Warszawska Masa Krytyczna

Inne sprawy rowerowe => Porady => Wątek zaczęty przez: Pierzasty w 31 Maj 2016, 01:23:12

Tytuł: Przyczepka rowerowa Bob Yak lub podobne - jakie opinie?
Wiadomość wysłana przez: Pierzasty w 31 Maj 2016, 01:23:12
Witam, czy ktoś ma doświadczenia z jazdy z przyczepką Bob Yak lub podobną? Zamierzam przejechac się do Norwegii i z powrotem i potrzebuję sprzętu, który nie nawali po 100km... O ExtraWheel opinie są różne i wolałbym nie ryzykować, dlatego pomysł przyczepki. Mam na myśli jednokołówkę z porządną, nieprzemakalną torbą. Uprzedzam rady odnośnie sakw - też biorę, minimum dwie :) Dziękuję za podzielenie się doświadczeniem :)
Tytuł: Odp: Przyczepka rowerowa Bob Yak lub podobne - jakie opinie?
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 31 Maj 2016, 10:34:50
Jeździłem z BOBem kilka razy, niestety krótko. Imo przyczepka ma trzy wady tylko:
1) małe kółko tylne, średnie na wyboje
2) błoto z koła roweru leci prosto na bagaż
3) Błoto z kółka przyczepoki też syfi bagaż.
Problemy 2 i 3 rozwiązuje dobry wór transportowy.

EW od kiedy jest wersja turystyczna, do której podpina się klasyczne sakwy, bardzo mi się podoba. Nie ma wady 1, jest nieco lżejsza niż BOB, tańsza i mniej syfu z kół leci na bagaż. EW wydaje mi się też bardziej zwrotne, co nie znaczy, że YAk źle manewruje i nie jest wystarczający w tym zakresie. Za to Yak jest zdaje się bardziej ładowny.

Obie przyczepki (właściwie: wszystkie przyczepki) wymagają też pewnej zmiany stylu jazdy. Dobrze dociążonymi trzeba się nauczyć jeździć i hamować (zwłaszcza na zdjazdach, zwłaszcza na mokrym).