Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => Ogłoszenia => Wątek zaczęty przez: abigail200 w 03 Wrz 2011, 21:21:02
-
Witam,
Prawdopodobnie w nocy z 31 sierpnia na 1 września 2011 (prawdopodobnie ponieważ rower ostatnio widziłam 31 sierpnia po odstawieniu na miejsce) skradziono z garażu z alarmem dwa Gianty . Jeden to GIANT SEDONA DX niebieski - damka - z charakterystycznym siodełkiem damskim bez noska - rower został oznakowany na powstańczej masie w sierpniu b.r. oraz GIANT BOULDER DS1 granatowo-czarny charakterystyczny ponieważ miał amortyzator zarówno w widelcu oraz poprzeczny amortyzator dający widok niepełnej ramy (sorry ten drugi był kolegi stąd taki opis). jeśli ktokolwiek widział rowery bardzo proszę o kontakt lub powiadomienie policji - kradzież została zgłoszona.
Jeśli będą pytania to odpowiem w kwestii numerów ramy oraz innych znaków rozpoznawczych.
Z góry dziękuję za pomoc
-
Coś słaby ten alarm w garażu.
Rozumiem, że w związku z tym, że były w garażu - nie były niczym do czegokolwiek przypięte?
-
Mi także daje do myślenia, że to inny użytkownik garażu ale podejrzeń nie można rzucać na wiatr, choć zwróciłam na to uwagę policji.
Rowery były przypięte trzema opatentowanymi zapięciami.
-
Mi także daje do myślenia, że to inny użytkownik garażu ale podejrzeń nie można rzucać na wiatr, choć zwróciłam na to uwagę policji.
Rowery były przypięte trzema opatentowanymi zapięciami.
Jakimi?
Wybierasz się w odwiedziny do Słomczyna?..
-
Właśnie nie wiem, czy Słomczyn czy Olimpia? Takie głosy także słyszałam. Jeden z patentem armii Izraelskiej dwa grube i ciężkie łańcuchy.
-
Rowery były przypięte trzema opatentowanymi zapięciami.
Możesz podać ich nazwy? Byśmy wiedzieli czego na przyszłość unikać.
Mam nadzieję, że te "opatentowane zapięcia" to nie zwykłe linki, albo łańcuch od krowy? ;)
-
Jak mówiłam łańcuchy - nie od krowy:) - jeden rometu z atestem ale drugiego nazwy nie przypomnę sobie a kwitki już wyrzuciłam zaś kolega miał miał grubą i bardzo ciężką linę - sznur - łańcuch - trudno to określić z atestem Izraelskim. Jak powiedzieli policjanci - nie ważne na co zapięty jak mają ukraść to i tak ukradną - nie kradli wszak spod sklepu ale z garażu.
-
Jak mówiłam łańcuchy - nie od krowy:) - jeden rometu z atestem ale drugiego nazwy nie przypomnę sobie a kwitki już wyrzuciłam zaś kolega miał miał grubą i bardzo ciężką linę - sznur - łańcuch - trudno to określić z atestem Izraelskim.
Ok, łańcuch Rometu to brzmi dziwnie, bo romet o ile mi wiadomo nie robił łańcuchów.
A linka, to tak, przetną każdą.
Jak powiedzieli policjanci - nie ważne na co zapięty jak mają ukraść to i tak ukradną - nie kradli wszak spod sklepu ale z garażu.
To prawda, ale właśnie równolegle w innym wątku toczy się ciekawa dyskusja na temat tego czy warto kupować drogie zabezpieczenia, czy może pozostać przy tych tańszych. I tylko w tym kontekście pytałem, nie by Was pouczać, wyśmiewać lub chwalić.
-
Robi łańcuchy :) nie wiem czy ten sam romet co rowery ale nazwa utkwiła mi w pamięci.
Mądry Polak po szkodzie - czytałam sporo o zabezpieczeniach ale post factum :( I wychodzi na to, że niewiele jest takich zabezpieczeń, co będą nie do pokonania :) Policjanci twierdzili, że stalowy łańcuch lub lina jest niezła ale pozostaje zapięcie - i jak jedno dobre to zapięcie jest słabym ogniwem. Jak twierdzili, złodzieje tną na zapięciach albo na tej części, w której linka, lina lub co to tam jest łączy się z zapięciem. Nowy rower będę trzymała w domu i już :) śmieję się, że będzie służył za wieszak na środku pokoju:)
-
abigail - mój rower stoi w wąskim korytarzu i nie pozwala wejść/wyjść, Ty swój możesz z honorami wprowadzić na salony ;)
-
Nowy rower będę trzymała w domu i już :)
I to jest chyba najlepsze wyjście w przypadku roweru drogiego.
Można zrobić tez tak jak mój znajomy z Redakcji. Kupił tani rower, uzywany. Oszpecił go by nie kusił złodzieja, przypina byle czym i po prostu jego stratę w ciągu kilku lat ma wkalkulowaną w koszty dojazdu.
-
:) dodam zatem, że obok dwóch skradzionych GIANTÓW i spięta z nimi była także stara damka - odpukać - jej nie wzięli zatem mam czym jeździć do pracy:) i znowu stara damka będzie uczestniczyła w masach :) jak drzewiej bywało :)
-
Zachęcam do poszukiwań, warto ;] Może się poszczęści i nie odjechał tak daleko? :)
-
Szukam, szukam :) za każdym rowerem się oglądam i patrzę czy to nie mój przemalowany na przykład :) :)
-
Zestaw podobny do tego?
http://allegro.pl/giant-bulder-sedona-okazja-i1820940695.html (http://allegro.pl/giant-bulder-sedona-okazja-i1820940695.html)
-
Widziałam to ogłoszenie :) na początku pełna nadziei, niestety to nie nasze rowery. Moja sedonka ma griftshifty - a tego by nikt nie zmieniał, zaś boulder ma poprzeczny amortyzator tylni :) zatem to nie nasze:)
Z góry dziękuję za każdy sygnał :) wszystkiego się samemu nie sprawdzi:)