Autor Wątek: Zerwana szprycha  (Przeczytany 4991 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Zerwana szprycha
« dnia: 21 Sie 2014, 10:15:15 »
Zerwała mi się szprycha w tylnym kole, podczas jazdy. Chwilę trwało, zanim zlokalizowałem, co to za dziwne dźwięki mój rower wydaje.  :o

Obręcz ma 5 albo 6 lat, przejechane około 5000 km. Inne szprychy też wyglądają na chybotliwe i lekko luźne. Sporo jeżdżone w terenie (Las Kabacki), z obciążeniem (fotelik dziecięcy lub sakwy).
Bawić się w remont, naciągnie koła czy kupować nową obręcz?

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Sie 2014, 10:27:49 »
Obręcz to może być jeszcze całkiem ok. Sprawdź czy ścianki boczne nie zjechane od hamowania - dotyczy tylko ham. obręczowych.

Zapewne tylko szprychy są do wymiany. Ja bym na razie wymienił jedną, a jak się powtórzy problem, to wtedy wszystkie bym zmienił.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Sie 2014, 10:28:03 »
Wstawić nową szprychę, naciągnąć, jeździć dalej?
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline Maćkofff

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 712
  • Płeć: Mężczyzna
  • Stojaki.waw.pl
    • Stojaki.waw.pl
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Sie 2014, 11:37:40 »
Tymczasowo można naciągnąć dwie boczne szprychy (obok tej pękniętej) i jechać dalej z prostym kołem ale nie polecam tego zostawiać na dłużej bo np. w moim przypadku za chwilę leciały kolejne.
___
Pozdrawiam serdecznie!

>   Parkingi rowerowe w Warszawie - Stojaki.waw.pl
>   Mapa stojaków, standardy projektowe, porady nt. bezpiecznego zostawiania roweru.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Sie 2014, 11:40:13 »
A w jaki sposób mam ocenić, czy obręcz nie jest zdarta od hamowania? Kilka par klocków już na niej poszło. Tam chyba jest jakiś rowek, i jeszcze go widać - to jest miara 'zdarcia' ?

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Sie 2014, 12:22:19 »
Tak, natomiast widziałem już obręcze pękające z rowkiem i takie (jak moja przedostatnia) która rowka nie miała już od dawień dawna i dawała radę. Jeśli nie zaczyna się kruszyć to bym się nie przejmował, ale zwróć uwagę czy nie pojawiają się mikropęknięcia przy nyplach. Jeśli inne szprychy są zbyt luźne, to możesz podkręcić wszystkie o tyle samo (np. o pół obrotu). No i jeśli feralna szprycha mocowana jest od strony kasety, to będziesz musiał zdjąć kasetę żeby zamontować nową.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Sie 2014, 13:04:34 »
Taaak, od strony wolnobiegu jest, jak na złość. A nie mam narzędzia do ściągania wolnobiegu.
Może to wystarczający powód, żeby zmienić na obręcz kasetową? I od razu za tym pójdzie wymiana łańcucha.
Remont kapitalny przez głupią szprychę, ech :/

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Sie 2014, 15:35:18 »
Taaak, od strony wolnobiegu jest, jak na złość. A nie mam narzędzia do ściągania wolnobiegu.
Może to wystarczający powód, żeby zmienić na obręcz kasetową? I od razu za tym pójdzie wymiana łańcucha.
Remont kapitalny przez głupią szprychę, ech :/

Jako pretekst do wymiany połowy napędu szprycha jest niezła :) Wszystko zalezy jak z kasą stoisz. Jak słabo, to wymień tylko szprychę (klucza mogę użyczyć u siebie na Białołęce dziś po Przedmasówce bo w weekend mnie nie ma). A jak masz nadmiar kasy, to wymieniaj i obręcz i piastę i wolnobieg na kasetę.
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Sie 2014, 16:27:26 »

Jako pretekst do wymiany połowy napędu szprycha jest niezła :) Wszystko zalezy jak z kasą stoisz.

Raczej jak z czasem - szybciej mi pójdzie wymiana całego koła i łańcucha (a łańcuch i wolnobieg i tak lada moment musza iść do kosza), nawet z przekładaniem opony, niż odkręcanie wolnobiegu i pieszczoty z centrowaniem i naciąganiem starego.

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Sie 2014, 17:18:24 »
I to jest dobre podejście, szczególnie, że skoro rower miał wolnobieg to piasta w kole raczej szczególnie długowieczna też nie jest.

Offline łowca

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 152
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #10 dnia: 25 Sie 2014, 16:34:37 »
Podsumowanie u Pana Sprzedawcy : koło pod kasetę + kaseta + łańcuch + korba + nowe manetki (bo inny jest skok przerzutki przy kasecie niż przy wolnobiegu) ...

A Pan Majster stwierdził, że całość wygląda na tyle dobrze, że nie ma sensu wymieniać, i on mi to zrobi (tj wymieni szprychę i naciągnie pozostałe) przez weekend, kiedy i tak będę daleko od roweru.

Offline Raffi

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 6 530
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #11 dnia: 25 Sie 2014, 17:19:40 »
+ nowe manetki (bo inny jest skok przerzutki przy kasecie niż przy wolnobiegu) ...

Pierwsze słyszę o tym innym skoku. O ile nie zmieniasz ilości rzędów kasety przy okazji, to skok jest ten sam. A przynajmniej był ten sam gdy ja zmieniałem wolnobieg na kasetę wiele lat temu i nie zmieniałem przy tym manetek :P
---
Rafał 'Raffi' Muszczynko

WMK, ZM, MdR, XTR, ABS i inne fajne skróty ;-)

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #12 dnia: 25 Sie 2014, 17:42:40 »
Ta, kompletna bzdura, który to sklep? Różnica między wolnobiegiem a kasetą polega na ich połączeniu z piastą, z punktu widzenia przerzutki, manetki i łańcucha wszystko jest identyczne.

Offline Franc

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Mężczyzna
  • 25 lat na poziomie
    • Moje rowery
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #13 dnia: 25 Sie 2014, 17:46:19 »
Choć drugiej strony, jak już zmieniać wolnobieg 6~7 rzędów (bo większych nie było) to na kasetę 8~9, bo w kasety starego typu (7) nie warto inwestować. I tu może być wymiana manetki
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P8 (SWB ASS) w stanie śmierci technicznej, Thyss 222
szary Peugeot 508SW z DW10CTED4
szary Renault Modus z D4F

Offline em c

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 493
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Zerwana szprycha
« Odpowiedź #14 dnia: 25 Sie 2014, 18:28:13 »
Istnieją wolnobiegi 8rzędowe. Ale nawet jeśli, to zmienić trzeba manetkę dlatego, że ma za mało przełożeń, a nie dlatego, że przerzutka w magiczny sposób zmienia "skok" po wyczuciu kasety zamiast wolnobiegu. Przy pozostaniu przy starej manetce po prostu jeden bieg byłby niedostępny do czasu jej wymiany na model pasujący do ilości rzędów w kasecie.