Warszawska Masa Krytyczna
Infrastruktura rowerowa i sprawy lokalne => Ochota, Włochy, Ursus => Wątek zaczęty przez: Mhrok w 15 Mar 2012, 00:18:29
-
Witam,
dziś napisałem kilka pism, zgłosiłem:
- Korzenie na DDR przy Hali Banacha
- Kałużę na przejeździe przy Dickensa
- Przydatność przejazdu rowerowego przy Hynka
- Potrzebę wygrodzenia trawnika między Włodarzewską a wiaduktem
- Przydatność przejazdu rowerowego pomiędzy śmieszką na Polach Mokotowskich a śmiesznym DDRiP wzdłuż Banacha.
Jakby ktoś chciał to niech napisze też o tym, będzie większa siła przebicia. Wszystkie pisma poszły do ZDM.
Pozdrawiam.
-
Słusznie to wszystko ująłeś i dobrze by było żebyś na przed masówkę przyniósł kopię do zerżnięcia co by można było podobnie napisać i również wysłać. Co prawda mam parę mało istotnych uwag , np. korzenie nie są bardzo upierdliwe-gorzej jest na Banacha (wertepy na chodniku- niby DDR?), kałuża na Dickensa jedynie jak lodem skuta niebezpieczna, przydatność przejazdu na Hynka była by pilna jakby ciąg był zachowany DDR-na Al. Krakowskiej -ja tam jak już muszę jechać to już od Włodarzewskiej walę ulicą i na trąbiące samochody po prostu pokazuję im że fruwać nie umiem. Co do przejazdu Pola Mokotowskie to to miejsce nadaje się na przejazd i to bez wielkich nakładów i obydwoma rękoma podpiszę się (zwłaszcza że tam 2 lata temu skasował mi samochód tylną ramę roweru jak mnie pie... w tylne koło)tylko żeby dalej pociągnąć tą ścieżkę na Banacha bo to co jest tam to nie wiem czy nawet oficjalnie jest DDR-ką.Tak więc na Ochocie w ogóle nic się nie robi poza Szczęślewicką (około 200 metrów zawijasa) oddanego pod koniec 2011r. to nic nie chcą robić. Tak więc weź z parę kopii coby ludzie z Ochoty mieli gotowy pomysł.
-
Wielkiej filozofii w moich pismach nie ma, treść przykładowego pisma o przejazd rowerowy przy Banacha/ŻiW:
Proszę o wyznaczenie przejazdu rowerowego na skrzyżowaniu ulic Banacha i Żwirki i
Wigury po północnej stronie skrzyżowania w celu skomunikowania ciągu pieszo-rowerowego
oraz drogi dla rowerów z Pól Mokotowskich.
Proszę o odpowiedź listem elektronicznym na adres **** w terminie
wynikającym z art. 35 KPA oraz informowanie mnie o działaniach podejmowanych w powyższej
sprawie.
Tyle filozofii. Polecam stronę http://bialoleka.masa.waw.pl/pisma.htm (http://bialoleka.masa.waw.pl/pisma.htm)
Swoją drogą odpowiedzieli mi już na to pismo, w dwa dni:
http://puu.sh/lkfu (http://puu.sh/lkfu)
Jak komuś się nie chce sprawdzać - przekazali zapytanie do ZMiD.
Swoją drogą, polska język, trudna język - polskie nazwiska się odmieniają.
-
Dzięki spróbuję napisać z mocniejszym akcentem na temat Hynka -
-
Co tu dużo mówić - pisz, na pewno nie zaszkodzi. Piszcie wszyscy!
-
Jeżeli chodzi o Łopuszańską - wg. ZDM "niedasie" bez remontu sygnalizacji i całkowitej przebudowy skrzyżowania. No to zrobiłem zdjęcia i poszła odpowiedź.
http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-03-20%2017.37.09.jpg (http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-03-20%2017.37.09.jpg)
http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-03-20%2017.38.49.jpg (http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-03-20%2017.38.49.jpg)
Tam jest ledwie kilka metrów wolnego miejsca...
(to czerwone na pierwszym zdjęciu to DDR)
Wybaczcie zdjęcia robione suszarką.
-
Jeżeli chodzi o Łopuszańską - wg. ZDM "niedasie" bez remontu sygnalizacji i całkowitej przebudowy skrzyżowania.
Faktycznie, góra 15 metrów miejsca, nie starczy na dwumetrowa trasę rowerową :D
-
@Mhrok - może im narysuj jak to mogłoby przebiegać i wyślij, może się naumieją, jak się robi DDRki w takich miejscach? ;)
-
Ahue ahue ahue.
http://puu.sh/m311 (http://puu.sh/m311)
W obecnie obowiązującej Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2011-2033 budowa przejazdu rowerowego przez Banacha i Żwirki i Wigury nie została ujęta.
PS. Wczytuję się http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/574343F2-7F9A-4CE9-952C-F3F9436F62C6/779014/WPF_2011_2034.pdf (http://bip.warszawa.pl/NR/rdonlyres/574343F2-7F9A-4CE9-952C-F3F9436F62C6/779014/WPF_2011_2034.pdf)
-
Napisz, by wykorzystali fundusze na drogi rowerowe nie wydane w poprzednich latach i w tym roku. Zwykle jest ich sporo ;)
Zażądaj też by zawnioskowali do rady Miasta o dodanie tego przejazdu do Planu.
-
Ale przecież oni nie muszą przebudowywać całegos krzyżowania w tym miejscu??? Przecież tam wystarczy jedna nocka na obniżenie krawężników na przejściach i domalowanie kilku linii??? ("polskie wykonawstwo DDR" ;) )
-
Ale przecież oni nie muszą przebudowywać całegos krzyżowania w tym miejscu??? Przecież tam wystarczy jedna nocka na obniżenie krawężników na przejściach i domalowanie kilku linii??? ("polskie wykonawstwo DDR" ;) )
Największy problem, zgaduję, jest z sygnalizacją świetlną.
-
$$$Kasa$$$ na nią i jej przeprogramowanie? Ciekawe... A mościki północne to otwierają, nie? Ejro 2012 zrobili (na którym stradcimy a nie zarobimy) a na głupie poprawienie tego co już jest ich nie stać???
-
... a na głupie poprawienie tego co już jest ich nie stać???
Nikt, nic takiego nie napisał.
-
Po co przeprogramowywać sygnalizację? Prawda, program na tym przejściu jest denerwujący, ale z tego co wiem, to program dla pieszych działa dobrze z rowerami również. :)
W WPF jest fajna pozycja "Budowa ścieżek rowerowych" i to jest moim zdaniem to czego szukam. Tam nie ma innych miejsc wyszczególnionych, więc według ich argumentacji nie buduje się w warszawie nic dla rowerów. W poniedziałek pójdzie odpowiedź.
-
Po co przeprogramowywać sygnalizację?
Przeprogramowywać to po nic, ale dobudować nowe sygnalizatory dla rowerów (nasi urzędnicy nie umieją zmienić szkiełek na takie z rowerkiem i pieszym) niestety muszom ;)
-
Po co przeprogramowywać sygnalizację?
Przeprogramowywać to po nic, ale dobudować nowe sygnalizatory dla rowerów (nasi urzędnicy nie umieją zmienić szkiełek na takie z rowerkiem i pieszym) niestety muszom ;)
Dlatego jak pisałem o Łopuszańska/Krakowska to nawet zasugerowałem z podaniem odpowiedniego fragmentu z Standardów projektowych.... czy jak im tam było ;)
-
@Kaczor - przeczytaj to do czego dał linka Mhrok..........
@Mhrok - wydaje mi się, że tam sygnalizacja musi być dostawiona dla rowerków a poza tym nie jestem pewien czy ten program tam na pewno działa jak powinien? Dawno tamtędy nie jeździłem...
-
Dziś jak będę tam jechał, to zrobię po prostu zdjęcia. :)
-
@Kaczor - przeczytaj to do czego dał linka Mhrok..........
Przeczytałem, zanim udzieliłem odpowiedzi.
-
W styczniu napisałem do ZTM w sprawie przystanku (06) przy rondzie Zesłańców Syberyjskich z prośbą o wybudowanie barierki separującej DDR od przystanku.
W lutym dostałem info o przejęciu sprawy przez ZDM.
A w marcu.. w marcu policja zaopiniowała, inżynier ruchu zatwierdził i barierkę wybudowano :-)
Jestem z siebie dumny ;-)
-
A w marcu.. w marcu policja zaopiniowała, inżynier ruchu zatwierdził i barierkę wybudowano :-)
Tak z ciekawości, masz jakieś dokładniejsze informacje co tutaj do opiniowania miała policja? Mam z opinią policji problem w innej sprawie i tak ciekawi mnie to jakoś ;)
-
Tak z ciekawości, masz jakieś dokładniejsze informacje co tutaj do opiniowania miała policja? Mam z opinią policji problem w innej sprawie i tak ciekawi mnie to jakoś ;)
Nie mam zielonego pojęcia. Tak napisał do mnie naczelnik Wydziału Organizacji Ruchu:
Realizacja w terenie nastąpi po zaopiniowaniu projektu organizacji ruchu przez Wydział Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji oraz zatwierdzeniu go przez Inżyniera Ruchu m.st. Warszawy
Pewnie na własne oczy musieli się przekonać, że piesi faktycznie pętają się między rowerami.
-
Beznadzieja, nie wiem jak nauczyć ich, że policja mało zna się na bezpieczeństwie ruchu drogowego :/ Śmiesznie to brzmi, ale w wielu przypadkach mają argumenty wzięte z sufitu. Rowerzyści są bezpieczniejsi jadąc normalnym pasem niż buspasem. No nic.
-
Policja daje opinię do każdej organizacji ruchu. Nie wiem czy do geometrii też nie dają, ale do organizacji ruchu na pewno. Urząd ma obowiązek o taką opinię wystąpić.
A że Policjanci się na tym totalnie nie znają to fakt. Na szczęście opinię urząd może zlać opinię Policji, jak zechce. Opinia nie jest bowiem w żaden sposób dla urzędu wiążąca.
Choć Wawa zwykle dostosowuje się do opinii Policji, nawet gdy ta jest skrajnie debilna (jak np opinia Policji o dopuszczeniu rowerów na buspasy). Nie wiem czy to rodzaj dupochronu, czy taka jest polityka...
-
Gratuluję! 06 to ten przystanek przy słynnych schodach na ddr?
W niedzielę widziałem nowiutkie barierki w Al.Prymasa 1000-lecia x Kasprzaka (PKP Kasprzaka 06). Działa skutecznie, wreszcie można przejechać spokojnie obok przystanku za wiatą. Barierki są na tyle długie, że nikomu nie przychodzi ochota włazić tam :P
-
Gratuluję! 06 to ten przystanek przy słynnych schodach na ddr?
Tak, miałem tam wiele nieprzyjemnych sytuacji.
Fotka z wczoraj:
http://img812.imageshack.us/img812/2415/snc00059k.jpg (http://img812.imageshack.us/img812/2415/snc00059k.jpg)
I z dzisiejszego ranka:
http://img850.imageshack.us/img850/399/snc00060k.jpg (http://img850.imageshack.us/img850/399/snc00060k.jpg)
Tłok na DDR jakby mniejszy. Chociaż na moich oczach pani biegła do autobusu wzdłuż barierki po "czerwonym". Nie zdążyłem uchwycić jej w kadrze ;-)
W niedzielę widziałem nowiutkie barierki w Al.Prymasa 1000-lecia x Kasprzaka (PKP Kasprzaka 06). Działa skutecznie, wreszcie można przejechać spokojnie obok przystanku za wiatą. Barierki są na tyle długie, że nikomu nie przychodzi ochota włazić tam :P
Faktycznie, tam też powstały, trochę wcześniej niż "moje". Może ZDM pomyliło przystanki? Tu 06, tam 06.. ;-)
-
Jeden człowieczek uparcie na trawniku wypatruje autobusów :D
Ale gratulacje, czekamy na więcej :>
-
Pojawiły się barierki, ale też i jakieś wykopy pomiędzy rondem i tunelem. Wykopy zabezpieczone są zwykłymi biało-czerwonymi deskami. Koło wiaduktu z dworca PKS-u do bazy po drugiej stronie al. Prymasa Tysiąclecia przejazd przez wykop poprowadzono wąską drewnianą kładką z metalowymi krawędziami mogącymi uszkodzić opony. Po zmroku nie jest to bezpieczne miejsce. Oczywiście brak jest oznakowania pionowego informującego o prowadzonych pracach.
Krzysztof
-
O, i już jest odpowiedź:
(http://puu.sh/nyqt)
Ciekawi mnie ta Jagiellońska od Solidarności do Ronda Wiatraczna... Jest mi ktoś w stanie wskazać jak to będzie szło? :D
edit: WPF na którą się powołują:
(http://puu.sh/nyxd)
-
i MOAR (więcej!)!
http://puu.sh/nIWW (http://puu.sh/nIWW)
Pełna koordynacja wielu służb!
oraz: http://puu.sh/nIX3 (http://puu.sh/nIX3)
Dotyczące przejazdu rowerowego przez Dickensa, który kończy się dołkiem, który jest upierdliwy przy każdej prędkości i zbiera wodę.
Oczywiście dostałem dwa polecone po 3.75zł każdy. No i po co jak było zalecenie o emailu?
-
Nie do Wiatracznej, a do Starzyńskiego zapewne, bo to już budują. Nie mam kwa pojęcia jak to by miało iść Jagiellońską do Wiatracznej, skoro Jagiellońska nie dochodzi nawet do tej samej dzielnicy, w której jest Wiatraczna ;)
Ja bym się dopytywał ZMIDu o co chodzi z tą Wiatraczną, tak dla zgrywy. Niech uczą się pisać z sensem!
-
I dziś dostałem odpowiedź od SM w sprawie kawałeczka DDR obstawionego notorycznie przez samochody:
http://puu.sh/o0Gw (http://puu.sh/o0Gw)
Ciekawy jestem, czy jak w końcu zacznę dzwonić za każdym razem jak widzę tam samochody i okaże się, że z 21 interwencji zrobiło się 60 to ruszą się do ustanowienia stałego patrolu :>
-
I dziś dostałem odpowiedź od SM w sprawie kawałeczka DDR obstawionego notorycznie przez samochody:
http://puu.sh/o0Gw (http://puu.sh/o0Gw)
Ciekawy jestem, czy jak w końcu zacznę dzwonić za każdym razem jak widzę tam samochody i okaże się, że z 21 interwencji zrobiło się 60 to ruszą się do ustanowienia stałego patrolu :>
Raczej nie, ale za to jak potem napiszesz do ZDM by postawili słupki, bo SM sobie nie radzi, to Ci nie odpiszą, że problem nie istnieje.
-
Problem jest taki, że tam się nie da słupków postawić tak, żeby było bezpiecznie dla rowerzystów, a przynajmniej tak mi się wydaje.
Zdjęcie: http://dl.dropbox.com/u/14904054/2011-04-17%2015.52.07.jpg (http://dl.dropbox.com/u/14904054/2011-04-17%2015.52.07.jpg)
-
Mhrok, a dostrzegasz co jest faktycznym problemem w tym miejscu? Projekt, spieprzony projekt przebiegu ścieżki rowerowej na tym odcinku. Ktoś 12 lat temu zupełnie bez sensu pieszych próbował zmusić do chodzenia po kątach prostych chodnikiem przy pawilonie handlowym, zabierając najkrótszą drogę przejścia na ścieżkę rowerową, a pozostałą przestrzeń adaptując jako parking.
Życie pokazało jak głupie to było bo ludzie i tak chodzą najkrótszą drogą, czyli ścieżką rowerową. Przez brak słupków zajęli ten czerwony chodnik również samochodziarze, tymczasem rowerem jest najwygodniej jechać na wprost. Przedłużeniem drogi rowerowej jest uliczka do zatok parkingowych.
Przy najbliższej modernizacji ścieżki rowerowej należy jej przebieg wyprostować, tak aby przejeżdżało się przez tą właśnie uliczkę parkingową. Czerwony "chodnik" osłupkować i oddać pieszym!
-
Wiem, dlatego tak bardzo nie lubię tego miejsca. Jest ono zaprojektowane tak.. z d4. Jakby osoba, która to robiła wcale nie potrafiła myśleć. Jakby była jakaś łatwa możliwość przebudowy to bym to już dawno zasugerował gdzieś, a tak to narazie poprawiam jakąś drobnicę jak korzenie czy inne kałuże.
-
Najprostyszm wyjściem jest zamiana na tym odcinku ścieżki w chodnik z dopuszczeniem parkowania jedną osią, czyli usankcjonowanie stanu istniejącego i dopuszczenie ruchu rowerowego w obu kierunkach na jezdni serwisowej, tak samo jak przy Medicover na Bitwy Warszawskiej ( http://www.zm.org.pl/?a=rowery_ochota-119&img=1 (http://www.zm.org.pl/?a=rowery_ochota-119&img=1) ). Przyda się jeszcze pewnie złagodzenie krawężników na styku ścieżka/jezdnia serwisowa i będzie znośnie, a na pewno znacznie znośniej niż teraz.
Pozdrawiam,
Maciek
-
Ciekawe, ZDM się spiął i odpisał jak narazie na wszystkie pisma zgodnie z KPA, bo na pierwsze siedem pism czas upływa w sobotę. Jakieś bzdety o światłach właśnie dostałem:
http://puu.sh/oSLS (http://puu.sh/oSLS)
Ciekawe, piszą tutaj o światłach, które na jednym przejeździe podzielonym wysepką na jednej połówce są w stanie bezczynności zielone dla rowerów a czerwone dla samochodów a na drugiej dwa metry dalej jest odwrotnie. Ja przejeżdżam na czerwonym i chciałem to zmienić...
-
I coś ciekawego się okazało: http://puu.sh/pX0E (http://puu.sh/pX0E)
Nie wiem co o tym myśleć.
Swoją drogą pismo było z 26 marca a moje nazwisko się przez d a nie przez t pisze.
-
I coś ciekawego się okazało: http://puu.sh/pX0E (http://puu.sh/pX0E)
Nie wiem co o tym myśleć.
Może zawnioskujmy o sfinansowanie z nadwyżki pozostałej z odśnieżania... ;) Ciekawe ile jej zostało, chyba muszę wysmarować pismo ::)
-
Ja sądzę, że wystarczy sama nadwyżka pozostała z "budowania" ścieżek rowerowych przez ostatnie kilka lat. Gdzieś te miliony wessało, a ścieżek jak nie było, tak nie ma za dużo.
-
I coś ciekawego się okazało: http://puu.sh/pX0E (http://puu.sh/pX0E)
Nie wiem co o tym myśleć.
Uwaga, organizacja ruchu oznacza, że to będzie budowa poprzez namalowanie linii na chodniku. Czasem się to sprawdza, choć nie jestem zbytnim fanem tej technologii. Pytanie tylko do miejscowych, czy sprawdzi się akurat tam ;-)
Może zawnioskujmy o sfinansowanie z nadwyżki pozostałej z odśnieżania... ;) Ciekawe ile jej zostało, chyba muszę wysmarować pismo ::)
To nie ta instytucja. Odśnieżanie to ZOM, a pismo jest z ZDM. Równie dobrze mógłbyś pisać do mnie pisma, bym moje nadwyżki z pensji przekazał np Pani Prezydent :P
Ja sądzę, że wystarczy sama nadwyżka pozostała z "budowania" ścieżek rowerowych przez ostatnie kilka lat. Gdzieś te miliony wessało, a ścieżek jak nie było, tak nie ma za dużo.
Znowu - nie ta instytucja. Z wydawaniem kasy nie radzi sobie ZMID (bo gdzie zmid tam wstyd).
-
Problem z tamtym miejscem jest taki, że nie ma na czym namalować. Bo chodnik jest w takim stanie, że pożal się...
Swoją drogą, mogę po prostu napisać:
Proszę o zwrócenie się do odpowiedniego organu administracyjnego o przydzielenie środków konkretnie na ten cel na rok następny?
-
Problem z tamtym miejscem jest taki, że nie ma na czym namalować. Bo chodnik jest w takim stanie, że pożal się...
To może właśnie w ramach remontu chodników wytyczą. To by było dobre, bo wtedy zwykle leją asfalt.
Swoją drogą, mogę po prostu napisać:
Proszę o zwrócenie się do odpowiedniego organu administracyjnego o przydzielenie środków konkretnie na ten cel na rok następny?
Można. Nie zaszkodzi ;-)
-
Dla ciekawskich, jeżeli chodzi o dziurę przy Dickensa na przejeździe to dziś była "oznaczona" znakami z farby. Nie wiem czy to konkretnie chodzi o naprawienie tego, ale wszystko na to wskazuje:
(http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-04-17%2018.01.04th.jpg) (http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-04-17%2018.01.04.jpg)
-
Ale fajne - podwójna ciągła w poprzek przejazdu dla rowerów... :D
-
Przyzwyczaiłem się już. To jest najmniej ciekawa część tego DDR. Może jutro będę przejeżdżał przez 17-go Stycznia, tam nie dość, że jest podwójna ciągła to jeszcze obszar wyłączony z ruchu na przejeździe.
Z kolei na środku tego DDR na zdjęciu przy następnym skrzyżowaniu jest słup sygnalizacji świetlnej, dokładnie w 2/3 szerokości na zakręcie przy zjeździe z przejazdu ;)
-
:D przyczaj się kiedy i zobacz jak 414 skręca i gdzie ma tą podwójną ciągłą. Taki "dołek" to nic - zobacz jak się przejeżdża Górczewską przy Prymasa -trzeba uważać na zawór hydrauliczny i wertepy przy wjeździe na ulicę. Wiem wiem powinno się pisać pisać aż do skutku a ja tylko dzwonię i marudzę o szkłach .
-
Nie musisz pisać - możesz dzwonić na Pogotowie Drogowe ZDM. Numer znajdziesz na ich stronie.
-
Specjalnie dla `L`:
ul. 17-go Stycznia:
(http://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-04-18%2018.29.06.jpg)
Zdjęcie robione z kilkumetrowego CPR.
-
(http://i.imgur.com/9AN83.png)
:(
-
To napisz, by sprawili w inny magiczny sposób, by droga rowerowa spełniała parametry zapisane w rozporządzeniu w sprawie dróg - tam jest wprost napisane, uskoki maja mieć max 1cm wysokości. Walnij jakaś formułkę o niebezpieczeństwie, na które w razie co będą odpowiadać i o tym, że urząd ma działać zgodnie z prawem (bodajże paragram 6 ustawy Kodeks Postępowania Administracyjnego, ale sprawdź jeszcze).
Daj do wiadomości: Sekcja rowerowa BDiK, dzielnicowego koordynatora rowerowego, zarządu dróg miejskich i nadzoru budowlanego ;-)
I czekaj czy się podłożą, że łamią prawo. jak tak - składaj skargę.
-
Na ścieżce przy Wisłostradzie swego czasu robili podsypki asfaltowe, by na korzenie można było podjeżdżać po łagodnym nachyleniu. Nie było równie komfortowe, co nowy asfalt, ale o niebo lepsze od wystających korzeni.
Pozdrawiam,
Maciek
-
Ktoś ma doświadczenia z którymi radnymi z Ochoty gadać? Bo pan koordynator wydaje się mało kontaktowy, do tego niezbyt ogarnięty i niechętny do pracy.
-
Ktoś ma doświadczenia z którymi radnymi z Ochoty gadać? Bo pan koordynator wydaje się mało kontaktowy, do tego niezbyt ogarnięty i niechętny do pracy.
Jasne, że jest niechętny. To normalne, że wolałby grać w pasjansa i się lenić. Ciśnij faceta równo i konkretnie.
Z rowerowych radnych na Ochocie była zdaje się Pani Eleonora Stokowska (podaję maila jaki wygooglałem: eleonora.stokowska@gmail.com)
-
Ciekawe, pisałem do ZDM w sprawie przejazdu rowerowego przez Łopuszańską, dostałem odpowiedź z jakimiś bzdurkami o kosztach modernizacji i na to odpisałem 22 marca. Dziś zadzwoniłem do ZDM, okazało się, że nie odpisali mi, gdyż pierwsza ich odpowiedź była stanowiskiem ostatecznym. Dziwnie tak chyba?
-
Ciekawe, pisałem do ZDM w sprawie przejazdu rowerowego przez Łopuszańską, dostałem odpowiedź z jakimiś bzdurkami o kosztach modernizacji i na to odpisałem 22 marca. Dziś zadzwoniłem do ZDM, okazało się, że nie odpisali mi, gdyż pierwsza ich odpowiedź była stanowiskiem ostatecznym. Dziwnie tak chyba?
Pisz skargę na brak odpowiedzi. W Kodeksie Postępowania Administracyjnego nie ma czegoś takiego jak "odpowiedź ostateczna", a jak pismo ma nowe argumenty, albo jest odpowiedzią na to co ci napisali, to tym bardziej mają obowiązek się odnieść merytorycznie.
Chyba dawno tam z ZDM nikt siedzieć nie poszedł, albo dawno wjazdu z CBA nie mieli, że się proszą o więcej ;)
-
Pisz skargę na brak odpowiedzi. W Kodeksie Postępowania Administracyjnego nie ma czegoś takiego jak "odpowiedź ostateczna", a jak pismo ma nowe argumenty, albo jest odpowiedzią na to co ci napisali, to tym bardziej mają obowiązek się odnieść merytorycznie.
Po pierwsze to do kogo adresować skargę?
Napiszę też pismo ponagląjące odpowiedź, taki telefoniczny komunikat mnie nie zadowala.
Masz jakiś pomysł, kogo dać "DW"? Tak, żeby było spektakularnie ;)
Co myślisz o takiej formie?
W związku z brakiem odpowiedzi na pismo znak MK/ZDM/03/15/2012 z dnia 22 marca br. proszę o odpowiedź z odniesieniem się do argumentów zawartych w tym piśmie.
Proszę o odpowiedź listem elektronicznym na adres *** w terminie wynikającym z art. 35 KPA oraz informowanie mnie o działaniach podejmowanych w powyższej sprawie. W odpowiedzi proszę zaznaczyć numer wniosku, którego ona dotyczy.
-
Po pierwsze to do kogo adresować skargę?
Jednostka nadrzędna - CHYBA BDiK, ale pewności nie mam. Ślij do BDiK z zaznaczeniem że Kodeks Postępowania Administracyjnego rzecze tak:
Art. 231.Jeżeli organ, który otrzymał skargę, nie jest właściwy do jej rozpatrzenia, obowiązany jest niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie siedmiu dni, przekazać ją właściwemu organowi, zawiadamiając równocześnie o tym skarżącego, albo wskazać mu właściwy organ.
I niech Oni się martwią gdzie to wysłać, jeżeli to nie do Nich ;)
Masz jakiś pomysł, kogo dać "DW"? Tak, żeby było spektakularnie ;)
CBA? To trochę okrutne, bo ostatnio były aresztowania w ZDM i to w wydziale sygnalizacji właśnie :D
Poza tym: Biuro Audytu Wewnętrznego, Biuro Drogownictwa i Komunikacji...
Gromanik jakiś czas temu zrobił na forum taką dość spektakularną listę. Poszperaj, tam były chyba wszystkie co bardziej miodne instytucje ;-)
Co myślisz o takiej formie?
W związku z brakiem odpowiedzi na pismo znak MK/ZDM/03/15/2012 z dnia 22 marca br. proszę o odpowiedź z odniesieniem się do argumentów zawartych w tym piśmie.
Proszę o odpowiedź listem elektronicznym na adres *** w terminie wynikającym z art. 35 KPA oraz informowanie mnie o działaniach podejmowanych w powyższej sprawie. W odpowiedzi proszę zaznaczyć numer wniosku, którego ona dotyczy.
Chyba ok.
btw. Generalnie polecam lekturę tej ustawy (http://www.lex.pl/akt-prawny/-/akt/dz-u-00-98-1071-u). Wiele odpowiedzi na różne pytania tam znajdziesz, nawet na takie, których jeszcze nie zadałeś ;)
-
Gromanik jakiś czas temu zrobił na forum taką dość spektakularną listę. Poszperaj, tam były chyba wszystkie co bardziej miodne instytucje ;-)
Jest w wątku o dylatacjach, jeśli to o tą list chodzi >>>klik (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2019.msg30625#msg30625)
-
Jest w wątku o dylatacjach, jeśli to o tą list chodzi >>>klik (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=2019.msg30625#msg30625)
O tą, o tą. Nie mogłem jej znaleźć. Dzięki.
-
http://dl.dropbox.com/u/14904054/skargi/MK_21_ZDM_05_18_2012.pdf (http://dl.dropbox.com/u/14904054/skargi/MK_21_ZDM_05_18_2012.pdf)
Co o tym myślicie? :)
-
Jeżeli ktoś chce się pośmiać, to pani Agnieszka Krysiak, czyli koordynator ds. rowerowych dz. Włochy stwierdziła dziś, że jeżeli chcę coś zaproponować ZDM-owi to powinienem przyjść z podstemplowanym projektem, gotowym do realizacji, wtedy na pewno by się zgodzili. Ogólny wydźwięk rozmowy z nią jest taki, że "Co ja w ogóle się odzywam, i jeszcze liczę na odpowiedź od ZDM."
A wydawała się miła...
-
Jeżeli ktoś chce się pośmiać, to pani Agnieszka Krysiak, czyli koordynator ds. rowerowych dz. Włochy stwierdziła dziś, że jeżeli chcę coś zaproponować ZDM-owi to powinienem przyjść z podstemplowanym projektem, gotowym do realizacji, wtedy na pewno by się zgodzili. Ogólny wydźwięk rozmowy z nią jest taki, że "Co ja w ogóle się odzywam, i jeszcze liczę na odpowiedź od ZDM."
A wydawała się miła...
No to będziesz musiał zrobić małą pacyfikację pismami ;)
-
Zobaczę, co może zrobić "Koordynator ds. Transportu Rowerowego". Poprosiłem panią Krysiak o interwencję w sprawie krawężników na przejazdach rowerowych. Zobaczymy, czy odpowie, że nie może czy coś zrobi.
-
@Mhrok
W jakim sensie poprosiłeś? Telefonicznie? Jeśli tak, to uzupełnij swoją prośbę o pisemny wniosek.
@ogólnie
Czy jest przepis regulujący dopuszczalną wysokość krawężników na przejściach dla pieszych? - na przykład w kwestii dostosowania przejść do potrzeb osób niepełnosprawnych?
-
Poprosiłem w formie pisma, telefonicznie to nic się w urzędzie nie załatwi. A podkładkę zawsze warto mieć, że się prosiło.
-
@ogólnie
Czy jest przepis regulujący dopuszczalną wysokość krawężników na przejściach dla pieszych? - na przykład w kwestii dostosowania przejść do potrzeb osób niepełnosprawnych?
Tak wprost to chyba nie, ale jest:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 2 marca 1999 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. § 1 ust 3 i § 165.
-
Jeżeli ktoś chce się pośmiać, to pani Agnieszka Krysiak, czyli koordynator ds. rowerowych dz. Włochy stwierdziła dziś, że jeżeli chcę coś zaproponować ZDM-owi to powinienem przyjść z podstemplowanym projektem, gotowym do realizacji, wtedy na pewno by się zgodzili. Ogólny wydźwięk rozmowy z nią jest taki, że "Co ja w ogóle się odzywam, i jeszcze liczę na odpowiedź od ZDM."
A wydawała się miła...
No to będziesz musiał zrobić małą pacyfikację pismami ;)
Jakby było potrzebne jakieś wsparcie formalne postaci z ddosowania nieogarniętego urzędnika służę pomocą.
-
Tak wprost to chyba nie, ale jest:
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ z dnia 2 marca 1999 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie. § 1 ust 3 i § 165.
To bardzo dobre paragrafy jako podstawa do egzekwowania działań w zakresie krawężnikonaprawstwa. Z bardziej szczegółowych jest jeszcze § 127.10, odnoszący się co prawda bezpośrednio do wysp, ale powtarzający za § 45, że absolutnie maksymalna wysokość uskoku w ramach chodnika (w tym wypadku w formie przejścia przez wyspę rozdzielającą) to 2 cm.
Pozdrawiam,
Maciek
-
Ktoś jest mi w stanie wyjaśnić, czy przekazanie mojego pisma z ZDM do ZRiKD powinno nastąpić w ciągu siedmiu dni czy 30?
-
Ktoś jest mi w stanie wyjaśnić, czy przekazanie mojego pisma z ZDM do ZRiKD powinno nastąpić w ciągu siedmiu dni czy 30?
Dodaj sobie do ulubionych, nieraz Ci się przyda: http://www.lex.pl/akt-prawny/-/akt/dz-u-00-98-1071-u (http://www.lex.pl/akt-prawny/-/akt/dz-u-00-98-1071-u)
Art.243.Jeżeli organ, który otrzymał wniosek, nie jest właściwy do jego rozpatrzenia, obowiązany jest w ciągu siedmiu dni przekazać go właściwemu organowi. O przekazaniu wniosku zawiadamia się równocześnie wnioskodawcę.
No chyba, że nie złożyłeś wniosku, a np podanie (nie mam pojęcia czym się różni jedno od drugiego). Wtedy:
Art.65. § 1. Jeżeli organ administracji publicznej, do którego podanie wniesiono, jest niewłaściwy w sprawie, niezwłocznie przekazuje je do organu właściwego, zawiadamiając jednocześnie o tym wnoszącego podanie. Zawiadomienie o przekazaniu powinno zawierać uzasadnienie.
-
Art.243.Jeżeli organ, który otrzymał wniosek, nie jest właściwy do jego rozpatrzenia, obowiązany jest w ciągu siedmiu dni przekazać go właściwemu organowi. O przekazaniu wniosku zawiadamia się równocześnie wnioskodawcę.
Właśnie o ten punkt mi chodzi. Sytuacja w przypadku niewłaściwego organu jest prosta jasna i przyjemna. Czy jeżeli ZDM musiał podjąć decyzję i dopiero przesłać dalej pismo to nie jest to takie proste przekazanie tylko już odpowiedź? Z drugiej strony ja jestem tylko "DW" więc powinno być jednak te 7 dni.
A było tak:
Moje pismo 30.04
Tresć odpowiedzi: 31.05
pieczątka na kopercie: 6.06
Od listonosza dostałem 15.06
-
Art.243.Jeżeli organ, który otrzymał wniosek, nie jest właściwy do jego rozpatrzenia, obowiązany jest w ciągu siedmiu dni przekazać go właściwemu organowi. O przekazaniu wniosku zawiadamia się równocześnie wnioskodawcę.
Właśnie o ten punkt mi chodzi. Sytuacja w przypadku niewłaściwego organu jest prosta jasna i przyjemna. Czy jeżeli ZDM musiał podjąć decyzję i dopiero przesłać dalej pismo to nie jest to takie proste przekazanie tylko już odpowiedź? Z drugiej strony ja jestem tylko "DW" więc powinno być jednak te 7 dni.
A było tak:
Moje pismo 30.04
Tresć odpowiedzi: 31.05
pieczątka na kopercie: 6.06
Od listonosza dostałem 15.06
Jeżeli ZDM pisze "zleciliśmy wykonanie wnioskowanych prac w terenie" może to być traktowane jako odpowiedź.
Jeżeli jesteś DW w piśmie "zlecamy Wam tę robotę, zróbcie to o co facet wnioskuje" to jest to... informowanie o postępach w sprawie.
-
Ktoś jest mi w stanie wyjaśnić, czy przekazanie mojego pisma z ZDM do ZRiKD powinno nastąpić w ciągu siedmiu dni czy 30?
ZRiKD jest jednostką odpowiedzialną z wykonawstwo a nie organem, w którego kompetencji leży podjęcie decyzji, więc jeśli ZDM przekazuje pismo do ZRiKD najczęściej powołując się na porozumienie (numeru nie pamiętam) to można to traktować jako decyzje i powiadomienie wnioskodawcy. Myślę, że w takiej sytuacji, ZDM ma na to 30 dni a nie 7.
-
Dobrzy ludzie :)
Chcę wysmażyć piśmidło z wnioskiem o obniżenie krawężników/wykonanie podlewek pozwalających na łatwe dostanie się na chodnik* znajdujący się w miejscowości Stara Iwiczna (k/Piaseczna). Nie mam żadnego doświadczenia w tej działalności i jako że w końcu wypadałoby zacząć go nabierać, zaczęłam się rozglądać za odpowiednim adresatem takiego piśmidła i wymyśliłam, że może tu: http://bip.piaseczno.pl/public/?id=58619. (http://bip.piaseczno.pl/public/?id=58619.)
A może ktoś z Was wnioskował już kiedyś o coś w powiecie piaseczyńskim i jest zorientowany, do kogo uderzyć z czymś takim?
--
*) Jak wiadomo, generalnie rowerzysta z chodnika korzystać nie może... no, chyba że są złe warunki pogodowe albo jedzie z dzieckiem do lat 10 jadącym osobnym rowerem - więc obniżenie krawężników jest uzasadnione :) (a może się przydać również niepełnosprawnym na wózkach lub matkom z dziećmi w wózkach)
-
@Makenzen
Myślę, że lepiej zacząć od Gminy a nie Starostwa. Jeśli oni nie są właściwą jednostką, to mają obowiązek przesłania do właściwej.
Nie pisz nic o rowerach jeśli to chodnik. Za to warto argumentować właśnie tym, że droga powinna być dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych. Paragrafy chłopaki podali w tym wątku.
-
A ja dziś wróciłem do Warszawy i jadąc z Zachodniego do domu (oprócz spotkania Diabła) zauważyłem coś niesamowitego:
(https://dl.dropbox.com/u/14904054/2012-07-12%2020.17.22.jpg)
Korzeni nie usunęli, ale ścieżkę podnieśli na kilka centymetrów w górę!
-
Mroku w niedługim czasie będzie załatwiona sprawa przejazdu przez ul . Dickensa i kałuży , w tym miejscu na razie pomazali kostkę znaczkami do przeróbki tego przejazdu. Pewnie w podobny sposób jak korzenie. :D A co do spotkania tam "Diabła" to tam niedaleko masz kościół - mogłeś odreagować. :D
-
Przy dickensa z tego co widziałem już sprawa jest załatwiona - przy okazji robót wodociągowych ;)
-
Co załatwione? jak dopiero dzisiaj widziałem wykopki.
-
Znalazłem ostatnio takie coś http://forum.urzadochota.waw.pl/page/index.php?str=3 (http://forum.urzadochota.waw.pl/page/index.php?str=3). Jest tam dział "zaproponuj temat". Myślę, że warto aby rowerzyści z Ochoty zgłaszali tematy rowerowe (sam to już zrobiłem). Wydaje mi się, że może udałoby się przekonać naszych radnych/burmistrza, że ten temat jest dla mieszkańców ważny. Piszę to w temacie "pisma do urzędników" bo odnoszę wrażenie, że ZDM pisma mieszkańców ma w głębokim poważaniu. Może gdyby podobne pisma wychodziły z naszej dzielnicy, a nie od osób prywatnych, odnosiłby one większy skutek?
-
DDR przy 17-go stycznia.
Krzaczory:
(https://dl.dropbox.com/u/14904054/pisma/2012-10-24%2016.35.29.jpg)
Słupki:
(https://dl.dropbox.com/u/14904054/pisma/2012-10-24%2016.34.52.jpg)
Trawa:
(https://dl.dropbox.com/u/14904054/pisma/2012-10-24%2016.34.07.jpg)
Pisma poszły ZDM o słupki i ZOM o sprzątanko.
-
Kojarzycie ten zawijas na DDR?
(https://dl.dropbox.com/u/855099/Zrzut%20ekranu%20z%202012-11-18%2021%3A59%3A01.png)
Czy ten zakręt nie powinien być jakoś oznaczony? Jeśli tak, to jak? Wczoraj jechałam za kimś i tylko dlatego nie wylądowałam na ścianie. W nocy zupełnie nic nie widać, więc zdjęcia do załączenia do ew. pisma też nie mam.
-
Tam jest jeden kierunek, więc miałaś trochę pod górkę.
Zatem za szybko raczej nie jechałaś.
Do wszystkiego kiedyś dojdziemy.
Jak na razie inżynier Galas jest na etapie
oznakowania ścieżki rowerowej - że jest.
To tak jak ze słuchem muzycznym.
Ja reprezentuję 1' uzdolnienia muzycznego,
- znaczy jak grają to słyszę.
Miejmy nadzieję, że następcy p. Galasa
będą bardziej uzdolnieni.
A zmiana ekipy zdaje się niebawem.
-
To jeszcze lepiej, bo najwyraźniej jechałam pod prąd (w dół).
Edit.
Dobra, dałam ciała. Tam jest znak.
-
Do wszystkiego kiedyś dojdziemy.
Jak na razie inżynier Galas jest na etapie
oznakowania ścieżki rowerowej - że jest.
Miejmy nadzieję, że następcy p. Galasa
będą bardziej uzdolnieni.
A zmiana ekipy zdaje się niebawem.
@ GFM
Może i Pan Inżynier (kurcze jak to dumnie brzmi!! Po prostu nie moglem się powstrzymać ::) )
Galas wreszcie do czegoś dojdzie :P .
Może TAK się stanie i wreszcie rzeczywiście praca od podstaw przyniesie mu pewnie i kiedyś - może i nawet w niedalekiej przyszłości ::) wiekopomne wyniki. To nic że na jego wiekopomne osiągnięcia z dziedzinie ścieżek rowerowych będziemy musieli jeszcze TROCHĘ poczekać. A nuż może się wreszcie doczekamy :) .
@uasic
Dałaś ciała, ale tak niegroźnie :) .
No to złapałaś trochę szczęścia, bo szczęście się zawsze przydaje, prawda?