Autor Wątek: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011  (Przeczytany 75774 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline darek

  • Uczestnik
  • **
  • Wiadomości: 229
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #180 dnia: 31 Sie 2011, 23:01:04 »
mantra?

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #181 dnia: 31 Sie 2011, 23:07:49 »
mantra?

Jak będzie dźwięczna i wesoła, zachęcająca do jazdy to może być, o ile ZAIKS jej nie obejmuje  :D ;D 8)
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "

Offline Drottnar

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 270
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #182 dnia: 01 Wrz 2011, 08:11:45 »
Dla mnie przejazd zapowiadał się fajnie, bo przez Saską Kępę, ale okazał się wielką kupą... właśnie na Saskiej Kępie, gdzie utknęliśmy na wąskich uliczkach.
Poza tym dziecko mi zasnęło nieco za wcześnie i musiałem pilnować żeby mu głowa nie odpadła ;)
A przy okazji - dziękuję pewnemu gościowi za edukację co do pasów w foteliku :) Człowiek się całe życie uczy :)


Offline muzyczny_plecak

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 44
  • Płeć: Mężczyzna
  • dobra muzyka się nie starzeje ;]
    • senner.pl
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #183 dnia: 05 Wrz 2011, 18:10:43 »

 
Aha! Muzycznego Plecaka musicie zwerbować i uczynić z Niego "tubę" Masy. Praktykę już ma.

a dziękować, dziękować ^^
ja właśnie mam prywatną misję bycia ruchomą filią rikszy z muzyką, z tym że działam w środku peletonu ;)

co do samego plecaka to miał w tym miesiącu premierę, wcześniej miałem małe głośniczki komputerowe ale na szczęście jest plecak i gra o wiele lepiej.
[btw sam nie wiem jak wyszło z plecakiem bo 3 dni przed masą ogłuchłem na jedno ucho [wcale nie muzyki!] i odetkałem je dopiero w poniedziałek.]

Cytuj
A tak przy okazji. Ile kosztują takie przenośne, bezprzewodowe zestawy nagłaśniające, jak np. na pielgrzymkach mają? Bo w środku peletonu, to cisza grobowa i ludzie smętni jak fiuty (za przeproszeniem Pań) pedałują. A to ma chyba być takie radosne pedałowanie...

hm, nie wiem ile kosztują (pewnie ~150-300) ale NIE polecam tego do muzyki, bo ma to bardzo wąski zakres przenoszenia = basu w ogóle nie będzie a na wyższych tonach będzie trzeszczeć jak cholera. polecam przyjrzeć się właśnie jakimś głośnikom do komputera (conajmniej dwudrożne) - zwykle to to ma w środku transformator z prostonikiem z ~230V na  =9 V albo =12V. teraz wystarczy wywalić trafo ze środka, podłączyć odpowiednią ilość baterii (1 AA = 1,5 V [1,2 dla akku]) i można jechać :) plecak działa na 10x1,5V a w praktyce 12x1,2 V :)

jak będzie zainteresowanie mogę zrobić wątek-mini tutorial 'muzyczny adam słodowy' z przykładem moich poprzednich głośniczków z którymi jeździłem :)

Offline mateyko

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 449
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #184 dnia: 16 Wrz 2011, 00:47:16 »
Swoją drogą gdzie na tamtej masie krytycznej była policja??

Nie było mnie na tej masie w zabezpieczeniu wiec nie chce sie wymadrzac ale:
- pierwsze co mi przyszlo na mysl gdy przeczytalem o tym zdarzeniu to zatrzymanie sprawcy az nadjedzie policja (koniec peletonu). szczelne obstawienie rowerami i na wszelki wypadek nagrywanie sytuacji czym sie da. oczywiscie rozumiem ze moze nie kazdy chce ryzykowac rower/zdrowie jezdzac w zabezpieczeniu. mysle jednak ze moglby to byc skuteczny srodek. tak sprawa bylaby zalatwiona na miejscu jednak teraz jak sami widzicie zaczela sie skomplikowana droga papierkowa (i nietylko) ktora daje sprawcy zdecydowanie wieksze pole manewru.

mysle ze warto obmyslic jakis schemat dzialania na takie przypadki i omawiac to na przed masowkach.

pamietajcie ze nie chodzi mi o ocenianie pracy zabezpieczenia i wypominanie czego nie zrobiliscie badz zrobiliscie,  wszak wszyscy jestesmy wolontariuszami i nie kazdy musi chciec sie narazac. to jeno moje przemyslenia ktore mam nadzieje rozpoczna dyskusje pozwalajaca pomoc sobie radzic z takimi zdarzeniami w przyszlosci. pozdro.

Offline `L`

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 483
  • Płeć: Mężczyzna
  • Nie jeżdżę szybko. Jeżdżę dokładnie.
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #185 dnia: 16 Wrz 2011, 12:50:47 »
Co słychać u w0stxm? Widziałem dziś tą furę na Marszałkowskiej.
"governments will use whatever technology is available to them to combat their primary enemy - which is their own population" - Noam Chomsky

Offline Makenzen

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 595
  • Płeć: Kobieta
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #186 dnia: 16 Wrz 2011, 13:07:59 »
I co, czy po Twojej wizycie fura stoi na kapciach? ;)
"Warszawa to nie wieś, żeby po niej rowerem jeździć"

storm

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #187 dnia: 16 Wrz 2011, 13:32:28 »
@`L` - a poinformowałeś gościa, że będzie miał sprawę i zawiadomienie jest już w WRD na Waliców? ;) Jestem ciekaw miny kierowcy :D
Kto wie - może to już ostatnie przejażdżki samochodem tego pana na jaaaakiś czas ;)

Offline chrupek

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 136
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #188 dnia: 16 Wrz 2011, 13:53:52 »
Wy się nie śmiejcie. 30 będziemy chyba znów tamtędy jechać. Założę się, że znów będzie wracać z pracy :P
Komu w drogę temu rower.

dwapedalymam

  • Gość
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #189 dnia: 17 Wrz 2011, 00:03:40 »
Wy się nie śmiejcie. 30 będziemy chyba znów tamtędy jechać. Założę się, że znów będzie wracać z pracy :P

To tym razem dobrze się przygotujcie, może domówcie z Policji OP he he  :D

Offline qwerJA

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 301
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 26 sierpnia 2011
« Odpowiedź #190 dnia: 17 Wrz 2011, 01:36:26 »
Już za parę dni, za dni parę kierowca lexusa straci prawko i gitarę ...
Tomek jestem

" Warszawa to piękne miasto,
   tylko ludzie są . . .  "