Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: mateyko w 06 Cze 2012, 08:26:55
-
WTF? ???
http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11736000,Rowerem_na_stadion__Nie_na_mecze_Euro__UEFA_sie_nie.html (http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226,11736000,Rowerem_na_stadion__Nie_na_mecze_Euro__UEFA_sie_nie.html)
-
Bo to Polska wlasnie.
-
Absurd ale ... ZDM potwierdza tym samym, że rower jest zbliżony do samochodu niż do pieszego. Może zatem dzięki temu na naszych ulicach będzie więcej pasów rowerowych niż absurdalnych śmieszek... ???
-
Artykuł dotyczy Poznania!
Podobno w Warszawie nie mają nic przeciwko temu aby przyjeżdżać na mecze rowerami.
W Warszawie mapki pokazujące czasową organizację ruchu podczas meczów mają zaznaczoną przewidywaną trasę dojazdu rowerem.
Nie wpadajcie w panikę :P
-
Artykuł dotyczy Poznania!
Dokładnie, artykuł pochodzi z miasta Know-how, choć w tym kontekście brzmi to przezabawnie :D
Plus to artykuł sprzed tygodnia czy nawet dwóch ;)
Podobno w Warszawie nie mają nic przeciwko temu aby przyjeżdżać na mecze rowerami.
W Warszawie mapki pokazujące czasową organizację ruchu podczas meczów mają zaznaczoną przewidywaną trasę dojazdu rowerem.
Nom widziałem tą mapkę już. Faktycznie zachęcają w niej do zbiorkomu i rowerów już na pierwszej stronie. I to jest pewien przełom w myśleniu miasta o rowerach, ze piszą wprost "jedź zbiorkomem lub rowerem, auto zostaw z daleka od miasta".
Choć już sama proponowana trasa pomiędzy Stadionem a Strefą Kibica to widać, że była planowana przez nierowerzystę. Po drodze m.in. jazda lewym pasem na Królewskiej (bo buspas) i podjazd Tamką ze sznurem autobusów i aut za sobą.
-
WTF? ???
No jak to? Chodzi o to, żeby zdziczałe tłumy spauperyzowanych Hiszpanów, Greków (a zwłaszcza Niemców) tych rowerów nie ukradły ;)
-
Właśnie. Artykuł po pierwsze o Poznaniu, więc się nie wypowiadam.
Co do stolicy, pamiętam, że gdzieś na tvnwarszawa była mapka "trasy dla kibiców-rowerzystów" przemieszczających się z Placu Defilad Kibica na Stadion Narodowy. Zastanawiam się tylko, czy na ten czas wyłączą ruch samochodowy, bo tam nie ma żadnych ścieżek/dróg/pasów rowerowych tylko zakorkowane ulice - Emilii Plater, Pl. Grzybowski, Królewska, Tamka. Ciężko przejechać bez użycia chodników (to przecież tam nielegalne przy słonecznej pogodzie !) i objazdów (Ogród Saski itd.). Powodzenia :o
-
http://www.zm.org.pl/?a=rowerem_na_euro-126 (http://www.zm.org.pl/?a=rowerem_na_euro-126)
O Warszawie jest tutaj.
-
Mówiąc krótko: Eurokompromitacja.
-
Mówiąc krótko: Eurokompromitacja.
Koko, koko, kompromotacja ;)
-
A o co z tym koko chodzi?
Swoja drogą to zaprosiłbym w szczycie na przejażdżkę rowerem tą trasą Pierwszą Rowerzystkę Warszawy, Uczestniczkę WMK, Panią Prezydent HGW, w towarzystwie Michela Platiniego 8)
-
zaprosiłbym
Zaproś, nawet w imieniu Masy. A nuż się zgodzi i wyjdzie fajna akcja...
-
Euro2012 to taka wspaniała okazja, żeby podemonstrować - jest dużo chętnych i potencjalnych chętnych. Radio Maryja, taksówkarze, Solidarność, kibice (kibole?) zza wschodniej granicy. Akurat jakaś fajna impreza rowerowa byłaby jedyną, na którą patrzyłbym z sympatią, a nawet wziął udział.
http://www.zm.org.pl/?a=rowerem_na_euro-126
;D
-
We wspomnianej na stronie ZM broszurze:
http://uefaeuro2012.um.warszawa.pl/sites/euro2012.um.warszawa.pl/files/broszura_mapa_tras_rowerowych.pdf (http://uefaeuro2012.um.warszawa.pl/sites/euro2012.um.warszawa.pl/files/broszura_mapa_tras_rowerowych.pdf)
jest więcej "kwiatków" niż te wymienione. Np. twórcy broszury wysyłają bowiem w al. Wyzwolenia rowerzystów do... przejścia podziemnego, mimo, że jest możliwość przejechania tego odcinka bez zsiadania z roweru (al. Wyzwolenia - Czerwijowskiego - DDR w al. Armii Ludowej lub przez "ślimak" dokoła fontanny).
Bardzo ciekawe jest usilne scalanie dróg dla rowerów. Poza kładką przy Zaruskiego, można wymienić też nieistniejące przejazdy na Rondzie Jazdy Polskiej, schody na Trasie Łazienkowskiej, brak przejazdu przez Andersa na skrzyżowaniu z Anielewicza.
Krzysztof
-
Wczoraj po 16, czyli ponad 2h po zamknięciu Al. Jerozolimskich dla ruchu nadal można było przejechać rowerem przez most Poniatowskiego, pomimo, że zakaz nie dot. tylko autobusów i UEFA. Nie wiem, jak z przejezdnością Wybrzeża Szczecińskiego, bo pojechałem Al. Zieleniecką i Jagiellońską.
Zdjęcia:
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.4095560594362.2176439.1443253106&type=3&l=4a378288be (https://www.facebook.com/media/set/?set=a.4095560594362.2176439.1443253106&type=3&l=4a378288be)
Udało się komuś sprawdzić zalecany dojazd do strefy kibica? Oznakowali go w ogóle w terenie?