Autor Wątek: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???  (Przeczytany 56310 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« dnia: 06 Sie 2010, 19:27:42 »
Jeżdżę od około 2,5 roku na masę z Ochoty i z pod kina Ochota (nie istniejącego) i powoli nie istnieje też grupka ludzi  jeżdżących na masę ? Czy już nie ma chętnych czy ludziska wstydzicie się sami siebie?Szkoda że Ochota jest dzielnicą najmniej zorganizowaną , sprawdźcie jak inni radzą sobie.

Offline Petro4_

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 649
  • Płeć: Mężczyzna
    • Grupa Bródnowska
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #1 dnia: 06 Sie 2010, 20:21:42 »
Twoja dzielnica nie jest najmniej zorganizowana, poprawie ci humor :)
Nocna Masa Krytyczna. 2 sobota miesiąca,    godz. 24:00 - nocnamasa.pl

Offline cameledon

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 56
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #2 dnia: 07 Sie 2010, 13:44:10 »
No to żeby nie był, to na następną masę pojadę z pod kina ochota. Mam nadzieję :)

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #3 dnia: 08 Sie 2010, 16:30:50 »
To zapraszam ,17,20 przewidywany odjazd , żeby nie robić wyścigów  na pl. Zamkowy.A co do mało zorganizowanych dzielnic to jednak wpisy na stronie są dowodem że jesteśmy najlepsi -najwięcej milczymy- ale to cecha  rozsądku. Pozdrawiam . 

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #4 dnia: 09 Sie 2010, 18:52:59 »
Tu rowerzystka z Ochoty. Z całą grupą nie jeżdżę, bo:
a) wyjeżdżam później a i tak zdążam,
b) mam swoją wygodną trasę dojazdu i nie chcę skręcać za dużo w lewo, przejeżdżać przez ONZ i inne ruchliwe lokacje.

Poprawy nie obiecuję, bo nie widzę powodu ;) Poza tym niedługo zacznę jeździć w zabezpieczeniu, więc pewnie będę musiała być na miejscu wcześniej, w związku z czym wyjeżdżać dla odmiany wcześniej. ;)

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #5 dnia: 09 Sie 2010, 20:22:48 »
Witam " Savil"jak przeczytasz kto ten wątek zaczął to zrozumiesz że zabezpieczenie nie tylko polega na staniu z "atrybutami władzy" na skrzyżowaniu i pyskówce z kierowcami i pieszymi,ale również w zachęcaniu do "stadnego" przebywania  z innymi rowerzystami, i wyrażeniu wspólnej chęci pokazania miastu że żyją i rowerzyści i chcą czegoś od czasu do czasu  a nie tylko pojedynczo przemykać się(koniecznie szybko) żeby nie narażać się kierowcom , pieszym i,t,p. Ja jeżdżę z pod kina i jakoś zdążam nawet zabezpieczać.Owszem nieraz jest rondo ONZ ale też i Żelazna do Grzybowskiej.Ostatnio żeby zdążyć na spoko wyjeżdżamy o 17,20 gdyż było ze o 17,30 i wtedy tempo a i tak garstka 5-6 osób więc jak ktoś chce to 10 minut to nie problem .I tak jak zaczynałem spotkanie przed 2,5 rokiem było o 17,15.Tak więc jak się przemożesz zapraszam (w kupie raźniej). :)   

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #6 dnia: 09 Sie 2010, 23:26:49 »
Przeczytałam kto zaczął, domyśliłam się kim jesteś [bo nie przypominam sobie, żebyśmy się sobie przedstawiali, więc uznaję niniejszym, że ten oto osobnik ma na imię Jerzy ;)].
Zachęcam do przyjeżdżania na Masę, namówiłam już trochę znajomych i rower promuję ogólnie w kontaktach z ludźmi. Nie znaczy to, że zamierzam jeździć gorszą dla mnie trasą, bo tak jedzie większość, a trzeba kupą.
Pokazuję, że żyją tu rowerzyści na co dzień. Nie przemykam opłotkami, tylko jeżdżę, jak lubię. Poświęcanie się w imię wyższych celów jest wybitnie nie w moim stylu. Owszem, jeżdżę szybko, ale nie dlatego, żeby nie narażać się kierowcom, tylko dlatego, że wolę to niż wleczenie się nie wiadomo po co. Wolno jeżdżę z 8 kg zakupów. I pieszym przeszkadzam niewątpliwie, jeśli lezą ścieżką, to gwiżdżę nad uchem.

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Sie 2010, 20:27:33 »
Przepraszam Savil teraz to i ja wiem kim jesteś i rzeczywiście wiesz o co chodzi i niepotrzebnie w stosunku do Ciebie miałem jakieś bzdurne podejrzenia. Pozdrawiam i do zobaczenia na masie.

Offline Savil

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 386
  • Płeć: Kobieta
  • Cylon i lasombra
    • http://savil.bikestats.pl/
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #8 dnia: 12 Sie 2010, 00:33:24 »
Dobrze, dopisałam sobie pod avatarem kim jestem, teraz nie powinno być problemów z identyfikacją :D

Offline pietras25

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #9 dnia: 25 Sie 2010, 14:34:18 »
Ja też jeżdze sam bo wyjeżdzam pózniej a i tak zdązam mam dogodna trase którą zawsze jeszcze na plac zamkowy przez rondo onz. Tak wiec jest troche ludzi z ochoty

Hermes

  • Gość
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Sie 2010, 00:23:45 »
Ja też dołączam z Ochoty, jakkolwiek nie ukrywam, że trasa ulicami przez ONZ średnio mi się podobała. Szczerze mówiąc na przyszłość chyba wybiorę się indywidualnie swoimi ścieżkami i szerokimi chodnikami.

Offline pietras25

  • Bywalec
  • *
  • Wiadomości: 96
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Sie 2010, 17:19:59 »
co ty ja jeszcze zawsze przez onz i nie narzekam

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Wrz 2010, 00:15:18 »
A ja na ogół jeżdżę Towarową, Srebrną, Twardą, Plac Grzybowski, Królewska, przez Pl Piłsudskiego, Moliera, Senatorska i jestem, albo Jerozole, Marszałkowska, Królewska i dalej tak samo. No, chyba że przed Masą jadę do ZMu co zdarza się średnio 4/5 razy.

Tylko, że ja się nie wlokę...
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf

Offline jerzy1234

  • Uzależniony od forum ;-)
  • ****
  • Wiadomości: 1 697
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #13 dnia: 29 Wrz 2010, 19:31:23 »
Oli -skoro się nie wleczesz  to gratuluje ,widać należysz do tej lepszej elity,  a ja i  parę osób wleczemy się ale dzięki temu parę osób nas widzi trochę dłużej niż  Ciebie i mają okazje i zagadać do nas zadając nam po trasie pytania o której masa i czy dzisiaj. Tak więc czy warto  tak śmigać  i to sam? Czy masa polega na prędkości ? Stary jestem ale mimo to wiele nie rozumiem .

Offline Oli

  • Stały uczestnik
  • ***
  • Wiadomości: 466
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: czy na Ochocie są jeszcze rowerzyści???
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Wrz 2010, 10:48:47 »
Mój Drogi :) , ja pisałem o tym jak JADĘ NA MASĘ, a nie jak JEŻDŻĘ NA MASIE. Z resztą tam z racji zabezpieczania podobnie. Nie rozdzielaj tego na elity, to bez sensu. Robisz niepotrzebny podział i tyle. Są ci, którzy jeżdżą szybko, są ci którzy jeżdżą wolno. I mając tylko takie informacje nie da się ustalić kto tu lepszy. Na maratonie lepszy ten, co szybki, na zwiedzaniu lepszy ten, kto wolny.
Serwisowanie, składanie, ściąganie części na zamówienie
Właściwie wszystko co z rowerami związane

Skype: castaway.olaf