od dawna nie natknąłem się na szkło tam gdzie jeżdżę. Na asfalcie nie ma tego zbyt dużo. A chodniki to ZUO! :-P

To masz szczęście, bo ja po drodze do pracy (7km tylko) mam 2 takie miejsca co najmniej, gdzie szklo lezy sobie spokojnie do jakiegoś czasu. Jedno zostało po spalonej hali paintballowej, ale najczęściej to zwykłe rozbite butelki. Chyba to ZUO czy ZOM więc w mojej okolicy średnio działają. Może powinna byc jakać kampania, żeby sprzątać po rozbiciu butelki tak jak po wyprowdadzaniu pas na spacer:P

Drex

  • Gość
Odp: szkło na chodnikach
« Odpowiedź #14 dnia: 24 Sie 2011, 15:04:25 »
Chyba to ZUO czy ZOM więc w mojej okolicy średnio działają. Może powinna byc jakać kampania, żeby sprzątać po rozbiciu butelki tak jak po wyprowdadzaniu pas na spacer:P
A próbowałaś skorzystać z tego: http://www.zom.waw.pl/infolinia.htm ? ;)