Warszawska Masa Krytyczna
Inne sprawy rowerowe => O rowerach w mediach => Wątek zaczęty przez: `L` w 15 Mar 2012, 10:06:12
-
Nie odśnieżali, bo chcą by więcej osób jeździło rowerami. Proste!
http://www.zw.com.pl/artykul/92,654097.html (http://www.zw.com.pl/artykul/92,654097.html)
-
"W stolicy ma powstać 120 wypożyczalni z ponad dwoma tysiącami rowerów."
Moim zdaniem to bez sensu. Lepsza była by mniejsza ilość obiektów a więcej rowerów - wtedy miasto na tym więcej zarobi (lokale, ludzie do obsługi). Tak statystycznie wychodzi, że w jednej było by 20 rowerów - to mało.
-
"W stolicy ma powstać 120 wypożyczalni z ponad dwoma tysiącami rowerów."
Moim zdaniem to bez sensu. Lepsza była by mniejsza ilość obiektów a więcej rowerów - wtedy miasto na tym więcej zarobi (lokale, ludzie do obsługi). Tak statystycznie wychodzi, że w jednej było by 20 rowerów - to mało.
Nie Oli. Nie byłaby lepsza.
Istotą roweru miejskiego jest bycie środkiem komunikacji - trochę jak autobus. Nieprzypadkowo masz dużo przystanków autobusowych w centrum - ludzie nie chcą chodzić kilometrami od przystanku do np biura w którym pracują (lub odwrotnie). Tak samo jest z rowerami miejskimi - one muszą być dostępne, sieć stacji musi być gęsta i dobrze zlokalizowana. Inaczej to nie ma sensu i skończy tak jak pojedyncze wypożyczalnie organizowane na EDBS, gdzie rowery stoją i niemal nikt z nich nie korzysta.
Ja bym wręcz powiedział, że stacji jest za mało. Ale wg mnie w ogóle system jest za mały. Jakieś 10x za mały, biorąc pod uwagę powierzchnię miasta. Przy czym chodzi tak o ilość stacji, jak i rowerów.
Pamiętajmy o celu - celem powstania sieci rowerów miejskich jest odciążenie komunikacji zbiorowej i zmniejszenie ruchu aut. 2000 rowerów to niewiele przy skali miasta (nawet biorąc pod uwagę, że każdy będzie wypożyczony 5x dziennie co jest wskaźnikiem optymistycznym), gdzie dziennie wykonywane jest jakieś 5-6 milionów podróży. Rower miejski nie odegra znaczącej roli w mieście - 10 tys podróży jakieś 2 promile ruchu.
-
A ja mam pytanie... Co będzie jak wypozyczę sobie rower, przejadę się te kilka kilometrów, podjadę do nastepnego punktu wypożyczalni aby oddać rower i... wszystkie miejsca zajęte. I co wtedy? Czy tam ktoś będzie, kto będzie mógł go ode mnie odebrać (poświadczyć, ze odebrałem rower), czy tez mam go zostawić gdzieś z boku? A może jechać gdzieś indziej, do innego punktu, gdzie są wolne miejsca na odstawienie roweru?
-
Nie odśnieżali, bo chcą by więcej osób jeździło rowerami. Proste!
http://www.zw.com.pl/artykul/92,654097.html (http://www.zw.com.pl/artykul/92,654097.html)
http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1727.0 (http://forum.masa.waw.pl/index.php?topic=1727.0)
-
@storm
w regulaminie nextbike wrocław, operatora tamtejszego roweru akapit o zwrocie mówi:
46. W przypadku braku wolnego stojaka w Stacji Bazowej Wypożyczający jest zobowiązany do zamknięcia wypożyczenia przy użyciu wyłącznie elastycznego zamka szyfrowego, przypinając go do dowolnego stojaka w stacji, zablokowania zamka, naciśnięcia przycisku ?Zwrot? na części elektronicznej terminala oraz postępowania zgodnego z instrukcją na Terminalu WRM.
zakładam, że w W-wie będzie podobnie, standard już jest
http://www.nextbike.pl/1538.html (http://www.nextbike.pl/1538.html)