Warszawska Masa Krytyczna

Imprezy rowerowe => Warszawska Masa Krytyczna => Wątek zaczęty przez: DeXteR w 06 Paź 2014, 22:44:55

Tytuł: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: DeXteR w 06 Paź 2014, 22:44:55
Temat wrześniowej masy: "Bubli od Metra"

Tym razem na ulice miasta wyruszamy tuż przed otwarciem drugiej linii metra i wyborami. Pod hasłem "Bubli od metra" przejedziemy między innymi ulicą Targową, gdzie przy okazji budowy metra zmarnowano szansę na ucywilizowanie ulicy i powstanie infrastruktury rowerowej. Rowerzystom w tym miejscu ostał się niewielki i do niczego nie nadający się ogryzek drogi rowerowej. Nie będziemy jednak stronić od ulic, gdzie z okazji budowy metra coś dla rowerzystów powstało. W trakcie przejazdu pojedziemy ulicą Prostą - ale tylko do Żelaznej, by wyraźnie zasygnalizować nasze niezadowolenie z faktu iż droga rowerowa urywa się tam na murze Norblina. Nie damy sobie wmówić, że zabrakło tam miejsca - obok zmieściły się aż dwie jezdnie dla aut - każda mająca po kilka pasów, każdy o szerokości niemal autostradowej. Pokonamy ulicę Świętokrzyską, gdzie rowerzyści wciąż uszkadzają koła na źle wykonanych rynienkach kanalizacyjnych i zbyt wysokich uskokach. Zajedziemy na plac Wileński i skrzyżowanie Marszłakowskiej ze Świętokrzyską, gdzie miasto nie miało odwagi dostatecznie zwęzić jezdni przez co piesi nie mieszczą się na chodnikach i przejściach dla pieszych w zasadzie uniemożliwiając normalne korzystanie z taktejszych dróg rowerowych. Będzie można nas zobaczyć również na ulicy Żelaznej - jedziemy tam by przypomnieć miastu o pasach rowerowych, których powstanie opóźniła budowa metra. Wciąż czekamy na te pasy!

31 października 2014 -- Przewidywana trasa przejazdu :


Plac Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Świętokrzyska, rondo ONZ, Prosta, Żelazna, Al. Jerozolimskie, most i al. Poniatowskiego, Zieleniecka, Targowa, al. Solidarności, most Śląsko-Dąbrowski, al. Solidarności, pl. Bankowy, Marszałkowska, Al. Jerozolimskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Plac Zamkowy
Dystans ok: 17 km

(https://lh3.googleusercontent.com/-ctN5UmqhkYg/VDL9ql_weCI/AAAAAAAACNA/HcHDiwQK3WE/w822-h661-no/Mapa-31.10.2014.png)

Mapka interaktywna: LINK (http://www.traseo.pl/mapa/pazdziernikowa-warszawska-masa-krytyczna-1/m/3/)

Zapraszamy również wszystkich którzy chcą się włączyć w organizację masy (lub przedstawić swoje nowe ciekawsze pomysły dotyczące organizacji, zabezpieczenia, samego przejazdu) na spotkanie przedmasowe które odbędzie się w czwartek 23 października o godzinie 18:00.
Miejsce: Stowarzyszenie Zielone Mazowsze, ul. Nowogrodzka 46 lok 6 (http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=Nowogrodzka+46,+Warszawa&sll=52.201696,21.029197&sspn=0.00797,0.022724&ie=UTF8&hq=&hnear=Nowogrodzka+46,+Warszawa,+Mazowieckie&z=16&iwloc=A).

Zobacz także:
http://www.masa.waw.pl/ (http://www.masa.waw.pl/) - Info na stronie WMK


--


Proszę o składanie propozycji trasy na grudzień 2014 oraz styczeń 2015. Trasę może zaproponować każdy wysyłając mail na kontakt(at)masa.waw.pl.
Proszę o zabranie okryć przeciwdeszczowych oraz sprawnego oświetlenia do roweru z uwagi na późną godzinę zakończenia przejazdu i ewentualne opady


Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 07 Paź 2014, 10:15:49
Trzeba pojechać Świętokrzyską! Tylko na korki trzeba uważać!
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: kultowy w 07 Paź 2014, 13:58:52
a ja dla odmiany uważam, że jazda świętokrzyska to lekko poroniony pomysł. dlaczego?
jakie są cele wmk:

[skopiowane ze strony]:
- wykorzystywanie asfaltu jako podstawowej nawierzchni dróg rowerowych;
- powstanie spójnej sieci wygodnych i bezpiecznych dróg rowerowych, przejezdnych dla wszystkich typów rowerów oraz towarzyszącej im infrastruktury (np. parkingi);

akurat te cele na prostej i świetokrzyskiej zostały spełnione (nie jest to ideał, ale jest to jak najbardziej spójna droga prowadząca przez ścisłe centrum). znowu rowerzyści wyjdą na grupę roszczeniową i wiecznie niezadowoloną z życia...

można przejazd zorganizować wiosną jeśli ten postulat nie zostanie spełniony (a nie zostanie na pewno):

- utrzymywanie głównych ciągów rowerowych w stanie przejezdności przez cały rok (w zimę ruch rowerowy nie maleje po przyjściu pierwszych mrozów, ale dopiero po silnych opadach śniegu, gdy ścieżki są nieprzejezdne);

Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 07 Paź 2014, 17:04:40
Może to i tak wyglądać, ale wolę być ten niby roszczeniowy niż zadowolony z niedoróbek typu brak przy skrzyżowaniach barierek rozgradzających pieszych walących na skuś-kę do skrzyżowania i jak metro ruszy zaczną się przepychanki . Zrobienie czegoś na siłę i na pokaz nie zawsze poprawi komfort i bezpieczeństwo. Przejazd przy Marszałkowskiej mógłby być ulicą (szeroka wysepka). sam napisałeś nie będzie przejezdna zimą -wiec ? Czekać do zimy? A spróbuj pojechać jezdnią nawet w zimę to zobaczysz czego się nasłuchasz. Propaganda działa tak że mamy bezpiecznych "od pyty" dróg i jak zobaczą normalnego nie bojącego rowerzystę na drodze, to zaraz otrąbią żeby s... na te swoje ścieżki. Owszem sporo się robi ostatnio -nawet u mnie na Ochocie oddano (po cichu) "bardzo" oczekiwaną ścieżkę na ul Drawska. Lecz przez to jakoś nie skaczę do góry ponieważ ja używam roweru do transportu swojego cielska a inni lubią używać roweru do promocji siebie i pokazania się na mieście i im pasuje przebijanie się "jakby chodniczkami" wśród tłumów spacerujących ludzi.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: DorianGrey w 07 Paź 2014, 18:50:26
ja używam roweru do transportu swojego cielska a inni lubią używać roweru do promocji siebie i pokazania się na mieście i im pasuje przebijanie się "jakby chodniczkami" wśród tłumów spacerujących ludzi.
A jeszcze inni jeżdżą na rowerze bo poprostu lubią jeździć. Sprawia im to przyjemność. I nie ma to nic wspólnego z lansem i promocją siebie.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: fottoman w 07 Paź 2014, 19:15:02
Ja też uważam jak kultowy,
nie możemy zbyt marudzić bo nic więcej nie dostaniemy ...
owszem są niedoskonałości ...
ale trzeba aby były ścieżki tam gdzie ich w ogóle nie ma

myślę że dodatkowo ten przejazd będzie odebrany jako hołd dla tego co zostało zrobione ...
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: DorianGrey w 07 Paź 2014, 19:39:47
Osoby starsze powinni to pamiętać ile DDR-ek było 30 lat temu. Jedna ścieżynka na Sobieskiego prowadząca do Wilanowa z powypychanym asfaltem od korzeni drzew. Niech każdy sam sobie odpowie na pytanie ile zostało zrobione przez ostatnie lata dla warszawskich rowerzystów. Dużo zostało zrobione. No, ale cóż, Polacy to marudny naród, potrafimy tylko narzekać, a dobrego nie widzimy i nie doceniamy.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 07 Paź 2014, 21:00:28
Osoby starsze pamiętają jak jeździły motorowerami bez kasku ,a teraz nawet na tych niby bezpiecznych "dobrze zrobionych" i w dużej ilości tworów raczej trzeba rozważać zakładanie "homonta" na głowę. I to ma być powód do samozadowolenia? Mnie też jazda sprawiała przyjemność ,ale skoro już ponad 10 lat intensywnie jeżdżę i teraz po niedoskonałościach starego ,mam teraz takie udogodnienia typu raz jezdnią ,raz niby kolorowym chodnikiem, innym razem jeszcze innym tworem ,to już zrobiło się nie jazda tylko kombinacja i walka z jeszcze większa liczbą wrogów . Poprzednio miałem tylko kierowców teraz przyszło mi walczyć i z dziećmi i ze staruszkami (to jest cywilizacyjny postęp zgnoić swoich rodziców?) Wiem ,wiem Polak musi narzekać ,ale skoro tak dobrze to dlaczego pomimo sondaży większość myśli o ucieczce z tego dobrobytu?(Bo dobrobyt jest na pokaz i tak naprawdę to ściema )Robi się, bo wreszcie trzeba społeczeństwu pokazać na co przesraliśmy prawie po 100 tyś długu na każdego obywatela. Jakoś do głowy niektórym nie dociera niuanse polityki i robienia z ludzi głąbów do kwadratu.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: mk1111 w 08 Paź 2014, 08:39:11
Ja też uważam jak kultowy,
nie możemy zbyt marudzić bo nic więcej nie dostaniemy ...
owszem są niedoskonałości ...
ale trzeba aby były ścieżki tam gdzie ich w ogóle nie ma

myślę że dodatkowo ten przejazd będzie odebrany jako hołd dla tego co zostało zrobione ...

Akurat co do marudzenia to teraz przez najbliższe kilka lat (?) trzeba marudzić jak najwięcej skoro na każdym kroku słychać obietnice ile to nowych środków pójdzie na infrastrukturę rowerową. Trzeba pilnować żeby szły na to co faktycznie potrzebne i żeby było to robione nie jako stuka dla sztuki tylko przyniosło dla nas korzyść.
Co do samej Świętokrzyskiej to akurat tam mamy gigantyczną poprawę. Kilka rzeczy można było zrobić lepiej nie przeczę. Natomiast co do tego, że przejazd będzie odebrany jako hołd dla tego co zostało zrobione:
1.Jeżeli któryś z urzędników poczuje się dowartościowany- jego zysk. My na tym nic nie stracimy, a może dla niego będzie to bodźcem do dalszego działania (chociaż na to zbytnio nie liczę)
2.Przy zaplanowanej trasie i paraliżu centrum jakie to spowoduje nie liczyłbym na to, że ktokolwiek będzie zgłębiał czemu oddaliśmy hołd tylko jak zwykle nas opluje (ale to akurat nie forum do roztrząsania tego wątku)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 08 Paź 2014, 09:37:55
a ja dla odmiany uważam, że jazda świętokrzyska to lekko poroniony pomysł.

Przejedź się tą nowa ddr na Świętokrzyskiej np. na kolarce, to zrozumiesz PO CO tam jedziemy :P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 08 Paź 2014, 10:45:03
a ja dla odmiany uważam, że jazda świętokrzyska to lekko poroniony pomysł.

Przejedź się tą nowa ddr na Świętokrzyskiej np. na kolarce, to zrozumiesz PO CO tam jedziemy :P

Zwłaszcza koło Ronda Daszyńskiego :P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: jerzy1234 w 08 Paź 2014, 11:54:24
A rondo ONZ i obok wyjście z metra i tłumy idące ścieżką do przejścia?
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: chrupek w 08 Paź 2014, 12:24:21
Postawią może więcej metalowych płotów ;P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: mk1111 w 08 Paź 2014, 12:30:30
Akurat na przystankach to postawili szklano-metalowe które całkiem nieźle wyglądają i w paru miejscach przy DDR by się przydały bo bez nich będzie masakra.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: kultowy w 09 Paź 2014, 08:44:05
no ja wiem, że droga rowerowa na świętokrzyska-prosta idealna nie jest, swoimi spostrzeżeniami dzieliłem sie w innym wątku forum. jednakowoż główne postulaty o jakie walczy wmk zostały tu niewątpliwie spełnione.

jeździłem tędy codziennie przed remontem, od tygodnia ponownie każdego dnia przemierzam ta trasę i widzę, że jest lepiej. nie ukrywam, jazda ulicami specjalnie mnie nie przeraża i mógłbym dalej świetokrzyska i prostą zasuwać obok aut (tym bardziej, że w okolicach 7 rano ruch jest tu umiarkowany), ale przed remontem jeździłem tędy sam, rzadko spotykałem innego rowerzystę, teraz mijam ich dziesiątki - to kolejny sukces.

generalnie zaczynam mieć poważne wątpliwości, może nie do samej masy, ale jej formuły. wiem, że korki są codziennie lub prawie codziennie, ale to nie jest tłumaczenie. nie ukrywajmy - czasem masa blokuje ulice, które na co dzień specjalnie zakorkowane nie są. a piątkowy wieczór, kiedy poziom frustracji rośnie nie jest (moim zdaniem) fajnym momentem na takie akcje. urzędnicy, których uwagę chcemy zwrócić pracują do 16, więc w większości przypadków są już w domach.
masa zrobiła wiele dobrego, to doceniam, ale źle wpłynęła na tak zwany odbiór społeczny rowerzystów. i to jest problem. dodatkowo media dorzucają swoje w postaci lansowania wojny na linii kierowcy-rowerzyści (prym wiedzie tutaj chyba wybiórcza). i stąd pewne moje wątpliwości, którymi postanowiłem się podzielić. i jeszcze jedno - masa coraz bardziej jest zabawą a coraz mnie demonstracją (co samo w sobie nie jest oczywiście złe), ale z perspektywy zmęczonych i sfrustrowanych ludzi stłoczonych w stojących autobusach nie jest już tak różowo.

takie moje przemyślenia.

ja sam na masę jeżdżę dwa razy do roku - w grudniu i styczniu, bo wtedy chyba najmniej dajemy się we znaki tutejszej ludności.

dorzucę jeszcze, że jako zapalony biegacz dorzucam się do blokowania tego udręczonego miasto także podczas wszelakich biegów masowych. może stąd moje wyrzuty sumienia ;)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 09 Paź 2014, 09:57:08
jednakowoż główne postulaty o jakie walczy wmk zostały tu niewątpliwie spełnione.

Czy ja wiem... do ideału bardzo daleko moim zdaniem O ile Świętokrzyska faktycznie coś dostała, to:
-na Nowym Swiecie brak śluz, a powinny powstać, bo przecież przy skrzyżowaniach dłubano
-pod NBP też brak śluz i pasów rowerowych na ulicach poprzecznych (a robiono to przecież razem)
-na Targowej to co powstaje jest przerażające
-przez Daszyńskiego przejazd jest kłopotem
-krawężniki uszkadzają koła - mamy już pierwsze sygnały o zniszczonych na Świętokrzyskiej obręczach!
-sygnalizacja na ONZ ostro dyskryminuje pieszych i rowerzystów, na Marszałkowskiej i Emilii Plater też się bardzo długo stoi
-gdzie są stojaki dla rowerów? ;)

Moim zdaniem powodów, by pojechać tam jest dość.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: mk1111 w 09 Paź 2014, 12:11:52
To co powstało na Świętokrzyskiej i Prostej (mimo ewidentnych niedoróbek) i tak o kilka lat świetlnych wyprzedza to co było przed budową metra. I nie mówię tylko o infrastrukturze rowerowej ale o całości. Pojawia się tu tylko istotne pytanie: czy  to że dopuszczono ruch na ulicy oznacza że ulica została już formalnie przekazana w zarząd ZDM-owi, czy też dalej zarządza nią wykonawca robót. Jeżeli ZDM zarządza tą drogą to zgłaszanie niedoróbek jest proste, a później niech sami dochodzą od wykonawcy ich usunięcia w ramach gwarancji. Natomiast jeżeli nadal zarządza nią tymczasowo wykonawca to nie wiem co robić. Można próbować naciskać na Pełnomocnika rowerowego  aby ten domagał się usunięcia usterek. Ale czy to właściwa droga? Ponadto nasuwa mi się pytanie: czy oprócz narzekania ktokolwiek próbował zgłaszać  usterki odpowiednim służbom? Podejrzewam że nie. Wiadomo, że głównych rozwiązań  nie zmieni już nikt, ale usterki są jak najbardziej do usunięcia. A to że nie ma śluz wcale mnie nie dziwi. Przecież cały czas nie ma rozporządzenia ich dotyczącego (czy może się mylę?). A skoro nie ma to żaden projektant nie podpisze się pod projektem zawierające je. Ponadto nie należy zapominać kto w Warszawie opiniuje  takie projekty. A wiadomo że ludzie bardzo szybko dopasowują się do warunków - skoro wiadomo że inż. ruchu nie podpisze projektu zawierającego jakieś niestandardowe rozwiązania to  po co się wychylać i w efekcie przysporzyć sobie dodatkowej pracy przy wprowadzaniu zmian.
Nie wiem czy zwróciliście uwagę na bardzo dziwne rozwiązanie na Świętokrzyskiej przy pl. Powstańców. Na maszcie sygnalizacji świetlnej są dwa semafory (pas rowerowy w kierunku Nowego Świata). Jeden dla samochodów (duży dominujący) i mniejszy dla rowerów. I żeby było zabawniej oba działają w innym cyklu. Pomimo braku skrętu w prawo (przecznica jest jednokierunkowa) zielone dla samochodów (a jest ono dużo lepiej widoczne niż dla sygnalizator dla rowerów) pali się dłużej niż dla rowerów. 
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 09 Paź 2014, 13:24:19
To co powstało na Świętokrzyskiej i Prostej (mimo ewidentnych niedoróbek) i tak o kilka lat świetlnych wyprzedza to co było przed budową metra. I nie mówię tylko o infrastrukturze rowerowej ale o całości.

To z pewnością na Świętokrzyskiej jest lepiej niż było i jak na standardy Warszawskie jest bardzo dobrze. Dekadę temu bym mówił, ze taka ulica to rewolucja, ale czas nie stoi w miejscu. To co 10 lat temu byłoby innowacją, dziś już nią nie jest. I stąd taki odbiór Świętokrzyskiej np. u mnie.

Z Prostą natomiast już w ogóle można dyskutować - wg mnie to co tam zrobiono to gigantomania, marnowanie kasy i bezsens w najczystszej postaci. No i oczywiście jest jeszcze temat Targowej, gdzie jest dno i 5 metrów mułu, bo nie zrobiono niemal nic.

Nie wiem co na Sokolej, bo tam jeszcze po otwarciu nie byłem.


Pojawia się tu tylko istotne pytanie: czy  to że dopuszczono ruch na ulicy oznacza że ulica została już formalnie przekazana w zarząd ZDM-owi, czy też dalej zarządza nią wykonawca robót.

Może być i tak i tak. Bywało, że ZDM z racji niedoróbek nie przejmował inwestycji od dzielnic, ZMIDu lub wykonawców latami. Na Bielanach była jedna DDRka, gdzie przez długie lata straszyły zakryte sygnalizatory, znaki i bubel z kostki bauma.

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na bardzo dziwne rozwiązanie na Świętokrzyskiej przy pl. Powstańców. Na maszcie sygnalizacji świetlnej są dwa semafory (pas rowerowy w kierunku Nowego Świata). Jeden dla samochodów (duży dominujący) i mniejszy dla rowerów. I żeby było zabawniej oba działają w innym cyklu. Pomimo braku skrętu w prawo (przecznica jest jednokierunkowa) zielone dla samochodów (a jest ono dużo lepiej widoczne niż dla sygnalizator dla rowerów) pali się dłużej niż dla rowerów. 

Wymysł Galasa, niestety uzasadniony chorymi przepisami, które uważają, że rowerzysta ze skrzyżowania "ewakuuje się" (czyli opuszcza je) z prędkością ledwie kilku kilometrów na godzinę. To jeden z przepisów do zmiany w rozporządzeniach.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: forrest w 14 Paź 2014, 21:11:10
To co powstało na Świętokrzyskiej i Prostej (mimo ewidentnych niedoróbek) i tak o kilka lat świetlnych wyprzedza to co było przed budową metra. I nie mówię tylko o infrastrukturze rowerowej ale o całości.
Najbardziej ewidentną niedoróbką na Świętokrzyskiej jest wytyczenie pasa rowerowego poza jezdnią dla samochodów - w kierunku zachodnim na większej części odcinka, zaś w kierunku wschodnim - na skrzyżowaniu z Marszałkowską.
A czy można się domagać oznakowania poziomego na pasach przeznaczonych dla ruchu samochodów, wskazującego, że ruch rowerów może się tam odbywać zgodnie z prawem (tam gdzie już są te pokręcone i połamane ścieżki rowerowe)?
Jaka jest szansa, żeby przez skrzyżowanie z Marszałkowską namalowane zostały takie same przejazdy, jak na skrzyżowaniu z Nowym Światem.
Na brak śluz bym nie narzekał - to jest akurat naprawdę drobiazg w porównaniu z tym, jak źle zostały wytyczone na Świętokrzyskiej szlaki rowerowe.

Pojawia się tu tylko istotne pytanie: czy  to że dopuszczono ruch na ulicy oznacza że ulica została już formalnie przekazana w zarząd ZDM-owi, czy też dalej zarządza nią wykonawca robót. Jeżeli ZDM zarządza tą drogą to zgłaszanie niedoróbek jest proste, a później niech sami dochodzą od wykonawcy ich usunięcia w ramach gwarancji. Natomiast jeżeli nadal zarządza nią tymczasowo wykonawca to nie wiem co robić. Można próbować naciskać na Pełnomocnika rowerowego  aby ten domagał się usunięcia usterek.
Szkoda na to pieniędzy marnować. To tak jakby ktoś chciał poprawiać konstrukcję betonowego samolotu.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Szczurek w 25 Paź 2014, 18:56:25
Pisac do P. Bożeny Lendzion bezpośrednio jako masa
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 26 Paź 2014, 10:12:12
Pisac do P. Bożeny Lendzion bezpośrednio jako masa

Jezeli jako masa, to po wcześniejszej konsultacji treści pisma. Bo część rzeczy, które proponujecie, jest niemożliwe przy obecnych przepisach, a nie chciałbym wyjśc na durnia, co ich nie zna :P
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Mhrok w 26 Paź 2014, 13:26:35
Z tego co wiem to tam nadal jest plac budowy, czyli tam nadal "rządzi" Metro Warszawskie.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 31 Paź 2014, 21:34:06
Masa, Masa i po Masie. Zachęcam teraz do odwiedzenia tych wszystkich artykułów, w których są komentarze o tym jak strasznie zablokujemy Warszawę i wpisania tam jak fajnie i pusto było w centrum, po którym Masa pojechała jak gdyby nigdy nic :-)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: jolajola1 w 31 Paź 2014, 22:44:08
ja tak zrobiłam, napisałam 7 komentów
i mam frajdę, bo nikt (już 30 minut) nie potrafi się odszczeknąć
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 01 Lis 2014, 00:23:03
Zarzuć linczek :)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: oelka w 01 Lis 2014, 01:02:40
Nie wiem co na Sokolej, bo tam jeszcze po otwarciu nie byłem.
Z grubsza to samo co na Prostej, ze slalomem pomiędzy wentylatorniami bliżej Zamoyskiego.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Makenzen w 01 Lis 2014, 23:17:57
A, warto dodać, że kiedy jechaliśmy Krakowskim Przedmieściem, mijał nas jakiś pochód (chyba był to marsz pod hasłem Holy Wins) i padły przez megafon słowa: "Pozdrawiamy Masę Krytyczną!". Bardzo to było miłe :)
Masa była super, kameralnie, żwawe tempo, przyjemnie :) I rzeczywiście pusto na ulicach.
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 02 Lis 2014, 18:39:11
A, warto dodać, że kiedy jechaliśmy Krakowskim Przedmieściem, mijał nas jakiś pochód (chyba był to marsz pod hasłem Holy Wins) i padły przez megafon słowa: "Pozdrawiamy Masę Krytyczną!". Bardzo to było miłe :)

Też zwróciłem na to uwagę i nawet chciałem coś odpowiedzieć, ale raz, że nie miałem wtedy jeszcze mikrofonu w łapce, a dwa że nie za bardzo wiedziałem kto to - a czasem lepiej milczeć, niż głupio się pomylić w nazwie pochodu, który właśnie Cię pozdrawia :D

Inna sprawa, że zdziwiło mnie ich zabezpieczenie. Pochód szedł po chodniku i naprawdę nie mam pojęcia po co mieli dwa radiowozy eskorty na jezdni blokujące ruch. Ale co tam, ulice puste, nie musieli sobie żałować :D
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: Raffi w 03 Lis 2014, 10:29:11
O oficjalna relacja z masy. Dopiero dziś miałem czas naklepać.

http://www.masa.waw.pl/index.php/co-bylo/280-padziernikowa-warszawska-masa-krytyczna (http://www.masa.waw.pl/index.php/co-bylo/280-padziernikowa-warszawska-masa-krytyczna)
Tytuł: Odp: Warszawska Masa Krytyczna - 31 października 2014
Wiadomość wysłana przez: kristi w 05 Lis 2014, 16:20:05
a tematem kolejnej masy będzie: śladem niewidzialnych DDR,  8)